2020-07-12 10:11
Najlepsze mieszkanie dla rodzin i dzieci z widokiem na Morze Bałtyckie.
Biura nieruchomosci nie polecam, tylko osoba prywatna !
2020-07-12 14:30
Czekać do jesieni, ceny spadną o połowę w centrach miast a na dzielnicach dalej od centrum mieszkania będą za darmo.
2020-07-12 15:00
to namawiają na zakup bo się deweloperce i innym pośrednikom robi ciepło po czterema literami,
każdy z odrobiną rozumu wie, że korekta jest nieunikniona
2020-07-12 15:18
2020-07-12 16:18
A jak poczekasz jeszcze pół roku to będą za darmo. Po kolejnej połowie roku będą auta gratis dawać. Znawco.
2020-07-12 16:54
chyba nie zrozumiałeś ironii, podobnie jak twój poprzednik nie zrozumiał obecnej sytuacji ekonomicznej
ceny mieszkań mają tylko jeden kierunek - południowy
2020-07-12 10:46
Pożądane okolice Jabłoniowej???
Pożądany może być Wrzeszcz, Zaspa czy Morena ale wygwizdowie w okolicach Jabłoniowej? Chodzi o ten tramwaj, który non stop stoi na światłach zamiast jechać?
Co do meritum dla
Pożądane okolice Jabłoniowej???
Pożądany może być Wrzeszcz, Zaspa czy Morena ale wygwizdowie w okolicach Jabłoniowej? Chodzi o ten tramwaj, który non stop stoi na światłach zamiast jechać?
Co do meritum dla rodziny 2+2 optymalnie to 3 sypialnie, pokój wypoczynkowy z jadalnią i kuchnią na nie mniej niż 80m2.
Ale tak chyba już się mie buduje.
2020-07-12 10:53
2020-07-12 19:06
2020-07-14 16:47
Wczeszcz i piecki. Przy swisie pistawi znak
2020-07-12 11:16
Oczywiście, że Wrzeszcz, Zaspa, to dzielnice, w których posiadanie mieszkania jest bardzo pożądane. Niestety, kupno mieszkania rodzinnego w tych dzielnicach wymaga znacznie zasobniejszego portfela, niż w okolicach Jabłoniowej.
2020-07-12 11:35
A potem płacz że stoi się w korkach, spędza pół życia na dojazdach i jest się szoferem własnych dzieci. Warto wziąć w tym bilansie ukryte koszty takie jak cena samochodu (wraz z jego utrzymaniem i kosztami
A potem płacz że stoi się w korkach, spędza pół życia na dojazdach i jest się szoferem własnych dzieci. Warto wziąć w tym bilansie ukryte koszty takie jak cena samochodu (wraz z jego utrzymaniem i kosztami eksploatacyjnymi) lub cena biletów komunikacyjnych (które na długich odcinkach kosztują sporo) a do tego czas i komfort których wycenić i odrobić się nie da. Ja wolałam dołożyć i mieszkać w centrum. Teraz mam wszędzie blisko a samochód jest zbędny.
2020-07-12 14:58
Dołożyć? To brzmi jakby mieszkania na wysypisku były tylko trochę tańsze niż na zaspie czy we wrzeszczu, tymczasem ceny są prawie dwukrotnie niższe. Oczywiście, mieszkańcy starszych dzielnic w ogóle nie jeżdżą
Dołożyć? To brzmi jakby mieszkania na wysypisku były tylko trochę tańsze niż na zaspie czy we wrzeszczu, tymczasem ceny są prawie dwukrotnie niższe. Oczywiście, mieszkańcy starszych dzielnic w ogóle nie jeżdżą samochodami, bo wszędzie mają blisko, a te zastawione samochodami chodniki i trawniki pod wielką płytą to pewnie krasnoludki zostawiły. No i wszyscy powinniśmy zamieszkać w centrum, dobudujmy kilka pięter do każdej kamienicy czy bloku, na pewno wszyscy się pomieścimy, każdy uzbiera sobie dodatkowe 400tysięcy zlotych i dołoży do mieszkania w centrum.
