Opinie (32)

  • Igrzyska amatorów... (7)

    Jakieś to wszystko sztucznie pompowane, bieganie po mieście, zamknięte ulice...

    A nie lepiej gdzieś na Kaszubach w lesie im by było??

    • 40 12

    • hehe cos w tym jest

      • 6 1

    • dla wszystkich byłoby lepiej...

      wszystkim prócz sponsorom byłoby lepiej. Te biegi, maratony i rowerowe przejazdy służą jako jedna wielka reklama sponsora. Tylko dlatego zamyka się ulice i puszcza to środkiem miasta - zeby logo sponsora było widoczne. W lesie tylko wiewiórki to i sponsor by nie był zadowolony

      • 8 4

    • Bieganie po ulicach miasta na dopingu

      to ŻENADA.

      • 6 2

    • rusek

      Jak zwykle wtopa

      • 5 2

    • Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ktoś mógłby się zapytać: dlaczego

      marnujesz 10% życia na stanie w korkach, zamiast wsiąść na rower lub pojechać tramwajem czy autobusem?
      Każdy ma swoją rację, ale jednak proporcje korzyści samochody - biegacze są "raczej" niekorzystne dla tych drugich. 99,9% (ulice otwarte) do 0,1% (zamknięte)
      Warto więc kruszyć kopie?

      • 4 2

    • Dwa razy do roku taka impreza z bieganiem czy rowerami to jeszcze da sie przezyc ale co chwile to az sie nudne robi i wkurzajace lekko

      • 4 1

    • o boszsz

      juz skonczcie z tymi biegami "PO LESIE" cebulaki

      • 2 2

  • należy ich eliminować z życia publicznego!

    Gdy tylko staną na starcie! Jako pasożyty społeczne, nieroby i trudnie - wykorzenić z życia publicznego!

    • 13 10

  • kto zapąłci za badania??? organizator nie weźmie tego na siebie, bo on musi dużo zarobić na takiej imprezce. (1)

    przerzuci to na startujących a wtedy składkowe będzie droższe o kilkadziesiąt złotych. jak taki stuhr czy dowbor wpadnie to jak go ścigać? odebrać mu dyplom za dwa złote??

    • 9 7

    • Badanie na koszt startującego

      jako warunek stratu

      • 4 1

  • wazne

    Proszę Państwa sportu juz dawno nie ma!!!!

    • 12 4

  • Jest pewien sposób. (2)

    Bezsensem byłoby badanie wszystkich. I czas i koszty. Pierwsze trzy miejsca powinny być weryfikowane. Tak, aby mieć pewność że trzy najlepsze osoby są "czyste". Do tego można wprowadzić kontrole losowe i przebadać np. 5 proc. uczestników. Dla osób złapanych na dopingu powinny być dotkliwe kary przewidziane oczywiście w regulaminie.

    • 8 2

    • To najrozsądniejszy pomysł, choć ja bym zrobił pierwszą 6, by w razie wykrycia (1)

      substancji u powiedzmy pierwszych 3 zawodników, była pewność, że ostateczni zdobywcy miejsc na podium byli czyści (chyba że u któregoś też coś wykryją)

      • 1 1

      • To tak można w nieskończoność. Jeśli pierwsza szóstka była by na dopingu to trzech kolejnych. Ci też na dopingu to następnych trzech itp

        • 0 0

  • Rekord trasy (1)

    Panie Redaktorze - rekord Tutukina jest nowym rekordem trasy, gdyż w zeszłym roku była ona zupełnie inna (pływacka, rowerowa i biegowa), więc proszę o koretkę ;)

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 2 2

    • No właśnie. Ktokolwiek by nie wygrał z jakimkolwiek wynikiem, to byłby rekord trasy :) Nie można porównywać tras tylko pod względem długości.

      • 1 1

  • Ciężko już trafić na amatora. Zwykły ludek się zgłasza na zawody, a tam prawie każdy z jakiegoś teamu ze sponsorami, sprzęt za grube pieniądze, treningi dzień w dzień, trenerzy itp.

    • 16 2

  • niedługo (1)

    dzieci będą się szprycować na wyścig do trzepaka i z powrotem

    • 10 0

    • Juz sie szprycuja...

      • 2 0

  • Uwaga, uwaga...

    Wykryto doping u zawodnika ... W próbce moczu znaleziono mocno stymulujący środek o nazwie RedBull ...

    • 3 6

  • Trzeba łapac oszustów!!Najlepszym przykładem jest Festiwal Biegowy w Krynicy Zdrój tam jest kontrola antydopingowa (1)

    Czyli jak ktoś chce to można to zorganizować!!Wiadomo ze ci co jadą wygrać biorą doping !!A Rosjanie robią to prawie zawsze!!Gdyby wszędzie wprowadzić kontrole to by sie nagle okazało ze w Polsce na wszystkich zawodach

    Czyli jak ktoś chce to można to zorganizować!!Wiadomo ze ci co jadą wygrać biorą doping !!A Rosjanie robią to prawie zawsze!!Gdyby wszędzie wprowadzić kontrole to by sie nagle okazało ze w Polsce na wszystkich zawodach wygrywają jednak Polacy ,a nie Kenijczycy czy inni zarobkowi niby amatorzy!!Ja mogę się co najwyżej z dopingować brawami kibiców!! A oni oszuści biorą prochy!!

    • 10 0

    • No i tak powinno być wszędzie!!!!

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.