Opinie (146) 3 zablokowane

  • (4)

    Co grozi zarządcy czyli np. miastu za niesprzątanie chodników będących pod ich zarządem? Artykuł jakby pomija kwestię, że chodniki czy drogi są również w trwałym zarządzie gminy czy miasta. Czy urzędnicy są karani?

    • 120 3

    • W szczególności, że liście pochodzą z drzew również będących własnościa miasta :)
      To jest paradoks. Miasto nasadziło drzew z których się sypie a Kowalski ma zamiatać

      • 39 1

    • Urzęnicy nie są karani, urzędnicy to nietykalna kasta, ale ludziom się taka niewola podoba, jeszcze biją się o swoich oprawców i oddadzą za nich życie.

      • 22 0

    • Sami siebie nie karaja. Wedlug motta: co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie urzednicy magistratu sa nietykalni. Na naszej ulicy zrobili w 2015r. strefe platnego parkowania i od tego czasu nikt chodnikow nie sprzata.

      • 12 0

    • Wieczny smiech

      • 5 0

  • (3)

    Ja używam w ogrodzie grabek a potem na kompost.Liście to jedno ale niechay miasto sprząta piach po zimie bo często hałdy zalegają.Tak jakby czekali aż wyater sam rozdmucha.

    • 45 4

    • Do kanalizacji wpadnie

      przy pierwszym deszczu

      • 2 1

    • (1)

      Liście na kompost? A to ciekawe co piszesz.

      • 6 3

      • moze pomylilo mu sie z kompotem

        ktory sobie robi i pozniej tak pisze ..

        • 3 0

  • umarcie jeży (9)

    • 21 8

    • a co grozi za wyciecie zabytkowych drzew w parku? (5)

      albo za ususzenie palmy?

      • 131 1

      • Zostawiajcie liscie pod drzewami - dla jezy to szansa na bezpieczenstwo

        • 63 3

      • (1)

        co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie....

        • 10 2

        • smrody to masz na szadolkach

          • 6 0

      • Albo zalane ulice?

        • 9 0

      • Za wycięcie zabytkowych drzew grozi pogrożenie palcem

        albo inna równie dotkliwa kara... więc nie ma żartów...

        • 12 0

    • (2)

      Umrzy?

      • 3 1

      • dlatego liscie trzeba zostawiac na trawnikach. (1)

        • 10 0

        • Przechodzący moją ulicą zostawiają w moim żywopłocie i na moim trawniku
          psie kupy w woreczku,
          flaszeczki i flaszki, szklane i plastikowe,
          pampersy i tampony,
          opakowania po paszy dla otyłych dzieci

          Przechodzący moją ulicą zostawiają w moim żywopłocie i na moim trawniku
          psie kupy w woreczku,
          flaszeczki i flaszki, szklane i plastikowe,
          pampersy i tampony,
          opakowania po paszy dla otyłych dzieci itp

          Już zapłaciłem mandat, gdy jakiś polak-patriota-sąsiad doniósł straży miejskiej, że paliłem jesienią ognisko i mu śmierdziało. Mnie kosztowało to 1ooo zł, ale od teraz wszystkie śmieci z żywopłotu ustawiam na środku jezdni, flaszki też. Nie identyfikuję się ze swołoczą, którzy obok mnie mieszkają, To są wrogowie, a nie współobywatele.

          • 12 1

  • 100 zl serio?

    To pracownika się nie opłaca zatrudniać .
    Ale odśnieżać to już trzeba bo mozna orzełka wywinąć:( Najlepszy jest fakt że jeśli chodzi o pracę porządkowe przed posesją to trzeba to zrobić ale jak chcesz się napić piwka to już nie można bo mandat

    • 86 1

  • (6)

    Mandat 100zł?To jakiś żart?Zrobić 10000zł to wtedy wszystkie liście co do ostatniego będą sprzątnięte.

