Opinie (111) 6 zablokowanych

  • jakie wartości dla organizmu wnosi to danie? (13)

    Najtańsze podejrzane mielone tłuste mięso, ciasto mączne, coś co udaje ser i sos z makro wszystko za 28 zł na które przeciętny Polak pracuję 2 godziny. Smacznego

    • 68 29

    • super podejście... (5)

      Twoim zdaniem nigdzie ( poza domem) nie można niczego zjeść dobrego i zdrowego..

      • 23 12

      • Niestety ale tak jest. Wszędzie chcą nam wepchnąć coś stargo (4)

        okraszonego przyprawami.
        A takiego lasagne to już na pewno nie ma co dotykać.
        Pies z budą zmielony.

        • 11 12

        • smutne musisz mieć życie skoro w takim krzywym zwierciadle świat postrzegasz (3)

          proponuję psychiatrę, masz wszystkie objawy,
          to nie żart, lecz się póki możesz

          • 14 17

          • Proponuję zaopatrzyć się w stoperan (2)

            i ruszać na lasagne

            • 7 7

            • ... (1)

              Popieram....jakim trzeba być naleśnikiem, żeby nie potrafić samemu zrobić takie proste jedzenie....haha to tak jak z wysciem do restauracji i zamówić kurczaka haha...

              • 3 15

              • Potrafić...wystarczy mi :p

                • 5 4

    • Tu się z kolegą zgodzę (2)

      Nie "zapiekany makaron" tylko lasagne, nie pociupajka z grochu tylko homus i już mamy wykwintnie.
      Nikt nie kupi przecież makaronu z keczapem za 30 PLN, ale nazwij to odpowiednio, podaj np. na kawałku starej palety czy w słoiku po ogórkach i już hipsterstwo będzie pisać o tym blogi :)

      • 33 10

      • albo mięsa z warzywami

        kto by to jadł

        • 3 0

      • co to jest "homus"?

        • 2 0

    • 6000kcal

      mam nadzieję, że odpowiedź jest dla ciebie wystarczająco wyczerpująca

      • 5 2

    • Zrób sos pomidorowy z pomidorów włoskich z Piotra i Pawła kupionych w grudniu. Zrób sam makaron z jajek od kur z wolnego wybiegu. Kup kawałek pręgi wołowej. Parmezan i ser riccota możesz kupić w Almie. Zioła też tylko z

      Zrób sos pomidorowy z pomidorów włoskich z Piotra i Pawła kupionych w grudniu. Zrób sam makaron z jajek od kur z wolnego wybiegu. Kup kawałek pręgi wołowej. Parmezan i ser riccota możesz kupić w Almie. Zioła też tylko z doniczki z Bomi. Oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia. Będziesz miał na bogato. Ja wolę gotowca z Biedronki i dwa Specjale z rokitnikiem.

      • 5 3

    • a jadłeś to czy tylko pie***** co ci ślina na język przyniesie ?

      • 0 0

    • a co ci wnosi?

      • 0 0

  • "Włoska" knajpa Niko... (5)

    Faktycznie dla okolicznych korposzczurów i studenciaków dobra opcja, żeby zapchać puchę.
    Ja byłem tam dwa razy na spaghetti bolognese. Dałem im drugą szansę, ale za każdym razem sos był tak słodki, że pomylono cukier z solą. Ohyda. Cena jest ważna, ale bez przesady.
    Za to Pani właścicielka niczego sobie :)

    • 43 4

    • (1)

      to prawda, byłem tam dwa razy: pierwszy i ostatni. spaghetti bolognese to jakiś glut obrzydliwy w smaku.

      • 13 1

      • ja w niko jadlam tort nalesnikowy szpinakowy i byl bardzo smaczny

        • 0 0

    • zazdrość

      wyjdź z pieczary, złap trochę słońca,
      może ci się polepszy, nadzieja zawsze jest

      • 3 3

    • Zgadzam się..

      Zamówiłem kiedyś makaron ze szpinakiem..Makaron wysuszony ( twardy-stary) - Kucharz widząc,ze słabo to wygląda zalał nowy makaron,pomieszał i tyle.. Co oczy nie widzą..

      ODRADZAM !!!

      • 3 1

    • Niko to nie bar to stan umysłu...

      Lepsze w smaku są zbutwiałe liście z Parku Oruńskiego niż te ich makarony.

      A taniej można zapchać kiszki papierem toaletowym popijając deszczówką.

      • 4 3

  • Gdzie? (2)

    Najlepiej w domu!

    • 45 7

    • (1)

      U mamy.

