2020-03-18 07:49
Opinia wyróżniona
a wciąż go mamy za mało. W Sumie jest to Dziwne.
Ja , MY mamy już od lat wspólny pamiętnik - rodzinny, wpisujemy dłuższe teksty co jakiś czas, jak komu przyjdzie natchnienie, wklejamy też czasami do niego zdjęcia.
Ponadto prowadzimy blogi.
2020-03-18 10:01
Nie pisze tego, zeby obrazic, przypierniczyc sie ale nie wyobrazam sobie, zeby tworzyc rodzinny pamietnik. Moze zwiazany z niedzielnymi obiadami, przyjazdem wujka Piotra czy rozpakowywaniem prezentow ale nic wiecej...
Nie pisze tego, zeby obrazic, przypierniczyc sie ale nie wyobrazam sobie, zeby tworzyc rodzinny pamietnik. Moze zwiazany z niedzielnymi obiadami, przyjazdem wujka Piotra czy rozpakowywaniem prezentow ale nic wiecej... Kolega kolegi opowiadal koledze, ze na weselu grubo pojechal z alkoholem i dodatkami, jego kuzynka tez i...material do rodzinnego pamietnika jak znalazl:)
2020-03-18 09:02
Opinia wyróżniona
Prowadze pamietniki od dobrych 15 lat. To naprawde pomaga uporzadkowac mysli, oczyscic glowe. Ludzie nie zdaja sobie sprawy, jak bardzo zmieniaja sie oni i otoczenie przez lata, a wystarczy otworzyc i przeczytac kilka
Prowadze pamietniki od dobrych 15 lat. To naprawde pomaga uporzadkowac mysli, oczyscic glowe. Ludzie nie zdaja sobie sprawy, jak bardzo zmieniaja sie oni i otoczenie przez lata, a wystarczy otworzyc i przeczytac kilka kartek z takcih starych zapiskow. Mozna sie zlapac za glowe, jak lekkomyslnym sie bylo, albo usmiechnac do milych wspomnien. To zmusza do autorefleksji.
2020-03-18 09:04
2020-03-18 09:14
Po co ta złośliwość?
2020-03-18 09:55
Ja nie prowadze pamietnika z dwoch powodow. Pierwszy, znam bardzo smutne i przykre przypadki, gdzie chociaz dana osoba bardzo dbala aby pamietniki byly w bezpiecznym miejscu, to...nie udalo sie. Konsekwencje? Napisac, ze
Ja nie prowadze pamietnika z dwoch powodow. Pierwszy, znam bardzo smutne i przykre przypadki, gdzie chociaz dana osoba bardzo dbala aby pamietniki byly w bezpiecznym miejscu, to...nie udalo sie. Konsekwencje? Napisac, ze tragiczne, to malo. Drugi powod, gdzies wychodze z zalozenia, ze jesli ktos/cos bylo dla mnie wazne, to bede o tym pamietal. Ksiazke moglbym napisac od pierwszych wspomnien, gdzie brat odbieral mnie z przedszkola, przez pierwsze zauroczenie, pierwsza milosc, pierwsza przyjeta kosa, chociaz to akurat codziennie przypomina mi lustro:) Lista dluga... Nie wspomne o wspomnieniach, o ktorych nie moge pisac:) Takich jak...jak...jak... No. Ostatnio robilem porzadek w zdjeciach i trafilem na pewne "perelki". Odzyly pewne wspomnienia ale to nie bylo zbyt mile. Bylo, minelo, nie widze sensu, zeby do tego wracac. Nawet po 25 latach wlaczyla sie chec zemsty ale...po co... Oczywiscie mozna pisac o samych dobrych rzeczach ale to bezsens. Co kto lubi... Na dodatek mam jeszcze ta przypadlosc, ze pamiec mam doskonala, co niektorych przeraza i Rodzice nie moga czasem uwierzyc, ze bylem w stanie zapamietac dane wydarzenie. Sa plusy i minusy. Zycie.
2020-03-18 07:12
Ale bzdety. Nie znam nikogo, kto pisze pamiętnik, moi znajomi też nie. Po co takie bzdety pisać?
2021-07-23 22:57
Opinia wyróżniona
Prowadziłem pamiętnik. Bardzo rozwinęło mnie to językowo. Potem go usunąłem i żałowałem, bo bardzo chciałem przypomnieć sobie, jakie przemyślenia i emocje towarzyszyły mi przed kilkoma laty. Chciałem je w sobie odtworzyć i porównać siebie z dzisiaj z tym dawnym. To jak podróż w czasie.
2020-03-18 12:34
Może to ty jesteś bzdetem dla innych?