    • 7 87

    • A czemu nie 100000? (5)

      Svenus anus

      • 15 1

      • albo szybkie szescset

        slodkie szejstet :P

        • 3 1

      • (2)

        Bo w kraju gołodupców trzeba by hipoteki na to zakładać, a tak można łatwo zająć parę MOPS-ów, biedapensji, albo 500+ów.

        • 5 1

        • tych wyplat nie mozna zajmowac, ignorancie (1)

          sprzedac mopr, bo mopsu juz nie ma od lat owszem. deweloperowi prezydent mogl.
          szkole czy scene muzyczna.

          • 1 1

          • w zbieraniu socjału jesteś mocny, a umiesz coś pożytecznego?

            • 1 1

      • Tak,

        łącznie z tymi, co jeszcze na drzewach wiszą.

        • 0 0

  • (1)

    Od kiedy wprowadzili strefę płatnego parkowania przy mojej ulicy nie zamierzam sprzątać chodników.

    • 76 1

    • to samo

      w ogole to miasto sie stacza.. tak od kadencji do kadencji.

      • 17 1

  • (2)

    Niech sami sobie sprzątają. To nie jest moja działka, mój teren, nie mam do tego praw banda darmozjadów i leni. Równie dobrze można wprowadzić przepis że jeżeli mam dom jestem zobowiązany do sprzątania wszystkich chodników w mieście

    • 80 3

    • z jednej strony tak (1)

      ale z drugiej strony, za to sprzątanie i tak musielibyśmy płacić w podatkach - więc można ten obowiązek traktować jako podatek płacony w naturze ;)

      • 3 13

      • Przykład: taki sam odcinek chodnika (w metrach) przy budynku wielorodzinnym i przy jednym domu. Kto się bardziej "zrzuca" na odśnieżenie? Dlaczego mieszkaniec domu ma sam ponosić koszty odśnieżania takiego samego odcinka, na który zrzuca się dajmy na to 100 mieszkańców bloku?

        • 3 0

  • A za co płacę podatki ? Zresztą jestem na taką okoliczność ubezpieczony :) (1)

    • 49 4

    • Na niepotrzebna prezydentke.

      co niepotrzebnie bierze masy kasy.

      • 7 4

  • Ja liscie lubie palić (1)

    Wręcz uwielbiam

    • 13 9

    • listo...pad

      Ja też...Chociaż to podobno zabronione...Można zapłacic 500zł kary!!!To jest chore!!!

      • 0 0

  • co w przypadku wypadku na liściach przy przystankach ztm/zkm itp ? (6)

    gdzie można to zgłaszac ?

    • 128 3

    • Na Berdyczów (1)

      Serdeczności

      • 19 1

      • Lub do dyrekcji dzwonków tramwajowych

        • 3 0

    • mozesz w biletomacie

      jest specjalna funkcja

      • 25 2

    • (2)

      Zgłaszasz do ZTM, musisz jedynie mieć udokumentowane że poniosłeś szkodę (np. złamanie ręki, przydadzą się papiery od lekarza) lub jakiś koszt - np. upadniesz na liściach i zbije Ci się telefon, to wtedy musisz go na

      Zgłaszasz do ZTM, musisz jedynie mieć udokumentowane że poniosłeś szkodę (np. złamanie ręki, przydadzą się papiery od lekarza) lub jakiś koszt - np. upadniesz na liściach i zbije Ci się telefon, to wtedy musisz go na własną rękę naprawić i przedstawić paragon z naprawy. To samo tyczy się np. upadku w tramwaju czy autobusie na skutek gwałtownego hamowania.

      • 10 0

      • (1)

        W przypadku pojazdu km należy zgłosić to kierowcy aby została sporządzana notatka przez służby Nadzoru ruchu wtedy łatwiej domagać się odszkodowania.

        • 5 0

        • tjaaa już ja widzę jak mi zwrócą 8000zł za mojego szajsfona

          kumpel od 2lat nie może się doprosić zwrotu kosztu naprawy uszkodzonego podwozia przez gminną dziurę w jezdni /udokumentowaną przez drogówkę/ ... teraz na rozprawę czeka ... ale sądy maja zaPiSaną kanikułę covidową

          • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.