2020-08-31 08:19
Salon to pokój wypoczynkowy( living room)a na przedstawionym projekcie znajduje się w jednym pomieszczeniu z kuchnią i jadalnią. Dziwne.
2020-08-31 08:29
Może jeszcze pełnić funkcję sypialni
2020-08-31 09:59
i jeszcze ołpen wc po środku;)
2020-08-31 10:30
To jakaś obsesja? Może to się da leczyć?
2020-08-31 12:13
Powiedział deweloperski troll mający rozsławić i**otyczne pomysły które mają zastapić normalny metraż sprzedawanych lokalów;)
2020-09-01 11:58
Każdy kupuje takie mieszkanie, na jakie go stać. Poza tym cena dotyczy metrów kwadratowych, a nie 1 sztuki mieszkania, więc o co ci chodzi?
2020-08-31 10:34
Gdyby był do wypoczynku, to raczej byłby "rest room". I wszystko się zgadza. Życie rodzinne toczy się, albo przynajmniej powinno się toczyć w kuchni-jadalni-salonie.
2020-08-31 11:33
2020-09-01 10:43
My mamy tzw. pokój gier hehe. Salon z aneksem i jadalnią, każde z dzieci osobny pokój, my sypialnia a jeden dodatkowy pokój to właśnie game room, gdzie dzieci że tak powiem znęcają się nad xboksem hehe
2020-08-31 13:06
Salon z kuchnią i jadalnią. Bieda. Jak chłopska izba w przedwojennej Polsce.
2020-09-01 10:25
"Państwo" w przedwojennej Polsce miało oddzielne kuchnie, bo miało służbę, z którą się nie chciało spotykać na salonach.
2020-09-01 10:45
Jeżeli salon z kuchnią i jadalnią ma poniżej 20m2 to słabiutko. Ale jeśli ma powyżej 40m2 to już da się żyć. Przynajmniej nam 43m2 wystarczają
2020-09-01 08:26
zamkniętą kuchnię. I byłam zwolennikiem tylko takiej, bo jak to gotować w pokoju? W tym czasie zmieniłam 4 raz mieszkanie, w którym z premedytacją otworzyłam kuchnię na pokój". I nie żałuję! Mam 35 m2 "salonu
"
zamkniętą kuchnię. I byłam zwolennikiem tylko takiej, bo jak to gotować w pokoju? W tym czasie zmieniłam 4 raz mieszkanie, w którym z premedytacją otworzyłam kuchnię na pokój". I nie żałuję! Mam 35 m2 "salonu
" z jadalnią i kuchnią. Wreszcie jak mam gości, to mam z nimi cały czas kontakt i nie krzyczę z kuchni "kawa czy herbata, z mlekiem, cukrem itp" ;-) A zapachy roznoszą się czy masz zamkniętą czy też otwartą kuchnię. Dla mnie powodem zamknięcia kuchni byłby kot lub bałaganiarstwo...
2020-09-01 09:28
Wystarczy dobry okap. Ale taki prawdziwe dobry
2020-08-31 08:37
Ehh te deweloperskie wałki z metrażem. Obetną kilka m2 z każdego miaszkania które normalnie przeznaczono by na kuchnie, w zamian wymuszają zrobienie jej w salonie xD. Czekam na kolejne pomysły typu "open wc" najlepiej
Ehh te deweloperskie wałki z metrażem. Obetną kilka m2 z każdego miaszkania które normalnie przeznaczono by na kuchnie, w zamian wymuszają zrobienie jej w salonie xD. Czekam na kolejne pomysły typu "open wc" najlepiej też w salonie.;)
Niby dla kogo dobrym rozwiązaniem jest zrobienie z salonu karczmy dla przyjezdnych? Kupisz 3 pokojowe mieszkanie, w jednym pokoju zamieszkasz, pozostałe wynajmiesz komuś, żeby podreperować budżet nadszarpnięty 2wydaniem 70 tysi na wkład własny żeby zamieszkać w "wymarzonym" 55 metrowym prestiżowym "apartamencie w Bolkowie Dolnym żeby oglądać jak przez ten d**ilny pomysł będzie Ci ktoś łaził po salonie;) Na pewno rozwiązanie to nie jest dla osób często gotujących, czy też zapaleńców kulinarnych:) Myślę, ze takie rozwiązanie jest targetowane dla pseudo-"fit" korpo fretek jedzących jedzenie z plastykowych pudełek bo to modne na insta? Zaoszczędzony w ten sposób metraż w postaci zabrania tak kilku metrów z 10 mieszkań to w sumie jakby jeden lokal mieszkaniowy "do przodu" dla dewelopera, czaicie ten wałek?;)
2020-08-31 08:48
Kogoś stać kupuje 30m2 to ma problem z aranżacja. Kup 120m2 i nie będziesz miał walki z metrażem. Tak jak z autem, zamiast komentować ze robią 1.4 silniki, kup sobie v12 lub v8 - wybór dla każdego..
