2020-01-15 11:05
2020-01-15 11:07
To jak 99% kobiet.
2020-01-15 11:22
Przyznam że odróżnienie ich internetowych facjat od tych w realu trwało jakąś minutę na osobę;) Potem się bałem i nie mogłem zasnąć... Ehhh kobiety...;)
2020-01-15 19:09
Szczególnie jak porównujesz kogoś twarz z profilu z fejsa z tą w realu.
2020-01-15 11:14
Uważajcie na niego. To największy oszust jakiego można spotkać w życiu. Daje pozorne poczucie zarąbiaszczości, a potem zabiera człowiekowi wszystko. Zdrowie, pracę, miłość, rodzinę i dom.
2020-01-15 11:22
Niekoniecznie. Znam kogoś, komu alkohol dał pracę, miłość, rodzinę i dom, plus kilka innych rzeczy. Na zdrowie na razie nie narzeka.
2020-01-15 11:24
Alkohol dał pracę, miłość, rodzinę i dom? xD
2020-01-15 11:30
Tak, ale możesz tego nie zrozumieć.
2020-01-15 12:07
Widać, że krótko żyjesz lub mało wiesz o życiu.
Mi alkohol "dał pracę" - kolesie z którymi dużo piłem w akademiku załatwili mi pierwszą pracą bo już gdzieś się zaczepili.
Co zabawne - asocjalne kujony miały problem ze znalezieniem pracy a ci trójkowi, pijący nie mieli z nią problemu.
hehehe
Życie
2020-01-15 13:32
Patologia.
2020-01-15 14:58
Życie dziecko
2020-01-16 09:49
chyba w pi**ziszewie dolnym, bo w gdańsku to raczej nie problem znaleźć.
2020-01-15 12:52
2020-01-15 11:23
Może facetów nabiera, dziewczyny bardziej nabiera udawanie nadzianego, "miłość" wtedy bardzo łatwo znaleźć;)
2020-01-15 12:51
Czyli jestem bezpieczny, nic nie mam.
2020-01-15 11:28
i wszędzie podobnie , poprostu nuda !!!
2020-01-15 11:31
Połowa par nie chodzi tam nawet spędzać wspólnie czasu, tylko walić fotki na insRagrama i nawet ze sobą nie gada siędząc wpatrzeni w swoje smartfony;(
2020-01-15 11:35
w przestrzeni miejskiej
2020-01-15 11:31
trzeba mieć chyba licencję ZAIKS itp. ?
2020-01-15 12:58
Jeśli lokal ma wykupioną licencję w stoart to po prostu dostarczasz wcześniej muzykę lokalowi np na pendrive, a oni to puszczają ze swojego sprzętu w swoim lokalu. Nie widzę problemu.
2020-01-15 13:03
2020-01-15 13:20
A co Cię to obchodzi? Nawet jeżeli nie ma i zostanie przeprowadzona kontrola to koszty grzywny pokrywa lokal a nie ty.
2020-01-15 15:06
Odczep się od Janusza.
2020-01-15 11:58
się w klubach,imprezach i na prywatkach póki jest się młodym ,przy okazji może poznacie miłość swego życia jak ja w Gdyni
2020-01-15 12:27
Podejrzewam że ulotni się przy twojej pierwszej gorszej wypłacie, tak samo jak w wypadku 5ciu kolejnych którzy ją obracali... ;) Nie bądź naiwny chłopie.
2020-01-15 12:45
Wartościowe kobiety nie chodzą do klubów?
2020-01-15 14:36
I znają swoją wartość.
2020-01-15 12:38
2020-01-15 12:46
Taaa
Cynthia
Zbyszek raczej
2020-01-15 13:33
Chyba Cyryl, ale po kilku glebszych seplenil.
2020-01-15 14:35
Potem się okazało że ma ma na nazwisko Wurst . Tak więc nie pij za dużo na randkach abyś się z wurstem nie obudził .
2020-01-16 07:40
2020-01-15 14:01
Obsługa w MK Bowling to tragedia. Dostaliśmy voucher do wykorzystania w tym lokalu.
Pracownicy najpierw uparcie twierdzili, że nie mamy zrobionej rezerwacji. Przez kolejne 30 minut nie mogli się natrudzić jak
Obsługa w MK Bowling to tragedia. Dostaliśmy voucher do wykorzystania w tym lokalu.