2020-07-12 16:50
Może trzeba się po prostu zdecydować na mniejsze mieszkanie, trochę więcej odłożyć i wziąć większy kredyt i wow da. Poza tym nie trzeba mieszkać na samym starym mieście i w nowym budownictwie, jak się dobrze poszuka to
Może trzeba się po prostu zdecydować na mniejsze mieszkanie, trochę więcej odłożyć i wziąć większy kredyt i wow da. Poza tym nie trzeba mieszkać na samym starym mieście i w nowym budownictwie, jak się dobrze poszuka to można znaleźć dobre okazję drugiej ręki. Dodatkowa korzyść że można poczekac z remontem albo zdecydować się tylko na delikatne odświeżenie lokum. A samochody no cóż... są tacy co do biedronki po drugiej stronie ulicy wożą tyłek samochodem i ma taką patologie nic nie poradzę. Jest nadal mnóstwo mieszkań w centrum więc pieter dobudowywac nie trzeba. Za to trzeba wciąż budować nowe drogi do osiedli na zad*piu.
2020-07-12 17:08
Poza tym tak jak napisał ktoś poniżej, nie trzeba kupować od razu mieszkania docelowego. Można kupić na początek mniejsze a potem jeśli zajdzie potrzeba zamienić na większe.
2020-07-12 18:00
Ja ponad 10 lat temu kupilam mieszkanie na Długich Ogrodach, czyli samo centrum Gdańska. 52m2, 3 pokoje, osobna łazienka, do tego piwnica. Co prawda jest to blok z lat 50-tych ale klatki i winda zostały wyremontowane a z
Ja ponad 10 lat temu kupilam mieszkanie na Długich Ogrodach, czyli samo centrum Gdańska. 52m2, 3 pokoje, osobna łazienka, do tego piwnica. Co prawda jest to blok z lat 50-tych ale klatki i winda zostały wyremontowane a z okna mam piękny widok. Wszędzie blisko więc samochód niepotrzebny. Mieszkanie nie było co prawda pierwszej świeżości ale remont też nie był od razu konieczny. Wystarczyło je posprzątać i poprzestawiacie co się dało po swojemu i można było mieszkać. I za to mieszkanie, gotowe od razu do zamieszkania zapłaciłam 250 tys. I co, nie da się? Chyba wszyscy zapominają że mieszkanie ma służyć nam a nie my mieszkaniu. Na początek wystarczy że jest gdzie spać , gdzie się umyć i gdzie zrobić coś do jedzenia. Cała reszta jest nieważna bo i tak większość czasu spędza się w pracy albo z ludźmi, nie samemu w swoich pięknie wyremontowanych czterech więziennych ścianach. Remont, częściowy, przeprowadziłam dopiero po 10 latach od zamieszkania. Jak już była taka potrzeba i były na to pieniądze.
2020-07-12 18:49
A ja 20 lat temu takie mieszkanie kupiłem za 80tys na licytacji i co da się?
2020-07-13 00:43
Jednak 10 lat temu to nie to samo co 20, umówmy się.
2020-07-12 19:14
10 lat temu, nawet uwzględniając wzrost wynagrodzeń, m2 był duzo tańszy. Chciałabym kupić tanie mieszkanie do remontu w dobrej lokalizacji. Niestety, ludzie żądają horrendalnych sum za obskurne mieszkania w falowcu, srednio 10 tys. za m2. W tej cenie lepiej kupić i wykończyć większe mieszkanie na obrzeżach.
2020-07-13 00:45
Można znaleźć takie za 8 tys. za metr. Ale jak szukasz za 4,5 to sory ale to są ceny z przedmieści.
2020-07-13 10:34
Tyle tylko, że piszmy o zgniłym kompromisie, a nie o pożądaniu.
2020-07-12 12:09
2020-07-14 09:28
Jest szkoła, przedszkole .. I nic więcej. Na spacer po krzakach czy placach budowy, wzdłuż Jabloniowej wśród spalin?
Kupiłem mieszkanie na Jasieniu i żałuję, tutaj nic tylko umrzeć. Co prawda nie Jabloniowa tylko
Jest szkoła, przedszkole .. I nic więcej. Na spacer po krzakach czy placach budowy, wzdłuż Jabloniowej wśród spalin?
Kupiłem mieszkanie na Jasieniu i żałuję, tutaj nic tylko umrzeć. Co prawda nie Jabloniowa tylko tzw stary Jasień, ale jednak zamiast 70m wolałbym dobrze zaprojektowane 56 A bliżej centrum i trochę pozyc. Bliżej- mam na mysli do 10 minut komunikacja. Niestety ceny takie, że i 30 lat kredytu nie wystarczy.
2020-07-12 11:03
do tego z miejscem na garderobe, na sprzet gospodarczy, z pralnia i suszarnia w piwnicy. w Polsce meiszkanie 3 pokojowe to 52-60m2. nie do pomyslenia aby mieszkanie w Polsce 80-100 m2 mialo np. 2 wc oraz lazienke.
