2019-06-25 16:35
Opinia wyróżniona
Rolą miasta jest dbanie nie tylko o elementarne potrzeby mieszkańców, ale tez ma zaspokajać potrzebę dostępu do kultury. Urząd w mniej lub bardziej udany sposób to bilansuje.
Same proste chodniki nie skłonią ludzi
Rolą miasta jest dbanie nie tylko o elementarne potrzeby mieszkańców, ale tez ma zaspokajać potrzebę dostępu do kultury. Urząd w mniej lub bardziej udany sposób to bilansuje.
Same proste chodniki nie skłonią ludzi do mieszkania w Gdańsku, a PIT, z którego idą pieniądze do budżetu miasta, ktoś płacić musi.
Podobnie z przyjezdnymi, same budownictwo monumentalne , które odziedziczyliśmy po przodkach, oraz proste wszystkie chodniki, nie wystarczy, by hajs się zgadzał, a miasto rozwijało.
2019-06-25 18:37
Wolał bym proste chodniki z moich podatków. W Gdańsku często ich nie ma wogole. Złodziejstwo potrzeby mieszkańców są na samym koncu
2019-06-26 23:02
dokładnie wolę chodniki niż takie g*wno.
2019-06-25 21:22
Co ma powiedzieć grupa osób, która nie korzysta z chodników w rejonach, gdzie Ty przebywasz, ale też płaci podatki? To mam na myśli mówiąc o bilansowaniu potrzeb. Trzeba dbać o chodniki, ale nie zapominać o kulturze, oraz trzeba dbać o kulturę wciąż pamiętając o chodnikach.
2019-06-26 15:14
Co to g....o ma wspólnego z kulturą?
2019-06-26 17:54
Jako instalacja mówiąca o tym, że gdyby zmienić nastawienie do obcych (zmienić zapis) oni też mogą dać coś nowej społeczności (rozpędzić siebie i społeczność), to tak, ma ona coś wspólnego z kulturą. Takie podejście
Jako instalacja mówiąca o tym, że gdyby zmienić nastawienie do obcych (zmienić zapis) oni też mogą dać coś nowej społeczności (rozpędzić siebie i społeczność), to tak, ma ona coś wspólnego z kulturą. Takie podejście budzi sprzeciw wielu Gdańszczan i Gdańszczanek, więc nie dziwię się reakcji.
Władze Gdańska chcą pomagać mniejszościom, więc widzę sens w tym zakupie - o ile dobrze rozumiem ideę tej instalacji. :)
2019-06-27 13:50
Idziesz w zaparte. I te wpisy to tak w czasie wolnym, czy ....?
2019-06-25 22:18
2019-06-26 09:23
Zawsze znajdzie się coś, co niby powinno mieć priorytet. Jak nie chodniki, to drogi, jak nie drogi, to żłobki, jak nie żłobki, to remonty istniejących obiektów, a miasto musi iść naprzód. Środki są przeznaczane na każde
Zawsze znajdzie się coś, co niby powinno mieć priorytet. Jak nie chodniki, to drogi, jak nie drogi, to żłobki, jak nie żłobki, to remonty istniejących obiektów, a miasto musi iść naprzód. Środki są przeznaczane na każde z tych kwestii, stąd nic nie może być zrobione natychmiast i w każdym miejscu, bo potrzeb jest zbyt wiele. Promocja miasta jest również potrzebna, a muzeum i ten eksponat tym jest. Nie można zaprzestać promocji miasta, bo chodniki.
2019-06-26 15:15
Skąd Ty się urwałeś?
2019-06-26 16:24
Jako element wystawy, jak najbardziej. Jest zgodny z kreowanym przez władze obrazem o Gdańsku, jako o mieście przyjaznym mniejszościom.
2019-06-26 12:19
Bzdury
2019-06-25 22:47
u mnie są ok.
