2021-01-04 02:09
Opinia wyróżniona
Moja ciotka prowadziła lokal gastronomiczny w Gdyni niemal 30 lat , w 2020 roku musiała niestety zamknąć i zwolnić ludzi , bo zwyczajnie skończyły się oszczędności , więc nie miała już z czego płacić rachunków i wypłat . Za taki stan rzeczy odpowiedzialny jest rząd , i jego nieodpowiedzialne decyzje .
2021-01-05 04:26
Polski rząd? he he.
2021-01-04 11:26
Prowadzić lokal 30 lat i nie mieć poduszki finansowej na gorsze czasy? Łał...
2021-01-05 10:35
To daje łączną sumę kilkadziesiąt tysięcy zł miesięcznie !!!! Naucz się czytać lub liczyć !!! To nie są ,,gorsze czasy" kiedy jest mniej klientów i lokal nie zarabia , ale utrzymuje się działając z niewielkimi stratami . To jest totalna zapaść wywołana przez nieodpowiedzialne decyzje rządu !!!
2021-01-04 17:37
Czasem i kilkanaście jeśli lokal bardzo duży. Do tego opłaty, pensje. Taki stan rzeczy trwa już rok. Bo co wywalać kase w błoto skoro nieudolny rząd nawet nie potrafi powiedzieć kiedy coś będzie zamykane i wszystko robi nagle? Lepiej zwinąć interes.
2021-01-03 18:11
Opinia wyróżniona
...puby, kawiarnie nie mogą być otwarte dla klientów. Z dużym reżimem sanitarnym, porozstawianymi stolikami, odstępami. Dlaczego najłatwiej wszystko zamknąć zamiast pomyśleć nad taką organizacją by możliwość zarażenia była jak najmniejsza?
2021-01-04 03:53
nie przestrzegali reżimu. stołów nie wynieśli, masek sami nie nosili, stołów nie dezynfekowali.
2021-01-03 23:15
Badania wskazują że większość zakażeń poza rodziną to restauracje. Dotyczy Włoch i USA więc u nas byłoby to samo albo gorzej bo może 10% poprawnie nosi maseczki, reszta z kinolami na wierzchu.
2021-01-03 20:59
Rząd mówi jedno (surowymi restrykcjami nie zrujnujemy gospodarki), a robi odwrotnie (surowymi restrykcjami niszczy źródła utrzymania milionów ludzi, jednocześnie pozostawiając otwarte kościoły). To klasyczny PiS.
2021-01-03 21:23
A po komentarzach na portalu widać że większość za nimi biega jak pies.
2021-01-03 19:42
Latem też były obostrzenia i restauratorzy nie przestrzegali obostrzeń. Może więc warto uderzyć się w piersi. Chytry dwa razy traci. Z drugiej strony patrząc na to co obecnie się dzieje należy stwierdzić - nikt nie przestrzega obostrzeń a biedni mają jeszcze gorzej niż bogaci krzyczący pomocy!
2021-01-03 19:13
Bo tu chodzi o zniszczenie rozumiesz w głowach pewnych wpływowych czubkow trzesacych tym światem nie mieści się w głowie że zwykły człowiek ma sobie swój biznes wkłada w niego serce i talent i zarabia na tym dobrze taki
Bo tu chodzi o zniszczenie rozumiesz w głowach pewnych wpływowych czubkow trzesacych tym światem nie mieści się w głowie że zwykły człowiek ma sobie swój biznes wkłada w niego serce i talent i zarabia na tym dobrze taki człowiek jest zbyt wolny i zbyt niezależny od polityków w wyobraźni tych czubkow mają istnieć tylko wielkie korporacje które są całkowicie odporne na te głupia epidemie i one mają dawać pracę która pozwoli tylko przeżyć wegetowac cała klasa średnia ma zostać zniszczona i to właśnie robią wszystkie zdradzieckie świnie nazywające siebie władza z mandatem demokratycznym głupi jest ten kto wierzy że tu chodzi o jakiś tam reżim sanitarny
2021-01-03 18:48
2021-01-03 18:32
2021-01-03 19:00
Proste bardzo duża ilość ludzi nie nosi maseczek albo noszą je źle a w gastronomii w cale widać po wynikach zakażeń w Gdańsku
2021-01-03 19:53
2021-01-03 17:24
Opinia wyróżniona
Pizzerie, suszarnie czy burgerownie dają radę i to dość dobrze. Gorzej z tymi co serwują typowo obiadowe jedzenie. Knajpy z alkoholem w ogóle nie zarabiają. Trzeba pomoc tym ludziom w pierwszej kolejności bo jak pizzeria robi średnio z 50 pizz dziennie to policzcie sami kto tak naprawdę stratny. Kasa z tarczy jest nie fair rozdawana.
2021-01-03 20:05
mam dwie pizzerie na morenie, w których w grudniu kilka razy zamawiałem. Do jednej to aż nie szło się dodzwonić...
