Opinie (44) 4 zablokowane

  • Nie obowiązuje "mityczna cisza nocna", (12)

    ponieważ nie ma sformułowania w żadnej ustawie. Jak komuś przeszkadzają imprezy, hałasy, niereformowalni sąsiedzi to nie trzeba czekać (wbrew obiegowej opinii) do godziny 22 tylko zgłaszać zakłócanie spokoju z art. 51 Kodeksu wykroczeń.

    • 24 8

    • Apropos ciszy nocnej i kultury jej przestrzegania (2)

      Ostatnio wprowadził się piętro nademnie jakiś studencik/studenciki. Sąsiadom dali znać o sobie pewną imprezą w tym darciem japy do 4tej, głośnymi rozmowami na balkonie. Standardowo. Do tego około 3 godziny dziennie

      Ostatnio wprowadził się piętro nademnie jakiś studencik/studenciki. Sąsiadom dali znać o sobie pewną imprezą w tym darciem japy do 4tej, głośnymi rozmowami na balkonie. Standardowo. Do tego około 3 godziny dziennie muszę chcąc czy chcąc słuchać jakiejś pedlaskiej pseudo-muzyki, czyli "rapsów" granych na całą parę w godzinach popołudniowych. Chodzi właśnie o głośne granie muzyki w godzinach, gdzie nie zakazuje tego prawo. Rozumiem, że można słuchać muzyki, jesteśmy ludźmi. Ale czy bezczelnie trzeba nią irytować sąsiadów? Może sąsiedzi mają też ubrać rurki z gołą kostką i sluchać rapsów aby było do koloru? ;) Na kolejny darmowy koncert którym mogę być uraczony przygotowałem już w ramach zagłusznia: głośniki+ płytę "Steavie ray Voughan'a- Texas Flood" ;)

      • 13 1

      • jakiś tam marny gitarzysta nie pomoże. Jeszcze tylko nakręci studenciaków, którzy skontrują

        jakimś tam satrianim. Polecam standardowe wiercenie i prace remontowe. Nic mnie tak nie wkur... jak sąsiedzi robiący tygodniami remonty

        • 4 0

      • Schodzisz do piwnicy

        wykręcasz im korki. Wracasz do domu zanim się połapią. Nie pomoże, to do skutku.

        • 1 0

    • 20 lub więcej wejście i pseudo piwo po 12 (3)

      Niech frajerów szukają gdzie indziej.

      • 5 1

      • (1)

        Nie-frajer zostanie na kanapie i spije Harnasia pod Top Chipsy- tak się bawi szlachta.

        • 5 6

        • Od Harnasia i Top Chipsow to ty sie od...

          • 7 1

      • jest jedna rzecz dla której warto żyć, piwo z browaru koczkodan i nie zmienia się nic

        • 0 2

    • (3)

      "cisza nocna" obowiązuje często w regulaminach wspólnot mieszkaniowych.

      • 11 1

      • I sugerujesz, że wewnętrzny regulamin jest ponad przepisami prawa? (2)

        • 3 4

        • jeżeli masz pozwolenie na broń według przepisów prawa, a jest regulamin np. na koncercie (1)

          że nie można wnosić, to i tak wniesiesz? Bo przepisy prawa stoją wyżej od regulaminu. Wiem wiem, twoja córka studiuje prawo

          • 2 1

          • Studiuje prawo i odsyła do ustawo o organizacji imprez masowych.

            • 1 1

    • A co z tymi, ktorym przeszkadza rozmowa

      przy piwku w salonie ze znajomymi lub ogladanie filmu? Mieszkalem nad kolesiem, ktory czepial sie o wszystko. Ze zdazylem wywiercic dziure o 17 w tygodniu bo musialem lub gdy przyszla para znajomych i siedzielismy

      przy piwku w salonie ze znajomymi lub ogladanie filmu? Mieszkalem nad kolesiem, ktory czepial sie o wszystko. Ze zdazylem wywiercic dziure o 17 w tygodniu bo musialem lub gdy przyszla para znajomych i siedzielismy kulturalnie przy piwku, rozmawiajac w tle cicho muzyka. Ten juz przybiegal z dolu z awantura, ze halas itp. Grozil policja, jakis nawiedzony. Niektorzy nie nadaja sie do mieszkania w bloku jak widac. Aha mialem wtedy niemowlaka w mieszkaniu wiec o zadnych imprezach w mieszkaniu nie bylo mowy :)

      • 3 3

  • Kwadrat Gdynia

    Fajne miejsce z dala od ludzi

    • 2 6

  • Sfinksa w Sopocie też można wynająć bo mam taki plan na urodziny (3)

    • 7 3

    • dropsy i kwasiki beda? (1)

      to wpadam :)

      • 4 1

      • tylko szuwaks

        • 1 3

    • Rodzina miala tam wesele. Bylo zajefajnie. Sfin to sfin.