2019-06-25 22:50
2019-06-25 17:00
kogo to coś zachęci do zamieszkania w Gdańsku? bo mnie odstrasza od płacenia w nim podatków
2019-06-25 18:25
Wielu osobom sztuka współczesna się nie podoba, co nie znaczy, że miasto nie powinno w nią inwestować.
2019-06-29 12:16
A to ty decydujesz o tym, w co miasto ma inwestowac?
2019-06-27 11:31
Skoro nie podoba się wielu to do śmietnika z tym.
Taka jest własnie demokracja - wola większości jest rzeczą świętą
2019-06-26 15:11
Tego czegoś, co jest określane przymiotnikiem "współczesna", nie można nazywać sztuką. Sztuka ma zachwycać pięknem, a nie promować rewolucję kulturową.
2019-06-25 18:31
to jest pazdzierz za 150 tysiecy, pewnie firma znajomego zalatwila ten badziew. chcesz mi powiedziec ze dwa drewniane kola jakas buda i badyl kosztuja tyle co niezlej klasy auto z salonu, wez sie napij czegos zimbego
2019-06-25 21:16
Rozpoznawalny twórca i instalacja, która nie jest anonimowa kosztuje. To samo zrobione przez lokalnego artystę będzie kosztować dużo mniej, ale nikt nie przyjdzie tego zobaczyć, ani nie można będzie się tym pochwalić,
Rozpoznawalny twórca i instalacja, która nie jest anonimowa kosztuje. To samo zrobione przez lokalnego artystę będzie kosztować dużo mniej, ale nikt nie przyjdzie tego zobaczyć, ani nie można będzie się tym pochwalić, gdy chce się ściągnąć znane nazwiska na wystawę czasową. Nie mam problemu z tym, że miasto wykłada pieniądze na obszary kultury, które nie są zbieżne z moimi zainteresowaniami, bo części mieszkańców one jednak odpowiadają.
2019-06-29 12:17
Ty nie masz problemu, ale moze inni maja.
2019-06-26 16:56
2019-06-26 15:13
2019-06-26 15:12
2019-06-26 16:33
Przedmiot ten był już wystawiany w Gdańsku i mógł cieszyć się zainteresowaniem. Zatem można sądzić, że tak, ktoś przyjedzie tę instalację zobaczyć.
2019-06-25 22:21
co to w ogóle k**a jest i co ma wspólnego z Gdańskiem ? no k****a nic!
Ktoś przygatną do kieszeni 150tyś zabrane nam mieszkańcom, gdzie nie ma komunikacji, porządku i chodników
2019-06-26 08:59
Gdańsk reklamuje się jako miasto wolności, różnorodności i tolerancji, i ta instalacja jest z tym spójna. Nie mówię, że była najlepszym wyborem, bo nie znam alternatyw, jakie były brane pod uwagę.
Nie, argument o
Gdańsk reklamuje się jako miasto wolności, różnorodności i tolerancji, i ta instalacja jest z tym spójna. Nie mówię, że była najlepszym wyborem, bo nie znam alternatyw, jakie były brane pod uwagę.
Nie, argument o tym, że jak ktoś coś lubi, to niech sobie to sam kupuje, jest chybiony. Miasto ma zaspokajać wielorakie potrzeby, mieszkańców i przyjezdnych. Tworzone muzeum musi posiadać rozpoznawalne eksponaty i z kosztem trzeba się pogodzić..
2019-06-26 13:27
Można na przykład płacić podatki w gminach rozsądnie je wydatkujących. Można pamiętać, z czyjego nadania politycznego są członkowie komisji, rekomendujący taki zakup. I kim był prezydent, który spojrzał na swoje miasto i jego mieszkańców i podjął decyzję żeby kupić rydwan z dykty za 150 000 zł.
2019-06-26 16:59
Nie rydwan z dykty za 150k, a eksponat spójny z promowanym obrazem Gdańska, za 150k. Dla Ciebie marnotrawstwo, dla mnie nie do końca. Za jakiś czas, w ramach kompleksowej ekspozycji, nabierze sensu, na razie niestety jest tylko biczem na władze miasta.
