Opinie (247) 10 zablokowanych

  • (13)

    wiadomo! proszki, kawa, czekolady i inne słodycze - tylko niemieckie! zdecydowanie wyższa jakość i smak oraz fenomenalny zapach jeśli chodzi o proszek

    • 148 17

    • (3)

      ale kupione w Niemczech - i o tym jest artykuł - niewiele zrozumiałeś

      • 25 20

      • (2)

        Ty jestes z tych dla ktorych liczy sie tylko to „co jest napisane”. A czlowiek ma swoj rozum. I zdanie.

        • 6 4

        • i co system dyktuje (1)

          jest takie powiedzenie dla tych "co jest napisane" : Rozum jest jak płot – żmija się prześliźnie, tygrys przeskoczy, a bydło stoi i ryczy.

          Nie dla dekoracji nosi sie glowe na szyi, ale po to by robic z niej

          jest takie powiedzenie dla tych "co jest napisane" : Rozum jest jak płot – żmija się prześliźnie, tygrys przeskoczy, a bydło stoi i ryczy.

          Nie dla dekoracji nosi sie glowe na szyi, ale po to by robic z niej dobry uzytek. Mam swoje zdanie poparte doswiadczeniem i sprawdzonymi dowodami, że produkty niemieckie sa nie tylko lepsze, ale nawet w wielu przypadkach tansze za większe ilosci.

          • 8 0

          • fairy kupiony w uk jest kilka razy wydajniejszy

            i nie dlatego że woda w uk jest bardziej miękka, miałem oba, życie

            • 4 0

    • Radzę zapoznać się z tematyką produkcji proszków! (4)

      Ludzie, proszę Was zrozumcie w końcu, że to największy mit! Nie ma czegoś takiego jak lepsze proszki z Niemiec, zapach to tylko Twoje odczucie, a nie fakt. Proszę poczytać, poznać fakty, a są takie że jedna z

      Ludzie, proszę Was zrozumcie w końcu, że to największy mit! Nie ma czegoś takiego jak lepsze proszki z Niemiec, zapach to tylko Twoje odczucie, a nie fakt. Proszę poczytać, poznać fakty, a są takie że jedna z największych firm na świecie produkująca dużą część proszków, mająca swoją fabrykę pod Warszawą, schodzą z tej samej linii do Niemiec i Polski, tylko etykieta się zmienia. Naprawdę, ten sam skład itd. W świadomości Waszej zostało to przeświadczenie z dawnych lat, jak dopiero do Polski wchodziły zachodnie produkty i te niemieckie, że są lepsze. Teraz produkują to te same fabryki.

      • 6 58

      • to dlaczego (1)

        jeśli użyję niemieckiego proszku z Niemiec to schodzą wszystkie plamy a w kupionym w Polsce tylko część

        • 35 5

        • Na przykładzie tego artykułu widać manipulacje . Jak dziennikarz

          chce to napisze zupełnie co innego niż wyszło podczas kontroli. 86% społeczeństwa doskonale wie, że produkty dla niemców są lepsze co widać w komentarzach. Niestety oberredaktor ma swoje własne zdanie.

          • 22 3

      • pier....dzie...lisz- wazne co sprzedają a nie gdzie produkują

        • 4 3

      • mylisz się

        każda fabryka może produkować ten sam produkt na innej recepturze, wszystko zależy od zlecenia i składniki mogą być te same ,ale % będą się różnić, jest jeden fakt, że nasz proszki także są w miarę dobre jak się długo pierze i suszy w suszarce.

        • 8 0

    • NIe dośc że gorsza jakość to jeszcze w polandi robią z ludzi idiot....w.Co pójdziesz do marketu to towar przenoszony jest z jednej alejki do drugiej.Ma to na celu zwiększyć sprzedaż bo Polak zanim znajdzie to i to ....to

      NIe dośc że gorsza jakość to jeszcze w polandi robią z ludzi idiot....w.Co pójdziesz do marketu to towar przenoszony jest z jednej alejki do drugiej.Ma to na celu zwiększyć sprzedaż bo Polak zanim znajdzie to i to ....to jeszcze do koszyka włoży parę innych glupot.Takiego cyrku i takiej szopki to nie widziałem ani w Anglii ani w Niemczech.Powiedzcie mi dlaczego robią z nas matołków Europy

