Opinie (17) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • chodziłem na DKF jeszcze w starym Żaku i prelekcja mnie zawsze niemożebnie denerwowała (1)

    Wprowadzenie do filmu, to formatowanie widza swoim bełkotem. Kino - DKF - to nie szkoła i język polski. Nie trzeba ustawiać odbiorcy (na j. polskim też się nie powinno!). Moja szczera rada - zatykajcie uszy, nie czytajcie recenzji PRZED seansem! Natomiast dyskutujcie, tak, dyskusja jest ważna, ale swoimi przemyśleniami, nie obrazem ksero prelegenta

    • 13 6

    • dlatego ja wpadalem 20 minut po. i bylo ok.

      • 0 0

  • Wspominam z sentymentem

    Dziękuję za ten artykuł, przypomniały mi się czasy studiów na filologii polskiej na UG i seanse w DKF-ie.
    A przede wszystkim dziękuję za wzmiankę o profesorze Mirosławie Przylipiaku, wspaniałym wykładowcy i niestrudzonym popularyzatorze kina. Zawsze myślę o nim ciepło.

    • 1 1

  • grabarz Kameralnego, Neptuna i kilkudziesięciu innych, pomorskich kin imć Borusewicz dziś jest stawiany na marszałka senatu!

    • 1 1

  • czy na zdjęciu, koło blondyny, ładna pani z promocji w Muzeum Emigracji w Gdyni? (1)

    • 3 1

    • nie

      • 0 0

  • Kto to finansuje? (1)

    Podatnik, to wiem, ale kto tą kasę przydziela, um, mk, mwp?

    • 4 7

    • Nie wiesz?

      Twoja rodzina od wielu lat oddaje rentę na DKF, którą dostają za twoja niepełnosprawność umysłową. Mam nadzieję, że pomogłem.

      • 1 0

  • Wszystkiego Najlepszego i 100-lat

    Wszystkiego Najlepszego i 100-lat!!!!! Znam ludzi, robią to z pasją, a odbiorcy zadowoleni, więc niech się kręci!!!!

    • 3 0

  • Marcin Bortkiewicz!

    W artykule jest błąd. "Noc Walpurgii" to film Marcina Bortkiewicza, a nie Macieja. Wstyd. Film otrzymał wiele nagród i autor nie zna imienia reżysera? Studiowałam na roku z Marcinem - zawsze był i pozostał nietuzinkową osobą. Marcinie, pozdrawiam!

    • 1 3

  • Kolo śpi na seansie (3)

    Na głównym zdjęciu do artykułu, koleś śpi w najlepsze na sali kinowej:))
    po prawej stronie.

    • 4 1

    • wielokrotnie spałem na seansach 10-15 minut (1)

      niewiele się traci. Straciłem tylko na "Memento" w nie odrzałowanym Kameralnym, chociaż też nie wiem czy na pewno :D

      ps. grabarz Kameralnego, Neptuna i kilkudziesięciu innych, pomorskich kin imć Borusewicz dziś jest stawiany na marszałka senatu!

      • 7 0

      • No, ale jaki biznes ktoś zrobił!

        Były kina,a teraz ktoś ma działkę...

        • 1 1

    • komórkowiec

      chyba raczej śmiga w necie na komóreczce :)))

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.