2019-06-27 10:15
Jeżeli artysta jest ceniony poszukiwany przez prywatnych odbiorców i jego dzieła na rynku zyskują to wtedy jest prawdziwym artystą. Ale jeśli byle kto nazywa się artystą, bo skończył ASP, lub nawet nie, a jest podpłacany z publicznych pieniędzy, bo inaczej zdechłby z głodu to jakaś popierdółka jest nie artysta i powinien zmienić zawód.i
2019-06-25 22:42
mamy potężne pokłady spraw którymi kultura w Gdańsku powinna tętnić, ale są wypychane na pobocze w nieistnienie. A to jest po prostu skandal.
2019-06-26 09:15
Bronię tego zakupu dlatego, że muzeum musi posiadać ekspozycję, skoro w to muzeum miasto inwestuje. Środki są ograniczone i miasto idzie w różnorodność, by pozostać atrakcyjne. Każdy może wskazać długą listę zaniechań w
Bronię tego zakupu dlatego, że muzeum musi posiadać ekspozycję, skoro w to muzeum miasto inwestuje. Środki są ograniczone i miasto idzie w różnorodność, by pozostać atrakcyjne. Każdy może wskazać długą listę zaniechań w obszarach, w których chciałby, by coś się działo, ale dzięki różnorodności projektów współfinansowanych przez miasto, znajduje też rzeczy go interesujące. Bez tego wiele grup nie miałoby nic kierowanego do siebie, a po co mieszkać w takim miejscu, lub do niego przyjeżdżać.
2019-06-27 11:32
to zamknąć muzeum i zrobić bar mleczny
2019-06-26 23:58
Czy Pan wie, że od bardzo wielu lat w Polsce popełniają samobójstwa tysiące mężczyzn i że struktura tych samobójstw tzn proporcja do ilości samobójstw kobiet jest w skali świata niespotykana? Czy Pan wie, że tą sprawą w
Czy Pan wie, że od bardzo wielu lat w Polsce popełniają samobójstwa tysiące mężczyzn i że struktura tych samobójstw tzn proporcja do ilości samobójstw kobiet jest w skali świata niespotykana? Czy Pan wie, że tą sprawą w zasadzie nikt nie zajmuje się? Czy Pan wie, że ten zgrozę budzący problem jest całkowicie nieobecny w mieście (w kulturze i nauce miasta) kolebce zmian, które zaowocowały taką sytuacją? (W mieście określanym nie wiedzieć czemu miastem solidarności.) To, co Pan wypisuje to jest obraz całkowicie oderwanego od życia, śmiem stwierdzić - zdegenerowanego, całkowicie chorego pojmowania kultury - gdy realizowanego za publiczne pieniądze - będącego co najmniej skandalem, choć uważam pojęcie: skandal jest w tym przypadku wiele za delikatne. Radzę się wybudzić z tej patologicznej ideologii.
2019-06-27 02:43
Ponieważ uważam, że Pana wpis jest prowokacją wobec mojej osoby, bym powiedział o kilka słów za dużo, pozwolę sobie na opuszczenie tego tematu. Generalną opinię na temat zakupionego eksponatu wyraziłem we wcześniejszych postach i do nich odsyłam.
2019-06-25 16:07
Opinia wyróżniona
Sztuka współczesna ma budzić kontrowersje, ok. Szkoda tylko, ze tutaj kontrowersje wzbudza tylko cena tego czegoś, bo filozofia i przekaz artystki jest tak miałki, że nawet nikt się nad nim nie zastanawia. A czy nie warto byłoby się przyjrzeć innym dziełom zakupionym za ten jednak niemały pieniądz, co roku przeznaczany na powiększanie tej kolekcji?