      • 20 1

    • + prowizja dla Janusza właściciela takiego przybytku. Jeździmy wypierdzianymi trupami z Niemiec, kupujemy ‚produkty z Niemiec’, a jak pada pytanie kogo najbardziej Polacy nie lubią to odpowiedź zawsze brzmi - Niemców. Co za hipokryci

      • 9 0

    • ooo masz ! (1)

      Kup kawę Jacobs, tą zieloną w Polsce z polskimi napisami (czyli odgórnie przeznaczona dla polskiego klienta) i pojedż za zachodnia granicę i kup taką samą zieloną Jacobs bez ani jednego słowa po polsku. Juz od samego

      Kup kawę Jacobs, tą zieloną w Polsce z polskimi napisami (czyli odgórnie przeznaczona dla polskiego klienta) i pojedż za zachodnia granicę i kup taką samą zieloną Jacobs bez ani jednego słowa po polsku. Juz od samego otwierania paczki bedzie czuc rożnicę, a po zaparzeniu i posmakowaniu kosmos róznic w smaku. I tu wcale nie trzeba byc smakoszem by to poczuc. Niemcy od dawna walą z nami w kulki z produktami.

      • 15 2

      • to nie Niemcy was oszukują tylko polscy sprzedawcy

        • 4 1

  • Inna jest na pewno obsluga klienta (12)

    Tylko w polsce w rybnym baba bedzie ci wmawiac ze swiezutkie i prosto z wody, kiedy wystarczy minimum wiedzy zeby stwierdzic ze to odmrazany dorsz z glazury.

    Mozna powiedziec - ryba jak ryba, tylko sprzedawca zlodziej.

    • 68 12

    • Kto kupuje rybę w rybnym sklepie na pomorzu (10)

      W życiu bym nie kupił ryby w sklepie zwłaszcza na pomorzu. Rusz się kawałek i dostaniesz świeża rybę

      • 9 14

      • no wlasnie. (1)

        tak chyba nie powinno byc. jakos w sklepie z ubraniami nikt nie proponuje ci dziurawych spodni liczac na to, ze nie zauwazysz. polska = bieda umyslowa

        • 10 1

        • Dziurawe akurat znów są w modzie...

          • 12 1

      • Świeżą rybę? Skąd? Z zatoki? Dobry żart. Wyborny. (5)

        • 15 7

        • Tak z zatoki. Jedź na ul. Zagroble (4)

          wczesnym ranem, nie poźniej niż do godz. 7.00
          Na samym jej koncu dzień w dzien przypływają małe statki rybackie z połowów z Zatoki, przekładają złowione ryby do soli. Mozna od nich kupic świeża zatokową rybkę za przyzwoite pieniądze.
          I nie drwij wiecej, nieładnie.

          • 1 1

          • (3)

            Świeża? Zgoda - ale za to jak przyprawiona ! Wszelkiej maści gazami bojowymi i wszystkim, co zalega na dnie tego bajora.

            • 7 1

            • Wciąż zdrowsza od "kury" z klatki czy "wieprzowiny" naprutej wodą

              • 3 2

            • takie brednie prawisz, ze az mdli (1)

              kupuje od nich rybkę od kilku lat i nawet jeziorowe mi tak nie smakują jak te "bajorowe z gazami bojowymi" asie od gazów. Tobie chyba te gazy prztrawiły do cna mózg.

              • 4 0

              • Akurat metale ciężkie smaku nie zmieniają, a odkładają się w organizmie. Smacznego.

                • 1 1

      • w Gdańsku ma morenie był dobry rybny

        w Gdyni na Witominie i w Gdyni na hali kupisz świeże ryby i dobrą wołowinę ( ale i też niedobrą jak nie znasz zapachu świeżej ryby czy mięsa)

        • 1 0

      • Tak jest, polecę po świeżą rybę do Radomia . Zwłaszcza teraz jak państwo kupiło tam bezużyteczne lotnisko

        • 2 0

    • A co Ty sprzedajesz? Czy równie rzetelnie przykładasz się do swoich obowiązków zawodowych jak pracownik niemiecki czy francuski , ile razy wychodzisz na papierosa albo po zakupy w godzinach pracy ,czy nie sprzedałeś nigdy swojej usługi nie do końca rzetelnie wykonanej . Porównaj to i wtedy zastanów się czy wypada innych nazwać złodziejami.