2020-07-12 11:11
Garde... co?
2020-07-12 11:35
Może dlatego ze w Polsce mamy standard a nie standart .
2020-07-13 15:45
W Szwecji mają taki standart że nawet normalnego piwa w sklepie nie kupisz, tylko jakieś "Lättöl", poniżej 3,5 % alkoholu. Zwykłe piwa tylko w Systembolaget, czyli państwowym monopolu spirytusowym za okazaniem ID, komuna...
2020-07-12 12:23
Mam rodzinę w Szwecji. Ciotka z wujem mieszkają w bloku spółdzielczym (zresztą jak większość Szwedów) gdzie pralnia i suszarnia to obiekty wspólne lokatorów. Mieszkanie te zakupili będąc rodzina 2+2 (posiadają 3
Mam rodzinę w Szwecji. Ciotka z wujem mieszkają w bloku spółdzielczym (zresztą jak większość Szwedów) gdzie pralnia i suszarnia to obiekty wspólne lokatorów. Mieszkanie te zakupili będąc rodzina 2+2 (posiadają 3 sypialnie, salon, kuchnia,WC, łazienka). W Szwecji jest też system zbierania pkt dla dzieci aby łatwiej było im otrzymać mieszkanie od miasta, mało kto ma tam mieszkanie własnościowe.
Starszy z kuzynów pracuje w wojsku, uzbierał sam pkt i dodatki aby otrzymać mieszkanie. Jako, że jest sam (21 lat) otrzymał kawalerkę 35m2.
Sugeruje na patrzeć na Szwecję bo tam mają zupełnie inna politykę mieszkaniowa niż w Polsce.
Ja osobiście 29 lat, kupiłam sama mieszkania w wieku 24, 47m2 na południu Gdańska (osoba kuchnia, salon, sypialnia, łazienka, przedpokój 9m2 z zabudową po całej długości ściany, ogródek 50m2) zapłaciłam 175 tys zł (otrzymałam dodatek 20 tys w programie MDM) w tamtym czasie zarabiałam 1800 na rękę. Teraz zarabiam 2800 na rękę. Trzeba być po prostu gospodarczym, logicznie myśleć, nie kupuje się mieszkania na całe życie, zawsze można je sprzedać z zyskiem.
Dla ciekawskich i krytyków na koncie oszczędnościowy w roku zakupu posiadałam 26 tys zł które uzbierałam przez 5 lat pracy w Polsce w handlu. Mieszkałam z rodzicami i zawsze połowę wypłaty odkładałam na konto. W między czasie ukończyłam studia zaoczne, za które sama płaciłam. Do dziś mam tylko jeden kredyt - mieszkaniowy.
Nauczcie Polaków gospodarności a poradzą sobie w życiu!
2020-07-12 16:50
i niech udoskonala mą egzystencję dalej
Bo jestem tego warta...
2020-07-12 19:34
A to teraz trzeba mieć chłopa? W jakich czasach żyjesz człowieku!? Na każdego przyjdzie pora, może teraz odkłada z 'chłopem' na wesele?
2020-07-16 11:52
... a z kim tu robić bombelki, żeby dostawać pińcetplusa??? W wieku 29 lat to już powinna mieć co najmniej 2-go męża i z 5 bombelków. ;)
2020-07-13 08:59
jesteś bohaterką naszych czasów, wcielasz neoliberalną mitologię w życie, jak tak dale pójdzie czego Ci życzę to jeszcze przed 50-tką będziesz multibilionerką
tylko zaraz zaraz:
- 1800 netto w 2015 roku z
jesteś bohaterką naszych czasów, wcielasz neoliberalną mitologię w życie, jak tak dale pójdzie czego Ci życzę to jeszcze przed 50-tką będziesz multibilionerką
tylko zaraz zaraz:
- 1800 netto w 2015 roku z czego połowę odkładałaś przez 5 lat na konto czyli 60 x 900 zł = 54 tysiące a nie 26 tysięcy
- zakup mieszkania 47m2 za 175 tys czyli 3.7 tys/m2 - cena nierealna nawet jak na tamten czas
- wystarczyło ci nawet na studia zaoczne, utrzymanie i wszystkie inne koszty łącznie z urządzeniem nowego mieszkania a miałaś tylko 900 zł miesięcznie (kosztu mieszkania nie liczę bo przecież u rodziców)
różnych rzeczy zapewne możesz uczyć rodaków ale na pewno nie logicznego myślenia i gospodarności
2020-07-14 21:27
Czytanie ze zrozumieniem. Kupując mieszkanie na kącie oszczędnościowym posiadałam 26 tys, to że mogłam odłożyć ponad 50 tys to prawda ale jeździłam na wakacje i opłacałam studia zaoczne (2200 zł x 10 semestrów = 22
Czytanie ze zrozumieniem. Kupując mieszkanie na kącie oszczędnościowym posiadałam 26 tys, to że mogłam odłożyć ponad 50 tys to prawda ale jeździłam na wakacje i opłacałam studia zaoczne (2200 zł x 10 semestrów = 22 tys)
Kolejny fakt to to że mieszkanie było za 175 tys u dewelopera Polnord na osiedlu Dwa Potoki, minus 20 tys MDM więc do zapłaty zostało 155 tys. Kredyt dostałam na 30 lat w Alior Bank, posiadałam też umowę na czas nie określony oraz historie kredytowa. Och zapomniałam powiedzieć w moim budynku nie ma piwnic więc cena w tamtych latach i na te lokalizację była adekwatna. Poszukaj w internecie i sprawdź barometr cen.
