Opinie (151) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Czas powoli zacząć dostosowywać ceny do możliwości klienta. (7)

    Kto będzie pajacował to zostanie z ręką w nocniku . Obcokrajowców w tym roku też będzie niewielu a i Polak będzie każdą złotówkę oglądał zanim wyda.

    • 128 22

    • (1)

      Niestety jeszcze sa w tym kraju bogaci ludzie:) i stac ich

      • 6 41

      • Raczej ci bogaci nie utrzymają tych wszystkich lokali.

        • 47 2

    • Ceny w dużej mierze zależą od wartości wynajmu pomieszczenia (3)

      W lokalizacjach typowo turytycznych to ogromne koszty. Chcesz kotleta za 12zł to zjedz gdzieś w małym barze.

      • 27 5

      • Było otworzyć mały bar a nie narzekać (1)

        • 17 6

        • Tam się nie zarobi na SUVa

          Więc wiesz... I małe bary uczciwi ludzie otwierają :)

          • 22 5

      • Ceny są zawsze takie aby zmaksymalizować zyski.
        Cena wynajmu tutaj nic nie ma (jedynie czasem współgra z tym że w danej lokalizacji zyski maksymalizuje właśnie wysoka cena)

        • 6 4

    • Wielkie biznesy... Nie ma nic dla ludzi.

      • 12 2

  • (8)

    Generalnie da się żyć bez gastronomii :)

    • 99 35

    • (4)

      Gwneralnie gastronomia puby czy dyskoteki nie wiedzą co to paragon wiec z nich niewielki pożytek;)

      • 48 33

      • Ty nie wiesz co to rozum (2)

        • 9 12

        • oj lemingu ...

          tu jest problem bo kantuja maja obroty po 3k wedlug rozliczen -to i pomoc wedlug roliczen i juz jest krzyk ,tak samo branza fitnes 3 osoby zatrudnione na etacie ,a 250 osob na smieciowkach i krzyk ze nie ma pomocy -tutaj nie bedzie jak z vatem

          • 14 5

        • A ty już wiesz?

          • 1 1

      • prawda

        dają tylko te rachunki kelnerskie a nie fiskalne a jak sie prosi o paragon to robili wielkie oczy, złodzieje i tyle

        • 12 5

    • Czemu ta pani nie stanie z kartką (2)

      Tyskie z kija po 14 zł dla Norwegów?

      • 22 3

      • Niedziela, 8zł utargu ? (1)

        Dla emerytów to dodatkowa kasa, więc o jakim życiu tu mowa? A kiedy żyło się lepiej ? Niech idzie do koronawirusa z pretensjami.

        • 6 5

        • Za komuny żyło się lepiej :)

          • 1 1

  • (2)

    Tak naprawdę, w 2020 gastro nie istnialo :(

    • 65 3

    • istniało istniało (1)

      jestem dostawcą jedzenia - praca dorywcza - zamówień jest wiele

      • 9 2

      • Zamówień na wynos jest wiele, ale to i tak tylko jakiś procent sali.

        • 1 1

  • (1)

    Tych, którzy nie szanowali i wyzyskiwali pracowników nie żałuję. Normalnym i ludzkim pracodawcom współczuję i życzę szybkiego powrotu do normalności.

    • 130 1

    • Ciekawe co mają do powiedzenia ludziom

      Którym ciągle ucinali dniówki, zatrudniali na czarno albo płacili minimalną bo "napiwki". Trzeba było oszczędzać

      • 30 2

  • Kebabownie i osiedlowe pizzerie mają się dobrze

    Szkoda tylko di tutta mia przy obwodnicy :(

    • 50 5

  • (2)

    No ciezko było, strasznie współczuję. W sumie jedynego co współczuję to tylko epidemii i towarzyszącym jej obostrzeń w postaci zamykania dyskotek oraz lokali gastronomicznych. Jeśli chodzi o odplyw "złotego runa" w

    No ciezko było, strasznie współczuję. W sumie jedynego co współczuję to tylko epidemii i towarzyszącym jej obostrzeń w postaci zamykania dyskotek oraz lokali gastronomicznych. Jeśli chodzi o odplyw "złotego runa" w postaci zagraniczniakow do strzyżenia to chociaż częściowo zweryfikowało to rynek, bo z tego co udało mi sie zauważyć, to do tej pory gastronomia gardziła "tubylcami" i traktowała ich ako klientów drugiej kategorii. Lepsze przecież było prymitywne dojenie Norkow oraz Niemców:) Nagle gdy przestali się u nas się pojawiać to nastąpił ewenement z otwieraniem sie gastronomii na spolecznosci lokalne haha. Cmoknijcie mnie.

    • 77 10

    • Tacy biedacy jak ty nikogo nie obchodzą. (1)

      Czujesz to "Pastalasi?

      • 3 27

      • Svont współczuję zanac tylko 5 słów na pamiec i się sapać. Ciekawe czy byś chciał się spotkać gdzieś na odludziu i mi w twarz to powiedzieć???? Hm???

        • 9 4

  • (4)

    Pozywajcie rząd o nielegalne siłowe zamykanie firm i zastraszanie karami.
    Nie ma w Polsce prawa na podstawie ktorego można komuś z dnia na dzień nakazać zamknąć firmę i działać na własną szkodę. To jest sytuacja bez precedensu.

    • 39 28

    • Nieuczciwe jest to że wyszynk musi płacić za pozwolenia na alkohol ale alko sprzedawać już nie może!

      • 18 2

    • Sam se pozywaj.

      Masz odwagę pisać, to mniej odwagę działać.

