Opinie (512) ponad 10 zablokowanych

  • Za parę lat ludzie za darmo będą te mieszkania, bo będą zdesperowani. (6)

    Nawet policja i ochrona ich nie wypędzą.

    • 17 61

    • przyklad z zycia (5)

      kupilem mieszkanie w Oliwie w Styczniu 2020. Mieszkanie jeszcze nie wybudowane a juz drozsze o 30% (obok deweloper stawia taki sam blok i porownalem ceny identycznego mieszkania).

      • 13 5

      • (4)

        to sie modl aby ci umowy nie zerwał ten deweloper

        • 16 3

        • (3)

          i to gorliwie i na kolanach bo taka teraz praktyka deweloperów - taniej zerwać umowę i sprzedać innemu za 30% więcej

          • 13 3

          • (2)

            zerwiesz Akt Notarialny?

            • 3 0

            • tak dokładnie oddadzą

              ci wpłatę odsetki umowne a sprzedadzą w tydzień drożej

              • 5 0

            • Oczywiście, w ciągu dwóch lat można podwazyc akt notarialny.Oczywiście odbywa się to sądownie iloraz trzeba mieć jakiś powód.( oszustwo np)

              • 1 0

  • (10)

    Wchodzę sobie w mapę google, żeby przypomnieć sobie dawne rewiry i "blok cudów" ulokowany w Brzeźnie. Dla wtajemniczonych zalecam lektórę źródeł interentowych oraz miejscowych podań ludowych;) Tak czy inaczej, nawet w

    Wchodzę sobie w mapę google, żeby przypomnieć sobie dawne rewiry i "blok cudów" ulokowany w Brzeźnie. Dla wtajemniczonych zalecam lektórę źródeł interentowych oraz miejscowych podań ludowych;) Tak czy inaczej, nawet w zagłębiu bloków stoczniowych i specyficznej grupy społecznej okupującej pobliskie sklepy monopolowe, ceny mieszkań są jak w jakimś Miami;)

    • 64 5

    • (9)

      Rozwinę nieco swój wątek. Zawsze zastanawiał mnie brak administracyjnego temperowania niektórych absurdalnie szkodliwych zakusów deweloperki. Przykłady to chociażby "warszawski Hong Kong" nasze "Letnievo", wyspa

      Rozwinę nieco swój wątek. Zawsze zastanawiał mnie brak administracyjnego temperowania niektórych absurdalnie szkodliwych zakusów deweloperki. Przykłady to chociażby "warszawski Hong Kong" nasze "Letnievo", wyspa booking/przepraszam- wyspa spichrzów, jak i wiele innych potworków które bez problemu budowane są w rożnych miastach. Tak samo wspomnę o cudownych zmianach z planami zagospodarowania. Równie istotnym w obecnej patologii jest brak regulacji prawnych z ogromnie szkodliwym procederem wynajmu krótkoterminowego. Efekty widać chociażby na gdańskim śródmieściu. Tkanka społeczna została "uprzątnięta" na rzecz pijanej głośnej chołoty zjeżdzającej się z kraju oraz Żabek co 200m...

      • 48 5

      • Moim zdaniem to akurat dobrze. (5)

        Jak skądś mieli wymiatać tkankę miejską, to jakie miejsce jest lepsze niż niezamieszkana wyspa pełna ruin?

        Lepiej mieć ten cały syf w jednym miejscu niż rozrzucony po mieście.

        • 13 13

        • (4)

          Dobrze ku...wa? Klimat głośnych, pijanych, wymieniających się co weekend ludzi, jednorazowych restaturacji i żabek co 20 metrów, to jest dla ciebie miejsce do zamieszkania?

          • 21 8

          • Absolutnie nie i o to właśnie chodzi. (1)

            Lepiej mieć jedną dzielnicę w której się nie da mieszkać (a mieszkańcy nie mają co narzekać, bo dotychczasowe mieszkanie mogą wynająć i spłacać z tego kredyt na dużo większe), niż mieć ten bajzel w całym mieście.

            • 18 2

            • Tylko dlaczego to ma być jedna z najfajniejszych, najstarszych i zielonych dzielnic Gdańska? Za obwodnicę te apartamenty na wynajem, miasto, jego historia, zabytki dla mieszkańców. Tak się składa że mieszkam w tej okolicy i żal straszny...

              • 3 4

          • (1)

            kto ci każe tam mieszkać?

