Opinie (87) 8 zablokowanych

  • Bzdury. Nic nie działa. Jeśli budynek jest schrzaniony akustycznie, to można wsadzić w izolację (9)

    miliony i tak to nic nie da. Można bez większego problemu wygłuszać własne dźwięki, ale chamskich sąsiadów nic nic nie wygłuszy od strony naszego mieszkania.
    Na podłodze mam parkiet, maty izolacyjne i grube

    miliony i tak to nic nie da. Można bez większego problemu wygłuszać własne dźwięki, ale chamskich sąsiadów nic nic nie wygłuszy od strony naszego mieszkania.
    Na podłodze mam parkiet, maty izolacyjne i grube wykładziny. Sąsiadów tylko niżej. Tupania i dźwięki uderzeniowe słychać z każdej kondygnacji. Wystarczy, że sąsiad ma źle położoną podłogę - bez dylatacji przy ścianach i izolacji, Wszystko niesie stropami i ścianami.

    • 99 2

    • (3)

      Pietro 2 z 3, mieszkanie srodkowe.
      Sciana zewnętrzna z oknem dziala jak glosnik podlaczony do mikrofonu ktory jest u sasiada pietro nizej po przekatnej bloku.
      Nic te materialy nie dadza jak budynek jest po taniosci.

      • 24 0

      • masz gdzies zamiast silki/silikata w rogu albo wylerwki

        wcisnieta pianke montazową :)

        • 4 0

      • (1)

        do tego dodać dźwięki przenoszące się przez wentylację oraz te odbijajce się od otoczenia, np innych bloków, i wpadające do naszego mieszkania

        • 12 0

        • najlepszym sposobem

          jest ogłuchnąć i tyle.

          • 7 0

    • mieszkam w szeregówce wybudowanej przez IK (niby solidniejszy deweloper), ale słyszę u sąsiada budzik w telefonie ;/
      teraz deweloperzy budują tanio i niechlujnie

      • 31 0

    • (1)

      dokładnie tak. mieszkam na Robygowskiej SM i o ile ściany są dośc dobrze wygłuszone to stropy koszmarnie- jak ktoś chodzi uderzając piętami o podłogę to słyszy całe piętro, a obcasy na wylewce słychac chyba na całym

      dokładnie tak. mieszkam na Robygowskiej SM i o ile ściany są dośc dobrze wygłuszone to stropy koszmarnie- jak ktoś chodzi uderzając piętami o podłogę to słyszy całe piętro, a obcasy na wylewce słychac chyba na całym osiedlu. To i tak lepsze niz przymus ciągłego podsłuchiwania kazdej rozmowy sąsiadów ( poprzednie mieszkanie od bp eko) ale i tak jest gorzej niż w tzw wielkiej płycie.

      • 27 0

      • to wina sąsiadów

        a nie mieszkań.
        chodzi taki jeden z drugim na pietach i dudni innym.

        • 9 2

    • da sie - mata bitumiczna stożkowa ukladana naprzemiennie

      sprawdzone - koszt DUZY - ale działa - problem jest tylko w szachcie -ale to tez zabudowałem.

      • 0 6

    • A wlasnie, ze dziala!

      wełna 5cm akustyczna + karton gips na ścianę robią niesamowity efekt. wiem bo taka ściankę mam u siebie. Nie zinechecaj ludzi do takiego rozwiazania skoro dziala

      • 1 0

  • (6)

    Idealne są stopery douszne a 3,- i wiek emerytalny !

    • 21 9

    • (4)

      Mam za ścianą prymitywa co ma śmiech jakby koń czkawki dostał.

      • 13 0

      • nie tylko TY masz (1)

        takich de.bili.
        najgorzej jest po 22ej słychać wszystko i wszystkich.
        Nawet sikanie sąsiadki

        • 11 0

        • Lubi watersport? :-)

          • 0 2

      • A ja mam śmiech jak koń, a za ścianą prymitywna któremu to przeszkadza (1)

        • 0 8

        • Koń by się uśmiał na Twój gastryczny widok

          • 3 0

    • trudna sprawa

      Sprostuję powyższą wypowiedź - nawet wiek emerytalny tu nie pomoże. Jestem na emeryturze i słuch mam idealny! Cierpię z powodu chamskich sąsiadek - matki i córki. Szukam rozwiązania tego problemu, bo popadam już w

      Sprostuję powyższą wypowiedź - nawet wiek emerytalny tu nie pomoże. Jestem na emeryturze i słuch mam idealny! Cierpię z powodu chamskich sąsiadek - matki i córki. Szukam rozwiązania tego problemu, bo popadam już w depresję. Jestem strasznym hałasem (dźwiekami uderzeniowymi ) budzona codziennie od 8 lat. Wieczorem kładę się spać wtedy, gdy "panie" przestaną tupać, chodzic w butach po płytkach do 23. i tak się zmęczą, że łaskawie idą na nocny spoczynek.Nie ma tu spokojnych dni powszednich, niedziel, ani świąt. Rozmawiałam ze specjalistami podobno z górnej półki i usłyszałam informacje, że nie ma możliwości wyciszenia dźwięków uderzeniowych. Wraz z tą informacją umarła moja nadzieja na spokojne, normalne życie.