2020-07-16 05:35
2020-07-16 06:12
Nie łączyłbym przypadkowego błędu z zaocznymi studiami. Fakt; że tytuł magistra zdewaluował się bardzo, ale czy tylko magistra zaocznego? Śmiem wątpić.
Jeszcze trochę, a w razie choroby będziemy zmuszeni do wizyt u "dyplomowanych lekarzy" po kursach korespondencyjnych.
2020-07-12 16:10
Szkoda, że u nas tak się wpolnoty nie organizują. Nie znoszę suszarki stojącej na środku pokoju albo łażenia z nią co chwila na balkon
2020-07-14 07:22
W każdym mieszkaniu mam suszarkę sufitową w łazience, nawet teraz jak mieszkam w bloku, gdzie wysokość mieszkania jest 2,55 to można na noc pościel powiesić, rano jest sucha, więc nie jest to nawet uciążliwe, że pranie wisi nisko nad głową. Nie trzeba omijać suszarki na środku pokoju ;)
2020-07-15 22:24
wrzuca sie brudne i wyciaga czyste i suche
2020-07-16 04:02
Dziesiątki lat temu nasze bloki też posiadały wspólne pralnie i suszarnie. Nie przypominam sobie jednak, żeby były one masowo wykorzystywane do tego celu. Niektórzy prali i suszyli pościel. W pralniach np. lokatorzy corocznie szatkowali kapustę. Szatkownica była wypożyczana i rodzina zajmowała pralnię w jakieś popołudnie na szatkowanie.
2020-07-12 11:38
2020-07-12 12:24
stawiać samochód koło bloków jak przyjadę nad morze, pracować w szklarniach i stawiać samochód na osiedlach, przyjechać do parku w Oliwie i zastawiać mieszkańcom bramy ...... i.t.d .... i.t.d ..... a najlepiej jednak to myśleć myśleć i jeszcze raz myśleć zanim się coś napisze FF-ku !
2020-07-12 16:13
Czy innych wygwizdowach robią kilometrowe korki do centrum. To jest miasto, w miastach ludzie mieszkają blisko siebie. Ma to i wady i zalety.
2020-07-12 22:46
Czy lepiej duże mieszkanie dwupoziomowe 5 pokoi czy dom
2020-07-12 11:39
powinno mieć: duży salon (ok 30m2) z aneksem kuchennym, 2-3 sypialnie, 2 łazienki, duży taras z ładnym widokiem (wysokie piętro), podziemny garaż. Niestety, znalezienie mieszkania w akceptowalnej cenie jest bardzo trudne.
2020-07-12 16:51
2020-07-12 17:50
skoro nie wszystkie ceny są akceptowalne.
Ameryki nie odkryłeś :)
2020-07-13 08:42
Miałem takie mieszkanie do sprzedania. 90m2 z wszystkim o czym piszesz, dwa miejsca w hali garażowej, za niecałe 900 tysięcy. Dlaczego się nie zgłosiłeś? ;)
PS. Dzielnica bliżej morza, nie obwodnicy.
