2020-12-11 14:05
Typowy poradnik prezentowy z internetu, z typowymi, oklepanymi prezentami. Nic odkrywczego.
2020-12-12 10:42
a czego sie po Pani Puchale spodziewasz? Nigdy nie czytalam odkrywczego artykulu spod jej piora...
2020-12-11 15:28
Najlepszy prezent to zdrowie niezależnie od tego czy teraz jest pandemia. Nie masz zdrowia wszystko inne się sypie jak domino. Większość tych prezentów to buble w czystej postaci z zawyzonymi cenami.
2020-12-11 19:53
Najważniejsze jest zdrowie - tym bardziej, nie zaszczepione, przez pseudo szczepionkę,
która nie została poddana żadnym!!! merytorycznym testom, które upewniłby
ludzi, że jest czysta! (nie czipowana) i pomaga uchronić się przez covidem
i zarazem nie zaszkodzić człowiekowi.
2020-12-11 15:41
Fajne są te szynki dojrzewające na deseczkach z imadłem. W biedrze za 69,99pln. Do tego Opinel nr 10 w carbonie (40pln) i prezent dla konkubenta gotowy. No można jeszcze dołożyć opcjonalnie destylat rudy na myszach.
2020-12-11 18:52
2020-12-13 12:39
2020-12-11 19:10
Ja bym chciała wosk do samochodu, ale nie mam faceta;)
2020-12-11 20:08
Co ma jedno z drugim wspólnego? ; p Kup sama.
2020-12-11 19:55
ja mam sprawdzone pomysły na prezenty dla poszczególnych osób i z reguły odkładam kase wczesniej. w tym roku kobiety dostaną kosmetyki pat& rub, a ja wiem że będą zadowolone, bo są naturalne. zresztą sama bym się nie obraziła gdybym dostała zestaw od nich xd
2020-12-12 00:14
Kupujemy je tylko dlatego, ze tak wypada. Większość osób wszystko ma i woli samemu sobie coś wybrać. Dzieciaki z nowej zabawki cieszą się jeden wieczór i po świętach znowu chciał by coś nowego. Wychowaliśmy się w świecie
Kupujemy je tylko dlatego, ze tak wypada. Większość osób wszystko ma i woli samemu sobie coś wybrać. Dzieciaki z nowej zabawki cieszą się jeden wieczór i po świętach znowu chciał by coś nowego. Wychowaliśmy się w świecie konsumpcjonizmu i ta dziwna wartość próbujemy co roku przekazywać innym w coraz to droższych paczkach niekoniecznie sprawiających radość.
2020-12-12 09:29
Pamiętam święta w latach 80-tych, gdzie miałem trochę więcej niż 10 lat. Cieszyło nas dosłownie wszystko. Pomarańcze, banany, czekoladka. Wszyscy z utęsknieniem czekaliśmy na gwiazdkę, aby móc zjeść coś smacznego, co
Pamiętam święta w latach 80-tych, gdzie miałem trochę więcej niż 10 lat. Cieszyło nas dosłownie wszystko. Pomarańcze, banany, czekoladka. Wszyscy z utęsknieniem czekaliśmy na gwiazdkę, aby móc zjeść coś smacznego, co rodzice czy dziadkowie często zdobywali miesiąc czy dwa wcześniej i chowali. Dziś wystarczy w samą Wigilię pójść do sklepu i kupić na co się ma tylko ochotę.
Problem w tym, że dziś wszyscy mają wszystko. Kolejny kosmetyk, wyjazd do spa, nowy telefon jakby stary nie działał, itp. itd. Często ludzie zapożyczają się na duże pieniądze aby święta były na bogato...
Jaki w tym sens? Żaden....
Dlatego ja jestem zwolennikiem tradycji, nie konsumpcjonizmu.
2020-12-12 16:13
i dajesz dzieciom pomarańcze pod choinkę?
2020-12-12 09:34
W artykule wymieniono dokładnie to, co nie chciałbym dostać w prezencie. Widać, że pisała to kobieta, która nie ma pojęcia o tym, co chcą faceci. Ilu facetów musi udawać zadowolenie z tych babskich prezentów? Jakiś czas temu przestałem udawać. Najpierw, po obrazie, nie dostawałem nic, ale potem zmieniło się na lepsze.
2020-12-12 10:35
Perfumy, kosmetyki, bielizna, krawat, piżama czy jakieś karty podarunkowe lub wołczery. Totalnie nietrafione prezenty z których udajesz, że się cieszysz.
2020-12-12 11:05
Jak prezent jest nietrafiony to znaczy że darczyńca nie zna osoby obdarowywanej na tyle dobrze by dawać jej prezent. Nie rozumiem po co kupować komuś coś na ślepo. Szkoda pieniędzy i towaru który wyląduje na śmietniku.
2020-12-12 16:12
może trzeba było przestać udawać już po drugim razie? byłbyś mniej zgorzkniały...
2020-12-13 16:44
Mojego faceta bardziej od prezentu typu perfum cieszy puszka w którą był zapakowany. Ogólnie pudełeczka, puszki, szkatułki i inne tego typu pierdoly. Potem je sobie znosi do garażu albo trzyma w nich jakieś swoje skarby.
Mojego faceta bardziej od prezentu typu perfum cieszy puszka w którą był zapakowany. Ogólnie pudełeczka, puszki, szkatułki i inne tego typu pierdoly. Potem je sobie znosi do garażu albo trzyma w nich jakieś swoje skarby. Koleżanki facet dostał od niej też prezent zapakowany w puszkę to się bardziej zachwycał ta puszka niż kubkiem, który byl prezentem.
2020-12-13 19:08
W podstawowce a nie facetowi...
2020-12-13 19:22
kubki to w ogóle prezentowa porażka
2020-12-12 14:06
Nie potrzebne mi prezenty. Są ważniejsze rzeczy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.