      • 1 0

  • (16)

    Jakosc jakoscia mili moi ale jakby Niemiec zarabiajac 2000zl mial dac 70000zl za nowe auto to tam bylaby rewolucja.

    • 128 11

    • Nie wypłakuj się na forum

      tylko weź się za robotę. Na naukę już pewnie za późno.

      • 16 45

    • Przecież możesz zmienić pracę

      • 10 23

    • (9)

      tylko ze w biednych Niemczech VAT jest 19% a w bogatej polsce Tusek dowalil nam 23%

      • 49 14

      • (3)

        ...i przez 3 lata PiS nie moze tego zmienic?

        • 21 4

        • nie chce i zawsze moze powiedziec "wina tuska" :)

          • 25 2

        • (1)

          Jak obniza to nie bedzie na 500+ :)

          • 20 2

          • Zaraz w Polsce lasów zabraknie na te 500 plus.

            • 11 1

      • (2)

        Tusek podniósł VAT o 1%, Morawiecki za to wprowadził kilkanaście podatków pośrednich, które bardziej walą cię na codzień po kieszeni.

        • 11 5

        • (1)

          Jeśli VAT wynosił 21%, a został zwiększony do 23% ceny towaru netto, to podatek zwiększył się o ponad 9%.

          • 7 3

          • Poprzednio VAT wynosił 22 a nie 21%

            • 1 0

      • i te 4 % różnicy VAT-u powoduje 200 % - więcej różnicy zarobków !?

        • 2 1

      • No właśnie a następcy obiecali zmniejszyć po wygranych wyborach. Minęły 3 lata i...jak było 23% tak jest a paliwa po 5,3 i masło po 12. Tak więc jak coś oceniasz to zrób to rzetelnie bo o tym że w Ameryce bija Murzynów już wiem .

        • 2 0

    • (1)

      Janusz zarabia 2000, a na nowe wydaje 500. Niebite, prosto od turasa spod monachium.

      • 16 0

      • No właśnie, niemiecki Janusz zarabia 8000 i więcej, więc nie musi kupować trupa !!!

        • 3 0

    • Czasami i Sven napisze coś mądrego

      • 5 1

    • Edzio i jego wylewy ropy z mózgu

      nadal Leżysz przykuty ofiaro losu?

      • 2 2

  • Na 100% TAK (9)

    Piwo zachodnich koncernów przelewane jest w "Polskich browarach" (tylko z nazwy Polskich) jako polskie piwo ale pod logiem np: carlsberga itp. (Z reszto wszystkie piwa sieciowe w Polsce smakują tak samo) . Ja powiem

    Piwo zachodnich koncernów przelewane jest w "Polskich browarach" (tylko z nazwy Polskich) jako polskie piwo ale pod logiem np: carlsberga itp. (Z reszto wszystkie piwa sieciowe w Polsce smakują tak samo) . Ja powiem więcej produkty do większych sieciowych klientów rodzimych producentów smakuje inaczej niż pozostałe. Przykład browar Tyskie ma podpisany kontrakt z Biedronką i ma nawet specjalne kadzie z krótszym terminem ważenia piwa ponieważ trzeba jakoś zapchać te molochy w towar, a terminy gonią. Pozostałe produkty tak samo wędliny, chemia itp. Trzeba pamiętać im większy klient tym więcej towaru potrzebuje, a żeby dostarczyć do takiego klienta towar trzeba produkować więcej i szybciej tego się nie oszuka

    • 75 8

    • Ale stek bzdur. Poczytaj trochę o piwie i dopiero się wypowiadaj. (6)

      Skąd te brednie o "specjalnych kadziach" dla Biedronki? Jakieś źródło? Szkoda, że nie wspomniałeś, że do piwa jest dodawana żółć bydlęca, żeby zasymulować goryczkę, albo wódka żeby podbić procent. Podobne bzdury lubią być razem.

      • 15 15

      • Niestety trochę racji ma.

