Opinie (95) 6 zablokowanych

  • (5)

    Części wspólne...niestety w tych nowych mieszkaniach ludzie się nie znają,80% idzie pod wynajem...to już nie czasy gdzie w bloku 40 lat mieszkało to samo towarzystwo.

    • 64 9

    • (4)

      aha, a ską wiesz, że na wynajem nie idzie 75%?

      • 5 8

      • (3)

        To już moja tajemnica kochanieńki.

        • 11 4

        • Żadna tajemnica (2)

          Po prostu wyciągnąłeś te % ze swojej własnej d..., ot co.

          • 5 12

          • Co za poziom? (1)

            Utopiłeś kasę i się wściekasz?

            • 6 3

            • Poziom adekwatny do ciągłych bredni wszystkowiedzącego Svena

              I niczego nie utopiłem, kupiłem dla siebie - na szczęście już 2 lata temu.

              • 1 1

  • (3)

    Ponoć w nowych inwestycjach gdzie większość pod wynajem to sprawy remontowe są problemem. Szczególnie w Śródmieściu. Właściciele rozsiani po świecie i coś załatwić... A demolka regularna się słyszy.

    • 40 4

    • W takich okolicznościach i większy minimalizm na klatce tym lepiej

      • 14 0

    • "Ponoć" (1)

      .. i dalej nie ma co czytać, bo widać, że to wypociny jakiegoś janusza mądrali, który g... wie ale zawsze musi wtrącić swoje 5 gr

      • 2 6

      • To ja potwierdzę: żadne ekskluzywne miejsce, ale i tak jakakolwiek uchwała do przegłosowania to straszny problem.

        • 4 1

  • Jak inwestor nie napisze w ofercie "w otulinie..." to chyba trzeba szukać dalej...

    • 37 2

  • (13)

    Znajomi kupili 2 lata temu wydawać by się mogło super apartament w ekskluzywnej części Gdyni...już po roku zaczęły się problemy z uciążliwymi sąsiadami a raczej podnajemcami.Hałas,imprezy do 5 rano i dźwięki miłosnych

    Znajomi kupili 2 lata temu wydawać by się mogło super apartament w ekskluzywnej części Gdyni...już po roku zaczęły się problemy z uciążliwymi sąsiadami a raczej podnajemcami.Hałas,imprezy do 5 rano i dźwięki miłosnych uniesień skutecznie zniechęciły do dalszego mieszkania...a miało być tak pięknie.Sprzedali i odetchnęli z ulgą,teraz za miastem w małym domku są przeszczęśliwi.Jedyny minus to dojazd do pracy,ale to większość boryka się z tym problemem...Gdyni już nawet nie odwiedzają,z wiadomo jakich,parkingowych problemów.

    • 65 10

    • (8)

      Kto "posmakuje" mieszkania w domku z ogródkiem do miasta już nie wróci. Nie ten komfort.

      • 25 11

      • (1)

        można mieć dwa..

        • 4 3

        • Można. Co drugi dzień mieszkać na zmianę czy tydzień na tydzień.

          • 5 2

      • Coś za coś

        • 2 2

      • (1)

        Rodzice "uszczęśliwili" nas takim domkiem z ogródkiem. Spędziłam 19 lat na wsi i nigdy tam nie wrócę.

        • 6 1

        • O to to... Teraz to fajnie się wynieść do jakiejś dziury pod miastem. Ale potem przez 20 lat będziesz serwować traumę swoim dzieciom. Wszędzie trzeba podwieźć, prawie każde spotkanie to planowanie na 2 tygodnie do przodu, bo może nocleg będzie potrzebny. Nie dziękuję. Wolę mieszkać w mieście i ewentualnie mieć działkę za miastem.

          • 9 3

      • (2)

        Jeszcze mi powiedz ,że dojeżdżanie godzinę do pracy, odwożenie dzieci na każde zajęcia i kupowanie chleba dzień wcześniej to jest taki luksus. Dom to jest luksus, ale w mieście, a nie w Pępowie.

        • 3 0

        • (1)

          Bozie a domy to twoim zdaniem na pustyni chyba stoja:):) mieszkałem w tzw centrum wiele lat i myślałem dokładnie tak samo... za namową zony mamy domek z ogródkiem pod Gdańskiem i nie wyobrażam sobie powrotu do miasta.

          Bozie a domy to twoim zdaniem na pustyni chyba stoja:):) mieszkałem w tzw centrum wiele lat i myślałem dokładnie tak samo... za namową zony mamy domek z ogródkiem pod Gdańskiem i nie wyobrażam sobie powrotu do miasta. Jak jade cos załatwić to sie zastanawiam jak tam wytrzymywałem. Nie każdy pracuje w biurowcu w centrum a sklep mam jakieś 500metrow od domu a zajęcia dla dzieci w promieniu 3 kilometrów. Rozumiem ze w mieście zajęcia z rytmiki sa w każdym bloku a pięcioletnie dziecko puszczasz na drugi koniec miasta tramwajem na angielski .. bo nie kumam szukania na sile wad mieszkania poza centrum. . . Jasne ze wszystko ma swoje plusy i minusy ale w moim przypadku plusów jest duuuzo więcej niż minusów. . . Nie czuje ze robie krzywdę dzieciom, mają cale dnie zajęte na zabawie w ogrodzie a w ciepłe dni w basenie... moze dlatego ze nasze życie nie ogranicza się do internetu brak światłowodu nie jest taka tragedia jak ktoś tam niżej opisuje... ale co kto lubi.