2020-03-18 10:42
pamiętnik ,już to widzę
2020-03-18 08:23
Zapewniam cię, że twoi znajomi robią wiele różnych rzeczy o których ci nie opowiadają i o których nie wiesz.
2020-03-18 20:37
2020-03-18 18:55
Raz w miesiącu dostajesz raport w twojje aktywności w google, czyli gdzie byłeś, co oglądałeś w necie, z kim się kontaktowałeś. Raz w roku dostajesz raport od google z takimi informacjami, że włos się jeży. Jak wejdziesz
Raz w miesiącu dostajesz raport w twojje aktywności w google, czyli gdzie byłeś, co oglądałeś w necie, z kim się kontaktowałeś. Raz w roku dostajesz raport od google z takimi informacjami, że włos się jeży. Jak wejdziesz w ustawienia tam głęboko to się dowiesz, że internet wie o tobie wszystko. Więcej nawet niż ty sam się spodziewasz.
I ty mi tu mówisz o pamiętniku....
2020-03-18 08:42
Pamiętnik to co innego niż dziennik hahahaha
Szczególnie dla agenta ministerstwa spraw wewnętrznych
2020-03-18 10:09
Dyżurny wirus minus atakuje ;)
2020-03-18 07:12
Ale bzdety. Nie znam nikogo, kto pisze pamiętnik, moi znajomi też nie. Po co takie bzdety pisać?
2020-03-18 08:23
Zapewniam cię, że twoi znajomi robią wiele różnych rzeczy o których ci nie opowiadają i o których nie wiesz.
2020-03-18 08:42
Pamiętnik to co innego niż dziennik hahahaha
Szczególnie dla agenta ministerstwa spraw wewnętrznych
2020-03-18 10:09
Dyżurny wirus minus atakuje ;)
2020-03-18 18:55
Raz w miesiącu dostajesz raport w twojje aktywności w google, czyli gdzie byłeś, co oglądałeś w necie, z kim się kontaktowałeś. Raz w roku dostajesz raport od google z takimi informacjami, że włos się jeży. Jak wejdziesz
Raz w miesiącu dostajesz raport w twojje aktywności w google, czyli gdzie byłeś, co oglądałeś w necie, z kim się kontaktowałeś. Raz w roku dostajesz raport od google z takimi informacjami, że włos się jeży. Jak wejdziesz w ustawienia tam głęboko to się dowiesz, że internet wie o tobie wszystko. Więcej nawet niż ty sam się spodziewasz.
I ty mi tu mówisz o pamiętniku....
2020-03-18 20:37
2020-03-18 10:42
pamiętnik ,już to widzę
2020-03-18 12:34
Może to ty jesteś bzdetem dla innych?
2021-07-23 22:57
Opinia wyróżniona
Prowadziłem pamiętnik. Bardzo rozwinęło mnie to językowo. Potem go usunąłem i żałowałem, bo bardzo chciałem przypomnieć sobie, jakie przemyślenia i emocje towarzyszyły mi przed kilkoma laty. Chciałem je w sobie odtworzyć i porównać siebie z dzisiaj z tym dawnym. To jak podróż w czasie.
2020-03-18 07:20
Takie wspomnienie ze starych czasów SB.
2020-03-18 08:00
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby pierwszym skojarzeniem z pamiętnikiem było SB...
2020-03-18 08:43
Urodzonym w PRLu
2020-03-18 09:56
2020-03-18 11:02
2020-03-18 12:33
Wspomnienia Bolka najlepsze.
2020-03-18 07:49
Opinia wyróżniona
a wciąż go mamy za mało. W Sumie jest to Dziwne.
Ja , MY mamy już od lat wspólny pamiętnik - rodzinny, wpisujemy dłuższe teksty co jakiś czas, jak komu przyjdzie natchnienie, wklejamy też czasami do niego zdjęcia.
Ponadto prowadzimy blogi.
2020-03-18 10:01
Nie pisze tego, zeby obrazic, przypierniczyc sie ale nie wyobrazam sobie, zeby tworzyc rodzinny pamietnik. Moze zwiazany z niedzielnymi obiadami, przyjazdem wujka Piotra czy rozpakowywaniem prezentow ale nic wiecej...
Nie pisze tego, zeby obrazic, przypierniczyc sie ale nie wyobrazam sobie, zeby tworzyc rodzinny pamietnik. Moze zwiazany z niedzielnymi obiadami, przyjazdem wujka Piotra czy rozpakowywaniem prezentow ale nic wiecej... Kolega kolegi opowiadal koledze, ze na weselu grubo pojechal z alkoholem i dodatkami, jego kuzynka tez i...material do rodzinnego pamietnika jak znalazl:)
2020-03-18 07:59
To prędzej czy późnej wpadnie w niepowołane ręce i będzie wykorzystane przeciwko nam. Niebezpieczne i nieodpowiedzialne takie zwierzenia.