        Byłem w maju na wycieczce w jednym z wiodących browarów i przewodnik - piwowar z bardzo dużym doświadczeniem wprost stwierdził, że sieciówki dostają piwo "młodsze", bo cena czyni cuda. Więc popularny napój z dzikim

        Byłem w maju na wycieczce w jednym z wiodących browarów i przewodnik - piwowar z bardzo dużym doświadczeniem wprost stwierdził, że sieciówki dostają piwo "młodsze", bo cena czyni cuda. Więc popularny napój z dzikim zwierzęciem w nazwie z dyskontu nie różni się jedynie o 50 ml większą objętością - krócej był w kadziach bo za zakontraktowaną cenę nie da się wyprodukować produktu o takiej jakości jak rynkowy. Poza tym to samo piwo (z nazwy) rozlewane jest w rożnych browarach danej sieci na terenie Polski i jeśli porównasz smak takiego piwa z centralnej Poslki i pólnocno-wschodniej to niestety będą różnice bo chociażby jeden ma nowocześniejszy sprzęt a drugi nie.

        • 21 0

      • Zapraszam na wyceiczkę do Browarów Tyskich jest tam muzeum

        Wszystko Ci powiedzą przewodnicy

        • 9 0

      • napij się Heinekena sprzedawanego w Biedrze i drugiego kupionego gdzie indziej, zdziwisz się jaka różnica w smaku!

        • 17 0

      • (2)

        Dlatego pije Żywca bonkako jedyny ze zwykłych piw zawiera chmiel. Nawet perła chmielowa nir zawiera chmielu a dwukrotnie więcej żółci bydlęcej

        • 1 1

        • ja nie pijam wogole piw komercyjnych (1)

          bo moja trzustka z marszu wyczuwa zwierzece enzymy dodawane do piw. taki extra czujnik od natury wbudowany w organizm, który pozwala mi byc PONAD wszystkich mądrzacych sie tutaj o ponoc bzdurach z dodawaniem produktów

          bo moja trzustka z marszu wyczuwa zwierzece enzymy dodawane do piw. taki extra czujnik od natury wbudowany w organizm, który pozwala mi byc PONAD wszystkich mądrzacych sie tutaj o ponoc bzdurach z dodawaniem produktów pochodzenia zwierzecego do warzących sie piw. Piwo z malych manufaktur ( z jednym wyjatkiem) nie powoduje awersji mojej trzustki. Nazw nie podaje, bo nie chce reklamowac, manyfaktury mają i bez tego gros wiernych klientów.

          • 6 0

          • to samo, u mnie też zatrucie organizmu następuje po tych dodatkach

            od lat trzymam się swojej marki, też nie będę reklamował
            ale po wszystkich koncerniakach byłem chory i faktycznie jak ktoś wyżej pisał,
            zależało gdzie się kupiło i byłeś mniej lub bardziej chory

            • 0 0

    • " z resztO "

      Wieś śpiewa i tanczy !

      • 2 1

    • Nie pij piwa pij nektary będziesz młody ....... stary.

      • 0 0

  • W większości przypadków na zachodzie mają lepszą jakość. (1)

    Niektóre rzeczy nawet po przeliczeniu z euro na złote wychodzą taniej, a jakość jest dużo wyższa.

    • 115 2

    • wstaliśmy z kolan!

      • 1 0

  • A poza tym często u nas są o wiele droższe. (7)

    1 kg kawy znanej marki kupiony przeze mnie w sklepie niemieckim 12 EURO (ok. 52 zł) a identyczna kawa w sieci sklepów tej firmy w Polsce w tym czasie 89,99 zł. Różnica 70 % !

    • 111 1

    • (5)

      Bzdura - to podaj jaka kawa i w jakim sklepie kupiona

      • 5 26

      • (4)

        Podaję fakt jaki miał miejsce żeby zobrazować konkretną, znaczną różnicę cenową a nie jechać na konkretną firmę. W Niemczech bywam okazjonalnie ale też byłem w szoku jak chciałem tą samą kawę kupić w kraju a tu taka

        Podaję fakt jaki miał miejsce żeby zobrazować konkretną, znaczną różnicę cenową a nie jechać na konkretną firmę. W Niemczech bywam okazjonalnie ale też byłem w szoku jak chciałem tą samą kawę kupić w kraju a tu taka przebitka. Cieszę się że Ty w naszym kraju kupujesz taniej, lepiej , smaczniej i w wyższej jakości. Ale nie pisz "bzdura" bo zbyt mało wiesz żeby osądzać.