2019-06-26 15:18
Jest to wyrażenie z nowomowy, bo sztuka ma zachwycać a nie wzbudzać kontrowersje i prowadzić do rewolucji kulturowej. Dlatego tego czegoś opisanego przymiotnikiem "współczesna", nie można nazywać sztuką.
2019-06-26 10:32
Wspomógł, ale jakichś znajomych królika z L'etrangere Limited. I jeszcze jedno: rzekome wysokie ceny za prace "artystki" wszystkie jak jedna pochodzą z publicznych pieniędzy. Tak właśnie funkcjonuje ten układ, którego jak wiadomo nie ma.
2019-06-25 16:35
Tu kontrowersje budzi kasa
2019-06-25 16:12
Jak to sztuka współczesna to można iść do Ikea kupić kilka rzeczy i sztuka współczesna
2021-02-01 19:13
Widac że ktoś ma uszkodzony mózg na taki chłam 150 tys. za to można by było cos wyremontowac albo przeznaczyc na pomoc potrzebującym widać że zapłata tak wielkiej sumy za to cos to forma wynagrodzenia dla autorki za nic
2019-08-13 01:40
Jedna z lepszych rzeczy jaką widziałem nie tylko w Gdańsku, ale i na całym świecie
2019-06-30 22:23
,,Miś ,,to jednak proroczy film.Ile jeszcze cwaniackich numerów z Misiami zobaczymy ?
2019-06-25 16:35
Opinia wyróżniona
Rolą miasta jest dbanie nie tylko o elementarne potrzeby mieszkańców, ale tez ma zaspokajać potrzebę dostępu do kultury. Urząd w mniej lub bardziej udany sposób to bilansuje.
Same proste chodniki nie skłonią ludzi
Rolą miasta jest dbanie nie tylko o elementarne potrzeby mieszkańców, ale tez ma zaspokajać potrzebę dostępu do kultury. Urząd w mniej lub bardziej udany sposób to bilansuje.
Same proste chodniki nie skłonią ludzi do mieszkania w Gdańsku, a PIT, z którego idą pieniądze do budżetu miasta, ktoś płacić musi.
Podobnie z przyjezdnymi, same budownictwo monumentalne , które odziedziczyliśmy po przodkach, oraz proste wszystkie chodniki, nie wystarczy, by hajs się zgadzał, a miasto rozwijało.
2019-06-25 17:00
kogo to coś zachęci do zamieszkania w Gdańsku? bo mnie odstrasza od płacenia w nim podatków
2019-06-25 18:25
Wielu osobom sztuka współczesna się nie podoba, co nie znaczy, że miasto nie powinno w nią inwestować.
2019-06-25 18:31
to jest pazdzierz za 150 tysiecy, pewnie firma znajomego zalatwila ten badziew. chcesz mi powiedziec ze dwa drewniane kola jakas buda i badyl kosztuja tyle co niezlej klasy auto z salonu, wez sie napij czegos zimbego
2019-06-25 21:16
Rozpoznawalny twórca i instalacja, która nie jest anonimowa kosztuje. To samo zrobione przez lokalnego artystę będzie kosztować dużo mniej, ale nikt nie przyjdzie tego zobaczyć, ani nie można będzie się tym pochwalić,
Rozpoznawalny twórca i instalacja, która nie jest anonimowa kosztuje. To samo zrobione przez lokalnego artystę będzie kosztować dużo mniej, ale nikt nie przyjdzie tego zobaczyć, ani nie można będzie się tym pochwalić, gdy chce się ściągnąć znane nazwiska na wystawę czasową. Nie mam problemu z tym, że miasto wykłada pieniądze na obszary kultury, które nie są zbieżne z moimi zainteresowaniami, bo części mieszkańców one jednak odpowiadają.
2019-06-29 12:17
Ty nie masz problemu, ale moze inni maja.
2019-06-25 22:42
mamy potężne pokłady spraw którymi kultura w Gdańsku powinna tętnić, ale są wypychane na pobocze w nieistnienie. A to jest po prostu skandal.
