Opinie (108) 7 zablokowanych

  • (1)

    Ej, fajne!

    • 47 1

    • Fajne, ale ...

      ... tym razem nieco Pan zabajerował Panie Michale;] Chodzi mi bowiem o ten kawałek "
      Piractwo to jednak nie tylko ataki przeprowadzane przez statki spod czarnej bandery. W dawnych czasach mieszkańcy nadmorskich wsi

      ... tym razem nieco Pan zabajerował Panie Michale;] Chodzi mi bowiem o ten kawałek "
      Piractwo to jednak nie tylko ataki przeprowadzane przez statki spod czarnej bandery. W dawnych czasach mieszkańcy nadmorskich wsi mieli przyznane prawo tzw. betowizny, które zezwalało im zatrzymać wszystko, co morze wyrzuci na brzeg. Nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby jednak nie typowa polska pomysłowość".
      Oboje wiemy, że to nie była polska pomysłowość, a powszechnie obowiązujące działania wśród mieszkańców w nadmorskich rejonach w całej ówczesnej Europie. Już za czasów Braci Witalijskich ten proceder był nagminnie stosowany w Szwecji, Danii, Hanzie czy na terenie Inflant.
      Co nie zmienia faktu, że czekam na pozostałe Pańskie i Pańskich kolegów/koleżanek prace na portalu;]

      • 2 0

  • Świetne !!! (1)

    • 49 0

    • zwykłe

      • 0 2

  • W obawie przed piratami:) (1)

    A ja właśnie na Oceanie Indyjskim czytam ten artykuł na statku obwieszonym drutem kolczastym i z komandosami na burcie, oczywiście wszystko by powstrzymać potencjalnych piratów:), fajny artykuł.
    pozdrawiam

    • 38 2

    • Ależ ty jesteś naiwny to nie przed piratami tylko te druty są po to abyś nie zwiał im przed większym okupem , lub wymianę na lepszy towar

      • 1 0

  • Pirat (17)

    Ciekawy artykuł. Przypominam również o Pawle Beneke, piracie, dzięki któremu w Gdańsku znajduje się "Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga.

    • 46 1

    • (15)

      korsarzu...

      • 5 2

      • (14)

        Korsarz i pirat to synonimy.
        Papierz Sykstus IV nazwał Beneke "piratem".

        • 5 5

        • (13)

          nieprawda, piraci byli prawdziwymi wolnymi ludźmi, w zdecydowanej większości złodziejami i przestępcami, natomiast korszarze to piraci, którzy poszli na układ z władzą i pływali pod ich banderą (w pewien sposób byli najemnikami), robili to czego nie mogły zrobić okręty królewskie.

          • 12 1

          • (12)

            Kradzież na zlecenie (nawet państwa) to ciągle kradzież. Sam przyznałeś, że to piraci, którzy poszli na układ, ale nadal piraci.

            • 3 7

            • (11)

              W takim razie policjant aresztujący kryminalistę i wrzucający go na dołek, to jest to samo, co bandzior porywający drugiego bandziora i wrzucający go do piwnicy. Gratuluję

              • 5 4

              • (10)

                Najlepiej byłoby trzymać się tematu i nie podawać bezsensownych porównań.

                • 2 2

              • (9)

                A jeszcze lepiej nie wypisywać banialuk:)

                • 2 2

              • (8)

                a co jest nieprawdą?

                • 0 1

              • (7)

                Że korsarz i pirat to synonimy.

                • 5 1

              • (5)

                "W praktyce trudno rozróżnić kto był piratem a kto korsarzem. Listy kaperskie uznawane były jedynie przez państwa które je wystawiły i posługujących się nimi kapitanów, a zazwyczaj (co jest bardzo logiczne) nie uznawane

                "W praktyce trudno rozróżnić kto był piratem a kto korsarzem. Listy kaperskie uznawane były jedynie przez państwa które je wystawiły i posługujących się nimi kapitanów, a zazwyczaj (co jest bardzo logiczne) nie uznawane przez państwa których statki były napadane. W efekcie korsarze traktowani byli najczęściej jako zwykli piraci i tak też sądzeni."
                Źródło -

                • 1 0

              • Kaper. To właściwe słowo. (1)

                Paul B. był kaprem. To nieco inna para sztormiaków.

                • 2 1

              • Właściwe słowo

                Dla gdańszczan był kaprem, a dla anglików piratem. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

                • 3 0

              • (2)

                Przecież to logiczne, że inne państwa tego nie uznawały, co nijak ma się do synonimiczności.

                • 1 1

              • (1)

                Kaper dokonywał rozboju rabunkowego na morzu. Pirat dokonywał tego samego. Jaka jest zatem różnica poza tym, że jeden robił to pod banderą mocodawcy, a drugi miał trupią czaszkę na fladze. Uważam, że są to wyrazy o bliskim znaczeniu, ponieważ działania obydwu są praktycznie takie same.

