Opinie (258) ponad 10 zablokowanych

  • (9)

    Pytanie trochę bez sensu...turyści u nas ewentualnie w lato...poza sezonem oprócz plaży kilka zabytków i kościołów do zwiedzenia,3 muzea na krzyż..Nic poza tym.No jedynie muzeum II wojny światowej można polecić i Westerplatte jak w końcu zrobią na tip top.Poza tym drożyzna...ja lubię Bieszczady oazę spokoju.

    • 32 67

    • (4)

      Dodam jeszcze brak toalet,świeżej rybki,no i wieczne korki.Po hanzeatyckiey perle śladu już nie ma,nawet gdańskiego piwka już się człowiek nie napije.

      • 20 23

      • jak to nie ma, jest przeciez hotel hanza :D no i nowa deweloperka nad Motlau... (2)

        tatuś Budyń byłby dumny z kontynuacji jego dewelopero betono dzieła w Danzigu

        • 17 10

        • No tak, ruiny które były tam do tej pory były niebo lepsze...

          • 10 4

        • Wszystko wie na bieżąco ,

          • 2 1

      • gdanskiego piwka nie ma od 15 lat

        • 1 0

    • A ja nieznoszę turystów i najlepiej aby były dla nich wizy, przyjeżdzają wielkie paniska i wszędzie wciskają swoje 20 letnie blachosmrody rozjeżdzając miasto. Wkurzają mnie mieszkania na wynajem krótkoterminowy i

      A ja nieznoszę turystów i najlepiej aby były dla nich wizy, przyjeżdzają wielkie paniska i wszędzie wciskają swoje 20 letnie blachosmrody rozjeżdzając miasto. Wkurzają mnie mieszkania na wynajem krótkoterminowy i niszczenie tkanki miasta jakimi są mieszkańcy.
      Uprzedzając pytania - sam też nie jeżdzę, widziałem już co chciałem i nie ruszam się z trójmiasta bo najnormalniej na świecie nie mam po co jeździć w po polsze.

      • 27 6

    • Przecież ty mieszkasz na Podlasiu czy innych Bieszczadach.

      • 1 7

    • Nic jak tylko tobie współczuje.

      • 1 0

    • zgadzam sie w 100 procentach

      • 1 0

  • Nie ruszają nosa ze starówki, więc nie ma problemu... (20)

    • 25 30

    • Serio?

      Bo ja ich widzę tysiące na plaży i okolicach

      • 17 1

    • Starówka (14)

      Znajduje się w Warszawie.

      • 22 5

      • Starówka - tak, ale starówka jest w prawie każdym mieście. (12)

        Nawet w Krakowie, chociaż tamtejsi rodowici mieszkańcy(tm) uważają inaczej.

        • 5 12

        • (11)

          W Gdańsku jest Główne Miasto, doucz się słoiku.

          • 18 8

          • Dziadkowie gdzie mieszkali przed 1945?

            • 5 10

          • Główne miasto to nazwa sowiecka (1)

            • 5 12

            • Oryginalna to Rechtstadt.

              • 6 0

          • Po pierwsze, nigdy nie słyszałem od "tubylców" "jadę do Głównego Miasta". (7)

            Starówka w Gdańsku to... Gdańsk.

            Po drugie - starówka to nie nazwa własna.

            • 6 6

            • (4)

              Tubylec nie powie jadę na starówke ale "do Gdańska" co oznacza właśnie Główne.
              Sformułowanie starówka jest właśnie terminem napływowym, przywiezionym przez warszaffkę i należy się takiemu nazewnictwu

              Tubylec nie powie jadę na starówke ale "do Gdańska" co oznacza właśnie Główne.
              Sformułowanie starówka jest właśnie terminem napływowym, przywiezionym przez warszaffkę i należy się takiemu nazewnictwu przeciwstawiać.
              Stare Miasto w Gdańsku też jest (niestety nieodbudowane poprawnie po IIWŚ przez co utraciło dużą część swojego uroku) ale znajduję się... obok.

              • 11 2

              • Czemu miałbym się przeciwstawiać poprawnej polszczyźnie? (1)

                Sczególnie, że standardowe "jadę do Gdańska", czy odmiana Wrzeszcza jak wioski zamiast dzielnicy, jest językowym kulasem takim, że wychodzi się na wieśniaka w rozmowie...

                • 3 11

              • Przyjechałeś do tego miasta, więc się dostosuj. Jedzie się do Gdańska, do Wrzeszcza, do Brzeźna, a nie na Wrzeszcz...

