2015-05-07 11:05
2015-05-07 12:27
Wszystkim celebrytom dedykuję glinianą misę i jedną łyżkę lub jedzenie prosto z ziemi.
2015-05-07 12:36
ale fajnie, że w niektórych miejscach można zjeść w nietypowy sposób i przełamać rutynę białego talerza. Jak kogoś nie stać to może to przeczytać jako ciekawostkę. I tyle.
2015-05-07 13:06
Ale prosto z podłogi nigdzie nie serwują ,hmmm to byłby hit sezonu
2015-05-07 14:05
Jak ktoś lubi dobre jedzenie to da radę pójść na dobry obiad chociaż raz na kwartał. Zarabiam mało, tyle co pewnie większość tu obecnych. Moja dziewczyna podobnie, a do restauracji wpadamy przynajmniej raz w miesiącu.
Jak ktoś lubi dobre jedzenie to da radę pójść na dobry obiad chociaż raz na kwartał. Zarabiam mało, tyle co pewnie większość tu obecnych. Moja dziewczyna podobnie, a do restauracji wpadamy przynajmniej raz w miesiącu. Bawi mnie tylko przeplacanie za sushi. Po kilku miesiącach kręcenia pochwalę się że kosztem 50zl zrobię niebo lepsze sushi niż to w restauracji za 200. Polecam spróbować bo to łatwe i pyszne
2015-05-07 15:44
Mnie bawi jak ludzie przywiązują dużą wagę do żarcia. Wolę wydać pieniądze na coś bardziej ambitnego niż micha strawy w restauracji.
2015-05-07 16:07
Nie doceniasz prostych przyjemności życia, w których zamknięte jest jego piękno
2015-05-08 15:57
Ja tego piękna nie widzę. Najeść się, napić, wypróżnić, jak to jest piękno życia, to współczuję życia na poziomie gołębia.
2015-05-10 23:36
Czy wyszukane? Nie wydaje mi się. Sushi przyniesiono mi właśnie na takiej kamiennej płytce (w Sheratonie) moje pierwsze skojarzenie dotyczyło podłogi w mojej łazience bo jest z tego samego materiału. Niezbyt apetyczne prawda? Jedzenie i obsługa w porządku.
2015-05-07 14:25
To trzeba iść do mojej koleżanki. Na tym kamiennym kafelku podaje wszystko jak leci... pomidory, ogórki, sushi, ciasta. Niby z duchem czasu ale wg mnie taka płyta na domowym stole wygląda dziwnie. W restauracji ok ale w
To trzeba iść do mojej koleżanki. Na tym kamiennym kafelku podaje wszystko jak leci... pomidory, ogórki, sushi, ciasta. Niby z duchem czasu ale wg mnie taka płyta na domowym stole wygląda dziwnie. W restauracji ok ale w domu powinno być ciepło, przytulnie. Nie lubię kiedy ludzie ślepo podążają za modą i udają światowych. Zero kwiatów w mieszkaniu, totalny minimalizm. Przez to ma się wrażenie, że jest się w hotelu albo wynajmowanym apartamencie. Lubię nowoczesność lecz z umiarem.
2015-05-07 15:46
Za rok będzie nowa moda. Jedzenie podawane na starej gazecie, napój w musztardówce i popielniczka z luksfera.
2015-05-10 16:12
hmm.. no nie wiem, nie te gazety, nie te musztardówki, a i luksferki ?
2015-05-07 17:41
Więcej bajeru i otoczki niż posiłku. Nie mówię, że ma być zaraz zestaw dla 6 osób w stylu miska i 6 łyżek, ale co mnie obchodzi z czego zrobiony jest półmisek, czy jest szklany, drewniany czy z porcelany. Do tego te
Więcej bajeru i otoczki niż posiłku. Nie mówię, że ma być zaraz zestaw dla 6 osób w stylu miska i 6 łyżek, ale co mnie obchodzi z czego zrobiony jest półmisek, czy jest szklany, drewniany czy z porcelany. Do tego te zielsko i inne trociny co to mają przyozdabiać. Dwa kęsy i bańka w plecy. Taka sytuacja. Na takie szamano to stać może hrabiego Sikorskiego bądź Bronka z dubeltówką...
2015-05-07 19:21
jak się te wszystkie cuda czyści? Takie bloki z soli himalajskiej są chyba jednorazowe, ponieważ po umyciu by się rozpuściły? Mylę się czy nie?
2015-05-07 20:27
2015-05-08 09:50
No, wogule ani trohe
2015-05-08 00:08
W Avocado od 2 lat podają sushi na łupkach.
2015-05-08 08:19
...a w niej wykwintnie podane Czapi w sosie własnym.
2015-05-08 21:50
Mój dziadek miał takie łupki na dachu jako dachówki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.