Opinie (49) 3 zablokowane

  • Wincyj przedmiotów i gadzetow (2)

    Bez tego nie da się żyć w górach. Wincyj piniondzow i marketingu oraz konsumpcji mast hew, co sezon obowiązkowo wymieniać zgodnie z trendem żeby być gud luking i super faszyn model i żeby somsiada to wkur...ło koniecznie w oczy.

    • 44 16

    • (1)

      Ale to dla chętnych, Ty nie musisz kupować.

      • 4 2

      • Mój komentarz jest też dla chętnych aby goprzeczytac, nie musisz pyskować grzecznie w odpowiedzi na moje przesłanie, obierz własna drogę i kup gadzet

        • 1 4

  • Konsumpcjonizm jest juz passe (6)

    Nie kupuje nic nowego, tylko uzywki z bazarku albo od znajomych. Mozna tez wypozyczac. Kupowanie ciagle nowego towaru swiadczy o defekcie mozgu

    • 22 11

    • (1)

      Tak, oczywiście, kup używane buty turystyczne, albo używany śpiwór, albo używaną kurtkę. A może dla pana zorientowanego używane skarpetki albo naczynia turystyczne takie lekko poskrobane? Z tym defektem to najwyraźniej o sobie piszesz...

      • 12 4

      • Przecież takie bzdety pisza ci co nic nie kupują
        Teoretycy turystyki

        • 5 0

    • (2)

      A zamiast spiwora puchowego można samemu uszyc derkę

      • 1 0

      • ...a następnie wziąć tragarza, aby za tobą targał taki wielki tobół....

        Śpiwora puchowego nie kupuje się tylko dlatego, że ma dobre właściwości, bo sztuczne wypełnienie tez da radę, tylko dlatego, że przy tych właściwościach mało waży i (!) świetnie się kompresuje. Więc kocyki też dadzą radę, ale musiałbys ich wziąć wiele...

        • 2 0

      • albo owinąć się wikliną i mchem poutykać szpary

        • 1 0

    • Czytanie ze zrozumieniem

      To jest artykuł o tym co statystycznie kupują ludzie jako prezenty na Święta. Wszystko masz używane, ale mózg widać nie, bo nie zrozumiałeś tekstu. Tyle jeśli chodzi o "defekt mózgu". Gratuluje Twoim znajomym i rodzinie jak dajesz im używane rzeczy w prezencie. Może buty też? Z dodatkiem w środku.

      • 1 0

  • (3)

    Szkoda, że opinia odnośnie sugestii prezentów pochodzi z tylko dwóch sklepów, co więcej - z prawie tą samą ofertą... Może inni mają inne propozycje?

    • 15 2

    • (2)

      Army Word w Borowie (za Żukowem - wiem, wiem, to nie Trójmiasto, ale czasem warto podjechać kawałek i mieć duży wybór) albo podobny asortymentowo Paragraf we Wrzeszczu na Konopnickiej. Zależy też czego dokładnie szukasz, ale mają dużo przydatnych gadżetów, sporo ubrań. Osobiście lubię też Tuttu w Manhattannie.

      • 2 3

      • ja kiedys kupowalem w army world ale gdy mnie oszukali przestalem i nie polecam.

        • 1 1

      • Dzięki!

        • 0 0

  • Tak wiec prezenty , mówicie?

    • 5 0

  • Pierwszy produkt: rękawiczki pomagające korzystać ze smartfona. (1)

    Widać z kilometra, że to dla popelinowych turystów.

    • 20 8

    • A robiłeś kiedyś zdjęcia lub pisałeś sms choćby prze -15 i silnym wietrze?

      • 0 1

  • Zapakować do bagaznika

    i wyrzucić w lesie zasypanego tymi gadżetami "fana turystyki". Gwarantuje ze zacznie używać pożytecznych a nie modnych rzeczy na wyprawach.

    • 15 5

  • Tylko decathlon. (1)

    Normalny proces reklamacyjny, gdzie nie traktują klienta jak złodzieja i oszusta. Co się notorycznie zdarza w innych sklepach, gdzie towar dodatkowo jest kilkukrotnie droższy.

    • 20 5

    • I ceny w Decathlonie przystępne dla Polaków. Mały (10 litrowy) plecak turystyczny Quechua kupiłem za 12.99 zł. Jeszcze 10 lat gwarancji na ten plecak dają.

      • 0 0

  • Ja nie wiem. W naszej rodzinie daje się tylko drobne prezenty małym dzieciom. (5)

    innym członkom rodziny w ogóle nie robi się prezentów. Po pierwsze dlatego, że to dziecinne, po drugie to najczściej nietrafione pierdoły, po trzecie to po prostu wyrzucenie pieniędzy w błoto, po kolejne już to trzeba za

    innym członkom rodziny w ogóle nie robi się prezentów. Po pierwsze dlatego, że to dziecinne, po drugie to najczściej nietrafione pierdoły, po trzecie to po prostu wyrzucenie pieniędzy w błoto, po kolejne już to trzeba za tym łazić bezsensownie po jakichś głupich sklepach i szukać pierdoł itd.
    Ja w tym czasie i moja rodzinka bawimy się świetnie idąc na zimowe MTB albo na spacery długie wybrzeżem albo do lasu na spacery długie z psiakami.
    Albo obejrzymy sobie nowy serialik kryminalny albo usiądziemy z grzańcem przy kominku. Albo zaplanujemy wyjazd w góry Bośni. I jest git.

    I nie zamierzamy wracać do tego bezsensownego konsumpcjonizmu.

    • 25 10

    • (1)

      OMG, jacy jesteście wspaniali! Opowiedz coś jeszcze o swoim życiu!

      • 7 3

      • nie zrozumiesz. Golnij następnego przed mszą

        • 3 6

    • (2)

      Ale jesteś zarąbista...
      Powinno jeszcze być coś o wspólnym pieczeniu ciast i budowie karmnikow

      • 9 1

      • No widzisz. "shanel" od ukraińców z koca kupiłeś Graszynie? (1)

        • 0 5

        • Dawno nie widziałem sprzedaży z koca, ale jak widzę siedzisz w temacie... Dość niszowym.
          Ps. Jak będzie dużo śniegu to z pewnością zbudujecie też iglo

          • 4 0

  • Lepsze prezenty wędrówkowe
    na stronach około i militarnych

    • 5 1

  • (1)

    Ja kupuje alkohol rożnego rodzaju albo karty podarunkowe do teatru kina czy sklepu i wszyscy zadowoleni :)

    • 7 5

    • Karta podarunkowa

      Karta podarunkowa to największy obciach jaki w prezencie można komuś dać. Oznacza kompletne olewanie drugiej osoby. Żenada.

      • 0 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.