Opinie (45) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • (8)

    Co w tym zawodzie jest ciekawego?

    • 25 15

    • (3)

      Wszystko

      • 14 6

      • (2)

        może dla Ciebie tak, dziwię się, że korporacje płaca za takie bzdury i raporty o bzdurnych danych

        • 7 11

        • dokladnie (1)

          komporacje tylko chca zabrac nasze dane np facebbok instagram a te zlodzieje tylko ich w tym wspieraja i zabieraja nasze dane ja na szczescie jestem zabezpieczony i nikomu niedaje moich danych uzywam tzw komunikacji zaszyfrowanej i nic mi nie zrobia tacy jak on hahaha

          • 2 0

          • Aleś roztropny, ip z którego piszesz też jest oczywiście szyfrowane:P

            • 0 2

    • (2)

      Jak cie nie ciekawi, to rób coś innego!! Najważniejsze w życiu to robić to, co cię jara, a nie chodzić "do roboty" i wypatrywać fajrantu.

      • 10 4

      • (1)

        ja robię ciekawsze rzeczy

        • 3 1

        • nie

          rozbijanie kamieni glowa nie jest ciekawsze

          • 3 0

    • zarobki

      • 6 2

  • Myślałem, że będzie jakiś denny wywiad z korpo-klepaczem

    A tu facet mówi całkiem ciekawie i do rzeczy.

    • 65 4

  • A to nie można jakiegoś systemu opracować co by te analizy wykonywał zamiast człowieka ?

    Jak oszczędność by była.

    • 10 13

  • Temat znałem, ale ciekawie go tutaj przedstawiono.

    Już to nie brzmi jak patrzenie w tabelki Excela, podoba mi się zarówno ta praca jak i artykuł.

    • 21 4

  • Świetne: "normalizacja imion czy czyszczenie kodów pocztowych, to pracę na pewno znajdzie" (9)

    Takie rzeczy to 20 lat temu. Opisane anegdotki ze sklepów są sprzed 15 lat. To jest banalne.
    To co jest przyszłością to znajdowanie nieoczywistych zależności w danych, np. jeżeli w USA pojawia się zapotrzebowanie na nową usługę czy zabawkę to kiedy ten trend dotrze do Europy/ Polski ?

    • 13 7

    • byś się zdziwił jaki b..del w danych mają duże firmy, mniejsze zresztą też

      • 21 0

    • otoz to (7)

      najpierw trzeba znormalizowac dane zeby wiedziec czy to w USA czy w Europie ;) Potem trzeba okreslic czy dana zabawka to jest ta sama zabawka i czy usluga to jest ta sama usluga. Ale przeciez wszystko jest takie banalne i oczywiste przeciez ;) Zeby znalezc cos nieoczywistego, najpierw trzeba miec wszystko oczywiste ;)

      • 5 2

      • To o czym piszesz to jakieś podstawy o których w ogóle nie ma co dyskutować. (6)

        Do 'scientist' to jeszcze daleko, daleko jest...

        • 3 3

        • Mysle ze wiem ze nic nie wiesz ;) (4)

          Na takich podstawach (ktorych nie warto dyskutowac) pada wiekszosc projektow. Tworczosc ludzka nie ma granic przy generowaniu danych. Imiona, kody pocztowe - to wszystko moze sie wydawac proste z perspektywy Polski, a

          Na takich podstawach (ktorych nie warto dyskutowac) pada wiekszosc projektow. Tworczosc ludzka nie ma granic przy generowaniu danych. Imiona, kody pocztowe - to wszystko moze sie wydawac proste z perspektywy Polski, a nawet krajow Europejskich. Niestety, jezeli pracujesz z danymi pochodzacymi z calego swiata, taka trywialna rzecz juz nie jest taka prosta. Skad wiadomo czy dany "znaczek" azjatycki okresla akurat Polske ;) Latwo sie wypowiadac na temat nie znajac tematu. Patrzac na idealne studenckie dane do projektow data science wszystko jest latwe, proste i oczywiste. Realny swiat nie ma nic wspolnego z tym wszystkim. W realnym swiecie wszystko jest "brudne". 95% projektu data science w realu to czyszczenie, reszta to juz czysta przyjemnosc i zabawa.

          • 10 1

          • Czyli uważasz że przygotowanie danych to jest 'science' ? Przecież na to są od lat gotowe (3)

            frameworki, a na 98% problemów są gotowe rozwiązania ... To że dane są z całego świata to oczywiste :). W każdym razie proszę o nie nazywanie 'science' czegoś, co jest zwykłym kopaniem.

            • 1 8

            • widze ze jestes jednym z lepszych data scientistow (2)

              czy moglbys nam zdradzic jeszcze pare sztuczek?

              • 4 0

              • Widzę ze nie odrożniasz pojęć :)

                .

                • 1 1

              • Wystarczy umiejętność szybkiego napisania scrapera, czy minera i voila

                Kwestia "science" to już zasotosowanie deep learningu, zeby cos z tych danych wyciagnac, bo zbiory sa tak duze, ze nie idzie recznie.

                • 0 2

        • nie sztuka działać na uporządkowanym zbiorze danych

          problem w tym, że zwykle uporządkowae one nie są a na dodatek szybko się zmieniają. Ktoś to musi wykonać a raczej wpleść w architekturę procesu. I nie są to podstawy a ciężka walka. Wcale nie z kodem i maszynami.
          Staramy się sobie z tym radzić ale najczęściej te działania spowadzają sie do "zaklinania" i wiedzy o oczekiwaniach zarządu... ;)

          • 5 0

  • Out of the box. Tylko takie podejście ma przyszłość.

    • 4 2

  • Praca moich marzeń

    • 2 7

  • ... (5)

    Zapomniał Pan dodać jakie to miliony Pan zarabia.

    • 9 0

    • Cool

      • 1 2

    • Tajemnica

      Które zarabiam ja czy firmy które korzystają z wyników mojego oprogramowania?

      • 4 2

    • jakies 80-100k funtów rocznie. Obstawiam. (2)

      • 8 1

      • Dobre!

        • 2 0

      • wincyj

        • 3 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.