Opinie (8) 2 zablokowane

  • Quincy Jones jest OK, idę (1)

    • 17 5

    • Dzięki. Chociaż jedna osoba mnie doceniła.

      • 5 2

  • WOW !!

    MARCUS byl SUPER !! Mysle, ze Stanko , Jones i pozostali w tym roku tez dadza rade ! Swietna Impreza ! Chwala Organizatorom !

    • 19 1

  • Materna jest...

    szkoda ze Wojewódzkiej Kupy nie ma .. :-(

    • 5 10

  • paranoja...

    .." ten sposób, za pomocą różnokolorowych wstążek praca podkreśli idee Solidarności, które kultywujemy" co za brednie. chyba głupotę kultywujemy

    • 4 5

  • tylko Stańko +

    jedno wydarzenie, poza tym mizeria - za taką kasę można było zrobić dużo więcej

    • 1 3

  • nowo mowa?

    "W ten sposób, za pomocą różnokolorowych wstążek praca podkreśli idee Solidarności, które kultywujemy - mówi Basil Kerski, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności, które organizuje instalację."

    Basil, co to bliżej oznacza?

    • 5 0

  • A ja chciałbym zapytać - co z cyklem "Przestrzeń wolności"?

    Był koncert Jarre'a (2005), wydany później na płycie "Solidarnosc Live" - ledwie czwartej koncertowej w ponad 30-letniej karierze tego artysty. Był koncert Davida Gilmoura (2006), uznany przez krytyków za najlepszy w

    Był koncert Jarre'a (2005), wydany później na płycie "Solidarnosc Live" - ledwie czwartej koncertowej w ponad 30-letniej karierze tego artysty. Był koncert Davida Gilmoura (2006), uznany przez krytyków za najlepszy w Polsce po II wojnie światowej. Wydany później na CD i DVD w boksie "Live In Gdańsk" (2008) - nawiasem, to pierwsza płyta zachodniego wykonawcy z poprawną polską pisownią w tytule. Naprawdę, "Space of Freedom" miało już swoją markę na świecie i można to było ciągnąć długo... Zwłaszcza, że artystów którzy nagrali kawałki poświęcone Solidarności czy walce z komunizmem nie brakuje (U2, Roger Waters - żeby wymienić pierwszych z brzegu). Tymczasem, po jednym blamażu (odwołany koncert Queen z 2008), władze miasta zdecydowały się tę imprezę skasować. Zamiast tego mieliśmy zapraszanie Kylie Minogue ("Zaczęło się w Polsce" - 2009) a ostatnio mamy Solidarity of Arts, z gwiazdami pokroju Możdżera...

    Chyba tylko w Polsce można tak zespuć tak dobrze zapowiadający się światowej sławy cykl imprez. I dziwi się potem Gdańsk, że nie został Europejską Stolicą Kultury!

    • 6 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.