2020-02-12 12:08
Opinia wyróżniona
Z mojego doświadczenia wynika, że tego święta nie lubią osoby, które nie mają na co liczyć. Nie tylko samotne. Bo samotność czasem jest z wyboru. Nie lubią go moje koleżanki, których mężowie czy chłopacy nie są w stanie
Z mojego doświadczenia wynika, że tego święta nie lubią osoby, które nie mają na co liczyć. Nie tylko samotne. Bo samotność czasem jest z wyboru. Nie lubią go moje koleżanki, których mężowie czy chłopacy nie są w stanie szarpnać się na bukiet kwiatów czy butelkę wina. Którzy dla własnej wygody twierdza, że to przecież głupoty (dodać należy, ze to zwykle ci sami, dla których, dzień kobiet, imieniny, różne rocznice to też głupoty). To co te biedne dziewczyny maja mówić,. Twierdzą wiec wszem i wobec, że święta nie lubią i nie obchodzą. Przecież do fajnej randki nie potrzeba pluszowych serc, balonów itp. czasem wystarczy dobry pomysł w zaciszu własnego domu.
2020-02-12 22:15
Ciesz się tym dniem. Współczuć tylko.... Tacy jak Ty i Tobie podobni cieszą się z Walentynek a w ciągu roku całego niezbyt dbają o swoją połówkę... Z tego wynika.
2020-02-12 23:18
Kto wyróżnia takie dziadowskie opinie?
2020-02-13 07:15
Dobry komentarz, prawda boli. Gdy był tutaj artykuł na temat sylwestra to ludzie tez narzekali ze komercja itp. Pewnie siedzą cały rok w domu i nigdzie nie wychodzą. Natomiast słowo komercja to ich wymówka na brak zaradności - zarobienia pieniędzy.
2020-02-12 18:33
Ale bzdury piszesz. Jestem w zwiazku i tez tego Swieta nie lubie. Komercja i tyle. Zal, ze sie nabierasz na takie badziewie. Jakby bukiet kwiatow, misiaczek, butelka wina, czy rzucone kilka razy na dzien kocham Cie to
Ale bzdury piszesz. Jestem w zwiazku i tez tego Swieta nie lubie. Komercja i tyle. Zal, ze sie nabierasz na takie badziewie. Jakby bukiet kwiatow, misiaczek, butelka wina, czy rzucone kilka razy na dzien kocham Cie to byl wykladnik uczucia:/ Blagam...Czasem cale zycie kobieta cierpi przez faceta a na Dzien Kobiet czy Walentynki z łaski dostaje od niego kwiaty:/
2020-02-13 18:46
Szczęście Kamilo aż na kilometr od Ciebie bije i taka czysta dobra energii spełnionej, kochanej i kochającej kobiety!
2020-02-13 21:50
To musi być szczęśliwy związek hihi. Ale ogólnie nie obchodzi mnie to.
2020-02-12 15:12
Piszesz jakby był jakiś obowiązek, taka mega silna presja społeczna, żeby obowiązkowo obchodzić walentynki. i to niech zawsze facet wymyśla, bo Walentynki to taki drugi Dzień Kobiet i co powiedzą koleżanki z pracy :)
rozwiń...
Piszesz jakby był jakiś obowiązek, taka mega silna presja społeczna, żeby obowiązkowo obchodzić walentynki. i to niech zawsze facet wymyśla, bo Walentynki to taki drugi Dzień Kobiet i co powiedzą koleżanki z pracy :)
Z moją zawsze robimy tak, że wychodzimy gdzieś dzień wcześniej, albo po prostu w weekend mając w d*pie wszędobylskie tłumy 14 lutego.
2020-02-12 15:18
Ja zawsze dla swojego męża mam niespodziankę. To wspólne święto.
2020-02-13 10:13
2020-02-12 12:51
to udajesz romantyka. Ja mojej Żonie kupuje prezenty nie tylko od święta.
2020-02-13 08:28
Witajcie. Uwielbiam te coroczne zgrzyty na Trójmieście:) Chciałem tylko przypomnieć że My już daaawwwno mamy takie Swoje własne święto w Polsce. Tak tak... Jest to Noc Świętojańska. Poczytajcie.