      • 0 0

  • ja tam wole grac w gre

    w tomb raider!

    • 18 3

  • Polecam Poklad. 9 na 10 wizyt wyrywam i mam darmowe stukanie do rana. (7)

    Wystarczy postawic drinka i zagadac. Moze nie ma tam najladniejszych foczek ale na pewno powyzej sredniej. Jak kto szuka top class to polecam Sassy w Gdansku.

    Kacper z Zaspy

    • 11 15

    • (1)

      Ciebie co najwyżej stukają do rana.

      • 11 1

      • Zazdroscisz ze ja potrafie wyrwac a ty nie ? Obrazac tylko potrafisz ?

        Kacper

        • 2 10

    • Musisz mieć słabą aparycję,

      skoro to Ty stawiasz drinki gąskom z Pokładu.

      • 11 0

    • a co (2)

      dzięciołem jesteś że tak stukasz do rana?

      • 4 1

      • Mam pseudo Szybki Lopez

        • 0 0

      • Boazerie kladzie, w knajpach klienteli szuka.

        • 0 0

    • Tak tylko pytam...

      Badaleś się już...?

      • 3 1

  • Najlepsze sale bankietowe są Kaszubach. (2)

    • 7 2

    • Całe Kaszuby teraz bawią się w Sopocie

      • 4 3

    • Sale, salami, ale... dyskoteka Wesele Sierakowice oraz Explosion Club w Potęgowie (powiat wejherowski) rządzą.
      Polubiłem ten lokalny folklor. Fajne te Kaszubki. Nie takie zblazowane ę ą damy i księżniczki materialistki jak w Trójmieście, którym woda sodowa do głowy uderzyła.

      • 1 0

  • (6)

    Najlepiej wynająć jakieś mieszkanko na Chlebnickiej, Piwnej czy Świętego Ducha, od piątku popołudnia do poniedziałku rano. Troche kosztuje, ale składkowo na 8-10 osób nie aż tak dużo, za to jaaaaka biba!

    • 8 7

    • (5)

      tzn. jaka?

      • 5 0

      • (4)

        W ciągu kilku godzin masz odwiedziny wszystkich sąsiadów, bo się chcą przyłączyć.

        • 7 0

        • I od piątku do poniedziałku biba na 50 chłopa (3)

          • 5 0

          • (2)

            Laski też są.

            • 1 3

            • (1)

              Cale 100 giga!

              • 2 0

              • ja mam przenosny 1 tera

                zawsze ze soba

                • 0 0

  • mieszkania na wynajem krótkoterminowy w Sopocie

    Większość to takie domki imprezowe. Przy okazji imprezują wszyscy mieszkańcy (a co mają innego robić) ;)

    • 10 1

  • Kwadratowa- wspomnienia (2)

    Kto się bawił w kwadratowej...
    Lata minęły...
    A ja wspominam kwadrat z lat 2003-2005
    Niby klub studencki, a w piątek lub sobotę próżno było szukać studenta PG.
    Jedynymi "studentami" byli chlopaki

    Kto się bawił w kwadratowej...
    Lata minęły...
    A ja wspominam kwadrat z lat 2003-2005
    Niby klub studencki, a w piątek lub sobotę próżno było szukać studenta PG.
    Jedynymi "studentami" byli chlopaki studiujący życie m.in. z placu Wybickiego.
    No i oczywiście w bród zapatrzonych (i tu rzeczywiscie mogly byc studentki) kobiet w ww ,,studentów"

    • 1 1

    • (1)

      Ja bywałam w Kwadratowej ale w latach 90...ubiegłego wieku :-)

      • 3 1

      • Ja też

        I wspominam je bardzo dobrze. To były inne czasy, inni ludzie, inna muzyka...inny wiek ;)

        • 0 0

  • Obsession (droga ku-rewska)

    Odradzam to miejsce, tylko dla kamikadze i frajerow. Drogie drinki, halas, wulgarne tancerki I arogancka obsluga. Nigdy nie wiesz co pijesz. Cocomo mimio skandali nadal naciaga ludzi na Starowce a policja "bezsilna".

    • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.