            • 7 3

            • A co to za argument? Ja byłam tam pierwsza, zanim zaczęła się ta cała hucpa z booking Island-to raz, a dwa- zamist uczyć się na błędach innych turystycznych miast i zapobiegać powstawaniu takich dzielnic widmo w

              A co to za argument? Ja byłam tam pierwsza, zanim zaczęła się ta cała hucpa z booking Island-to raz, a dwa- zamist uczyć się na błędach innych turystycznych miast i zapobiegać powstawaniu takich dzielnic widmo w centrach, to robimy dokładnie to samo. Inni już widzą jakie to wyniszczające dla tkanki miejskiej i mieszkańców, ale my jak to ciele, zamiast zapobiegać, robimy to samo....To do miasto na tym zarobi, wydaje potem na nowe drogi do dzielnic na zad*piu, obwodnicę, obwodnicę obwodnicy, niekończące się remonty i nowe połączenia komunikacji do tych dziur, które rozrastają się w nienaturalnie szybkim tempie. Więc nie, nie wyprowadze sie do Banina czy innych Kolbud, bo masz taki kaprys.

              • 5 1

      • tkanka społeczna to 5 bonbelków drąca japę pod blokiem i odbijająca piłkę o ścianę oraz rajstopy suszące się na balkonie (2)

        wolę mieszkać obok dobówek i pustych mieszkań osób z Warszawy, na moim piętrze mieszka2 osoby na 7 , mam spokój, ciszę, a nie za każdą ścianą pidzący somsiad smażący jajecznicę z tkanki społecznej

        • 5 5

        • No tak, bo przecież to jedyna alternatywa, co nie? Ja mam za bezposrednich sąsiadów rodziny z dziećmi i psami i jakoś nie narzekam na hałasy czy jajecznicę. Ale takiemu jak Ty to pewnie wszystko przeszkadza, więc radzę

          No tak, bo przecież to jedyna alternatywa, co nie? Ja mam za bezposrednich sąsiadów rodziny z dziećmi i psami i jakoś nie narzekam na hałasy czy jajecznicę. Ale takiemu jak Ty to pewnie wszystko przeszkadza, więc radzę wyprowadzić się do pustelni. Ja wolę taka tkankę jaka mam, niż jak w budynku obok burdy za ściana, pijaków w windzie i na schodach, stosy butelek i darcie mordy z balkonów.

          • 4 0

        • Znam te gadki ludzi co za granicą się na Polskę skarżą.

          • 0 0

  • żadnej korekty nie będzie, będzie krach o skali tego z lat 2009-2010 (37)

    będzie też ryk kredyciarzy, tyle, że tym razem nie będą to frankowicza a złotówkowicze, którzy zakredytowali się pod korek przy stopach bliskich 0 i rekordowo wysokich marżach , podobnie jak z frankowiczami przyjdzie

    będzie też ryk kredyciarzy, tyle, że tym razem nie będą to frankowicza a złotówkowicze, którzy zakredytowali się pod korek przy stopach bliskich 0 i rekordowo wysokich marżach , podobnie jak z frankowiczami przyjdzie moment, że wartość mieszkania będzie niższa niż wysokość zadłużenia.
    Na to nałoży się wyprzedaż mieszkań kupionych bez pomysłu na nie, jako lokata kapitału (perspektywa kilku lat), nie można też zapominać o januszach biznesu, którzy kupili na górce pod wynajem (który jest cały czas pod wodą), część będzie się wycofywać z tego "biznesu".
    Jednym zdaniem czekają nas ciężkie czasy na rynku nieruchomości.

    • 90 70

    • W Gdańsku nie ma większych szans na taki scenariusz (1)

      Zbyt dużo chętnych jest na tę lokalizację

      • 38 15

      • Lokalizacja jest paskudna, król jest nagi!

        • 8 17

    • (5)

      to nie bedzie tylko krzyk kredyciarzy ale rowniez krzyk wszystkich biednych korzystajacych z pomocy panstwa. stopy procentowe na poziomie ponad 5 procent beda oznaczaly galopujace bezrobocie i biede

      • 28 5

      • zgadza się

        polityka rozdawania i drukowania pieniądza to wizja krótkowzroczna, a perspektywie średnioterminowej to doprowadzi do kryzysu

        • 26 6

      • Stopy procentowe wrócą do poziomu 2% (3)

        Jeśli zostanie wykonany taki ruch RPP to prawdopodobnie do poziomu nieznacznie wyższego niż przed pandemią. Oznaczać to bedzie jedynie powrót do kwot kredytów sprzed pandemii. Nawet jeśli miałoby to być 3% to będzie najcześciej max 500 zł więcej raty i w zasadzie będzie to jedynie odpowiedź na ciągle rosnące zarobki.