        • 27 3

        • (3)

          Porównaj na stronach internetowych koszyk podstawowych produktów spożywczych w Polsce i w Niemczech i co zobaczysz? Że w Polsce jest on o 44% tańszy niż w Niemczech. Tańszy jest jogurt, woda mineralna i wino. Jeżeli by tak nie było, to Polacy masowo robili by zakupy spożywcze w Niemczech, a nie odwrotnie.

          • 4 14

          • Inteligencja to potegi klucz (1)

            jednak nie dana wszystkim, a ci co twierdzą, ze sa inteligentni okazują sie zaledwie myslącymi.

            Slyszałes kiedys o botach sprzedajacych towary zaleznie od lokacji klienta, jego IP? Myslisz, ze to spisek

            jednak nie dana wszystkim, a ci co twierdzą, ze sa inteligentni okazują sie zaledwie myslącymi.

            Slyszałes kiedys o botach sprzedajacych towary zaleznie od lokacji klienta, jego IP? Myslisz, ze to spisek uknuty przez masonów, Watykan, komunistów?

            Wejdz na ta sama stronę z niemieckiego IP i zobaczysz inne ceny. A jak nie masz jak zdobyc niemieckiego IP to popros kogos kto ma niemieckie Ip by podał Ci ceny towarów w niemieckich w duzych sieciowych sklepach online dla niemca, a potem na tej samej stronie sprawdz dokladnie te same produkty z polskiego IP. Gwarantuję, ze brwi podniosa ci sie wyzej niż masz czoło.

            Tak samo jest z biletami lotniczymi, Stena online, 2 za 3 w brytyjskich drogeriach online itp. Ale to sa sklepy z zakupami dla sprytnych, a nie dla jełopów, którym sie wydaje ze uzywają mózgu. Do matematyki nie potrzeba inteligencji, wystarczy posiąsc umiejetnosc przekładania kasztanów z jednego worka do drugiego, a tu wystarczą sprawne rece.

            • 6 0

            • Boty. ip. cena... Chyba za dużo kleju " niemieckiego" się nawąchałeś, że tek bredzisz.

              • 0 5

          • Wino tańsze w Polsce niż w Niemczech????? Buhahahahaha

            • 4 0

    • Bo dystrybutorem tej marki kawy w PL jest polska firma, która po pokryciu kosztów zakupu i dystrybucji musi na czymś zarobić. Jak myślisz, że w takich Czechach jest inaczej to grubo się mylisz.

      • 0 5

  • Taa (6)

    Badają rzeczy oczywiste szkoda czasu i pieniędzy

    • 42 9

    • nie szkoda (3)

      jesli ma sie cos zmienic, to musza byc dowody

      • 10 1

      • Jeśli (2)

        Może można było szybciej...tyle zdrowia straconego olej palmowy itd..

        • 3 0

        • (1)

          Jak szybciej jak od 25 lat rządziły nami sługusy robiące z Polski kraj postkolonialny. Dopiero pisiory zaczęły coś w tym kierunku robić choć moim zdaniem robią i tak za mało i tak za slabo.

          • 6 6

          • kolaborację PiS z Moskwą nazywasz czymś dobrym?

            rozmiękła główka od 500+ co?

            • 1 0

    • nie szkoda... (1)

      Nareszcie ktoś tę leniwą instytucję zmusił do zadarcia z dostawcami, którzy opanowali nasz rynek.
      Dlaczego sprzedają nam gorsze produkty?
      Bo mogą!
      To jest jedyna przyczyna. UOKiK nie spełnia swojej roli

      Nareszcie ktoś tę leniwą instytucję zmusił do zadarcia z dostawcami, którzy opanowali nasz rynek.
      Dlaczego sprzedają nam gorsze produkty?
      Bo mogą!
      To jest jedyna przyczyna. UOKiK nie spełnia swojej roli i nnie pilnuje powierzonego mu rynku. Z taką instytucją na naszą zachodnią granicą nie ma żartów i dostawca duzo by ryzykował, usiłująć minąć się z ofertą.
      U nas ryzyka nie ma...
      Ch*, d* i kamieni kupa...

