2012-06-22 12:23
Hamak, winko i dobre porno. Człowiek wypocząć musi ;-))
2012-06-22 14:05
będziesz oglądać gejowskie filmy?
2012-06-22 14:16
masz jakieś uprzedzenia? na hamaku się nie bujałaś?
2012-06-22 14:37
Stawiam na niemiecką klasykę - tzw. nurt tartaczny;-)))
Opinia została zablokowana przez moderatora
2012-06-22 15:14
Zosia 8 do buzi
Przekłuwanie wędką
hihi
2012-06-22 12:29
jak sie to bierze?
2012-06-22 14:08
wszystko jest bardziej aerodynamiczne, dostrzegasz brak boiska i lmasz uźne zasady gry... khe khe, tak działa spid, każdy dzieciak to wie
2012-06-22 15:12
"badminton kojarzony jest zwykle z leniwym odbijaniem lotki przez siatkę"
zapraszam Panią Redaktor na jakiekolwiek zawody badmintona.
kategoria dowolna- junior, weterani, amatorzy
"badminton kojarzony jest zwykle z leniwym odbijaniem lotki przez siatkę"
zapraszam Panią Redaktor na jakiekolwiek zawody badmintona.
kategoria dowolna- junior, weterani, amatorzy
gwarantuję Pani, że nie odbije Pani nawet 2 lotek z rzędu, seta skończy Pani na czworaka. Badminton to gra Olimpijska.
Leniwe odbijanie lotki?
dziennikarz zanim zrobi artykuł niech wniknie w temat :)
to o czym Pani pisze to kometka - odbijanie "paletkami kamienia" nawet.
w dodatku przez trzepak :)
2012-06-22 15:17
otóż to!
2012-06-22 15:24
jak przychodzi pierwszy czwartek miesiąca i trzeba oddać się obowiązkom partnerskim, znaczy się ruszyć tylek, powoli, leniwie...
2012-06-24 10:06
Przecież nie jest napisane że Pani Redaktor się kojarzy.
A ogólne postrzeganie badmintona takie właśnie jest, wolne i leniwie przebijanie lotki, pełna rekreacja.
Tu nie chodzi o udowadnianie, że jeśli lotka
Przecież nie jest napisane że Pani Redaktor się kojarzy.
A ogólne postrzeganie badmintona takie właśnie jest, wolne i leniwie przebijanie lotki, pełna rekreacja.
Tu nie chodzi o udowadnianie, że jeśli lotka wolno lata to już nie badminton a kometka, krzewmy w narodzie sprawność fizyczną w różnych formach.
A ze skojarzeniami tak zwykle jest, np kojarzymy piłkę nożną ze sportem narodowy.
2012-06-25 10:59
Zgadza się, ja grywałem w obie wersje. Ta wolna to zazwyczaj taka podwórkowo - kempingowa wersja rekreacyjna. Grałem w to jako dziecko głównie na biwakach. Często w lotkę wkładało się jeszcze kamień by wiatr jej tak nie
Zgadza się, ja grywałem w obie wersje. Ta wolna to zazwyczaj taka podwórkowo - kempingowa wersja rekreacyjna. Grałem w to jako dziecko głównie na biwakach. Często w lotkę wkładało się jeszcze kamień by wiatr jej tak nie zwiewał i by wyżej latała. Takie wysokie podbicie czasami dezorientowało przeciwnika, bo dostawał oczopląsu wypatrując lotki na tle nieba, albo wiatr ją mu zdmuchnął. No i generalnie była zabawa. Później jak byłem starszy grywałem wersję sportową z leciutkimi aluminiowymi rakietkami i piórkowo-korkowymi lotkami. Tutaj szybko się wszystko dzieje, czasem lotki nie widać :). Niestety ta wersja jest bardzo podatna na wiatr i trudno o dobre warunki do gry w terenie. Natomiast także mam wrażenie, że badminton jest w narodzie kojarzony właśnie z tą pierwszą wersją.
2012-06-22 19:24
...podobne mam zdanie jak poprzednik, po 2-3 setach na boisku z człowieka pot się leję, więcej się nabiega i wymęczy niż np. podczas grania w piłkę nożną...
gram amatorsko ze znajomymi, ale zabawa jest
...podobne mam zdanie jak poprzednik, po 2-3 setach na boisku z człowieka pot się leję, więcej się nabiega i wymęczy niż np. podczas grania w piłkę nożną...
gram amatorsko ze znajomymi, ale zabawa jest przednia :) , kiedyś myślałem,że to sport dla zgredów ze słabym refleksem, ale jak spróbowałem to od razu zmieniłem zdanie i teraz gram kiedy tylko mogę :)
polecam innym, bo to super zabawa...
2012-06-23 01:25
dla zdrowia szkodliwe
2012-06-24 21:12
wydaje mi się, że jego ogromną zaletą jest mniejsza podatność na podmuchy wiatru.
Co do badmintona to zgadzam się, że jest super
2012-06-25 11:55
no nie wiem czy mniejsza podatność, wiatr był i słabo im lotki latały, chętnych też nie było, ale co się dziwić, jak wszyscy leżeli rozwaleni na trawie i w ogóle nie było wiadomo o co chodzi, wyglądało jak prywatna inicjatywa
2012-06-22 20:06
zanim cos sie napisze to moze warto spróbowac zagrac i wtedy pisac , Panie Redaktor sportowo nie aktywna
2012-06-23 09:04
mam juz go od 2 lat z decathlona. jakby ktos nie wiedzial to taki badmindton tylko o wiele szybszy. super zabawa. polecam!
2012-06-26 10:56
hehe, a ja myślałem, że w sklepie pomylili rakietki do squasha, a tu o to chodzi!!:))
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.