Opinie (51)

  • (4)

    Mam grupę krwi 0- najlepiej czuję się jedząc mięso i warzywa gotowane, najgorzej czuję się jedząc Świerze owoce i warzywa. Organizm sam wie czego chce i daje jasno znać. Nie ma co na siłę jeść rzeczy niechcianych tylko w imię wrzasku dietetyków.

    • 19 12

    • Myślcie samodzielnie! (1)

      Dokładnie. Warzywa są smaczne jako dodatek, ale trzeba coś jeść. Mięso, ryby, sery, jaja, orzechy, w mniejszym stopniu warzywa, owoce sporadycznie z uwagi na dużą zawartość cukru. Unikam zapychaczy, czyli zbóż, chleba,

      Dokładnie. Warzywa są smaczne jako dodatek, ale trzeba coś jeść. Mięso, ryby, sery, jaja, orzechy, w mniejszym stopniu warzywa, owoce sporadycznie z uwagi na dużą zawartość cukru. Unikam zapychaczy, czyli zbóż, chleba, makaronu, ryżu, ziemniaków.
      Znam jednak osoby, które są szczupłe i zadowolone jedząc dietę mączną albo wege. U mnie coś takiego to wieczny głód i problemy trawienne :)

      • 8 4

      • Organizm sam wie czego chce. Ja też lubię czekoladę i pączki :) Niestety, od dzieciństwa zaburzane są nasze potrzeby i intuicje. Dzieciom się słodzi i soli, bo NAM nie smakuje. Musimy od początku uczyć się smaków. Mięso

        Organizm sam wie czego chce. Ja też lubię czekoladę i pączki :) Niestety, od dzieciństwa zaburzane są nasze potrzeby i intuicje. Dzieciom się słodzi i soli, bo NAM nie smakuje. Musimy od początku uczyć się smaków. Mięso jest wysokoenergetyczne, dlatego jest obecnie tak popularne. Nie jest trawione, lecz gnije w żołądku i jelitach :( /a krowy w swym życiu nie widzą źdźbła trawy - polecam film sos ziemia na YT/. Natomiast warzywa zapychają swą objętością żołądek dając uczucie sytości, jednak nie za długo, ponieważ są szybko trawione. A rośliny białkowe? By wykarmić ludzkość są bardzo modyfikowane, przez co znacznie bezwartościowe. I mięso, i rośliny są skażone, bo liczy się ilość i zysk, a nie człowiek. Chyba zostaje nam jeść, bardzo różnorodnie i nie kupować u jednego źródła. Mięso ograniczyć, ale przyglądać się pszenicy, soi i kukurydzy, bo one są najbardziej modyfikowane. Artykuł krótko, rozsądnie napisany.

        • 1 1

    • (1)

      Skoro powielasz te bzdury o powiązaniu grupy krwi z dietą to widać z samodzielnym myśleniem jednak u Ciebie słabo.

      • 5 0

      • to nie bzdury to prawda jest. zapewniam.

        • 0 0

  • g....o warta taka dieta. Moja babcia tak sie odzywiala, moj tata a oboje mimo,ze nie (2)

    spokrewnieni zmarli na raka. jedli miesa rzadko w tygodniu, glwonie warzywa, owoce i to co napisano w artykule. rak pokonal te osoby.

    • 24 5

    • "Szacuje się, że przyczyną około 30 proc. nowotworów jest zła dieta"

      60 % nowotworów powstaje zatem z innej przyczyny (genetyka, palenie itp). 60% to dużo i prawdopodobnie Twoi bliscy mogli być w tej grupie. Przy okazji wyrazy współczucia.

      • 6 2

    • znam gościa, który je mięso i ma 98 lat - czyli należy jeść mięso bo znam jednego gościa co je i żyje

      znałem gościa, co nie pił, nie palił, nie jadł mięsa i zmarł nie dożywszy 30 lat - czyli nie picie, nie palenie, nie jedzenie mięsa....zabija

      Taki mniej więcej jest twój tok "myślenia"...a raczej tik tok myślenia...

      • 1 1

  • (4)

    Ryzyko nowotworów wzrasta przy jednocyfrowym wyniku badania poziomu witaminy D3. Trzeba się suplementować.

    • 9 3

    • (1)

      Głupoty kobieto piszesz !

      • 1 3

      • Argumenty proszę!

        albo przeproś

        • 0 0

    • (1)

      Nie zapominaj o lewoskrętnej witaminie C

      • 1 0

      • albo jak minister zdrowia ...jak Bóg chce to da zdrowie , lekarze nie potrzebni

        • 0 0

  • aga1

    to nie takie proste, grupa krwi nie ma tu nic do rzeczy, ważny jest stan hormonów, skłonność do chorób autoimmunologicznch, preferencje genetyczne, ale karmione antybiotykami mięsko lepiej omijać a im człowiek starszy tym bardziej

    • 18 1

  • Prawda jest taka ze Nie istnieją żadne takie diety . Wszystkie diety wymyślone przez dietetyków to bzdura! (3)