      • 0 0

      • jak u mamy

        o dziękuję, moją lasagne lubia moje dzieci mój partner i znajomi, naprawdę bardzo dobra, polecam.

        • 0 0

  • tylko Lezzetli (3)

    swojego czasu jeździłam tam zawsze tylko na lasagne, z pieca po prostu nie znalazłam lepszej,warto spróbować, kiedyś byli na dworcu gdanisk od strony krewetki i w galerii przymorze, polecam, szkoda ze autor tam nie zawitał :)

    • 3 24

    • ?

      masz na myśli tą tandetną sieciówkę? W życiu bym tam nie zjadł.

      • 13 2

    • Paskudne jedzenie (1)

      Stolowalam się tak kilka lat temu. Wszelkie dania z makaronem były ohydne.nie polecam.

      • 5 3

      • Koleżanka tam była kelnerką

        potrącali 5 zł za stłuczone szkło na każdej zmianie, nawet jak nic nie stłukła : D

        • 1 0

  • Tylko

    Tylko w i pazzi

    • 5 5

  • Najlepsza (6)

    z biedronki za około 12 zeta - 2 osoby nażrą się spokojnie i pupa pełna ;)

    • 55 17

    • 9,99 była ostatnio (1)

      tylko to białe coś w środku, to nawet koło beszamelu nie leżało...

      • 20 2

      • Beszamel

        Sprawdź najpierw co to jest beszamel, w oryginalnym wydaniu nie kombinacja zasłyszana w jakimś kulinarnym programie.
        PS. Jeśli chodzi o prefabrykaty Lasagne to tylko z lidla, ale ostatnio chyba dostawcę zmienili.

        • 0 5

    • ja ją sam wciągam :) (1)

      • 5 1

      • o, kolega tez polarnik

        witam witam

        • 10 0

    • Syf i tyle,to powinno byc zabronione

      • 2 4

    • Gratulacje

      ta super lazania z wieprzowiną i produktem seropodobnym, najlepsze lazanie gotowe robi alberto, a jeśli nie oni, to inne firmy w podobnych opakowaniach i gramaturze - nie te kilogramowe potwory z biedry/lidla

      • 2 0

  • (6)

    Najlepszą lasagne jadłam u siebie w domu, zrobioną przez siebie.

    • 49 3

    • (1)

      nie bądź taka, zaproś.... ;)

      • 17 1

      • chcemy Lasagni

        Chciałbym sprawdzić tą lasagnie ..

        • 1 1

    • czy obgotowujesz najpierw płaty makaronu? (3)

      Czy układasz surowe w naczyniu do zapiekania? Ja kiedyś obgotowałam, to się tak posklejały (mimo dodania oliwy do wody, a makaron był włoski, nie jakiś najtańszy, z Piotra i Pawła), że mnie cholera brała jak miałam to układać w brytfance. I się tak zniechęciłam, że już nie próbowałam więcej robić...

      • 1 1

      • Ja obgotowuję, tylko wkladam do garnka na raz max 5 płatów bo właśnie strasznie sie sklejają i staram sie je wykładać tak żeby leżały osobno. Trochę pracochłonne ale warto. Mniam

        • 1 0

      • Nie trzeba obgotowywac

        Wystarczy sos zrobic ciut plynniejszy i przy zapiekaniu makaron mieknie.

        • 3 0

      • Se machine makaronową kup i sam rób. Makaron ze sklepu to jajek raczej nie widział.

        • 1 0

  • Domowa najlepsza

    Polecam zrobić samemu w domu z przepisu Jana Kuronia. Pysznie, taniej niż w restauracji i cała rodzina się naje.

    • 18 1

  • Lasagne w knajpie? samobójcy jacys to zamawiają? (1)

    przecież ta potrawa to sposób na utylizację resztek. A ceny fiu fiuuu

    • 41 4

    • to prawda, to samo jest z gulaszem w knajpie

      Moja zona z koleji robi zapiekankę makaronowa ze starymi resztkami z lodówki no i sosikiem czosnkowym -smakuje wyśmienicie, cala rodzinka sie zażera

      • 8 2

  • lasania (2)

    najlepiej w domu zrobić samemu przynajmniej wiem co jem .

    • 18 3

    • dlaczego nie piszemy lazania?

      • 3 1

    • I jak to się wymawia właściwie?

      Ja zawsze mówiłem tak jak się pisze, czyli "la-sa-gne" i każdy wiedział o co chodzi.
      I tak u mnie lepiej z byciem wielkim światowcem, bo przez długi czas myślałem, że chodzi o łazanki xD

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.