2019-06-26 09:15
Bronię tego zakupu dlatego, że muzeum musi posiadać ekspozycję, skoro w to muzeum miasto inwestuje. Środki są ograniczone i miasto idzie w różnorodność, by pozostać atrakcyjne. Każdy może wskazać długą listę zaniechań w
Bronię tego zakupu dlatego, że muzeum musi posiadać ekspozycję, skoro w to muzeum miasto inwestuje. Środki są ograniczone i miasto idzie w różnorodność, by pozostać atrakcyjne. Każdy może wskazać długą listę zaniechań w obszarach, w których chciałby, by coś się działo, ale dzięki różnorodności projektów współfinansowanych przez miasto, znajduje też rzeczy go interesujące. Bez tego wiele grup nie miałoby nic kierowanego do siebie, a po co mieszkać w takim miejscu, lub do niego przyjeżdżać.
2019-06-27 11:32
to zamknąć muzeum i zrobić bar mleczny
2019-06-26 23:58
Czy Pan wie, że od bardzo wielu lat w Polsce popełniają samobójstwa tysiące mężczyzn i że struktura tych samobójstw tzn proporcja do ilości samobójstw kobiet jest w skali świata niespotykana? Czy Pan wie, że tą sprawą w
Czy Pan wie, że od bardzo wielu lat w Polsce popełniają samobójstwa tysiące mężczyzn i że struktura tych samobójstw tzn proporcja do ilości samobójstw kobiet jest w skali świata niespotykana? Czy Pan wie, że tą sprawą w zasadzie nikt nie zajmuje się? Czy Pan wie, że ten zgrozę budzący problem jest całkowicie nieobecny w mieście (w kulturze i nauce miasta) kolebce zmian, które zaowocowały taką sytuacją? (W mieście określanym nie wiedzieć czemu miastem solidarności.) To, co Pan wypisuje to jest obraz całkowicie oderwanego od życia, śmiem stwierdzić - zdegenerowanego, całkowicie chorego pojmowania kultury - gdy realizowanego za publiczne pieniądze - będącego co najmniej skandalem, choć uważam pojęcie: skandal jest w tym przypadku wiele za delikatne. Radzę się wybudzić z tej patologicznej ideologii.
2019-06-27 02:43
Ponieważ uważam, że Pana wpis jest prowokacją wobec mojej osoby, bym powiedział o kilka słów za dużo, pozwolę sobie na opuszczenie tego tematu. Generalną opinię na temat zakupionego eksponatu wyraziłem we wcześniejszych postach i do nich odsyłam.
2019-06-25 22:21
co to w ogóle k**a jest i co ma wspólnego z Gdańskiem ? no k****a nic!
Ktoś przygatną do kieszeni 150tyś zabrane nam mieszkańcom, gdzie nie ma komunikacji, porządku i chodników
2019-06-26 08:59
Gdańsk reklamuje się jako miasto wolności, różnorodności i tolerancji, i ta instalacja jest z tym spójna. Nie mówię, że była najlepszym wyborem, bo nie znam alternatyw, jakie były brane pod uwagę.
Nie, argument o
Gdańsk reklamuje się jako miasto wolności, różnorodności i tolerancji, i ta instalacja jest z tym spójna. Nie mówię, że była najlepszym wyborem, bo nie znam alternatyw, jakie były brane pod uwagę.
Nie, argument o tym, że jak ktoś coś lubi, to niech sobie to sam kupuje, jest chybiony. Miasto ma zaspokajać wielorakie potrzeby, mieszkańców i przyjezdnych. Tworzone muzeum musi posiadać rozpoznawalne eksponaty i z kosztem trzeba się pogodzić..