        • 6 2

        • jakie 500zł? (2)

          1% to 1000zł rocznie od każdych pożyczonych 100k, teraz to byle nora to koszt 500k, podwyżka stóp o 2 p.p. to roczny koszt rzędu 10k, czyli ponad 800zł. 800zł może nie brzmi tragicznie ale jak doliczysz do aktualnej

          1% to 1000zł rocznie od każdych pożyczonych 100k, teraz to byle nora to koszt 500k, podwyżka stóp o 2 p.p. to roczny koszt rzędu 10k, czyli ponad 800zł. 800zł może nie brzmi tragicznie ale jak doliczysz do aktualnej raty, która jest na poziome 2000-2500zł, to masz ratę w okolicy 3000zł.
          A tak na marginesie, wynajem mieszkania o wartości 500k to kwota 1500-1800zł miesięcznie. O ile w dalsze szybkie wzrosty cen mieszkań nie wierzę o tyle dalsze spadki cen najmu są bardzo prawdopodobne w związku z rosnącą podażą.
          Powyższy prosty use case pokazuje, że przy utrzymywaniu się wysokich cen mieszkań najem zaczyna stawać się tanią alternatywą dla własności.

          • 9 8

          • Z pierwsza czescia wypocin zgadzam sie. (1)

            Ale z druga, dotyczaca wynajmu, nie. No prawie nie. Otoz faktem jest wysoka podaz. Ale wysokosc kwoty najmu nie jest tak skorelowana scisle z podaza. Po prostu jest kwota, ponizej ktorej nie oplaca sie wynajmowac i

            Ale z druga, dotyczaca wynajmu, nie. No prawie nie. Otoz faktem jest wysoka podaz. Ale wysokosc kwoty najmu nie jest tak skorelowana scisle z podaza. Po prostu jest kwota, ponizej ktorej nie oplaca sie wynajmowac i lepiej aby mieszkanie stalo puste lub zostalo wystawione na sprzedaz. Wiem bo mam mieszkanie na wynajem. Prog oplacalnosci 2 pokojowego jak dla mnie to 1300 pln. Ponizej tej kwoty zamykam na klucz i oferuje znajomym na wakacje tudziez dla dzieci bedzie lub puszcze w rynek sprzedazy jak bede mial problemy finansowe.

            • 4 2

            • czyli jest skorelowana tylko uwzględniasz jakąś granicę

              • 1 0

    • Taaa (20)

      W 2016 zaczęliśmy się zastanawiać nad kupnem mieszkania, ale ceny rosły i wszyscy nam mówili, że mamy chwilę poczekać, bo bańka pęknie, a ceny pójdą w dół. W 2018 stwierdziliśmy, że ceny nadal rosną i nie ma sensu się

      W 2016 zaczęliśmy się zastanawiać nad kupnem mieszkania, ale ceny rosły i wszyscy nam mówili, że mamy chwilę poczekać, bo bańka pęknie, a ceny pójdą w dół. W 2018 stwierdziliśmy, że ceny nadal rosną i nie ma sensu się dłużej wstrzymywać. Kupiliśmy "dziurę w ziemi", którą odebraliśmy dopiero na początku zeszłego roku. Już przy odbiorze mieszkanie było warte ok. 200 tys. więcej, niż w momencie zakupu i jego wartość raczej nie poleci na łeb na szyję. Żałuję jedynie, że słuchaliśmy takich mądrali jak wyżej i nie kupiliśmy mieszkania od razu te 5 lat temu.

      • 63 10

      • tak to jest jak kierujesz sie opiniami ludzi z komentarzy artykulow

        • 22 2

      • (6)

        Co to za okolica, co to za mieszkanie że 200tyś więcej?

        • 9 2

        • Okolica jak kazda inna (5)

          Porównuję nasze osiedle z budującym się po drugiej stronie ulicy o takim samym standardzie. Od 2018 ceny poszły w górę o ponad 4 tys./m2. Przy naszych 55m2 daje to ok. 220 tys. różnicy.

          • 11 5

          • (3)

            Ok. Ale możesz sprecyzować - jakie osiedle w 2018 do jakiego porównujesz teraz? Bo mnie to zwyczajnie ciekawi. Bez żadnego podtekstu...