      • 1 0

  • dziwnym trafem nie nie widze nt farb wyciszajacych dajacych dobre efekty

    na podloge pod panele polozylem podklad Balterio, redukujacy halas o ok 22dB

    • 7 3

  • Nie wspomniano o Korku na sciany !!!!!!! (5)

    Okladziny korkowe sa dzis chyba najlepszym i najciekawszym wyborem . Korek nawet chroni przed grzybem , nie ulega zagrzybieniu , tlumi halas w duzym stopniu i wyglada wrecz rewelacyjnie na scianach . KOrek ma rozne faktury, kolory , wzory , jest latwy w utrzymaniu , zadna wilgosc na niego nie dziala itd . Korek tez jest w miare przystepny cenowo .

    • 4 8

    • z tym rewelacyjnym wyglądem to chyba lekka przesada.

      • 18 1

    • i o wkładach od jaj! (1)

      Takie pojemniki po jajkach tez świetnie wygłuszają, najlepsze są te duże, kwadratowe po jajkach z rynku. Łatwo się przyklejają do ściany, zapewne można je malować a i efektu na pewno wszyscy nam pozazdroszczą...

      • 11 2

      • W pokoju gimbusa może to ok...

        • 5 0

    • jeszcze lepszy

      jest semptap, pianka lateksowa goła lub z pokryciem tapetą z włókna szklanego.Gdyby nie cena rewelacyjne parametry.

      • 0 0

    • KOrek przereklamowany

      Właśnie położyłem gdyby korek Efektu Brak

      • 0 0

  • (5)

    wyciszać ściany i podłogi powinien ten co hałasuje. dlaczego ja mam płacić za to że kołki nie kumają że mieszkanie to nie imprezownia.

    • 49 3

    • ale tu nie chodzi o imprezownię :) (1)

      ja słyszę nawet jak ktoś obok kicha, i czasem trudno odróżnić czy to odgłos z twojego mieszkania czy od sąsiadów,

      niestety to wina deweloperów, że zaniżają koszty do minimum, ale z drugiej strony jeśli

      ja słyszę nawet jak ktoś obok kicha, i czasem trudno odróżnić czy to odgłos z twojego mieszkania czy od sąsiadów,

      niestety to wina deweloperów, że zaniżają koszty do minimum, ale z drugiej strony jeśli zastosują odpowiednie środki, to cena mieszkania może na tyle wzrosnąć że może się wydawać nieatrakcyjne, chociaż potem i tak wiele osób sobie wygłusza czyli ponosi dodatkowy koszt albo narzeka,

      • 11 0

      • to że ktoś kicha czy kaszle to normalne odgłosy życia w budynku wielorodzinnym. Trudno mieć o to pretensje do sąsiada. Najgorsze są młoty co robią imprezkę co weekend puszczając głośno muzykę i rechocząc głośno mając w tyłku sąsiadów.

        • 20 1

    • deweloper powinien budować zgodnie ze sztuką, a nie papierowe domy

      • 16 0

    • Każdy powinien wyciszać się od swojej strony - inaczej jednostronne działania nie skutkują. No i kultury trochę :-)

      • 1 0

    • Ale!

      Ale kogo zmusisz do wyciszenia mieszkania - imprezowiczów, chamstwo? oni to mają w d.... Przecież im jest dobrze, a cierpią inni.

      • 0 0

  • Wiekszosc jest naiwna albo tepa na tych forach. (6)

    Jak jest strop w domku jednorodzinnym to tez chodzac po nim na dole slychac chodzenie. Tak samo w tzw. blokach . Strop jest lany jako monolit na calym pietrze i to ze kogos slychac czy czuc drgania jest normalne i nas