2020-08-31 13:06
się mylisz - mam 120m2 i paradoksalnie to nie takie proste, ale już pomysł jest
2020-09-01 10:46
Dokładnie, mam ten sam problem. Wszystko trzeba jakoś przemyśleć a nie poupychać meble gdzie się da, byle jak aby było. Wtedy na pewno i 120m2 będzie ciasnym domem
2020-08-31 08:57
Ma prawie 180m2, a też zrobiliśmy kuchnię połączoną z salonem. Tak chcieliśmy, bo nie gotujemy super dużo, a jest nam w ten sposób po prostu wygodnie i przez to większość parteru jest otwartą przestrzenią. Ale oczywiście zawsze znajdzie się jakiś krytykant, któremu wszystko nie pasuje, zwłaszcza u innych.
2020-08-31 11:50
,nie krytykuje ale smazenie cebuli ,boczku ryby miecho z przyprawami ...przeciez to zaden wyciag nie pomaga
2020-08-31 14:18
Jestem wegetarianką, więc ryby i wszelkie mięsa odpadają. Czasami mąż usmaży sobie kurczaka, ale głównie jadamy dania jednogarnkowe, które nie są aż tak intensywne. Z resztą w kryzysowych momentach wystarczy wyciąg + kuchenne okna otwarte na oścież, a zapach po chwili znika.
2020-08-31 14:37
Godzinę po gotowaniu nic nie czuć. Ale trzeba... umieć gotować,
2020-09-02 08:32
nie pomoże też zamknięta kuchnia jeśli w bloku jest zła wentylacja... matko...naprawdę codziennie smażysz cebulę i ryby?
2020-10-19 13:50
mieszkam w bloku z płyty, kuchnia oddzielna, jak smażę rybę czy placki ziemniaczane to zamykam drzwi od kuchni i niestety zanim to się wywietrzy to i tak czuć w mieszkaniu.
Czy otwarta kuchnia czy nie to i tak jedzenie czuć.
Jak chcesz, żeby ci pachniało to nic nie gotuj w domu.
2020-08-31 10:07
Dzielenie na małe zamknięte pomieszczenia (kuchnia, jadalnia, salon) to zamierzchła przeszłość. Wszędzie dąży się do uzyskania otwartej przestrzeni jedynie podzielonej na strefy. I tylko nie pisz o czekaniu na otwarte
Dzielenie na małe zamknięte pomieszczenia (kuchnia, jadalnia, salon) to zamierzchła przeszłość. Wszędzie dąży się do uzyskania otwartej przestrzeni jedynie podzielonej na strefy. I tylko nie pisz o czekaniu na otwarte WC, bo ja widzę różnicę między kuchnią a łazienką.
Zamknięta kuchnia to marzenie dla:
a) kobiety, która do kuchni ucieka przed swoją rodziną i gośćmi
b) faceta, który chce zamknąć w kuchni swoją kobietę, żeby mu nie przeszkadzała oglądać meczu w telewizji, ewentualnie nie niepokoiła sumienia, że jednak żarcie samo się nie robi.