                • 8 1

              • (1)

                No właśnie starówka w Gdańsku jest ale w innym miejscu, właśnie Stare Miasto potocznie można nazwać starówką chociaż nie ma już zachowanego w pełni historycznego charakteru ani tym bardziej walorów dla turystycznych tłumów

                • 5 5

              • Starówka jest tam, gdzie są zabytkowe budynki.

                Tylko w Warszawie oznacza jednoznacznie Stare Miasto.

                Może chcesz wprowadzić Głównówkę? :P

                • 4 3

            • Ze znajomymi mówiliśmy ze sporykamy się w głównym (1)

              Lub jedziemy do głównego na tej zasadzie jak mowimy dolne miasto oliwa dolny wrzeszcz etc.

              • 4 1

              • Też zawsze mówiliśmy, albo do Gdańska albo do Głównego

                • 3 1

      • Starówka w Gdańsku jest tylko w innym miejscu niż większości się wydaje

        • 4 4

    • W Gdańsku nie ma starówki ...

      • 10 6

    • I te Niemki ...

      • 2 1

    • (1)

      Gdańsk nie ma starówki

      • 6 1

      • Ma ale w innym miejscu, nie na Głównym Miescie

        • 2 4

  • To myślą, że turyści z roku na rok są co raz bardziej bezczelni, roszczeniowi, zbydlęceni i bezmyślni (7)

    Pomijam samochody zaparkowane w każdej możliwej lokalizacji trawnika, chodnika, uliczce czy podwórku

    • 132 7

    • A co się zaczyna dziać jak do tego dołożyć turystów! (1)

      • 11 8

      • hehe dobre, ale tamten nie skumał chyba...

        • 8 4

    • A z parkowaniem to nie turyści

      To jest cecha homo-sovieticus-blachosmrodus. Najważniejsze, że oszczędzą parę kroków, no i inni przedstawiciele gatunku, będą mieli jak przejechać, a czy osoba na wózku będzie miała jak przejść chodnikiem, to już im wiadomo gdzie lata.

      • 16 4

    • Dokładnie, powinny być limit wjazdów do centrum a mandaty po 1000zł za złe parkowanie.

      • 15 2

    • Pytanie bez sensu.

      Teraz sa tu p4awie sami naplywowi, wiec mala roznica czy turysta lub nie. I tak wszystko obce, a obcy to gorzej niz wrog.

      • 3 9

    • Te samochody to

      Akurat wynikają z braku infrastruktury a nie z winy ludzi. Miasto ma gdzieś mieszkańców i turystów.

      • 4 3

    • tak dra mordy po nocach i szczaja po kontach

      • 4 0

  • Jakby turyści wyskoczyli na obrzeża miasta to by więcej tu nie przyjechali (7)

    • 39 14

    • (5)

      Na obrzeża? Wystarczy wejść w podwórka Głównego Miasta i 3 świat za ładnymi fasadami. No ale prezydĘtka ma ważniejsze sprawy na głowie, obrony demokracji i wyrabianie sobie ścieżki do Brukseli na ciepłą posadkę, a nie tam jakiś Gdańsk i jego zamuleni mieszkańcy.

      • 11 10

      • (2)

        Dajmy jej nalezna jej kase i niech sie juz nie meczy do konca kadencji. Zarzadca komisaryczny bedzie lepszy.

        • 5 3

        • Zarządca? W sensie miernota za PiS jak Czarnek? (1)

          • 3 2

          • nie, miałem na myśli pana od nogi od stołu z milionem w środku. To byłby właściwy włodarz tego układu!

            • 1 1

      • Ma prywatne budynki remontować za moje i twoje pieniądze? (1)

        • 4 1

        • a nawierzchnie ulic są też prywatne, wywóz śmieci też prywatny?

          • 2 2

    • Jakbys wyskoczyl na przedmiescia Paryza czy Londynu tez bys tam nigdy nie pojechal.
      Wiec z czym problem ? wszedzie jest tak samo.

      A Angielskie czy Niemieckie turystki po wypiciu kilku drinkow sa "chetne"..do rozmowy. ..

      • 4 0

  • (3)

    Turyści ok, byle przestrzegali reguł współżycia społecznego - nie parkowali gdzie popadnie autem, bo szkoda 5PLN na parking oraz załatwiali swoich potrzeb fizjologicznych w bramie. Po 22 cisza nocna więc jak macie ochotę drzeć ryja to na plażę lub do lasu.

    • 120 4

    • To w lesie można drzeć ryj ?