          • 1 1

          • "...ale co kto lubi" i niech tak pozostanie :)

            Dom/mieszkanie powinny byś "skrojone na miarę". Nie ma tak, że dom jest lepszy od mieszkania, albo odwrotnie, mieszkanie lepsze od domu. Jest czas i okoliczności, które o tym decydują

            • 1 0

    • Sprzedali i odetchnęli z ulgą,teraz za miastem w małym domku są przeszczęśliwi? (1)

      To wytłumacz to moim dzieciom. Jak rzucam hasło jedziemy do domu (piękny dom w peryferyjnej dzielnicy Gdańska), to wszyscy stają okoniem. Tam jest wolny internet, nic nie ma, nuda. Po przyjeździe do domu zawsze jest pytanie kiedy wracamy. A w mieszkaniu co rusz nocują koledzy z tych pięknych domów za obwodnicą.

      • 17 1

      • O to to... Gdybym za dzieciaka musiał mieszkać na jakimś wygwizdowie (bo domek za miastem taki fajny) to przy pierwszej okazji wyniósł bym się do internatu w mieście.

        • 4 1

    • niewyżyta mężatka (1)

      Miłosnych uniesień to bym chętnie posłuchała.

      • 3 3

      • Zapraszam

        • 0 0

  • (2)

    brakuje tarasów bałtyku i bulvarów zamiast wrzucać masówkę

    • 5 2

    • (1)

      Na Przymorzu vis a vis Parku Regana masz zawieszony wielki szyld reklamujacy powstającą tam inwestycję(uwaga)... Bulvvar;)

      • 6 2

      • Bulvar jak już masz pisać to ztrzymaj dla siebie swoje przeinaczenia, poza tym to buduje górski czyli bieda architekt, starają się ubrać to w ładne słowa. Taka konkurencja dla tarasów.

        • 6 1

  • (1)

    Gdy tylko przeczytałem tytuł artykułu... szczerze- przeszedł mnie blady strach. Bałem się, że przeczytam o kolejnych zachwalanych pomysłach, np. aranżacji przestrzeni pod schodami na mini apartamenty, szczególnie

    Gdy tylko przeczytałem tytuł artykułu... szczerze- przeszedł mnie blady strach. Bałem się, że przeczytam o kolejnych zachwalanych pomysłach, np. aranżacji przestrzeni pod schodami na mini apartamenty, szczególnie popularne i rozchwytywane wśród fanów pewnego filmu o młodym magiku;) W tej całej śmiesznej, przesadnej marketingowej nowomowie jedno mi szczególnie wpadło w oko. Trendy "eko". Ekologia- jak nabardziej, ale co z upchanymi jak sie da blokami i betonozą bez zielenii mają wspólnego "trendy eko"?;) XD Litości;)

    • 43 2

    • Właśnie nie mają nic wspólnego,ale to współczesna nowomowa którą łykną klienci.A potem płacz że zieleni nie ma,miniaturowe place zabaw, okno w okno z sąsiadem no i dojazd do pracy to 1/5 życia.

      • 13 1

  • (5)

    Wszystko piękne puki się nie zakurzy i ktoś musi to sprzątać.

    • 41 8

    • Ale że u otwarte? Qwa litości!!!!! (3)

      • 16 2

      • Zaraz Ci odpowie, (2)

        że marudzisz, że na starość zostanie Ci tylko słownik ortograficzny (ulubiona odpowiedź "madek"), że przecież wiesz co napisał, wiec o co to sapanie. Nikogo już nie przekonasz, że sadzenie błędów ortograficznych jest kompromitujące i unieważnia wypowiedź. On ma prawo tak pisać i koniec. Z innych ulubionych odpowiedzi: "Słyszałeś o dysortografii?"

        • 15 3

        • W szkole (średnia), gdzie uczę, jest taka klasa ...

          15 opinii o dysleksji na 30 uczniów. No żesz, k....Ci rodzice- nie tylko madki- robią to własnym dzieciom. Najśmieszniejsze jest to, że ...gdy dzieciak cos napisze - w 2/3 przypadków nie ma żadnych problemów, a sprawdzian odda pierwszy, choć przyznany wydłużony czas pracy. Brawo, panie z poradni PPP.
          Sarkazm...

          • 13 1

        • większość z nich jest dysmózgiczna

          • 6 0

    • sprzątanie drewnianych szczebelków musi być bardzo czasochłonne

      a nie wydają się być szczególnie dobrym zabezpieczeniem przed upadkiem

      • 1 0

  • Artykuł sponsorowany

    Brak informacji o tym fakcie

    • 30 3

  • (1)

    Sztuczne, bez klimatu.

    • 20 6

    • W starym budownictwie jak sie pies ze**a na klatówie to jest klimat :)

      • 3 0

  • Diwelopery jakby mogli, to zamiast klatek schodowych drabiny by przystawili.

    • 33 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.