2020-02-14 10:17
*Noc Kupaly
2020-02-12 13:28
Wiesz, nie trafiles. Jestem kobietą i jestem w szczęśliwym związku. I moj mąż też kupuje mi prezenty bez okazji, ale nie wszyscy maja tyle szczescia. O jakim szarpaniu mowisz? Chciala bym zobaczyc Cie w akcji: kupowanie choinki, koniecznie szalony sylwester itp.
2020-02-12 10:16
Opinia wyróżniona
Traktuję je jako bodziec, aby zrobić coś innego niż przez cały rok. Po kilku latach wspólnego mieszkania czy małżeństwa łatwo jest wpaść rutynę i zapomnieć o romantycznych gestach, a walentynki są taką przypominajką, że
Traktuję je jako bodziec, aby zrobić coś innego niż przez cały rok. Po kilku latach wspólnego mieszkania czy małżeństwa łatwo jest wpaść rutynę i zapomnieć o romantycznych gestach, a walentynki są taką przypominajką, że po kilku latach też można się do siebie zalecać i flirtować. Oczywiście można iść na randkę w jakikolwiek inny dzień, ale można też spędzić fajnie walentynki bez kupowania baloników w kształcie serduszka, mamy wybór. Jeśli ktoś uważa, że singlom może być w ten dzień przykro, to można powiedzieć równie dobrze: "nie noś dopasowanych ubrań, bo jesteś szczupła i tej grubej będzie przykro" albo "nie jedz publicznie lodów, bo ktoś może mieć cukrzycę i będzie mu przykro, że nie może też ich jeść". Wszystkim i tak nie dogodzimy, nie ma sensu się tym przejmować.
2020-02-14 15:09
Przyjął się zwyczaj bardzo brzydki kiedy intymność jest pokazywana i obnoszona publicznie przed innymi ludźmi.Ta forma "exhibicjonizmu",nieposzanowania,pychy,pogardy wobec innych może wzbudzać tylko wstręt,odrazę i
Przyjął się zwyczaj bardzo brzydki kiedy intymność jest pokazywana i obnoszona publicznie przed innymi ludźmi.Ta forma "exhibicjonizmu",nieposzanowania,pychy,pogardy wobec innych może wzbudzać tylko wstręt,odrazę i obrzydzenie i jest dokładnym przeciwieństwem miłości.Miłość do samych siebie jako odrzucenie innych, jest przeciwieństwem miłości do innych ludzi.
2020-02-12 14:22
A ja tam mam beke z tego komercyjnego święta;) I to je promuje? Rynek. Każda firma chce nas wydoić, czy to w postaci gadżetów/prezentów, czy tandetnych gniotów typu grej czy 365 dni. Poza tym kolejna ofensywa
A ja tam mam beke z tego komercyjnego święta;) I to je promuje? Rynek. Każda firma chce nas wydoić, czy to w postaci gadżetów/prezentów, czy tandetnych gniotów typu grej czy 365 dni. Poza tym kolejna ofensywa marketingowa odbywa sie na mediach społecznościowych- będzie wojna na to jaka "księżniczka" dostała wiecej róż czy prezentów którymi bedzie się chwaliła;) Ja na to leje. A za zaoszczędzoną kasę można spokojnie iść zaszaleć na godzinę jak tylko się chce...;)
2020-02-12 13:30
kup kup kup. Gratis do tego panny się nauczyly, ze ty im kup i kolacyjke strzel i cuda niewidy...bo im się należy na kazde swięto. A pod choinke dostaniesz sweter i kapcie . buuu . PS dlatego polek wolnych coraz więcej, a Ukrainek coraz mniej w pl
2022-02-12 11:25
ta bo jak ukrainka chce miec prawo stałego pobytu - to sie zadowoli byle jakim Polacyem bez ambicji -- podobnie jak polki na zachodzie byle jakim hansem który ma pieniadze na zycie
2020-02-12 16:13
Niestety.