      Mógłbyś zaprezentować ?

      • 19 3

    • A co to w ogóle za zwyczaj darcia ryja w lesie? Las powinien być właśnie oazą ciszy i spokoju. Sobie w domu drzej ryja a nie w lesie.

      • 17 2

    • Dlaczego do lasu???

      Straszyć i utrudniać życie niczemu niewinnym zwierzętom?

      • 2 0

  • turyści ?

    to zwykła stonka oderwana od pługa :/ zero przestrzegania jakichkolwiek zasad panujących u nas

    • 108 9

  • (5)

    Turyści są ok dopóki zachowują się kulturalne a nie jak bydło , pilnują swoich pociech , nie piją na skwerkach i nie załatwiają tam swoich potrzeb i nie wyją po nocach jakby ich ktoś ze skóry obdzierał . Niech przyjeżdżają i zwiedzają

    • 100 3

    • tu mówisz chyba o turystyce ukraińskiej? (1)

      • 4 11

      • Nie. On pisze o wolakach znad Wisły.

        • 13 1

    • Kulturalnych turystów juz nie ma (1)

      • 5 0

      • Ja jestem.

        Przyjdę, zwiedzę, zrobię zdjęcie, odpocznę, wrócę.

        • 1 0

    • Autochtoni nie zachowują się kulturalne

      Czego wymagać od turystów?

      • 1 1

  • Generalnie wakacje powinny być ruchome tak jak ferie zimowe. (5)

    Dzięki temu turyści przyjeżdżali by przez cały rok. Byłoby to z korzyścią dla biznesu, mieszkańców i wszystkiego czego dotyczy nasze życie.

    Ferie zimowe tak rozciągnęli i górale są mega szczęśliwi, że sezon zimowy trwa kilka miesięcy a nie 2 tygodnie.

    • 86 76

    • Lubi Pan ciepłe piwo i spocone kobiety? (2)

      Nie? To proszę urlop w listopadzie.

      • 26 6

      • Spocone tak i nieogolone (1)

        A są inne?

        • 7 9

        • Są dokładnie odwrotnie do twojego opisu

          ale każdy ma to na co go stać :)

          • 1 0

    • Tak w zasadzie

      to wakacje trwające 2 miesiące to pomysł głupi, jakich mało. Po co to komu? Rodzice nie mają jak zagospodarować tak długiej przerwy, a nad dzieckiem ktoś sprawować opiekę musi codziennie. Powinny trwać maksymalnie 6 tygodni, a najlepiej tak jak pisał poprzednik, 3x4 tygodnie, czyli takie dłuższe, trochę nakładające się ferie.

      • 13 5

    • Tak jest w całej europie poza Polską tylko tutaj sa 2 miesiace wakacji

      • 1 4

  • (3)

    Plaga, która nierozłącznie powiązana jest ze współczesnym, miejskim nowotworem czyli mieszkaniami na wynajem krótkoterminowy. O ile przyjeżdżać nikomu się nie zabroni, to wynajem powinien być zakazany. Nie dość, że

    Plaga, która nierozłącznie powiązana jest ze współczesnym, miejskim nowotworem czyli mieszkaniami na wynajem krótkoterminowy. O ile przyjeżdżać nikomu się nie zabroni, to wynajem powinien być zakazany. Nie dość, że poprawiłoby sytuację na rynku mieszkaniowym, to zmniejszenie bazy naclegowej mogłoby pomóc trochę z tym turystycznym szałem. W najgorszym przypadku powstałyby nowe, legalne biznesy noclegowe.

    • 98 12

    • (1)

      A od kiedy najemy krótko terminowy jest nie legalny?

      • 2 8

      • właśnie chodzi o to żeby był nielegalny bo generuje same straty dla stałych mieszkańców, hoteli itp.

        • 18 1

    • Popieram w pełni, mieszkam w takim miejscu

      Gdzie w windzie non stop mijał jakieś obce twarze z walizkami, tak niezbyt miło się mieszka. Ostatnio impreza w sobotę była prawie do 3

      • 7 0

  • Dla narzekających w ankiecie (18)

    Tak, są pewne uciążliwości związane z turystami latem (zwłaszcza transportowe), ale pamiętajmy o tym, że dzięki temu, że Oni do Nas przyjeżdżają, wiele osób ma prace a wiele z Naszych ulubionych knajpek może dzięki temu