2019-06-26 13:27
Można na przykład płacić podatki w gminach rozsądnie je wydatkujących. Można pamiętać, z czyjego nadania politycznego są członkowie komisji, rekomendujący taki zakup. I kim był prezydent, który spojrzał na swoje miasto i jego mieszkańców i podjął decyzję żeby kupić rydwan z dykty za 150 000 zł.
2019-06-26 16:59
Nie rydwan z dykty za 150k, a eksponat spójny z promowanym obrazem Gdańska, za 150k. Dla Ciebie marnotrawstwo, dla mnie nie do końca. Za jakiś czas, w ramach kompleksowej ekspozycji, nabierze sensu, na razie niestety jest tylko biczem na władze miasta.
2019-06-27 10:15
Jeżeli artysta jest ceniony poszukiwany przez prywatnych odbiorców i jego dzieła na rynku zyskują to wtedy jest prawdziwym artystą. Ale jeśli byle kto nazywa się artystą, bo skończył ASP, lub nawet nie, a jest podpłacany z publicznych pieniędzy, bo inaczej zdechłby z głodu to jakaś popierdółka jest nie artysta i powinien zmienić zawód.i
2019-06-26 16:56
2019-06-26 15:12
2019-06-26 16:33
Przedmiot ten był już wystawiany w Gdańsku i mógł cieszyć się zainteresowaniem. Zatem można sądzić, że tak, ktoś przyjedzie tę instalację zobaczyć.
2019-06-26 15:13
2019-06-29 12:16
A to ty decydujesz o tym, w co miasto ma inwestowac?
2019-06-27 11:31
Skoro nie podoba się wielu to do śmietnika z tym.
Taka jest własnie demokracja - wola większości jest rzeczą świętą
2019-06-26 15:11
Tego czegoś, co jest określane przymiotnikiem "współczesna", nie można nazywać sztuką. Sztuka ma zachwycać pięknem, a nie promować rewolucję kulturową.
2019-06-25 18:37
Wolał bym proste chodniki z moich podatków. W Gdańsku często ich nie ma wogole. Złodziejstwo potrzeby mieszkańców są na samym koncu
2019-06-25 21:22
Co ma powiedzieć grupa osób, która nie korzysta z chodników w rejonach, gdzie Ty przebywasz, ale też płaci podatki? To mam na myśli mówiąc o bilansowaniu potrzeb. Trzeba dbać o chodniki, ale nie zapominać o kulturze, oraz trzeba dbać o kulturę wciąż pamiętając o chodnikach.
2019-06-26 15:14
Co to g....o ma wspólnego z kulturą?
2019-06-26 17:54
Jako instalacja mówiąca o tym, że gdyby zmienić nastawienie do obcych (zmienić zapis) oni też mogą dać coś nowej społeczności (rozpędzić siebie i społeczność), to tak, ma ona coś wspólnego z kulturą. Takie podejście
Jako instalacja mówiąca o tym, że gdyby zmienić nastawienie do obcych (zmienić zapis) oni też mogą dać coś nowej społeczności (rozpędzić siebie i społeczność), to tak, ma ona coś wspólnego z kulturą. Takie podejście budzi sprzeciw wielu Gdańszczan i Gdańszczanek, więc nie dziwię się reakcji.
Władze Gdańska chcą pomagać mniejszościom, więc widzę sens w tym zakupie - o ile dobrze rozumiem ideę tej instalacji. :)
2019-06-27 13:50
Idziesz w zaparte. I te wpisy to tak w czasie wolnym, czy ....?
2019-06-25 22:18
2019-06-26 09:23
Zawsze znajdzie się coś, co niby powinno mieć priorytet. Jak nie chodniki, to drogi, jak nie drogi, to żłobki, jak nie żłobki, to remonty istniejących obiektów, a miasto musi iść naprzód. Środki są przeznaczane na każde
Zawsze znajdzie się coś, co niby powinno mieć priorytet. Jak nie chodniki, to drogi, jak nie drogi, to żłobki, jak nie żłobki, to remonty istniejących obiektów, a miasto musi iść naprzód. Środki są przeznaczane na każde z tych kwestii, stąd nic nie może być zrobione natychmiast i w każdym miejscu, bo potrzeb jest zbyt wiele. Promocja miasta jest również potrzebna, a muzeum i ten eksponat tym jest. Nie można zaprzestać promocji miasta, bo chodniki.