            • 6 0

            • Wiki (1)

              Nie jestem autorką komentarza ale moje mieszkanie również poszło o 200 tys. w górę na 40 metrach. W 2018 na jasieniu zakup po 200 teraz schodzą jak bulki po 400:)

              • 1 3

              • Eeeee tam... sam kupiłem na Jasieniu dosłownie miesiąc temu - ale 65m za 400k...

                • 0 0

            • Harmonia Oliwska i Oro

              • 0 0

          • okolica jak każda czyli nudzę się i piszę bzdury w necie

            • 6 6

      • Mnie żona namawiała na kupno większego mieszkania w 2015r. Mówiłem jej, abyśmy poczekali, (4)

        ceny nie rosną, ja dostukam oszczędności aby mniejszy kredyt był i w 2017 coś kupimy. Olała mnie i poszukała ofert, zarezerwowała mieszkanie i mi o tym powiedziała. Wtedy stwierdziłem, że jak już się tak naszukała i

        ceny nie rosną, ja dostukam oszczędności aby mniejszy kredyt był i w 2017 coś kupimy. Olała mnie i poszukała ofert, zarezerwowała mieszkanie i mi o tym powiedziała. Wtedy stwierdziłem, że jak już się tak naszukała i przeanalizowała to ok. Podpisaliśmy umowe we wrześniu 2015r na mieszkanie i tu uwaga. 76m, 4 pokojowe, nowe mieszkanie z miejscem parkingowym w stanie deweloperskim na morenie za 420k. Jak ja się cieszę, że wtedy w to wszedłem.

        • 32 3

        • kolejny naganiacz z bajeczką (1)

          przecież wszystko sprzedaje się na pniu, po co nagonka i bajkowe historie?

          • 6 10

          • Na co naganiam, na jaka inwestycje konkretnie?

            Geniusz psychologii mnie rozgryzl :)
            Teraz pewnie rozgryzie jakiego dewelopera promuje.

            • 6 3

        • Morena korki

          • 1 1

        • U mnie podobnie, 74m2, 2015 rok, za 460 tys.+30 tys za 2 miejsca w hali garażowej i 2 piwnice

          Centrum Gdańska Przymorza.
          Do tego remont za ok 90 tys + notariusz ok 3 tys. Razem 583 tys. Obecnie mógłbym sprzedać za ok 1 mln.
          Czyli zysk ok 417 tys w 6 lat.
          W ciągu 3-5 lat cena na Przymorzu

          Centrum Gdańska Przymorza.
          Do tego remont za ok 90 tys + notariusz ok 3 tys. Razem 583 tys. Obecnie mógłbym sprzedać za ok 1 mln.
          Czyli zysk ok 417 tys w 6 lat.
          W ciągu 3-5 lat cena na Przymorzu osiągnie 20 tys. Poczekajcie na droższe materiały budowlane, droższych budowlańców, droższą ziemię oraz gwarancje rządowe dla osób bez wkładu własnego na zakup mieszkania.

          Za 5-10 lat normą będzie najem ponieważ ludzi nie będzie stać na mieszkania. Poza tym będą one wykupywane przez fundusze (w samym 2021 roku w ten sposób fundusze kupiły już ponad 5 tys mieszkań).

          • 3 0

      • (1)

        To jeszcze nic, ja kupiem w 2017, teraz mieszkanie jest drozsze o 800 tysiecy zlotych, a to tylko 35mkw M1 na szadolkach! Strach pomyslec co by bylo jakbym kupil w jelitkowie.

        • 7 8

        • To miszcz inwestor jestes.

          • 1 2

      • to że ceny spadną w porównaniu do tego co jest teraz jest oczywiste (4)

        pytanie tylko kiedy to się stanie. Należy obserwować co sie dzieje ze stopami procentowymi, i innymi rzeczami które mogą zrobić rządzący. Ja w 2015 kupiłem ze spółdzielni Kokoszki, 74 metrowe mieszkanie po 5800 za metr.

        pytanie tylko kiedy to się stanie. Należy obserwować co sie dzieje ze stopami procentowymi, i innymi rzeczami które mogą zrobić rządzący. Ja w 2015 kupiłem ze spółdzielni Kokoszki, 74 metrowe mieszkanie po 5800 za metr. Na starym mieście, ulica Łąkowa, zaraz za akademią muzyczną. Teraz tutaj ceny są z kosmosu. I gdybym miał teraz kupić to nawet jakbym miał kasę to bym tego nie zrobił. Jest straszna górka. Myślę że i tu sprawdzi się powiedzenie że jak wszyscy kupują to trzeba sprzedawać. Ale warto jeszcze poczekać i zobaczyć co będzie chciał zrobić rząd i dopiero wtedy podjąć decyzję.