    Diety nie istnieją bo albo odżywiasz się zdrowo albo nie zdrowo.Nie istnieje diety zabezpieczające przed nowotworem !Przykładem są znane osoby zadeklarowanych wieloletnich wegan którzy zmarli na raka!! Takich ludzi są

    Diety nie istnieją bo albo odżywiasz się zdrowo albo nie zdrowo.Nie istnieje diety zabezpieczające przed nowotworem !Przykładem są znane osoby zadeklarowanych wieloletnich wegan którzy zmarli na raka!! Takich ludzi są tysiące jak nie więcej.!! Trzeba być na poziomie umysłowym dziecka by płacić takim szralatanom za układanie i porady dietetyczne. i jeszcze jedno ,ona najwyraźniej nawet nie wie co za bzdury wypisała bo jajka nie są zamiennikiem mięsa i nigdy nie były bo nie mogą być, mięsa nie jest tylko białkiem jest zupełnie innym produktem żywieniowym !!

    • 22 2

    • (2)

      Sam sobie dałeś odpowiedź. Zdrowe lub niezdrowe jedzenie to też dieta. Wyżej napisano tylko 30% nowotworów zależy od jedzenia. I nie zaprzeczysz, że lepiej jeść zdrowo niż nie. Mięsa nie zastąpisz pojedynczym produktem,

      Sam sobie dałeś odpowiedź. Zdrowe lub niezdrowe jedzenie to też dieta. Wyżej napisano tylko 30% nowotworów zależy od jedzenia. I nie zaprzeczysz, że lepiej jeść zdrowo niż nie. Mięsa nie zastąpisz pojedynczym produktem, ale jedząc strąki, ziarna i orzechy możesz je znacznie ograniczyć, bo mięso wcale nie jest takie super. Czytałem, że quinoa /komosa ryżowa/ jest jedyną z roślin zawierającą wszystkie aminokwasy występujące w mięsie, ale nie wiem czy to jeszcze prawda.

      • 1 1

      • Po pierwsze nie zadawałem zadnych pytan gdybys nie chwalił sie bezmyslnoscia to bys wiedział (1)

        niema czegoś takiego jak dieta niezdrowa :) Nikt nie stosuje diety niezdrowej, tylko je to co lubi co mu smakuje i to tez nie jest dieta .Nawet nie znasz znaczenia tego słowa.Gdy ktoś jest chory nie może jeść określonych

        niema czegoś takiego jak dieta niezdrowa :) Nikt nie stosuje diety niezdrowej, tylko je to co lubi co mu smakuje i to tez nie jest dieta .Nawet nie znasz znaczenia tego słowa.Gdy ktoś jest chory nie może jeść określonych produktów które mozga mu zaszkodzić .Albo wogle musi być karmiony przez rurkę.
        Niema czegoś takiego jak zdrowa dieta jest po prostu zdrowe odżywianie.
        Dietetyka została sloganem marketingowym na którym doskonale się zarabia i dlatego niepotwierdzone żadne badaniami ,albo często na zamówienie które nie sa rzetelne promuje się określone grupy produktów.I niema takich produktów roślinnych które mogły by mieso zastąpić!!! Jest mieso dobre i złej jakości podobnie jak wszystko.

        • 0 0

        • Ale ty jesteś uparta, jak nie wiem co! Słowo "dieta" to synonim "sposobu odżywiania się". Można mieć niezdrową dietę, można mieć zdrową, można mieć dietę opartą na warzywach, można mieć dietę 6000 kalorii. Jak ktoś je to

          Ale ty jesteś uparta, jak nie wiem co! Słowo "dieta" to synonim "sposobu odżywiania się". Można mieć niezdrową dietę, można mieć zdrową, można mieć dietę opartą na warzywach, można mieć dietę 6000 kalorii. Jak ktoś je to co mu smakuje, to też dieta.
          Dieta to też pieniądze wypłacane w podróży pracownikowi :) I co, taka dieta też nie istnieje?
          Dla ciebie z niewiadomych powodów słowo "dieta" kojarzy się negatywnie z jakimiś szarlatanami żywieniowymi. Ja byłam kiedyś u dietetyka, prosiłam o rozpisanie diety na moje problemy z tarczycą, bo przybyło mi sporo kilo, chociaż cały czas jedłam tak samo. Dostałam mnóstwo porad, gotowe przepisy i wsparcie, dzięki temu trzymam linię i nie muszę się martwić, że kilogramów nagle przybędzie.

          Co do jajek jako zamiennika mięsa - to proszę sprawdzić, o ile więcej witamin mają jajka, a ile mięso np. wieprzowe, to się pani zdziwi.

          • 0 0

  • Dieta (4)

    Jak ktoś ma umrzeć na raka to umrze ! Nie pomoże żadna dieta .Siostra moja odżywiała się bardzo dobrze , ćwiczyła ,prowadziła higieniczny styl życia , zachorowała na raka i umarła .

    • 22 3

    • Geny to potęga (2)

      miałem kolegę który zmarł na raka w wieku 30 lat, główne wskutek uwarunkowań genetycznych. Wysportowany, energiczny, itp.