2020-02-12 22:21
A Półki już nie muszą
2020-02-12 14:30
zaspiewaj coś, namaluj, zatańcz, opowiedz, kupuja tylko ci co nic nie potrafią
2020-02-18 21:16
Odszedł do innej,ale najpierw mnie przez rok z nia zdradzał
2020-02-12 17:13
2010 rok - 20 letnia Andżela dostaje kwiaty, dobre wino i zaproszenie na kolację od Fernando, którego poznała na Erasmusie. Potem idą do klubu. Kilka drinków i kierunek - kabina. Bez ogumienia, czyli bez zmartwień. Raz
2010 rok - 20 letnia Andżela dostaje kwiaty, dobre wino i zaproszenie na kolację od Fernando, którego poznała na Erasmusie. Potem idą do klubu. Kilka drinków i kierunek - kabina. Bez ogumienia, czyli bez zmartwień. Raz się żyje, a przecież Andżela to prawdziwa księżniczka i nie będzie się ograniczać ani słuchać nikogo.
2020 rok - 30 letnia Andżela, matka samotnie wychowująca Dżejsona. Ma uraz do walentynek, bo okazało się, że 10 lat temu jej ogier z wymiany studenckiej zostawił jej jeszcze jeden prezent - wspomnianego właśnie chłopca o południowej urodzie. Na pocieszenie dziewczyna właśnie odebrała kolejny przelew w ramach programu 500+ i idzie do biedronki kupić carlo rossi, 4 tabliczki czekolady oraz 2 twarde ogórki (podobno do sałatki). Wieczorem odpala netflixa i ogląda polską komedię romantyczną z Karolakiem i resztą. Mówi o sobie, że jest silną i niezależną kobietą, a faceci są do niczego, zwłaszcza Polacy. Do pracy nie pójdzie, bo nawet do kasy w Żabce jej nie chcą. Od kilku lat głosuje na PiS. Takich jak Andżela jest bardzo wiele dlatego w Polsce dalej jest jak w lesie.
Pozdrawiam
2020-02-14 19:28
wielokrotnie
2020-02-14 06:48
Nawet śmieszne, szkoda że tę politykę wciskasz i to nietrafnie. Nowoczesne, światowe na studiach - to raczej elektorat "młodych wykształconych z wielkich miast".
2020-02-13 08:45
Jakie święte oburzenie - ktoś sobie za bardzo wziął tę historię do serca - pewnie przypadki z autopsji :)
2020-02-12 19:54
Ale po co tu piszesz swój życiorys?
2020-02-12 19:12
"Takich jak Andżela jest bardzo wiele dlatego w Polsce dalej jest jak w lesie" xD Zenada... Ale durna wypowiedz
2020-02-12 18:24
dzisiaj wale drinki haha
2020-02-12 20:24
Zamiast jakichs tam Walentynek z zagranicy moznaby czysto polskie swieta ustanowic jak np: Matki Boskiej Srebrnej , Matki Boskiej SKOK-owej , Matki Boskiej Ukladu Radomskiego Matki Boskiej OFE 15-to % i na koncu Matki Boskej Brzozy Blogoslawionej .
2020-02-13 11:07
I św. Pawła od Developerów, Błogosławionego AmberGoldu, Matki Bożej OFEzowej...
2020-02-14 15:33
Amber Gold zalozyliscie z kasy zajumanej ze Skok-ow pamietaj jeszcze o p. Dubienieckim mezu brzydkiego kaczatka co oskubal niewidomych , a wy ciagle o osmiorniczkach za 30 zl . Cos cienko milosniku TVP .
2020-02-13 20:48
Ale by było pięknie na sw Pawła... wszystkie mieszkania ślicznie udekorowane.
2020-02-14 15:27
dniu obchodzonym w Europie, to dlaczego wy psim swedem wprowadzacie amerykanskie? Na forum wiekszosc krytykuje Ameryke ale ich zwyczaje akceptuje. Jestescie po prostu falszywi...