        • 4 4

        • Slowo klucz spółdzielnia.

          • 0 0

        • jak już będzie wiadomo co się będzie działo to na dobrą sprzedaż może być za późno (2)

          mieszkanie sprzedaje się kilka miesięcy, i cała sztuka, żeby zareagować z odpowiednim wyprzedzeniem. Jak zaczną się spadki to będziemy mieli efekt domina. Na razie to wszyscy biorą wszystkich na wykrwawienie się, ale kiedyś ktoś będzie musiał odpuścić.

          • 1 1

          • Kilka miesięcy ? Chyba kilka dni ! (1)

            • 0 2

            • Chyba nigdy nie próbowałeś sprzedać mieszkania. :) w kilka dni to można, ale grubo poniżej ceny rynkowej

              • 2 0

    • (1)

      rzecz w tym ze janusze to promil kupujacych, w wiekszosci to osoby spoza gdanska ktorzy inwestuja swoje nadwyzki

      • 13 1

      • warszafka, goście ze Skandynawii

        fundusze inwestycyjne z Bliskiego Wschodu i inne

        • 15 2

    • Kocham opinie takich ekspertów

      • 2 3

    • Stopy w końcu muszą wzrosnąć, natomiast przy tak pompowanej inflacji to ceny mieszkań i innych dóbr chyba raczej nie spadną.

      • 6 2

    • Mery

      Pierdzielisz totalne głupoty człowieku. O krachu piszecie już od 10 lat.

      • 2 0

    • Takie posty tylko motywują mnie do (1)

      zakupu kolejnych nieruchomości pod wynajem. Dzięki takim jak ty ludziom oderwanym od rzeczywistości mam bardzo fajny pasywny dochód i niesamowity wzrost wartości tych nieruchomości. Ale nie zamierzam sprzedawać, skoro

      zakupu kolejnych nieruchomości pod wynajem. Dzięki takim jak ty ludziom oderwanym od rzeczywistości mam bardzo fajny pasywny dochód i niesamowity wzrost wartości tych nieruchomości. Ale nie zamierzam sprzedawać, skoro ich wartość może podwoić się w ciągu 10 następnych lat. Materiały i wszystkie usługi budowlane drożeją, działki pod grunty drożeją, pensje rosną, jest inflacja, covid wzrostów też nie zabił. Kierunek wzrostu cen nieruchomości jest tylko jeden: do góry. A ty dalej pisz posty o bańkach i krachach.

      • 4 3

      • Kupuj kupuj, ktoś musi wierzyć w te nieskończone wzrosty, im więcej takich i im szybciej się obkupią, tym szybciej wszystko wróci do normalności.

        • 2 2

    • Na razie to jest ryk życiowych frustratów, którzy nie załapali się na pociąg i biedują z rodzicami w wieku 40 lat.

      Jak tam randki ? Z dziewczyną czy bez ?

      • 2 4

  • (7)

    W dużych aglomeracjach ceny będą rosły. Będzue tak jak na zachodzie. Mało kogo będzie stać na mieszkanie w dużym mieście.

    • 84 7

    • z zachodu (2)

      Zgadza sie, na zachodzie czesto juz dobre wyksztalcenie nie wystarczy i dobra praca do zakupu mieszkania. Wchodzimy w swiat, gdzie czlowiek nie ma wlasnosci prywatnej, a wszystko jest na wypozyczenie, na minute, na

      Zgadza sie, na zachodzie czesto juz dobre wyksztalcenie nie wystarczy i dobra praca do zakupu mieszkania. Wchodzimy w swiat, gdzie czlowiek nie ma wlasnosci prywatnej, a wszystko jest na wypozyczenie, na minute, na miesiac, na rate. Jak nie udzwigniesz tematu, to panstwo pomoze na socjalu, ale to bedzie mizerna pomoc, zeby cie do pracy zmotywowac, z kolei z emerytura panstwo juz nie pomoze bo bedzie mizerna. Slyszalem, ze jak system emerytalny padnie to wprowadza rowna emeryture dla wszystkich, ma byc tez podatek kastralny. Zobaczymy jak bedzie

      • 22 5

      • podatek (1)

        katastralny, a nie kastralny :)

        • 16 0

        • Katastrofalny

          • 5 0

    • tylko przyjezdnych sezonowych na budowy

      i turystów ze ślunska

      • 2 2

    • Jeśli będzie tak jak na Zachodzie, to dobrze. Bo tam ceny są relatywnie niższe w stosunku do przeciętnych wynagrodzeń, niż u nas.