2019-06-26 15:15
Skąd Ty się urwałeś?
2019-06-26 16:24
Jako element wystawy, jak najbardziej. Jest zgodny z kreowanym przez władze obrazem o Gdańsku, jako o mieście przyjaznym mniejszościom.
2019-06-26 12:19
Bzdury
2019-06-25 22:47
u mnie są ok.
2019-06-25 22:50
2019-06-26 23:02
dokładnie wolę chodniki niż takie g*wno.
2019-06-29 09:16
Nowa świecka tradycja.
2019-06-29 09:05
2019-06-28 14:42
Wszyscy będą chcieli obejrzeć sztukę na najwyższym poziomie a i mieszkańców miasta, którzy takie arcydzieło postanowili sobie zafundować. Uważam, że to ewenement na skalę co najmniej europejską.
Mówiąc prosto i
Wszyscy będą chcieli obejrzeć sztukę na najwyższym poziomie a i mieszkańców miasta, którzy takie arcydzieło postanowili sobie zafundować. Uważam, że to ewenement na skalę co najmniej europejską.
Mówiąc prosto i dobitnie - żadne miasto nie dorównuje Gdańskowi i nie ma takiego rydwanu.
Gdańsk tworzy nową jakość i wyznacza kierunek, którym podążać będą coraz szczęśliwsi mieszkańcy naszego pięknego kraju.
2019-06-28 14:03
We Włoszech swego czasu- o czym pisze G. Herling-Grudziński w DPN - pewien nowatorski artysta sprzedawał swój stolec w torebkach foliowych i uzyskiwał znaczące sumy. Może warto iść tą drogą?
Jeżeli chodzi o hejt - to przemyślałem swoją decyzję a podana wyżej informacja jest prawdziwa, co można sprawdzić u GH-G.
2019-06-28 10:03
w przyszłym roku przeprowadzę konserwację tego cuda za jedyne 39.999 :D
2019-06-25 13:52
Rażący przypadek niegospodarności. Nie było innej możliwości zagospodarowania środków na kulturę?
Mam nadzieję, że prokratura przyjrzy się sprawie. Całość przypomina mi sytuację sprzed dwóch lat gdy
Rażący przypadek niegospodarności. Nie było innej możliwości zagospodarowania środków na kulturę?
Mam nadzieję, że prokratura przyjrzy się sprawie. Całość przypomina mi sytuację sprzed dwóch lat gdy domorosły "artysta" twierdził, że sprzedał swój bohomaz za miliony euro. Rzeczoznawca ocenił wartość dzieła na 200zł.
Może tu też trzeba powołać rzeczoznawcę?
I oczywiście zbadać powiązania towarzyskie członków komisji? Może ktoś przyjażni się z twórcami... byłby to oczywisty konflikt interesów
2019-06-27 22:45
trzeba bylo glosowac na kogos spoza ukladu,a nie na kontunuacje budania.
2019-06-25 14:26
2019-06-26 15:22
Przez garstkę lewaczków?
2019-06-26 09:14
Znana jest!
2019-06-25 15:34
artystów ocenia się po śmierci
2019-06-25 15:10
2019-06-25 14:05
Jest to przedmiot użytkowy, wykonany amatorskimi metodami, który został pokryty napisami i rysunkami (by nie powiedzieć bazgrołami).
Wartość przedmiotu i pracy włożona w jego wykonanie wygląda na maksymalnie kilka tysięcy złotych. Reszta to spekulacja.
2019-06-25 14:26
jakiś się znajdzie, nawet w tym zniemczonym Gdańsku
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.