Opinie (19)

  • Dziękuję za kolejny ciekawy artykuł.

    • 7 2

  • Puszczanie latawców (4)

    cały czas może być niebezpieczne, głównie ze względu na elektryfikację i dużą ilość przewodów elektrycznych...

    • 9 2

    • Zdjęcie tytułowe

      pokazuje, że wznoszone budynki były nowoczesne, prawie współczesne.

      • 7 0

    • Komunistyczne masy bezrobotnych (2)

      z lat trzydziestych i brakujące materiały budowlane... Historia się powtarza.

      • 1 1

      • dziś nie ma bezrobocia - jest lenistwo patusów 500+ (1)

        gdyby było jakieś bezrobocie nie musiano by sprowadzić 2miln ukraińców na polskie budowy!

        • 1 0

        • Chyba masz rację...

          • 0 0

  • (1)

    ach co to były za czasy

    • 4 0

    • podobne do obecnych :)

      • 0 2

  • (4)

    Szczerze mówiąc artykuł z dawnej prasy na temat latawców napisany dziwnym językiem :-)

    • 2 1

    • O co kaman? (2)

      Tak kiedyś pisano po polskiemu, język się zmienia, kumasz?

      • 2 0

      • (1)

        Przeczytaj może a potem się wypowiadaj. W tym tekście są powtórzenia, błędy stylistyczne a nie tylko dawny język. Doucz się a potem dawaj głos.

        • 2 2

        • Piszesz "artykuł z dawnej prasy"

          Gdzie twoim zdaniem są błędy?

          • 1 0

    • Takiego języka wówczas używano :)

      • 1 0

  • Fajna zabawa

    Ja pamiętam z dzieciństwa, że najlepszym miejscem do puszczania latawców w Gdyni w latach 60-tych i 70-tych był szczyt Kamiennej Góry i niezabudowany hotelem Plac Grunwaldzki. Ponieważ tam zawsze można było liczyć na

    Ja pamiętam z dzieciństwa, że najlepszym miejscem do puszczania latawców w Gdyni w latach 60-tych i 70-tych był szczyt Kamiennej Góry i niezabudowany hotelem Plac Grunwaldzki. Ponieważ tam zawsze można było liczyć na dobry wiatr od lądu latawce zwłaszcza "gwiazdy" latały stabilnie i bardzo wysoko. Żadnych przeszkód terenowych i kabli energetycznych więc bezpiecznie, a jak się komuś latawiec zerwał to najczęściej spadał na plażę lub do wody gdzieś koło basenu jachtowego.

    • 1 0

  • "gratis najeść się i napić" wiecznie zywe jak Lenin, choc to haslo i zawolanie kazdego ksiedza i biskupa.

    • 1 0

  • Tytuł w gazecie (3)

    Gdansk nie do uratowania
    To miejsce chołoty okrągłego stół u I ich złych rodów, potomków diabła

    • 1 1

    • Gdańsk jest uratowany.

      Więcej razy nie trzeba "ratować" Gdańska :)

      • 0 0

    • Pis-ownia: (1)

      "hołota", "cham". Dostrzegasz różnicę?

      • 1 0

      • Nie dostrzega,

        on z Gdańska, słowników zabrakło lub szkoły pozamykali.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.