2020-01-22 11:22
ponieważ nie ma sformułowania w żadnej ustawie. Jak komuś przeszkadzają imprezy, hałasy, niereformowalni sąsiedzi to nie trzeba czekać (wbrew obiegowej opinii) do godziny 22 tylko zgłaszać zakłócanie spokoju z art. 51 Kodeksu wykroczeń.
2020-01-22 12:00
Ostatnio wprowadził się piętro nademnie jakiś studencik/studenciki. Sąsiadom dali znać o sobie pewną imprezą w tym darciem japy do 4tej, głośnymi rozmowami na balkonie. Standardowo. Do tego około 3 godziny dziennie
Ostatnio wprowadził się piętro nademnie jakiś studencik/studenciki. Sąsiadom dali znać o sobie pewną imprezą w tym darciem japy do 4tej, głośnymi rozmowami na balkonie. Standardowo. Do tego około 3 godziny dziennie muszę chcąc czy chcąc słuchać jakiejś pedlaskiej pseudo-muzyki, czyli "rapsów" granych na całą parę w godzinach popołudniowych. Chodzi właśnie o głośne granie muzyki w godzinach, gdzie nie zakazuje tego prawo. Rozumiem, że można słuchać muzyki, jesteśmy ludźmi. Ale czy bezczelnie trzeba nią irytować sąsiadów? Może sąsiedzi mają też ubrać rurki z gołą kostką i sluchać rapsów aby było do koloru? ;) Na kolejny darmowy koncert którym mogę być uraczony przygotowałem już w ramach zagłusznia: głośniki+ płytę "Steavie ray Voughan'a- Texas Flood" ;)
2020-01-22 18:52
jakimś tam satrianim. Polecam standardowe wiercenie i prace remontowe. Nic mnie tak nie wkur... jak sąsiedzi robiący tygodniami remonty
2020-01-23 19:40
wykręcasz im korki. Wracasz do domu zanim się połapią. Nie pomoże, to do skutku.
2020-01-22 12:17
Niech frajerów szukają gdzie indziej.
2020-01-22 13:11
Nie-frajer zostanie na kanapie i spije Harnasia pod Top Chipsy- tak się bawi szlachta.
2020-01-22 15:39
Od Harnasia i Top Chipsow to ty sie od...
2020-01-22 18:53
2020-01-22 13:37
"cisza nocna" obowiązuje często w regulaminach wspólnot mieszkaniowych.
2020-01-22 14:06
2020-01-22 18:57
że nie można wnosić, to i tak wniesiesz? Bo przepisy prawa stoją wyżej od regulaminu. Wiem wiem, twoja córka studiuje prawo
2020-01-23 15:28
2020-01-22 17:07
przy piwku w salonie ze znajomymi lub ogladanie filmu? Mieszkalem nad kolesiem, ktory czepial sie o wszystko. Ze zdazylem wywiercic dziure o 17 w tygodniu bo musialem lub gdy przyszla para znajomych i siedzielismy
przy piwku w salonie ze znajomymi lub ogladanie filmu? Mieszkalem nad kolesiem, ktory czepial sie o wszystko. Ze zdazylem wywiercic dziure o 17 w tygodniu bo musialem lub gdy przyszla para znajomych i siedzielismy kulturalnie przy piwku, rozmawiajac w tle cicho muzyka. Ten juz przybiegal z dolu z awantura, ze halas itp. Grozil policja, jakis nawiedzony. Niektorzy nie nadaja sie do mieszkania w bloku jak widac. Aha mialem wtedy niemowlaka w mieszkaniu wiec o zadnych imprezach w mieszkaniu nie bylo mowy :)
2020-01-22 11:55
Fajne miejsce z dala od ludzi
2020-01-22 12:24
2020-01-22 15:09
to wpadam :)
2020-01-22 16:01
tylko szuwaks
2020-01-22 19:47
Rodzina miala tam wesele. Bylo zajefajnie. Sfin to sfin.
2020-01-22 12:54
w tomb raider!
2020-01-22 14:12
Wystarczy postawic drinka i zagadac. Moze nie ma tam najladniejszych foczek ale na pewno powyzej sredniej. Jak kto szuka top class to polecam Sassy w Gdansku.
Kacper z Zaspy
2020-01-22 14:23
Ciebie co najwyżej stukają do rana.
2020-01-22 14:39
Kacper
2020-01-22 14:48
skoro to Ty stawiasz drinki gąskom z Pokładu.
2020-01-22 16:24
dzięciołem jesteś że tak stukasz do rana?
2020-01-22 22:39
2020-01-23 15:05
Boazerie kladzie, w knajpach klienteli szuka.
2020-01-22 17:48
Badaleś się już...?
2020-01-22 14:29
2020-01-22 16:01
Całe Kaszuby teraz bawią się w Sopocie
2020-01-23 06:19
Sale, salami, ale... dyskoteka Wesele Sierakowice oraz Explosion Club w Potęgowie (powiat wejherowski) rządzą.
Polubiłem ten lokalny folklor. Fajne te Kaszubki. Nie takie zblazowane ę ą damy i księżniczki materialistki jak w Trójmieście, którym woda sodowa do głowy uderzyła.
2020-01-22 15:02
Najlepiej wynająć jakieś mieszkanko na Chlebnickiej, Piwnej czy Świętego Ducha, od piątku popołudnia do poniedziałku rano. Troche kosztuje, ale składkowo na 8-10 osób nie aż tak dużo, za to jaaaaka biba!
2020-01-22 16:02
tzn. jaka?
2020-01-22 17:05
W ciągu kilku godzin masz odwiedziny wszystkich sąsiadów, bo się chcą przyłączyć.
2020-01-22 19:02
2020-01-22 19:10
Laski też są.
2020-01-23 15:05
Cale 100 giga!
2020-01-23 17:07
zawsze ze soba
2020-01-22 15:39
Większość to takie domki imprezowe. Przy okazji imprezują wszyscy mieszkańcy (a co mają innego robić) ;)
2020-01-22 21:11
Kto się bawił w kwadratowej...
Lata minęły...
A ja wspominam kwadrat z lat 2003-2005
Niby klub studencki, a w piątek lub sobotę próżno było szukać studenta PG.
Jedynymi "studentami" byli chlopaki
Kto się bawił w kwadratowej...
Lata minęły...
A ja wspominam kwadrat z lat 2003-2005
Niby klub studencki, a w piątek lub sobotę próżno było szukać studenta PG.
Jedynymi "studentami" byli chlopaki studiujący życie m.in. z placu Wybickiego.
No i oczywiście w bród zapatrzonych (i tu rzeczywiscie mogly byc studentki) kobiet w ww ,,studentów"
2020-01-22 22:41
Ja bywałam w Kwadratowej ale w latach 90...ubiegłego wieku :-)
2021-02-14 13:15
I wspominam je bardzo dobrze. To były inne czasy, inni ludzie, inna muzyka...inny wiek ;)
2020-01-23 07:48
Odradzam to miejsce, tylko dla kamikadze i frajerow. Drogie drinki, halas, wulgarne tancerki I arogancka obsluga. Nigdy nie wiesz co pijesz. Cocomo mimio skandali nadal naciaga ludzi na Starowce a policja "bezsilna".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.