2016-05-19 06:06
2016-05-19 07:19
Ciekawe kto to żre?
2016-05-19 19:05
ja to bym pawia puścił po tylu spożytych tatarach.
2016-05-19 22:01
Pan Redaktor opisuje same "nowe", "modne" restauracyjki. A gdzie Irena w Sopocie, gdzie tatar od lat jest pierwsza klasa? Gdzie U Kucharzy w Sopocie, gdzie tatar krojony jest przy stoliku klienta, co jest teatrem per se?
2016-05-20 13:53
Chodzi tam, gdzie mu płacą...
2016-05-19 06:07
Niezłe ceny jak za odrobinę surowego mięsa że starej krowy i jajko z biedry.
2016-05-19 08:15
Racja. 39 zł za porcje tatara to gruba przesada. Bardzo gruba.
2016-05-19 12:16
ale to kilogramowa porcja
2016-05-19 10:28
2016-05-19 14:12
Za taką cenę to można zrobić jeden kilo tatara i to bezpiecznego i w 100 % prawdziwego,a nie jakieś dziadostwo.No ale debile zawsze się znajdą,no to smacznej salmonelli.
2016-05-19 22:20
2016-05-19 18:28
Sam jesteś z Biedry :)
2016-05-19 06:11
Najlepszy tatar w mieście w Hotelu Amber polecam Jarosław
2016-05-19 07:18
Jak na tatar to tylko na Krym.
2016-05-19 08:26
2016-05-19 08:29
PiS jest rosyjski.
2016-05-19 08:38
Jest rosyjski bo ukraiński a skoro tak to i tatarski.
2016-05-19 06:14
Ciekawie zaaranżowany lokal, troche po hipstetsku, mimo ze robili go w latach 70-tych.
2016-05-19 06:38
Recenzje kulinarne równie kiepskie i subiektywne co te filmowe. Naprawdę nie wiem skąd Ci "fachowcy", którym miałabym zaufać.
2016-05-19 13:38
2016-05-19 07:04
Przyzwoity tatar podaja u kubickiego. Bardzo dobry jadlem kiedys w scampi, ale to bylo na zamknietej imprezie, wiec nie wiem czy jest na stale w karcie. Tatarem w zagrodzie, zreszta kiepskim w smaku, zatrulem kiedys siebie i klienta.
2016-05-19 07:20
te zwierzeta mogly miec plany w zyciu , rodziny , male dzieci a tak to co ? tatar . Straszne . Przeciez fasole mozna jesc a nie zywe zwierzeta na tatary przerabiac.
2016-05-19 07:50
2016-05-19 09:09
najlepszy komentarz !!! a ludzie nie kumają ironii autora i minusują :)))
2016-05-19 11:48
2016-05-19 13:56
dla mnie wystarczająca
2016-05-19 09:33
Czemu i Fasoli zatem odbierasz szczęścia?
2016-05-19 13:57
ale potem daje pośmiertne echa
2016-05-19 14:06
A fasolka może też chciała upaść na glebę i wykiełkować?
2016-05-19 07:26
W domu strach jeść surowe mięso i jajka a co dopiero w gastronomii gdzie normalny człowiek nie powinien nic jeść.
Tam nic się nie marnuje. Dziś tatar jutro mielony.
Najlepiej to nauczyć się gotować i samemu sobie coś zrobić. Mnóstwo radości i satysfakcji.
Dużo zdrowia jadającym w lokalach życzę.
2016-05-19 08:00
Widzę, że mało kto jadł, ewentualnie pracował w dobrej knajpie. Jeżeli doświadczenia oparte są jedynie na daniach z dworca za 1,50 (hot-dog) to nie dziwię się, że ktoś jest przekonany, że do Tatara idzie stare mięso. Każdy szanujący się kucharz sprawdźa jakosc i świeżość podanego produktu
2016-05-19 09:14
Nie twierdzę że wszyscy to partacze ale trafić na dobrą knajpę to jak trafić szóstkę w lotto.
2016-05-20 07:36
akurat dania z barów czy dworcowych restauracji są zawsze świerze bo tam jest duży ruch i nie ma staroci.
Za to w restauracjach gdzie biznes kręci się w sobotę i w niedzielę można się konkretnie zatruć. Dotyczy to
akurat dania z barów czy dworcowych restauracji są zawsze świerze bo tam jest duży ruch i nie ma staroci.
Za to w restauracjach gdzie biznes kręci się w sobotę i w niedzielę można się konkretnie zatruć. Dotyczy to szczególnie gdańskich restauracji przy pieszych szlakach turystycznych. Lepiej iść do baru mlecznego jeśli ktoś ma delikatny żołądek niż do ekskluzywnej restauracji.
2016-05-19 08:23
Pracuje w gastronomi od wielu lat i jak czytam te bzdury to smiac sie chce.
Polecam sprobowac knajpy gdzie danie kosztuje wiecej niz 10pln to moze zmienisz zdanie...
Produkty w wielu marketach sa o wiele gorsza alternatywa nawet do sredniej jakosci restauracji.
2016-05-19 09:12
Dokładnie, ją tak samo pracuje w gastro i nigdy nie spotkałem się z tatarem że starego mięsa, oczywiście nie mówię tu o restauracji pt "pani Grażyna co 20 lat pracowała na stołówce". Za dobrą wołowinę trzeba zapłacić, jeżeli ktoś choć trochę zna się na gotowaniu to na pewno o tym wie
2016-05-19 09:12
Dokładnie, ją tak samo pracuje w gastro i nigdy nie spotkałem się z tatarem że starego mięsa, oczywiście nie mówię tu o restauracji pt "pani Grażyna co 20 lat pracowała na stołówce". Za dobrą wołowinę trzeba zapłacić, jeżeli ktoś choć trochę zna się na gotowaniu to na pewno o tym wie
2016-05-19 14:00
taką wołowinę się sprzedaje w Polsce,
ze starych zwierząt,
pewnie to miał ktoś na myśli,
albo że z krów mlecznych
2016-05-19 09:18
Znajomy pracuje w izbie skarbowej to coś wie na ten temat. Faktury w knajpach to tylko z Macro czy Selgrosa.
2016-05-19 10:15
Sam widziałem...
2016-05-19 10:47
Bartolini, w tej kolejności to OK, gorzej, gdyby było odwrotnie.
2016-05-19 07:31
tatar w lodówkach z mięsem tylko czeka na zakup
2016-05-19 10:20
Ostatnio kupiłem tatar z biedry i pozytywnie się zdziwiłem. Na prawdę jest dobry, lekkie przyprawienie do tego ogóreczki, cebula i żółtko. Mniam :)
2016-05-19 07:34
Uwielbiam tatara szczególnie do zmrożonej...
Niestety w knajpie jest ryzykownie jeść surowiznę.
2016-05-19 10:40
chociaż ja uwielbiam tatar to boję się jeść go na mieście
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.