2020-02-12 10:16
Opinia wyróżniona
Traktuję je jako bodziec, aby zrobić coś innego niż przez cały rok. Po kilku latach wspólnego mieszkania czy małżeństwa łatwo jest wpaść rutynę i zapomnieć o romantycznych gestach, a walentynki są taką przypominajką, że
Traktuję je jako bodziec, aby zrobić coś innego niż przez cały rok. Po kilku latach wspólnego mieszkania czy małżeństwa łatwo jest wpaść rutynę i zapomnieć o romantycznych gestach, a walentynki są taką przypominajką, że po kilku latach też można się do siebie zalecać i flirtować. Oczywiście można iść na randkę w jakikolwiek inny dzień, ale można też spędzić fajnie walentynki bez kupowania baloników w kształcie serduszka, mamy wybór. Jeśli ktoś uważa, że singlom może być w ten dzień przykro, to można powiedzieć równie dobrze: "nie noś dopasowanych ubrań, bo jesteś szczupła i tej grubej będzie przykro" albo "nie jedz publicznie lodów, bo ktoś może mieć cukrzycę i będzie mu przykro, że nie może też ich jeść". Wszystkim i tak nie dogodzimy, nie ma sensu się tym przejmować.
2020-02-14 15:09
Przyjął się zwyczaj bardzo brzydki kiedy intymność jest pokazywana i obnoszona publicznie przed innymi ludźmi.Ta forma "exhibicjonizmu",nieposzanowania,pychy,pogardy wobec innych może wzbudzać tylko wstręt,odrazę i
Przyjął się zwyczaj bardzo brzydki kiedy intymność jest pokazywana i obnoszona publicznie przed innymi ludźmi.Ta forma "exhibicjonizmu",nieposzanowania,pychy,pogardy wobec innych może wzbudzać tylko wstręt,odrazę i obrzydzenie i jest dokładnym przeciwieństwem miłości.Miłość do samych siebie jako odrzucenie innych, jest przeciwieństwem miłości do innych ludzi.
2020-02-12 14:22
A ja tam mam beke z tego komercyjnego święta;) I to je promuje? Rynek. Każda firma chce nas wydoić, czy to w postaci gadżetów/prezentów, czy tandetnych gniotów typu grej czy 365 dni. Poza tym kolejna ofensywa
A ja tam mam beke z tego komercyjnego święta;) I to je promuje? Rynek. Każda firma chce nas wydoić, czy to w postaci gadżetów/prezentów, czy tandetnych gniotów typu grej czy 365 dni. Poza tym kolejna ofensywa marketingowa odbywa sie na mediach społecznościowych- będzie wojna na to jaka "księżniczka" dostała wiecej róż czy prezentów którymi bedzie się chwaliła;) Ja na to leje. A za zaoszczędzoną kasę można spokojnie iść zaszaleć na godzinę jak tylko się chce...;)
2020-02-14 10:22
"Bo miłość to żaden film, w żadnym kinie.
Ani róże ani całusy małe duże.
Ale miłość, kiedy jedno spada w dół-
Drugie ciągnie je ku górze.."
2020-02-12 12:08
Opinia wyróżniona
Z mojego doświadczenia wynika, że tego święta nie lubią osoby, które nie mają na co liczyć. Nie tylko samotne. Bo samotność czasem jest z wyboru. Nie lubią go moje koleżanki, których mężowie czy chłopacy nie są w stanie
Z mojego doświadczenia wynika, że tego święta nie lubią osoby, które nie mają na co liczyć. Nie tylko samotne. Bo samotność czasem jest z wyboru. Nie lubią go moje koleżanki, których mężowie czy chłopacy nie są w stanie szarpnać się na bukiet kwiatów czy butelkę wina. Którzy dla własnej wygody twierdza, że to przecież głupoty (dodać należy, ze to zwykle ci sami, dla których, dzień kobiet, imieniny, różne rocznice to też głupoty). To co te biedne dziewczyny maja mówić,. Twierdzą wiec wszem i wobec, że święta nie lubią i nie obchodzą. Przecież do fajnej randki nie potrzeba pluszowych serc, balonów itp. czasem wystarczy dobry pomysł w zaciszu własnego domu.
2020-02-12 12:51
to udajesz romantyka. Ja mojej Żonie kupuje prezenty nie tylko od święta.
2020-02-13 08:28
Witajcie. Uwielbiam te coroczne zgrzyty na Trójmieście:) Chciałem tylko przypomnieć że My już daaawwwno mamy takie Swoje własne święto w Polsce. Tak tak... Jest to Noc Świętojańska. Poczytajcie.