      • 5 0

    • to nie ceny nieruchomości drożeją tylko złotówka traci na wartości bo to śmieciowa waluta (1)

      ...co się dziwić jak polityk w nbp ....

      • 7 2

      • złotówka już straciła, teraz tracą wszystkie waluty

        w całej europie jest inflacja

        • 0 0

  • Ja od 1999 roku mieszkam z rodzicami (9)

    i czekam na spadek cen. Jeszcze chwilę zaczekam, bańka na pewno pęknie już niedługo!

    • 122 30

    • (4)

      jak moga ceny spasc gdy od poczatku 3RP mamy co roku inflacje? przeciez to nie mozliwe. wartosc pieniadza caly czas spada. powinienes sobie zadac pytanie czy wzrost twojego wynagrodzenia nadaza za inflacja czy moze ja

      jak moga ceny spasc gdy od poczatku 3RP mamy co roku inflacje? przeciez to nie mozliwe. wartosc pieniadza caly czas spada. powinienes sobie zadac pytanie czy wzrost twojego wynagrodzenia nadaza za inflacja czy moze ja przegania. w obu przypadkach nie jest zle po prostu od 1999 roku albo jestes tak samo biedny albo sie jednak bogacisz.

      gorzej jak twoje wynagrodzenie nie nadaza za inflacje wtedy stajesz sie pariasem a tak sie dziejee obecnie w polsce.

      zadajcie sobie pytanie kiedy ostatni raz dostaliscie podwyzke? inflacja nie czeka a wy jestescie coraz biedniejsi

      • 17 4

      • Z całą pewnością wpis, na który udzieliłeś/aś odpowiedzi to sarkazm

        • 22 1

      • Jak nie masz pojecia o ekonomii to sie nie odzywaj

        Inflacja jest i co z tego. To znaczy że coś się cały czas dzieje, nie ma stagnacji. Podstawy ekonomii...

        • 4 3

      • (1)

        To nie wina inflacji tylko pazerności deweloperów. Jakby państwo budowało chociaż część mieszkań na wynajem to musieliby deweloperzy ceny obniżyć. A tak - jest popyt - ceny rosną. To jest właśnie wolny rynek.

        • 1 0

        • I co państwo stało by się beneficjentem mieszkań toż to powrót do komuny

          • 0 0

    • No to akurat, i tak w wieku 22 lat nie stać Cię na sensowne mieszkanie :)

      • 5 1

    • Przecież spadły o 30% w 2013 f.

      Tak, kłamczuszku

      • 4 1

    • Żeby ci żyłka tylko nie pękła od tego czekania

      • 0 1

    • Poczekaj następną chwilę inodziedziczysz mieszkanie po rodzicach

      • 1 0

  • W Irlandii gdy bańka pękła ceny spadały przez 5-6 lat (11)

    Nas czeka to samo, tylko dzięki inflacji spadek nominalnych cen pewnie będzie niewielki.
    Po prostu podaż jest zbyt mała - raz, że miasta nie kwapią się z kwalifikacją gruntów (ile w Gdańsku gruntów jest wciąż jako

    Nas czeka to samo, tylko dzięki inflacji spadek nominalnych cen pewnie będzie niewielki.
    Po prostu podaż jest zbyt mała - raz, że miasta nie kwapią się z kwalifikacją gruntów (ile w Gdańsku gruntów jest wciąż jako rolnicze?) a dwa, ludzie nie pozbywają się nawet zbędnych mieszkań bo przecież ceny wciąż rosną a po sprzedaży mieszkania w co zainwestują? Dlatego sprzedaje tylko ten, kto musi.
    Natomiast popyt rośnie głównie nie przez naturalne zapotrzebowanie (jest już więcej mieszkań niż gospodarstw domowych, Polaków ubywa a mieszkań przybywa) tylko przez kupowanie całych bloków w celach inwestycyjnych, dopóki ceny rosną to się opłaca kupić nawet by stało puste. Znam masę ludzi, którzy kupują drugie, trzecie, piąte mieszkanie, mają po 4 kredyty hipoteczne - wszystko fajnie, dopóki ceny rosną a kredyty śmiesznie tanie.