      • 10 0

      • Właśnie

        Badają... choć lepiej późno niż wcale oby chęci okazały się wszystkim czego trzeba ... Kompetencje w zakresie ochrony kupujących są watpliwe.

        • 3 0

  • Przecież to proste, że aby sprzedawać coś w polskiej cenie, to musi być gorsze (10)

    Gdybyście mieli płacić tyle co w Niemczech za czekoladę, to byłby płacz, że czekolada droga. Sprawdź sobie chipsy. Sa takie jedne znane, okrągłe z twarzą z wąsami na etykiecie. One są identyczne jak na zachodzie i

    Gdybyście mieli płacić tyle co w Niemczech za czekoladę, to byłby płacz, że czekolada droga. Sprawdź sobie chipsy. Sa takie jedne znane, okrągłe z twarzą z wąsami na etykiecie. One są identyczne jak na zachodzie i kosztują 10 zł. A inny szit kosztuje 3 zł. Chyba jasne dlaczego tak jest?. Zasada jest prosta - dla biedaków jak Polacy, Rumuni, Albańczycy jest produkt gorszy, bo jesteśmy gorszym konsumentem. To samo dotyczy elektroniki czy samochodów. Sa produkowane z części tzw trzeciego sortu.

    • 31 84

    • (1)

      spoko, gdyby towary w DE faktycznie były droższe niż w PL, ale dowody temu przeczą

      • 32 1

      • Jakoś w Niemczech nie widziałem Polaków masowo wykupujących niemiecką spożywkę, za to Niemców w Polsce nie raz. I na jakość nie

        • 3 1

    • gdybys jeszcze mial pojecie o czym piszesz...

      • 10 1

    • w szoku jestem ze az 5 kretynów dało ci plusa...nie pozdrawiam

      • 5 4

    • Tak nie jest (1)

      Nawet wino w Niemczech wychodzi dużo taniej niż tutaj

      • 20 0

      • Ale wódka i fajki droższe. Co ty z jakimiś proszkami wyjeżdzasz, pisz o artykułach pierwszej potrzeby! Baba jesteś?

        • 2 4

    • proszki kupione w niemczech sa tansze od tych w polsce

      • 17 0

    • Januszu nie przeliczaj na zlotowki (2)

      W niemczech dostaniesz 2 tys wyplaty i w polsce 2tys. Tam wynajmiesz mieszkanie za 450(eu) tu za 1500(zl). Chleb masz tam za 1(eu), tu 1.90(pln).
      Nowe auto tam 20tys (eu) a tu 90tys (pln)
      Tu chodzi o cene

      W niemczech dostaniesz 2 tys wyplaty i w polsce 2tys. Tam wynajmiesz mieszkanie za 450(eu) tu za 1500(zl). Chleb masz tam za 1(eu), tu 1.90(pln).
      Nowe auto tam 20tys (eu) a tu 90tys (pln)
      Tu chodzi o cene towaru w stosunku do zarobkow.
      Mieszkalem w niemczech i nie patrzalem na ceny, wrzucalem zakupy do koszyka, bo wiedzialem ze mi starczy, w pl musze obliczac przed kada w sklepie czy nie przesadzilem.
      W polsce jest tragicznie.

      • 24 4

      • Ale elektorat zadowolony że w Styczniu będzie podwyżka 60 gr netto na łapę,co da za godzinny zarobek całe 2,8 euro.Tutaj nie jest tragicznie tylko gorzej.

        • 15 1

      • Ale bzdury. A ile ropy kupisz za 1 euro a ile za 1 pln?

        PLN to bardzo słaba waluta. Polacy to frajerzy, że dają się dymać za 2000pln na miesiąc to oczywiste. Ale nie wymagaj, zeby w Polsce toco na zachodzie kosztuje 1 euro, tu kosztowało 1 zł

        • 4 5

  • Jakość jedzenia (4)

    Jest porażająca. Koncerny truja jak mogą obniżając koszty. W ciasteczkach maslanych nie ma masła tylko olej palmowy, a w batonach "bez cukru" cukru 15 procent. Do czego do doszło żeby poszukiwać normalnego jedzenia

    • 109 0

    • Bo jest przyzwolenie na bezczelne klamstwa „bo to przeciez reklama”. A powinno to byc traktowane jak oszustwo na ktore jest paragraf w kodeksie karnym.