2020-02-14 10:17
*Noc Kupaly
2020-02-12 13:28
Wiesz, nie trafiles. Jestem kobietą i jestem w szczęśliwym związku. I moj mąż też kupuje mi prezenty bez okazji, ale nie wszyscy maja tyle szczescia. O jakim szarpaniu mowisz? Chciala bym zobaczyc Cie w akcji: kupowanie choinki, koniecznie szalony sylwester itp.
2020-02-12 18:33
Ale bzdury piszesz. Jestem w zwiazku i tez tego Swieta nie lubie. Komercja i tyle. Zal, ze sie nabierasz na takie badziewie. Jakby bukiet kwiatow, misiaczek, butelka wina, czy rzucone kilka razy na dzien kocham Cie to
Ale bzdury piszesz. Jestem w zwiazku i tez tego Swieta nie lubie. Komercja i tyle. Zal, ze sie nabierasz na takie badziewie. Jakby bukiet kwiatow, misiaczek, butelka wina, czy rzucone kilka razy na dzien kocham Cie to byl wykladnik uczucia:/ Blagam...Czasem cale zycie kobieta cierpi przez faceta a na Dzien Kobiet czy Walentynki z łaski dostaje od niego kwiaty:/
2020-02-13 18:46
Szczęście Kamilo aż na kilometr od Ciebie bije i taka czysta dobra energii spełnionej, kochanej i kochającej kobiety!
2020-02-13 21:50
To musi być szczęśliwy związek hihi. Ale ogólnie nie obchodzi mnie to.
2020-02-12 15:12
Piszesz jakby był jakiś obowiązek, taka mega silna presja społeczna, żeby obowiązkowo obchodzić walentynki. i to niech zawsze facet wymyśla, bo Walentynki to taki drugi Dzień Kobiet i co powiedzą koleżanki z pracy :)
rozwiń...
Piszesz jakby był jakiś obowiązek, taka mega silna presja społeczna, żeby obowiązkowo obchodzić walentynki. i to niech zawsze facet wymyśla, bo Walentynki to taki drugi Dzień Kobiet i co powiedzą koleżanki z pracy :)
Z moją zawsze robimy tak, że wychodzimy gdzieś dzień wcześniej, albo po prostu w weekend mając w d*pie wszędobylskie tłumy 14 lutego.
2020-02-12 15:18
Ja zawsze dla swojego męża mam niespodziankę. To wspólne święto.
2020-02-13 10:13
2020-02-13 07:15
Dobry komentarz, prawda boli. Gdy był tutaj artykuł na temat sylwestra to ludzie tez narzekali ze komercja itp. Pewnie siedzą cały rok w domu i nigdzie nie wychodzą. Natomiast słowo komercja to ich wymówka na brak zaradności - zarobienia pieniędzy.
2020-02-12 23:18
Kto wyróżnia takie dziadowskie opinie?
2020-02-12 22:15
Ciesz się tym dniem. Współczuć tylko.... Tacy jak Ty i Tobie podobni cieszą się z Walentynek a w ciągu roku całego niezbyt dbają o swoją połówkę... Z tego wynika.
2020-02-12 10:14
17 lat temu w walentynki się poznaliśmy (w gimnazjum wysłał mi kartkę poprzesz szkolną pocztę walentynkową :D) i choć powinniśmy darzyć sentymentem ten dzień, to na przekór go nie obchodzimy. Pod kocyk w naszym ciasnym ale własnym mieszkanku, film, winko i własnoręczna pizza. Czego chcieć więcej?
2020-02-13 22:30
4.4 benzyna hehe
2020-02-12 14:05
"Miśku, film, mamy coś słodkiego?"
2020-02-12 17:42
A ty codziennie adrenaliny potrzebujesz? Bo inaczej nuda ? Mi tam kocyk , winko i ukochany wystarcza za rozrywkę . Tak , wg ciebie jestem nudziarą
2020-02-13 13:21
jeśli to wasza jedyna rozrywka, to brzmi to już jak alkoholizm
2020-02-12 22:44
2020-02-12 13:08
2020-02-12 10:17
Chyba że codziennie jecie pizzę i pijecie winko do filmu, to przepraszam.
2020-02-13 22:19
...A PiS wsadził właśnie 2 miliardy złotych w tv publiczną. Pieniądze moje, twoje, nasze i wasze. I wsio gra...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.