    • 52 22

    • "wszystko fajnie, dopóki ceny rosną a kredyty śmiesznie tanie"

      ok, tylko w pewnym momencie następuje zwrot, i cały szkopuł w tym żeby wyczuć z wyprzedzeniem kilkumiesięcznym kiedy będzie ten zwrot. Mieszkanie sprzedaje się kilka miesięcy, a jak zaczynają się spadki to mamy sytuację

      ok, tylko w pewnym momencie następuje zwrot, i cały szkopuł w tym żeby wyczuć z wyprzedzeniem kilkumiesięcznym kiedy będzie ten zwrot. Mieszkanie sprzedaje się kilka miesięcy, a jak zaczynają się spadki to mamy sytuację dokładnie odwrotną jak przy wzrostach , tzn przy spadkach sprzedający zaczynają czuć , że zwłoka ze sprzedażą o każdy miesiąc to strata kasy, Tak to działa. Spirala spadków się nakręca aż nie dojdzie do pewnego minimum, a trwać to może nawet 5 lat.

      • 15 1

    • z tym naturalnym zapotrzebowaniem (3)

      to nie do konca, wg. raportu OECD Polska wyglada slabo na tle innych krajow w ilosci mieszkan na 1000 mieszknacow.

      • 12 2

      • Na koniec 2018 było 14,6 mln mieszkań z 55,9 mln izb (2)

        Średnia wielkość 74,2 mkw a na osobę 28,2 mkw - średnia dla UE to nieco ponad 40 mkw.
        Jednak zarabiamy nawet nie 50% średniej UE, więc trudno oczekiwać aby było nas stać na większe domy/mieszkania, bo to nie tylko

        Średnia wielkość 74,2 mkw a na osobę 28,2 mkw - średnia dla UE to nieco ponad 40 mkw.
        Jednak zarabiamy nawet nie 50% średniej UE, więc trudno oczekiwać aby było nas stać na większe domy/mieszkania, bo to nie tylko koszty budowy ale też utrzymania.
        W 2019-2020 oddano do użytku jakieś 430 tys. mieszkań, więc te statystyki poszły w górę jeszcze bardziej.
        Widać więc, że w stosunku do dochodów sytuacja mieszkaniowa w Polsce jest bardzo dobra.

        • 5 2

        • No zaraz, ale mieszkania nie kosztują 100% średniej UE

          Więc to porównanie troszkę nie ma sensu...

          • 1 2

        • no tak, tylko w ilosci mieszkan na 1000

          to my nawet kiepsko wygladamy w stosunku do Bulgarii :)

          • 2 3

    • "Znam masę ludzi..." :) (2)

      I tu baśń kończy się.

      • 12 1

      • Byłeś w Ameryce?

        Aaa no właśnie!
        A ja....znam kogoś kto był!

        Fred

        • 9 1

      • tabuny

        • 1 0

    • Chyba mieszkałem w innej Irlandii. (1)

      Chyba mieszkałem w innej Irlandii, od 2013r wszyscy mówili, że w końcu spadną ceny. Nigdy to się nie stało. W Dublinie i ościennych miasteczkach ceny spadły na 2 lata.

      • 6 3

      • 2013 to bylo dawno po kryzysie

        Kryzys był w 2008 roku

        • 2 0

    • Wszystko wystartuje jak wprowadza wykastralny/katastralny podatek

      nagle sie okaze ze z wynajmu nie splacisz kredytu...

      • 1 1

  • Bzdury (9)

    Mieszkania będą drożały
    I żadnej bańki nie będzie
    10 lat temu 1 tys euro było dużo
    Teraz 3 tys. Gdansk to top lokalizacji
    Chyba ze komentarze dotyczą Tczewa

    • 64 23

    • Niemcy zazdroszczą Polsce Gdańska.

      • 14 3

    • Oczywiście, że będą drożały (4)

      Ceny materiałów budowlanych ciągle idą w górę, o ile w ogóle są dostępne. Fachowcy są rozchwytywani jak świeże bułeczki i dyktują stawki, więc deweloperzy muszą sobie na czymś odbić dodatkowe koszta. A że popyt jest ogromny, to i tak nie mają z tym problemu.