2021-01-03 14:35
Kto będzie pajacował to zostanie z ręką w nocniku . Obcokrajowców w tym roku też będzie niewielu a i Polak będzie każdą złotówkę oglądał zanim wyda.
2021-01-03 14:45
Niestety jeszcze sa w tym kraju bogaci ludzie:) i stac ich
2021-01-03 14:55
2021-01-03 16:03
W lokalizacjach typowo turytycznych to ogromne koszty. Chcesz kotleta za 12zł to zjedz gdzieś w małym barze.
2021-01-03 17:36
2021-01-03 18:05
Więc wiesz... I małe bary uczciwi ludzie otwierają :)
2021-01-03 19:22
Ceny są zawsze takie aby zmaksymalizować zyski.
Cena wynajmu tutaj nic nie ma (jedynie czasem współgra z tym że w danej lokalizacji zyski maksymalizuje właśnie wysoka cena)
2021-01-03 16:50
Wielkie biznesy... Nie ma nic dla ludzi.
2021-01-03 14:44
Generalnie da się żyć bez gastronomii :)
2021-01-03 16:30
Gwneralnie gastronomia puby czy dyskoteki nie wiedzą co to paragon wiec z nich niewielki pożytek;)
2021-01-03 18:20
2021-01-03 18:53
tu jest problem bo kantuja maja obroty po 3k wedlug rozliczen -to i pomoc wedlug roliczen i juz jest krzyk ,tak samo branza fitnes 3 osoby zatrudnione na etacie ,a 250 osob na smieciowkach i krzyk ze nie ma pomocy -tutaj nie bedzie jak z vatem
2021-01-03 19:29
2021-01-03 18:34
dają tylko te rachunki kelnerskie a nie fiskalne a jak sie prosi o paragon to robili wielkie oczy, złodzieje i tyle
2021-01-03 18:03
Tyskie z kija po 14 zł dla Norwegów?
2021-01-03 19:19
Dla emerytów to dodatkowa kasa, więc o jakim życiu tu mowa? A kiedy żyło się lepiej ? Niech idzie do koronawirusa z pretensjami.
2021-01-03 20:11
Za komuny żyło się lepiej :)
2021-01-03 14:45
Tak naprawdę, w 2020 gastro nie istnialo :(
2021-01-03 19:13
jestem dostawcą jedzenia - praca dorywcza - zamówień jest wiele
2021-01-05 10:09
Zamówień na wynos jest wiele, ale to i tak tylko jakiś procent sali.
2021-01-03 15:15
Tych, którzy nie szanowali i wyzyskiwali pracowników nie żałuję. Normalnym i ludzkim pracodawcom współczuję i życzę szybkiego powrotu do normalności.
2021-01-03 18:06
Którym ciągle ucinali dniówki, zatrudniali na czarno albo płacili minimalną bo "napiwki". Trzeba było oszczędzać
2021-01-03 15:41
Szkoda tylko di tutta mia przy obwodnicy :(
2021-01-03 15:58
No ciezko było, strasznie współczuję. W sumie jedynego co współczuję to tylko epidemii i towarzyszącym jej obostrzeń w postaci zamykania dyskotek oraz lokali gastronomicznych. Jeśli chodzi o odplyw "złotego runa" w
No ciezko było, strasznie współczuję. W sumie jedynego co współczuję to tylko epidemii i towarzyszącym jej obostrzeń w postaci zamykania dyskotek oraz lokali gastronomicznych. Jeśli chodzi o odplyw "złotego runa" w postaci zagraniczniakow do strzyżenia to chociaż częściowo zweryfikowało to rynek, bo z tego co udało mi sie zauważyć, to do tej pory gastronomia gardziła "tubylcami" i traktowała ich ako klientów drugiej kategorii. Lepsze przecież było prymitywne dojenie Norkow oraz Niemców:) Nagle gdy przestali się u nas się pojawiać to nastąpił ewenement z otwieraniem sie gastronomii na spolecznosci lokalne haha. Cmoknijcie mnie.
2021-01-03 17:10
Czujesz to "Pastalasi?
2021-01-03 18:53
Svont współczuję zanac tylko 5 słów na pamiec i się sapać. Ciekawe czy byś chciał się spotkać gdzieś na odludziu i mi w twarz to powiedzieć???? Hm???
2021-01-03 15:59
Pozywajcie rząd o nielegalne siłowe zamykanie firm i zastraszanie karami.
Nie ma w Polsce prawa na podstawie ktorego można komuś z dnia na dzień nakazać zamknąć firmę i działać na własną szkodę. To jest sytuacja bez precedensu.
2021-01-03 16:28
2021-01-03 19:24
Masz odwagę pisać, to mniej odwagę działać.