2020-03-18 08:28
A wrzucanie story na insta i dzielenie sie wszystkim na facebooku i twitterze niby czym się różni?
2020-03-18 08:46
I fotki które wylądowały w prywatnych firmach od identyfikacji twarzy
2020-03-18 10:12
Chcieli byc dowcipni, pokazac jacy sa wow, publikujac foty w sukienkach, pol nago, z dragami, w dziwnych okolicznosciach... Piekne karty przetargowe:) Oczywiscie ja nie popieram takich zachowan ale niektorzy nie maja z tym problemu.
2020-03-18 08:06
Lepiej aby nikt nie przeczytał moich myśli i fantazji .zapisanych. bo się przestraszy,i zamkną mnie w psychjatryku abym nic sobie nie zrobił. Moje myśli są o S to się
2020-03-18 10:17
2020-03-18 08:09
Opisywał tam wszystkich członków naszej rodziny pisał dużo sąsiadach, kolegach z pracy a nawet o tych osobach których zbyt dobrze nie znał.
Jedyne co mnie zastanawiało to że podpisywał się TW "Dziadek"...
To był wujek a nie dziadek i inicjały też inne.
2020-03-18 08:17
2020-03-18 09:08
Dobrze schować taki pamiętnik i nikt nie będzie miał dostępu :)
2020-03-18 10:05
A potem rozstania, klotnie, tragedie itd.
2020-03-18 10:12
Każdy powinien uszanować czyjąś prywatność i nie szperać. Po co to komu?
2020-03-18 10:39
2020-03-18 14:15
Takiego zachowania nie powinno się tolerować. Bez względu na to, co ją skłoniło do łamania mojej prywatności.
2020-03-18 12:27
2020-03-18 08:37
Dziś znów nie było w sklepie papieru toaletowego.
2020-03-18 09:02
Opinia wyróżniona
Prowadze pamietniki od dobrych 15 lat. To naprawde pomaga uporzadkowac mysli, oczyscic glowe. Ludzie nie zdaja sobie sprawy, jak bardzo zmieniaja sie oni i otoczenie przez lata, a wystarczy otworzyc i przeczytac kilka
Prowadze pamietniki od dobrych 15 lat. To naprawde pomaga uporzadkowac mysli, oczyscic glowe. Ludzie nie zdaja sobie sprawy, jak bardzo zmieniaja sie oni i otoczenie przez lata, a wystarczy otworzyc i przeczytac kilka kartek z takcih starych zapiskow. Mozna sie zlapac za glowe, jak lekkomyslnym sie bylo, albo usmiechnac do milych wspomnien. To zmusza do autorefleksji.
2020-03-18 09:04
2020-03-18 09:14
Po co ta złośliwość?
2020-03-18 09:55
Ja nie prowadze pamietnika z dwoch powodow. Pierwszy, znam bardzo smutne i przykre przypadki, gdzie chociaz dana osoba bardzo dbala aby pamietniki byly w bezpiecznym miejscu, to...nie udalo sie. Konsekwencje? Napisac, ze
Ja nie prowadze pamietnika z dwoch powodow. Pierwszy, znam bardzo smutne i przykre przypadki, gdzie chociaz dana osoba bardzo dbala aby pamietniki byly w bezpiecznym miejscu, to...nie udalo sie. Konsekwencje? Napisac, ze tragiczne, to malo. Drugi powod, gdzies wychodze z zalozenia, ze jesli ktos/cos bylo dla mnie wazne, to bede o tym pamietal. Ksiazke moglbym napisac od pierwszych wspomnien, gdzie brat odbieral mnie z przedszkola, przez pierwsze zauroczenie, pierwsza milosc, pierwsza przyjeta kosa, chociaz to akurat codziennie przypomina mi lustro:) Lista dluga... Nie wspomne o wspomnieniach, o ktorych nie moge pisac:) Takich jak...jak...jak... No. Ostatnio robilem porzadek w zdjeciach i trafilem na pewne "perelki". Odzyly pewne wspomnienia ale to nie bylo zbyt mile. Bylo, minelo, nie widze sensu, zeby do tego wracac. Nawet po 25 latach wlaczyla sie chec zemsty ale...po co... Oczywiscie mozna pisac o samych dobrych rzeczach ale to bezsens. Co kto lubi... Na dodatek mam jeszcze ta przypadlosc, ze pamiec mam doskonala, co niektorych przeraza i Rodzice nie moga czasem uwierzyc, ze bylem w stanie zapamietac dane wydarzenie. Sa plusy i minusy. Zycie.
2020-03-18 09:02
2020-03-18 10:06
2020-03-18 12:35
Co, alkoholu już zabrakło?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.