      • 28 3

      • ja właśnie zaraz się przebranżowię na budowlankę bo widać, że tam kasa na ziemii leży i klient (1)

        zapłaci każdą cenę, a jak nie ten, to inny. Jeszcze kolejka będzie i w razie czego poszukam mało zorientowanych

        • 10 1

        • ja będziesz dobry to zarobisz

          jak będziesz odwalał maniane to co najwyżej kary umowne zapłacisz

          • 3 0

      • ceny materiałów są wysokie przez ruch na rynku nieruchomości (1)

        po podniesieniu stóp procentowych ten ruch się zmniejszy. Jeśli do tego wprowadzą podatek katastralny to będziemy mieli niezłe kongo. Popyt na mieszkania spadnie, podaż używanych wzrośnie. Korekta będzie ogromna.

        po podniesieniu stóp procentowych ten ruch się zmniejszy. Jeśli do tego wprowadzą podatek katastralny to będziemy mieli niezłe kongo. Popyt na mieszkania spadnie, podaż używanych wzrośnie. Korekta będzie ogromna. Finalnie ceny materiałów budowlanych i tak spadną bo koszt ich wytworzenia wcale nie wzrósł. Trzeba tylko obserwować co zrobi rząd. Jedno jest pewne, stopy procentowe wzrosną bo w takim stanie długo nie da się ich trzymać.

        • 1 2

        • Ceny materiałów są wysokie przez pandemię bratku. Popyt jest, z podażą gorzej, nikt nie nadąża. Tak będzie przynajmniej do następnego roku.

          • 2 0

    • jedyna szansa na spadek cen to podniesienie stop procentowych, ale wtedy to uderzy w tych co juz maja kredyt.

      • 9 2

    • w 2008 też tak mówili (1)

      5 lat później mimo inflacji mieszkania były 20% tańsze

      • 7 1

      • I jak kupiłeś 20% taniej to zarobiłeś bo 12 lat później były 3 x droższe

        • 0 0

  • (4)

    przy galopujacej inflacji i deprecjacji waluty zaserwowanej przez PiS ceny beda rosly. musialaby byc defalacja aby wartosc pieniadza sie umocnila. mieszkania beda za 600tys a chleb po 10zl no ale bynajmniej na bombelki dali

    • 77 19

    • Bynajmniej ???? (3)

      czyli wg. ciebie nie dali na bombeki.

      • 11 12

      • (2)

        bynajmniej to bylo takie mrugniecie okiem dla ludzi kumatych

        • 13 6

        • to ja niekumaty jestem, zazdraszczam

          • 3 8

        • Ale po co? Chwalisz się znajomością słów, których nie rozumiesz?

          • 5 1

  • Co mnie to ja nie musze kupowac mam swoje

    Kredyt na całe życie.

    • 21 2

  • To ile (12)

    To ile teraz 17 metrowa komórka do remontu w gierkowskim wieżowcu w Gdyni kosztuje ? Bo gdy cztery lata temu szukaliśmy dla córki kawalerki to okazało się że 180 tysięcy. Dobrej zabawy.

    • 67 5

    • i co kupiliscie czy uznaliscie ze jest banka?

      • 27 5

    • (4)

      Na Wzgórzu blisko bulwaru albo na Kamiennej Górze takie bywają po 300tys, Chylonia , Witomino 180 do 200tys

      • 15 2

      • Cudowna (1)

        Cudowna opcja dla miejscowej młodzieży zarabiającej 2 a w porywach 3 tysiące pln -))))

        • 33 1

        • Dzisiejsza młodzież będzie spłacać wszystkie programy + parti krasnala

          • 0 0

      • nieprawda, na Witominie też już 300 (1)

        wiem bo szukałem, to jest chore co ten rząd zrobił

        • 22 10

        • Ale to raczej w Vitavie albo w tych nowych blokach na przeciwko taka cena? , w starych wieżowcach 17 metrów to tak do 200 tys może czasem lekko ponad, jak była oferta 300 to ktoś ostro odleciał, tyle mogą kosztować te mieszkania nad morzem w Gdyni albo na Żabiance blisko stacjii Skm to się zgadza

          • 6 2

    • (2)

      Jak pis doszedł do władzy to mieszkania mialy staniec do3 tys. Wielu tu bylo ekspertow, co t owyliczali - ziema po tyle, placa po tyle zysk 5 % czyli powino byc 3 tysie. Gdzie oni sa wszyscy maja przyjaciele?

      • 23 10

      • gdzie to usłyszałeś ? w tv.n? (1)

        • 22 22

        • nie w kaczych opowiesciach

          • 11 3

    • pośrednik (1)

      Mieszkanie 17 m2 okolice Witomina cena około 200 tyś

      • 7 2

      • Skoro Ty pośrednik jesteś to nie ze 17m2 to mieszkanie

        • 2 1

    • Im mniejszy metraż tym wyższa cena

      Zawsze tak było

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.