2021-01-03 23:06
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 27 października 2020 r. II SA/Op 219/20
W skrócie: sąd uchylił karę nałożoną przez gestapid na podstawie milicyjnej notatki za działalność fryzjerską w warunkach
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 27 października 2020 r. II SA/Op 219/20
W skrócie: sąd uchylił karę nałożoną przez gestapid na podstawie milicyjnej notatki za działalność fryzjerską w warunkach tak zwanego lockdownu.
Walczcie ludzie o swoje prawa, bo ja sam nie dam im wszystkim rady, ilu z Was było na jakimkolwiek proteście ostatnio? Niemcy tłumnie ruszyli na ferie mimo zakazu, we Francji impreza sylwkowa na kilka tysięcy osób - żandarmeria wycofała się po obrzuceniu ich kamieniami i spaleniu jednego z samochodów a w Polsce jak zwykle - co ja biedny parobko-niewolnik mogę.
2021-01-03 23:10
Gdański WSA to siedlisko małej Sycylii.
2021-01-03 16:09
Ciekawe czemu zmienilo nazwe?
2021-01-03 19:43
(trudne słowo)
2021-01-03 21:30
Bo knedli tam nie kupisz
2021-01-03 16:12
Skoro o najważniejszych sprawach gospodarczych decyduje towarzysz pierwszy sekretarz absolwent prawa marksistowskiego to to inaczej skończyć się nie mogło :) Teraz U Polaka jak zwykle: z przodu duma a z tyłu goła d*pa
Skoro o najważniejszych sprawach gospodarczych decyduje towarzysz pierwszy sekretarz absolwent prawa marksistowskiego to to inaczej skończyć się nie mogło :) Teraz U Polaka jak zwykle: z przodu duma a z tyłu goła d*pa :) Przypomina mi to pewien kawał z czasów PRL.Leci wrona lasem i krzyczy: NIK jest w lesie. Usłyszał to miś i mówi ale co mi NIK może zrobić ale po chwili myśli ja mam futro żona ma futro i w nogi.Miś spotyka żółwia - NIK jest w lesie.Żółw myśli: ja mam domek,żona ma domek,dzieci mają domek i w nogi.Żółw spotyka pawiana - NIK jest w lesie a pawian tylko się śmieje - goła d*pa i w dodatku czerwona :)
2021-01-03 18:37
Każdy inny musiałby zrobić to samo a gospodarka ma się dobrze
2021-01-03 23:13
Każdy rząd d**ili ... to się zgadza
2021-01-03 18:50
ciekawe co totalna by zaproponowala w ramach pomocy : -zmien prace wez kredyt!
2021-01-03 19:04
Cały kraj przechodzi kryzys , żeby dać to innemu trzeba zabrać ale komu? Wszyscy cierpimy i nie narzekajcie na PIS to nie oni sprowadzili do Polski COVID 19. POprzednicy by wam powiedzieli ...zmieńcie pracę , trzeba było sie ubezpieczyć itd itd...
2021-01-03 19:10
2021-01-05 08:38
Słodki aby? A może kupujesz lizaki jeszcze ze starych zapasów, to cię nie trzepie po kieszonkowym.
2021-01-03 19:28
Trzeba było się uczyć i kręcić koło solidarności . Na pewno byłbyś na takich samych pozycjach jak obecni czy poprzedni. Teraz to se możesz.
2021-01-04 14:50
Sam sie urżnąłeś i bredzisz .
2021-01-03 16:56
Prawda jest taka, że najgorzej radzić sobie mogą restaruacje, które skupiały się w dobrej lokalizacji i zachęcały nawet swoim wyglądem aby wejść i coś zjeść, gdzie najczęściej obiad dla 2 osób kończył się rachunkiem na
Prawda jest taka, że najgorzej radzić sobie mogą restaruacje, które skupiały się w dobrej lokalizacji i zachęcały nawet swoim wyglądem aby wejść i coś zjeść, gdzie najczęściej obiad dla 2 osób kończył się rachunkiem na 200+ zł. Takie knajpy będą mieć najgorzej, ponieważ ludzie jak mają wydać te 200+ zł za jedzenie "na wynos", to mają w tym momencie milion innych opcji do wyboru i to znacznie tańszych. Także fast-foody albo typowe, zwykłe jedzenie (bary mleczne), będą się mieć bardzo dobrze.
2021-01-03 18:31
2021-01-03 18:59
Ty znawco jak już się udzielasz to napisz konstruktywny komentarz i opowiedz jak ty się znasz
2021-01-04 15:39
2021-01-03 19:04
W dobrym punkcie tzn w najlepszym jak wyspa spichrzów, nabrzeże Motławy czy na Dlugiej to zawsze w sezonie będą chętni bo tam się zasiada głównie dla lokalizacji tj widoku. Lans też ma znaczenie. Takie czasy. Jedzenie ważne, ale czy najważniejsze? Niekoniecznie bo nad Motławą warszawiacy jedli pange a piali jaki pyszny ten dorsz...
2021-01-04 11:30
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.