    Tak, są pewne uciążliwości związane z turystami latem (zwłaszcza transportowe), ale pamiętajmy o tym, że dzięki temu, że Oni do Nas przyjeżdżają, wiele osób ma prace a wiele z Naszych ulubionych knajpek może dzięki temu funkcjonować także poza sezonem. Jak najbardziej powinniśmy cieszyć się z turystów w Naszym mieście (nie mylić z chamami którzy przyjeżdzają się nażreć i nachlać)

    • 97 86

    • Dobrze powiedziane

      • 16 15

    • Dla przeciętnego Janusza z tego portalu te kropki się nigdy nie połączą (3)

      • 8 14

      • Dla nizej niz przeciętnego Hansa jak ty też (2)

        • 9 11

        • Jak trzeba być ograniczonym intelektualnie młotem (1)

          By twierdzić że ktoś kto coś napisał nie zrozumiał tego co napisał. Rozumiem, gdyby to był traktat z chemii molekularnej, ale podstawową wypowiedź?

          Chciałeś ubliżyć a Sam sobie ująłeś mądrości

          • 11 7

          • Możesz sobie powiesić ostatnie swoje zdanie w ramce nad komputerem. Może następnym razem powstrzymasz się przed komentarzem ;).

            • 5 3

    • (2)

      Moją ulubioną knajpką nie jest enty ten sam lokal ze średnią pizzą, sushi w skandynawskich cenach. A to właśnie oferują miejsca najchętniej odwiedzane przez turystów.

      • 22 2

      • W takiem razie która jest twoją ulubioną? Śmiem podejrzewać, że żadna. (1)

        • 2 3

        • Nie powiem, bo turyści przyjdą.

          • 8 0

    • Ja bym chciał żeby było ,,tylko dla Niemców,,

      • 9 8

    • Gdańsk Wrzeszcz

      Nie lubimy obcych ;)

      • 8 5

    • Uwazalem tak do poprzednich wakacji kiedy w Jelitkowie widzialem rozjechany kazdy kawalek zieleni. Oprocz zwyklego tarasowania chodnikow stali tez na trawie miedzy jezdniami Pomorskiej a czesc niemal w Potoku Oliwskim.

      Uwazalem tak do poprzednich wakacji kiedy w Jelitkowie widzialem rozjechany kazdy kawalek zieleni. Oprocz zwyklego tarasowania chodnikow stali tez na trawie miedzy jezdniami Pomorskiej a czesc niemal w Potoku Oliwskim. Miejscowi tez tak stali. Laweta powinna tam jezdzic w sezonie od switu do nocy, wtedy moze to by sie oplacalo miastu. Jesli turystow (i miejscowych) sie nie wychowa to bedzie z tego wiecej kosztow niz zysku. Zielen do naprawy, wysokie ceny w sklepach i knajpkach, zwiekszony ruch samochodow a wiec drogi tez szybciej sie zuzywaja. Zwiekszona emisja spalin. Zwiekszone oblozenie sluzby zdrowie, i mozna by tak jeszcze wymieniac. W zamian mamy jedynie sezonowe miejsca pracy.

      • 21 0

    • jak janusz jedzie z gdanska wydzierac ryja do mielna to jest git, ale jak z mielna przyjedzie inny janusz nawalic sie w gdansku (3)

      to już jest bebe. U nas jak zwykle jedyne prawo, które obowiązuje to prawo Kalego

      • 10 16

      • (2)

        Turystow powinno sie kosic z kasy bez litosci. Jesli pojade kiedys zwiedzic Krakow to za calodzienne parkowanie jestem w stanie zaplacic nawet 100zl bo juz wiecej tam nie pojade. A jesli stane byle gdzie, tarasujac przejscie albo rozjezdzajac trawe to moj samochod powinna wywiezc jak najszybciej laweta.

        • 12 2

        • W Krakowie akurat są parkingi i sprawna komunikacja miejska (1)

          • 6 2

          • Na krakowską starówkę (tak, mam gdzieś opinie tambylców) samochodem nie wjedziesz.

            I jakoś ludzie żyją...

            • 6 4

    • No

      Nie chodzę do tych przepłaconych i niesmacznych knajp z rybami z zamrażarki.

      • 7 0

    • A co już z tych co są "chamami którzy przyjeżdzają się nażreć i nachlać" nie można się cieszyć?

      Jak najbardziej można! Tym bardziej że dzięki takim "chamom" wiele osób też ma pracę i utrzymanie!

      • 1 6

    • no nie wiem. W Sopocie same biznesy ma Warszawa. Nie znam prawie zadnego mieszkanca zarabiajacego z turystów.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.