      • 22 0

    • (1)

      To czytajcie, co jest na etykietach - zamiast marudzić. Podobnie jest z narzekaniem w wielu wpisach, ze towary dla sieci handlowych są gorszej jakości - ktoś Was zmusza, żeby tam kupować?
      Sam artykuł jest nieco

      To czytajcie, co jest na etykietach - zamiast marudzić. Podobnie jest z narzekaniem w wielu wpisach, ze towary dla sieci handlowych są gorszej jakości - ktoś Was zmusza, żeby tam kupować?
      Sam artykuł jest nieco zmanipulowany - np. gdy pisze się, ze opakowanie zawiera 25 g mniej produktu, to nie ma informacji, czy masa opakowania jest zgodna z podaną przez producenta.

      • 4 4

      • 95% produktów na rynku nie nadaje się do jedzenia. Trzeba się nieźle naszukać, żeby dostać produkt bez cukru czy oleju palmowego. Naprawdę o to chodzi? Mam "polować" w sklepie na jedzenie, a nie "jedzenie"? Owszem zmusza

        95% produktów na rynku nie nadaje się do jedzenia. Trzeba się nieźle naszukać, żeby dostać produkt bez cukru czy oleju palmowego. Naprawdę o to chodzi? Mam "polować" w sklepie na jedzenie, a nie "jedzenie"? Owszem zmusza mnie. Rynek mnie do tego zmusza, no chyba, że w domu mam wszystko robić łącznie z pieczeniem chleba i biciem świni. Tylko kto ma teraz na to czas.

        • 6 0

    • byłoby ciezko znaleźć normalne jedzenie

      Ja jakies 4 lata sie odchudzałem "na ostro". Odstawiłem wszystko co mialo w sobie chocby gram cukru lub syrop glukozowy. Poszedłem z kartka do duzego hipermarketu i chodzilem po nim 3 godziny szukajac "coś do jedzenia".

      Ja jakies 4 lata sie odchudzałem "na ostro". Odstawiłem wszystko co mialo w sobie chocby gram cukru lub syrop glukozowy. Poszedłem z kartka do duzego hipermarketu i chodzilem po nim 3 godziny szukajac "coś do jedzenia". Prawie wszystko ma cukier lub syrop glukozowy (robiony z cukru). Jedynie warzywa sa bez cukru. cała reszta okazala sie byc nieakceptowalna ze względu na skład. Zacząłem sam sobie piec chleb, robic masło, zsiadłe mleko, kupowac mleko prosto z pola, ryż z prażarni w Gdyni (jeszcze nieuprazony i nie wysuszony, świeży prawie-że-z pola). Długo szukalem rolnika by dostac zdrowe nie tuczone chemią kurki-perliczki, jaja umazane kurzym g*wnem tez nie są mi obce. Wazyłem 135 kg, mialem mnóstwo klopotów z cukrzycą typu 2, metabolizmem, trawieniem, sr....aniem, wątrobą. Obecnie ważę 85 kg. To wszystko bez extra wkładu w codzienny jogging. Tylko zmiana miejsca zakupu pozywienia. Do hipermarketów dalej chodzę, ale po to by kupic płyn do spryskiwaczy.

      • 10 1

  • chemia w Polsce a w Niemczech to całkiem inna bajka oczywiście na korzyść Niemców. (21)

    inny zapach, inne efekty prania, wręcz inny kolor ciuchów do tego w Niemczech proszki czy płyny do prania/płukania są tańsze.
    Mnie zawsze uderza jeszcze jeden fakt, Lidl jest w Słubicach i 2 km dalej za Odrą w

    inny zapach, inne efekty prania, wręcz inny kolor ciuchów do tego w Niemczech proszki czy płyny do prania/płukania są tańsze.
    Mnie zawsze uderza jeszcze jeden fakt, Lidl jest w Słubicach i 2 km dalej za Odrą w Frankfurcie, ceny praktycznie takie same, w koszykach klientów podobne artykuły. Zarobki na kasie w Słubicach 2000 zł, na takiej samej kasie w Frankfurcie 2000 euro:)