Pracownicy najpierw uparcie twierdzili, że nie mamy zrobionej rezerwacji. Przez kolejne 30 minut nie mogli się natrudzić jak podzielić voucher na część gastronomiczną i na kręgle. Kelnerka powiedziała, że ona nie wie i odwróciła się do nas plecami. Po zwróceniu jej uwagi, że nadal nas obsługuje i może warto zasięgnąć rady menagera, burknęła do koleżanki "Weź je- nie będę z nimi rozmawiać".
Sam menager lokalu też nie wiedział jak sytuację rozwiązać.
Po magicznym odnalezieniu się naszej rezerwacji i zamówieniu przekąsek nie potrafiono podliczyć finalnej sumy. Do rachunku próbowano nam doliczyć rzeczy, których nie zamawialiśmy.
Podsumowując- obsługa na tragicznym poziomie, zero organizacji i współpracy pomiędzy częścią gastro i usługowa.
2020-01-16 07:45
2020-01-15 15:51
dobre
2020-01-15 16:03
Ostrzegam obsługa fatalna doliczanie nie zamówionych trunków kultura osobista obsługi poziom jak w barze piwnym gdzieś na wsi w kujawsko-pomorskim ach można było by więcej ...nigdy więcej.
2020-01-16 07:46
Pindzie nie grzeszą intelektem i kultura to fakt:)
2020-01-15 17:43
i chyba można się już domyśleć skąd taki artykuł na 3mieście hehehe
2020-01-15 23:31
"Zaproszenie gości do pubu coraz częściej oznacza współfinansowanie wyjścia przez samych uczestników. Organizator zwykle pokrywa koszty przekąsek oraz płaci za pierwszego drinka lub piwo, a za kolejne napoje zazwyczaj
"Zaproszenie gości do pubu coraz częściej oznacza współfinansowanie wyjścia przez samych uczestników. Organizator zwykle pokrywa koszty przekąsek oraz płaci za pierwszego drinka lub piwo, a za kolejne napoje zazwyczaj goście muszą zapłacić już z własnej kieszeni." - jesteśmy czasem zapraszani na takie urodziny. I to generalnie żenada. Kasa na prezent, a później jeszcze kupowanie piwa samemu sobie w cenie 15+.
Jakby nie było mnie stać, aby otworzyć rachunek w barze i płacić za wszystko i za wszystkich, to bym nie robiła imprezy w takim miejscu. Tylko zrobiłabym w domu.
2020-01-16 09:39
To chyba organizator musiałby mieć kilka tysięcy żeby opłacić takie zabawy jeśli zaprosi więcej niż 5 osób. No i mam beke z Ciebie że liczysz jak wyjdziesz finansowo przy dniu prezentu. Widać bardzo szczere intencje
To chyba organizator musiałby mieć kilka tysięcy żeby opłacić takie zabawy jeśli zaprosi więcej niż 5 osób. No i mam beke z Ciebie że liczysz jak wyjdziesz finansowo przy dniu prezentu. Widać bardzo szczere intencje heheh
Do tego chodzi się do przyjaciół a nie pseudo kumpli i znajomych, a ci nie mają takich dylematów. Na imprezie korposzcxurow czy innej socjety trudno o inne zachowania.
2020-01-16 10:59
Jedna z osób, która robi tego typu imprezy, kiedyś mi powiedziała, że "Jeszcze nie widziałem, żeby idąc do kogoś, przynosić jedzenie". Chodziło o składkowego sylwestra-domówkę.
I tak na marginesie- nie pracuje w korporacji.
2020-01-16 12:37
To chyba jakiś żart. Czyli co, uważasz, że każdy uczestnik przepije i przeje ok. 500zł? Jeśli ktoś zaprasza do drogiej knajpy, to może i tak.
Byłem kilka miesięcy temu na urodzinach znajomego. Osiedlowa kameralna
To chyba jakiś żart. Czyli co, uważasz, że każdy uczestnik przepije i przeje ok. 500zł? Jeśli ktoś zaprasza do drogiej knajpy, to może i tak.
Byłem kilka miesięcy temu na urodzinach znajomego. Osiedlowa kameralna pizzeria, 8 osób. Każdy mógł zamówić danie obiadowe/pizzę i dowolną ilość piwa. Za wszystko zapłacił kolega obchodzący urodziny. Ale to było miejsce z normalnymi cenami. Piwo poniżej 10zł, dania 20-25zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.