                • 0 1

              • Synonimiczność

                Zachęcam gorąco zapoznania się z wyjaśnieniem słowa korsarz w słowniku lub encyklopedii. Zachęcam do sprawdzenia słowa korsarz w słowniku synonimów (dostępny w Internecie). Po trzecie zachęcam również aby nie posądzać

                Zachęcam gorąco zapoznania się z wyjaśnieniem słowa korsarz w słowniku lub encyklopedii. Zachęcam do sprawdzenia słowa korsarz w słowniku synonimów (dostępny w Internecie). Po trzecie zachęcam również aby nie posądzać kogoś o "banialuki", bo to obniża poziom dyskusji. korsarz (wł. corsaro z fr. corsaire) 1. mors., hist. członek statku pirackiego, pirat. 2 kaper. Hasło opracowano na podstawie Słownika Wyrazów Obcych Wydawnictwa Europa, pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz i zespół. ISBN 83-87977-08-X. Rok wydania 2001.

                • 1 0

              • Kaizoku

                • 0 0

    • Czarny Piotruś też był nienajgorszy

      • 0 0

  • jedyny pirat (1)

    dla mnie jedynym piratem był ten z długiej... rip

    • 12 4

    • No i jeszcze dziadek Komorowskiego

      tak przy najmniej twierdzi Bul

      • 0 2

  • piraci z polski (1)

    Polacy piratują na potęgę - na morzu, muzykę, filmy, whisky a nawet książki. Z piractwa nie jedna fortuna wyrosła

    • 11 11

    • *

      Ja bym jednak tak nie uogólniał.

      • 2 0

  • bardzo ciekawe (5)

    fajny tekst w życiu bym nie przypuszczał że Kaszubi tym się parali, zawsze słynęli z religijności itp.

    • 24 4

    • ojej, angole też byli religijni, a sprowadzali statki na skały, żeby je potem złupić, a załogę zabijali jak ktoś przeżył, jest to fajnie ukazane w miniserialu bbc "coast"

      • 3 0

    • I pazerności.

      Jak byś dał dwóm kaszubom 5 zł to tak by je rozciągnęli między sobą ,że powstał by drut miedziany z Gdyni do Helu.
      Nie na darmo mówi się ;"cienki jak wejherowskie nici". Autor artykułu wybrał wersję

      Jak byś dał dwóm kaszubom 5 zł to tak by je rozciągnęli między sobą ,że powstał by drut miedziany z Gdyni do Helu.
      Nie na darmo mówi się ;"cienki jak wejherowskie nici". Autor artykułu wybrał wersję ocenzurowaną.Fakty były takie, że Helanie naprowadzali fałszywymi światłami statki na mieliznę , a załodze pomagali rozstać się z życiem, oczywiście rabując co się dało.

      • 5 3

    • Cos Nostra tez jest bardzo religijna

      A sam KK to najwieksi i najbardziej religijni piraci na swiecie

      • 2 0

    • piraci

      dlatego morze bałtyckie jest słone.Bo Pan Bóg jak stworzył kaszuba i zobaczył kogo stworzył to gorzko zapłakał

      • 3 0

    • A niwiedzieliscie że każda religia to pirackie zwyczaje

      • 0 0

  • Szkoda,że nie napisali o gdańskich kaprach(np Janie Kuna) (5)

    ich życie ciągle lawirowało pomiędzy życiem kapra,a pirata..

    • 18 2

    • (3)

      Tyle tylko, że Jan Kuna jest bohaterem stworzonym przez pisarza.

      • 1 1

      • (1)

        Co to znaczy lawirować między życiem kapra a pirata?

        • 0 0

        • pewnie to jak lawirować między oszustem i złodziejem ,a biznesmenem;)

          • 1 0

      • Niezupełnie..Meissner używał postaci Martensa(Jana Kuny) w swoich faktycznie przygodowych,nie mających nic wspólnego z prawdą

        ..historyczną powieściach..

        • 0 0

    • Popieram tą opinię ponieważ historia Jana Kuny Martena jest bardzo ciekawa.

      • 0 0

  • Haha (3)

    "Bitwa morska z udziałem pirackiego okrętu" to artwork z Empire Total War :)

    • 13 1

    • (1)

      właśnie na to samo chciałem zwrócić uwagę ;)

      • 0 0

      • "Victory...

        ...we fight to win!"
        Pieśń rozpoczynająca "Magazyn Morze" będzie miłym wspomnieniem.

        • 5 0

    • Tylko, że portal powinien o tym wspomnieć

      Inaczej łamie prawo związane z prawami autorskimi...

      Nie dla ACTA, nasze prawo wystarczy w zupełności.

      • 3 0

  • Protoplaści

    ...drelichów:)

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.