    • 119 6

    • (9)

      tu 2000 i litr 95 za 5,15
      tam 2000 i litr 95 za 1,38

      tu wynajem 40m2 za 1500 + opłaty
      tam 40m2 za 800 z opłatami

      • 26 2

      • Słowo klucz - siła nabywcza pieniądza (3)

        • 7 6

        • w koszykach z Lidla jest to samo, podobne towary tylko u nas gorszej jakości. (1)

          żołądki wszyscy maja takie same.

          • 19 0

          • niemiecka rasa jest wyższej jakości

            • 4 5

        • tak, ale jaka jest w DE a jaka jest w PL ?

          czemu nie napiszesz ?

          różnica jest bardzo niewielka

          • 3 1

      • cena paliwa troche wyższa ale paliwo maja lepszej jakości, (4)

        mieszkania we wschodnich landach dzięki dopłacie samorządów są w porównywalnej cenie co w Polsce, wielu Polaków mieszka po "tamtej" stronie,

        • 13 0

        • Aral 11.10.2018 (2)

          Kraftstoffpreis von 1,37 €/l

          • 0 0

          • 20 procent drożej a zarobki? (1)

            kebab kosztuje tyle samo a w Niemczech jest lepszy:)

            • 8 1

            • Za to wydajność i organizacja w pracy o 30% niższe w PL.

              • 2 4

        • Dopłatę, czyli Wohngeld otrzymują osoby o niskich dochodach w całych Niemczech, Niemcy lub obcokrajowcy z prawem stałego pobytu i jest to kwota od 90 do 187 EUR miesięcznie, w zależności od ich wysokości. Ceny mieszkań i

          Dopłatę, czyli Wohngeld otrzymują osoby o niskich dochodach w całych Niemczech, Niemcy lub obcokrajowcy z prawem stałego pobytu i jest to kwota od 90 do 187 EUR miesięcznie, w zależności od ich wysokości. Ceny mieszkań i wynajmu we wschodnich landach, szczególnie w najbiedniejszej Meklemburgii-Pomorzu przednim są najniższe w Niemczech, ale i zarobki są tam niższe. Ciekawym przykładem jest Berlin, gdzie w byłej części wschodniej można relatywnie jak na Niemcy tanio wynająć/kupić mieszkanie, a średnie zarobki są tylko lekko poniżej średniej starych landów. Co innego w Monachium, tam się już nie szczypią.

          • 5 0

    • (6)

      BO jesteśmy pitolo*ną kolonią eurpy, dzięki tym ku*om z po, sld i PiSu. Głosujcie dalej na tych sprzedawczyków, którzy idą mając na sztandarach konstytucję, a 8 lat sobie nią d*p*ę podcierali. Co za głupi i naiwny naród.

      • 30 6

      • ty pewnie wolisz Putinka co? (3)

        • 6 13

        • (2)

          Takich idiotów jak Ty powinni siłą wysiedlać z kraju, najlepiej z całą rodziną i do trzeciego pokolenia wstecz.

          • 12 2

          • Marzy się bezkarne zabijanie, co nie? (1)

            • 1 4

            • każdy może zabić bezkarnie

              ale tylko podczas rewolucji

              • 1 0

      • (1)

        Jedyny kandydat to marian kowalski,ten chociaż prawdę mówi jak jest

        • 0 4

        • ten co nie pochodzi od homo sapiens sapiens ?

          • 0 0

    • (2)

      Przjeliśmy z Uni całą drożyznę ,a zarobki mamy gorsze niż afrykańczycy.Po co była nam ta cała unia

      • 7 6

      • przyłączmy się do Rosji !

        napadniemy sobie razem na jakiegoś sąsiada

        • 5 1

      • właśnie, dołączmy do zsrr czy jak to się zwie i napadnijmy na Chiny

        ciekawe czy w odwecie Pekin zatrzyma armię na Odrze czy na Renie

        • 1 1

    • biedrona

      2000 brutto polakówU i nie pisz brzdur one Komentar!!!!!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.