Opinie (28) 2 zablokowane

  • Poważnie ktoś chodzi na LUCa?

    Co z wami jest nie tak. Serio?

    • 16 17

  • 500 osób na serio nie miało co robić z czasem (2)

    • 16 10

    • (1)

      A ty co w tym czasie robiłeś?
      Zakupy w biedrze czy wspinaczka na K2?

      • 0 1

      • Ale to jest strata czasu taki "koncert"

        • 0 0

  • Muzyka brassowa?

    Co to za twór? Może powinnismy mówić tez o łódłindowej? O tak jak przedmówcy, tez się zastanawiam, ze aż tyle osób na to chodzi, bo chociaż uczestników jest wielu, to one man show nastawione na autopromocję LUCa. 500 osób to na szczęście bardzo niewiele. Jest jednak jakaś nadzieja w narodzie

    • 12 7

  • tragedia, kiedyś były koncerty o jakiejś

    wartości artystycznej, a teraz jacy turyści takie wydarzenia muzyczne... Sopot idzie w stronę Władysławowa, pijane buractwo na bonie turystycznym

    • 14 5

  • To nie jest raper.

    To nie jest rap ani to nie jest raper. Jakiś popowiec raczej ale i tak nigdy o ziomku nie słyszałem. Pełna komercha ale singla nawet jednego nie znam z radia czy tv.. Pozdrawiam

    • 11 9

  • DownTown Brass nie szanuję za to, że zakłócają życie mieszkańcom. (2)

    DownTown Brass nie szanuję za to, że zakłócają życie mieszkańcom grając na ulicach Dolnego Miasta.
    Kilka utworów, powtarzanych w kółko przez cały dzień. Nawet gdyby grali je cicho to by było ciężkie do wytrzymania, ale niestety grają je jak najgłośniej się da.

    • 16 5

    • tromby i bebny najgorzej jak się da (1)

      tromby i bebny to najgorsze najglosniejsze polaczenie. Tam jest taki lysy bebniaz w tym zespole zamiennik tego z filmu to pisali w komentarzach pod innym artykulem o nich ze nawet go niechcieli w biedronce, nie wiem czy to prawda, ale jestem w stanie w to uwierzyc

      • 3 1

      • bembny

        i bembniarz

        • 0 0

  • raper - pan dofinansowanie (1)

    ciekawe kto tym razem wspomogl sztuke pana lukasza

    • 8 3

    • Zawsze podatnicy

      Za sprawą włodarzy bez gustu muzycznego.

      • 1 1

  • Brassowe bandy?

    Ludzie, nikt tak nie mówi! Nie ma takiego pojęcia w muzyce, nie ma czegoś takiego, jak muzyka brassowa, choćby pan Łukasz sobie taki neologizm stworzył (neologizmy tworzy się według zasad, a zgodnie z nimi nie

    Ludzie, nikt tak nie mówi! Nie ma takiego pojęcia w muzyce, nie ma czegoś takiego, jak muzyka brassowa, choćby pan Łukasz sobie taki neologizm stworzył (neologizmy tworzy się według zasad, a zgodnie z nimi nie potrzebujemy nowego słówka, bo instrumenty dęte blaszane mają swoje określenie w języku polskim). Jak nazwiemy je brassem to będą bardziej hype, trendy, czy jak to się dzisiaj mówi? Powtarzam - brass w tym kontekście to nic innego, jak dęte blaszane. Może polska wersja nie brzmi tak światowo, jak pan LUC by tego chciał, ale rzeczywistość jest, jaka jest.

    • 9 1

  • malo ludzi

    Ceny biletow zamienic ilosc w cene

    • 4 1

  • Ale sh*t

    • 5 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.