      • 3 0

      • vyde Andrzej Grubba

        • 1 0

      • albo Patrick Swayze

        • 2 0

    • Dieta

      Przecież wiadomo, że jeżeli jest to nowotwór silnie uwarunkowany genetycznie, to dieta nie będzie miała aż tak dużego wpływu. Istnieją nowotwory BMI-zależne i dietozależne - np. rak jelita grubego - gdzie żywienie ma bardzo duży wpływ na jego wystąpienie.

      • 1 0

  • (6)

    Od 1 lipca zaczynam zakład z kumplami, że wytrzymam przez całe wakacje aż do 1 września bez fast foodów, słodyczy i piwa oraz z ograniczonym spożyciem mięsa i drastycznie mniejszą ilością kawy. Boję się.

    • 10 2

    • (3)

      Znam takich, którzy nie piją, nie palą, nie jedzą mięcha, chipsów, burgerów, regularnie ćwiczą, chodzą na siłownie, biegają, medytują, pływają, trenują a i tak zachorowali. Z drugiej strony znam ludzi, którzy regularnie

      Znam takich, którzy nie piją, nie palą, nie jedzą mięcha, chipsów, burgerów, regularnie ćwiczą, chodzą na siłownie, biegają, medytują, pływają, trenują a i tak zachorowali. Z drugiej strony znam ludzi, którzy regularnie objadają się fast food, cukrem, tłuszczami, mięchem, piją sporo, palą jak lokomotywy, dostając zadyszki przy wejściu na pierwsze piętro, a nic im nie dolega.

      • 15 5

      • (1)

        w pierwszym przypadku to np. genetyka, w drugim - do czasu i niekoniecznie dotyczy tylko raka

        • 3 0

        • Tym co się obżerają radziłbym nie liczyć na genetykę. Przy okazji. Jak ci wywala wątrobę, czy coś innego, to nie łykaj reklamowanych tabletek, tylko zastanów się nad sobą. Nie po to organizm daje sygnał, że coś mu nie

          Tym co się obżerają radziłbym nie liczyć na genetykę. Przy okazji. Jak ci wywala wątrobę, czy coś innego, to nie łykaj reklamowanych tabletek, tylko zastanów się nad sobą. Nie po to organizm daje sygnał, że coś mu nie służy, byś zagłuszał jego wołanie o pomoc pigułkami. Po latach chirurg pochylając się nad tobą stwierdzi: aleś się chłopie zapuścił, nic tu pomnie, teraz to cię jedynie zaszyć.

          • 4 0

      • słowo klucz

        statystyka

        • 3 0

    • (1)

      Nie będą Cię ciągle pilnować :)

      • 1 0

      • A co masz do kawy? Mam na myśli zastrzeżenia, a nie ciastko. Chyba że pijesz pół na pół z mlekiem skondensowanym i pięcioma łyżeczkami cukru.

        • 2 0

  • co to za wynalazek Wyższej Szkoły Zdrowia ??? (3)

    skad sie urwali ??

    • 11 1

    • (1)

      Ahahaha

      • 0 0

      • To dawna szkoła bankowa, ale ekonomów nam już wystarczy. Starają się nadążać za trendami, więc zmieniają profil. Też parę lat temu się z tego śmiałem. Szkoda jedynie, że takie szkoły produkują teoretyków. Dobrzy wykładowcy, ale przymykają oko, bo szkoła jest płatna, więc uczniów należy przepychać.

        • 3 0

    • To po prostu wyzsza szkoła wyciagania kasy od naiwniaków :)

      • 1 0

  • "mięso, nadal mamy ogromny szum informacyjny" (2)

    nie, nie mamy. Naukowo udowodniony wpływ konsumpcji czerwonego mięsa na zwiększenie ryzyka raka jelita grubego. I na tym zagadnieniu może zakończyć się każda książka o dietach antynowotworowych.

    • 3 3

    • niema zdnego dowodu ze mieso powoduje raka !!I niema zadnego dowodu ze zwieksza ryzyko (1)

      równie dobrze tumanie powinieneś oddycha bo wdychasz co dziennie spaliny które daja efekt jak bys wypalił paczke paierosów

      • 1 2

      • Ależ oczywiście, że są takie badania, np. World Cancer Research Fund International. Zanim się wydrzesz w internecie, to poszukaj informacji.
        Wiadomo już, że najbardziej dla nas szkodliwe mięso to wieprzowina i wołowina, i że mają bezpośrednią korelację z rakiem jelita grubego.

        • 1 0

  • (2)

    Nie objadać się, nie dojadać, nie jeść do pełnego żołądka i dużo ruchu i żyć ponad 90 lat

    • 8 0

    • Oj racja, racja. Ruch to zdrowie. W podstawówce tego nie doceniałem. Teraz myślę, co ludziom po wykształceniu jak są przykuci do łóżka? Wuefiści mają rację: wf to najważniejszy przedmiot.

      • 4 0

    • to nie obżarsto ...mam chorom tarczyce

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.