2020-08-31 10:13
I te zapachy unoszące się po pokoju dziennym-salono-kuchni-sypialni-open wc w jednym. Jakież to nowoczesne, ten cały ołepnspejs, yeah! Trendy! Jeśli doda się nowoczesne szaty i angielsko brzmiące frazy do określenia
I te zapachy unoszące się po pokoju dziennym-salono-kuchni-sypialni-open wc w jednym. Jakież to nowoczesne, ten cały ołepnspejs, yeah! Trendy! Jeśli doda się nowoczesne szaty i angielsko brzmiące frazy do określenia kradziezy metrazu kosztem kuchni którą się wypycha do salonu i ludzie to łykają bo marketingowcy określą to mianem czegoś "funkcjonalnego", to za chwilę będziecie mieć też promowane "funkcjonalne ołpen wc" w salonie. Zakład?
2020-08-31 10:29
W moim domu zapachy z kuchni są przyjemne i bardzo apetyczne. Śmierdzących stolców nie gotujemy. Poza tym metraż nie musi być "kradziony". Zamiast mieć osobną kuchnię np. 9 m2 i "salon" 15 m2 wolę wyburzyć ścianę i mieć jedno pomieszczenie 24 m2. Lepiej się oddycha.
2020-08-31 10:33
Ja lubie takie rozwiazanie. Dzieci sie bawia w salonie, ja gotuje i mam je na oku. Zapachy mi nie przeszkadzaja. Ludzie sa rozni
2020-08-31 11:38
przestańcie z tymi zapachami; ja mam oddzielną kuchnię i zapach i tak rozchodzi się po mieszkaniu; często na klatce schodowej czuć co kto na obiad ugotował.. a co do tłuszczu - osadza się na ścianie nad kuchenką i
przestańcie z tymi zapachami; ja mam oddzielną kuchnię i zapach i tak rozchodzi się po mieszkaniu; często na klatce schodowej czuć co kto na obiad ugotował.. a co do tłuszczu - osadza się na ścianie nad kuchenką i pobliskiej szafce; pozostałe meble są bezpieczne, więc tłuszcz w kanapie odpada (sprzątać i tak i tak trzeba, czy kuchnia jest razem czy osobno). Gdybym miała pieniądze na większe mieszkanie; mogłabym rozważyć salon połączony z kuchnią.
2020-08-31 08:47
Czytam od lat, ale jeszcze tak brzydkiego salonu nie widziałem. 20 kolorów, każdy w kontraście do siebie...
2020-08-31 09:36
Ale słabizna....
2020-08-31 10:50
W tych projektach nie widać ani inspiracji naturą, ani tym bardziej drewna... :(
płyta MDF to nie drewno, a preparowane rośliny za szybą...?! żenada i tandeta
2020-08-31 12:52
praktyczny. łatwy, tani. słowo klucz to inspiracja, nie oznacza że musisz konieczenie obłożyć ścianę dębowymi deskami. preparowane rośliny to ciekawa aranżacja przecież.
2020-08-31 13:42
wg. mnie inspiracja naturą to jasne wnętrza głównie w "kolorach ziemi" i naturalne materiały (drewno, kamień, metal, terakota, wełna itd.) i prawdziwe rośliny.
MDF jest tani i praktyczny na tym kończą się jego plusy. Preparowane rośliny są tak samo urokliwe jak te plastikowe (być może na zdjęciu wyglądają ok).
2020-08-31 11:14
Te projekty wykonywalo jakies intelektualne monstrum, szalony naukowiec? Sa brzydsze i mniej praktyczne od wybiegu makakow malajskich w zoo oliwskim
2020-08-31 13:31
a konkretnie?
2020-08-31 11:18
pomijając upiornie brzydki projekt, krzesła sztukowane jak na działkę rodos, to w czym to było robione? Graficznie to lata 90'. Aż ciężko zgadnąć co jest co, pełna pikseloza, jakieś artefakty, a cieniowanie tak złe, że zęby bolą
2020-08-31 11:51
2020-08-31 13:13
2020-08-31 14:07
2020-08-31 13:32
A wszystko to sklejka i poliester.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.