      • 5 4

    • Polecam wyrok (1)

      Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 27 października 2020 r. II SA/Op 219/20
      W skrócie: sąd uchylił karę nałożoną przez gestapid na podstawie milicyjnej notatki za działalność fryzjerską w warunkach

      Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 27 października 2020 r. II SA/Op 219/20
      W skrócie: sąd uchylił karę nałożoną przez gestapid na podstawie milicyjnej notatki za działalność fryzjerską w warunkach tak zwanego lockdownu.
      Walczcie ludzie o swoje prawa, bo ja sam nie dam im wszystkim rady, ilu z Was było na jakimkolwiek proteście ostatnio? Niemcy tłumnie ruszyli na ferie mimo zakazu, we Francji impreza sylwkowa na kilka tysięcy osób - żandarmeria wycofała się po obrzuceniu ich kamieniami i spaleniu jednego z samochodów a w Polsce jak zwykle - co ja biedny parobko-niewolnik mogę.

      • 9 4

      • Gdański WSA to siedlisko małej Sycylii.

        • 2 2

  • Ja jestem klientka bistro knedelek a teraz neptun (2)

    Ciekawe czemu zmienilo nazwe?

    • 11 9

    • rebranding

      (trudne słowo)

      • 5 1

    • Bo knedli tam nie kupisz

      • 5 1

  • Ten Rząd zarżnął nie tylko gastronomię ale całą gospodarkę! (8)

    Skoro o najważniejszych sprawach gospodarczych decyduje towarzysz pierwszy sekretarz absolwent prawa marksistowskiego to to inaczej skończyć się nie mogło :) Teraz U Polaka jak zwykle: z przodu duma a z tyłu goła d*pa

    Skoro o najważniejszych sprawach gospodarczych decyduje towarzysz pierwszy sekretarz absolwent prawa marksistowskiego to to inaczej skończyć się nie mogło :) Teraz U Polaka jak zwykle: z przodu duma a z tyłu goła d*pa :) Przypomina mi to pewien kawał z czasów PRL.Leci wrona lasem i krzyczy: NIK jest w lesie. Usłyszał to miś i mówi ale co mi NIK może zrobić ale po chwili myśli ja mam futro żona ma futro i w nogi.Miś spotyka żółwia - NIK jest w lesie.Żółw myśli: ja mam domek,żona ma domek,dzieci mają domek i w nogi.Żółw spotyka pawiana - NIK jest w lesie a pawian tylko się śmieje - goła d*pa i w dodatku czerwona :)

    • 49 30

    • (1)

      Każdy inny musiałby zrobić to samo a gospodarka ma się dobrze

      • 9 5

      • Nie wszyscy szli ta droga

        Każdy rząd d**ili ... to się zgadza

        • 2 1

    • oj lemingu ...

      ciekawe co totalna by zaproponowala w ramach pomocy : -zmien prace wez kredyt!

      • 9 7

    • Ciesz się że rządzi partia PIS , gdyby było PO to podnieśli by wam dzierżawę i podatki (2)

      Cały kraj przechodzi kryzys , żeby dać to innemu trzeba zabrać ale komu? Wszyscy cierpimy i nie narzekajcie na PIS to nie oni sprowadzili do Polski COVID 19. POprzednicy by wam powiedzieli ...zmieńcie pracę , trzeba było sie ubezpieczyć itd itd...

      • 8 12

      • Typowe dla pisuara.Brak argumentow = zwalanie wszystkiego na PO.

        • 12 8

      • Jak tam podatek cukrowy?

        Słodki aby? A może kupujesz lizaki jeszcze ze starych zapasów, to cię nie trzepie po kieszonkowym.

        • 0 0

    • A gdzieś ty był jak ten pseudo " towarzysz" kończył prawo?

      Trzeba było się uczyć i kręcić koło solidarności . Na pewno byłbyś na takich samych pozycjach jak obecni czy poprzedni. Teraz to se możesz.

      • 2 3

    • Maliniak M.....le

      Sam sie urżnąłeś i bredzisz .

      • 0 0

  • (5)

    Prawda jest taka, że najgorzej radzić sobie mogą restaruacje, które skupiały się w dobrej lokalizacji i zachęcały nawet swoim wyglądem aby wejść i coś zjeść, gdzie najczęściej obiad dla 2 osób kończył się rachunkiem na

    Prawda jest taka, że najgorzej radzić sobie mogą restaruacje, które skupiały się w dobrej lokalizacji i zachęcały nawet swoim wyglądem aby wejść i coś zjeść, gdzie najczęściej obiad dla 2 osób kończył się rachunkiem na 200+ zł. Takie knajpy będą mieć najgorzej, ponieważ ludzie jak mają wydać te 200+ zł za jedzenie "na wynos", to mają w tym momencie milion innych opcji do wyboru i to znacznie tańszych. Także fast-foody albo typowe, zwykłe jedzenie (bary mleczne), będą się mieć bardzo dobrze.

    • 59 7

    • Widać jaki z ciebie znawca gastronomii o ktorej nie masz bladego pojęcia (2)

      • 1 19

      • (1)

        Ty znawco jak już się udzielasz to napisz konstruktywny komentarz i opowiedz jak ty się znasz

        • 14 1

        • konstruktywny komentarz jest taki że nie znasz gastronomii a się wypowiadasz kto bedzie miał najgorzej a kto lepiej.

          • 0 3

    • (1)

      W dobrym punkcie tzn w najlepszym jak wyspa spichrzów, nabrzeże Motławy czy na Dlugiej to zawsze w sezonie będą chętni bo tam się zasiada głównie dla lokalizacji tj widoku. Lans też ma znaczenie. Takie czasy. Jedzenie ważne, ale czy najważniejsze? Niekoniecznie bo nad Motławą warszawiacy jedli pange a piali jaki pyszny ten dorsz...

      • 9 2

      • W dodatku bez ości

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.