2020-07-13 15:23
Ja w takim mieszkam. 2 łazienki, 3 sypialnie plus salon z kuchnią, balkon z widokiem na zatokę, 2 miejsca parkingowe i komórka. Golas był za 100 tyś, ale za tyle nie sprzedam, sorki
2020-07-13 17:21
2020-07-13 22:08
salon z aneksem i lazienka. Do tego miejsce parkingowe i piwnica, kupione za jedyne 420k deweloperskie, w 2015r. Daleko od turystow a jednoczesnie blisko lasow trojmiasta, centrum czy wrzeszcza. Dla rodziny 2+2 jest ok.
salon z aneksem i lazienka. Do tego miejsce parkingowe i piwnica, kupione za jedyne 420k deweloperskie, w 2015r. Daleko od turystow a jednoczesnie blisko lasow trojmiasta, centrum czy wrzeszcza. Dla rodziny 2+2 jest ok. Niewiem po ile chodza mieszkania, nie interesuje sie odkad kupilem. Teraz pewnie przez kryzys jest warte mniej niz 400k ale trudno.
2020-07-13 22:23
to sie lubi, co sie ma
2020-07-14 16:02
Mam takie na sprzedaż , nie niedźwiedniku , może być?
2020-07-14 18:32
Trochę daleko od zatoki, ale... ?
Na którym piętrze, jak duży jest taras i czy jest widok na zatokę?
2020-07-12 12:00
Do tego loteria na obwodnicy, będzie dziś korek czy nie.
Od czasu kiedy przeprowadziłem się w okolice śródmieścia: auto stoi w garażu, bo jest niepotrzebne, wszędzie można dojść piechotą. Zaoszczędzone czas i pieniądze w dłuższej perspektywie - pomimo wyższej ceny za mieszkanie.
2020-07-12 12:05
Niestety, nie wszyscy mają wystarczająco wypełniony portfel, albo bogatych i hojnych rodziców.
2020-07-12 12:46
2020-07-12 16:08
I nie potrzebują pomocy rodziców.
2020-07-12 21:22
nie wszyscy są wystarczająco zaradni i oszczędni
2020-07-12 17:46
Nie wszyscy są też wystarczająco pracowici, za radni i oszczędni. Najlepiej mieć do kogoś pretensje ze za dużo zarabia albo że miał to szczęście że rodzice pomogli a swoich wad nie widzieć.
2020-07-12 12:43
Ceny przynajmniej 50 procent więcej.
2020-07-12 13:44
2020-07-12 22:12
Bo to pobożne życzenia są ....
2020-07-13 09:41
2 lata temu kupiłem mieszkanie na Łostowicach za 4500/metr. Teraz są chętni za 9000.
2020-07-13 09:47
jak masz chętnych na Łostowicach za 9000 to nawet się nie zastanawiaj, sprzedawaj..A nawet dopłać 1000zł aby tylko to brali.
2020-07-12 12:50
Serio ?
2020-07-12 13:04
Za to dojad dluzszy niz do kolbud z centrum
2020-07-12 13:56
A od kiedy to Kowale są dzielnicą Gdańska????
2020-07-12 15:23
nie probuj tego prostowac to celowe wprowadzanie w blad przez portal
2020-07-12 17:47
Jest Gdansk-Kowale i Kowale. Obok siebie.
2020-07-13 16:14
Kowale leżą po obu stronach obwodnicy, ta część przylegająca do Łostowic uważana jest za Gdańsk, mimo że leży już poza granicami miasta
2020-07-14 09:54
Kowale i Borkowo powinny być włączone do Gdańska, to blokowiska
2020-07-12 13:02
Kupilem 3 pokoje na suchaninie za 430.000. To nie kawalerka.nie gorny taras. Chyba nalezy przestac sluchac posrednikow od 3.5%netto bo tylko to sie u nich liczy.
2020-07-12 15:03
żadnych pośredników, ewentualnie można im odpalić 100 zł brutto za te usługi (liczone z napiwkiem)
2020-07-12 16:06
Choć w tych blokach ciężko o duży metraż.
2020-07-13 20:23
Proszę krzywdząco nie generalizować pośredników. Są na rynku osoby, które znają się na swoim fachu i na 1 miejscu zawsze stawiają dobro klienta, prowizja jest tylko pochodną dobrze obsłużonego i zadowolonego klienta.
2020-07-12 13:47
Osowa: za 400 tys. można znaleźć 70-80 m w czworakach, za 500 szereg do remontu
2020-07-12 16:07
Przyjrzysz się dokładnie każdemu centymetrowi Spacerowej
2020-07-14 09:55
Osowa jest ok, ale te szeregi do remontu są bardzo stare, trzeba sporo dołożyć na remont :( Te nowe juz drogie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.