    Jak jest strop w domku jednorodzinnym to tez chodzac po nim na dole slychac chodzenie. Tak samo w tzw. blokach . Strop jest lany jako monolit na calym pietrze i to ze kogos slychac czy czuc drgania jest normalne i nas sasiad tez slyszy. Nie ma mozliwosci tlumenia drgan czy halasu bo strop jest jeden ten sam u nas i u siasiadow a nie dzielony. Strop to cos co jest caloscia jakby ktos zapomnial. Nie ma mozliwosci eliminacji drgan stropu na jednym poziomie a ten kto mysli ze sa jest tepy i naiwny . Jak chodzisz po swoim pokoju to podloga jest stropem tym samym co i u sasiadow na tym samym pietrze bo to jedna betonowa plyta wiec jak stukniesz to drgania ida po plycie do sasiada i tyle. Wy na tych forach jakbyscie juz kompletnie byli pusci umyslowo i jakbyscie nawet milimetra wiedzy nie mieli.Mozna niwelowac drgania czy halas lecz nie wyelimuje sie go lecz to normalne.Sciany tez nie moga miec metra bo i tak byloby slychac stukanie czy halas. Ludziom sie wydaje ze ich lokal wisi w powietrzu ) a nie na stropie. W domku jednorodzinnym tez strop jest monolityczny i tez slychac jak ktos po num chodzi ! ba wiecej powiem jak sasiad oddalony w domku w piwnicy mlotem cos kuje to tez do domkow oddalonych ida drgania tyle ze ziemia je przenosi. Budynki , mieszkania nie wisza w powietzu niestety. Zachowujmy sie zwyczajnie kulturalnie a nie ze dzieci tluka w sciane a siasiad otyly skacze jak buc po podlodze bo to tworzy halas i drgania gdyz wiekszosc jest bezmyslna i mysli ze jak wbija gwozdzie po 23 to nikt tego nie slyszy. Najglupsze to dzis kladzenie plytek gresowych w calym mieszkaniu i to moda chyba z rosji lub rzezni a przenosi kazde drganie taka podloga i kazdy garnek jak upadnie na plytki gresowe to slychac na calym pietrze.

    • 26 16

    • a mógłbyś jeszcze raz wytłumaczyć?

      • 14 1

    • kolego, to że ty mieszkasz w lepiance i przyzwyczaiłes się że słyszysz kazdy oddech sąsiada, to nie oznacza że inni mają tak samo. Jesli ludzie piszą ze mają porównania z innymi mieszkaniami w budowanych przez różnych deweloperów blokach z różnych materiałów to chyba jest cos na rzeczy?

      • 7 5

    • Niestety brak wiedzy się kłania (3)

      wiesz co to jest strop a co to jest wylewka a co to jest podłoga ? Słyszałeś o izolacji między stropem a wylewką i między wylewką a podłogą?
      Drgania się przenoszą w starych blokach z wielkiej płyty i bieda domkach

      wiesz co to jest strop a co to jest wylewka a co to jest podłoga ? Słyszałeś o izolacji między stropem a wylewką i między wylewką a podłogą?
      Drgania się przenoszą w starych blokach z wielkiej płyty i bieda domkach jednorodzinnych.
      W solidnie zaprojektowanych i wykonanych budynkach wielorodzinnych nie. Niestety takich w Gdańsku się nie buduje a szczególnie unikajcie Górskiego Gedbudu Polnordu i tych wszystkich developerów Szadółkowych.
      W Gdyni powstało kilka budynków znakomicie wygłuszonych i to do tego stopnia że nawet rodzina z 3 dzieci nad głową nie jest straszna. A mieszkania nie sa droższe od innych. Trzeba zapoznać się z projektem i tym co już deweloper zbudował a wystareczy wizyta na klatce schodowej w istniejącym budynku.

      • 6 3

      • hahhha co za bzdury ) drgania sie w starych blokach nie przenosza )))

        mieszkalem w wielkiej plycie gdzie strop to dno z elementow betonowych w srodku pustych jakbys nie wiedzial i drgania i halas sa jeszcze wieksze niz przy klasycznym monolicie lanym z betonu. Moze ty sie doucz .

        mieszkalem w wielkiej plycie gdzie strop to dno z elementow betonowych w srodku pustych jakbys nie wiedzial i drgania i halas sa jeszcze wieksze niz przy klasycznym monolicie lanym z betonu. Moze ty sie doucz . Oczywiscie ze jest wylewka na styropianie pomiedzy i co z tego ? sciany sie stawia bezposrednio na stropie jakbys tez zapomnial a wylewka wcale nie eliminuje drgan lecz je minimalnie zmniejsza lecz i tak sa one przenoszone bo wylewka nie wisi w powietrzu lecz lezy na czyms co styka sie z stropem. Mozna jedynie minimalizowac halas i drgania tyle ze wtedy sciany by musialy byc z kilku warstw czyli pstak , welna miedzy lub styropian i znowu pustak i grubosc calosci 50 cm min. tyle ze to dwa razy wiecej pustakow plus welna miedzy i calosc by kosztowala trzy razy drozej czyli np. 10 000 zl za metr .

        • 4 0

      • gdzie są tekie bloki w Gdyni?? (1)

        serio się pytam, jaki deweloper?

        • 4 0

        • Narcyzowa na przykład

          poza tym w innych miastach też w takich mieszkałem,
          chyba tylko raz byłem w bloku, któy nie był tak dobrze izolowany akustycznie

          • 2 1

  • ja sąsiadów nie słyszę (1)

    bo jest taka zasada, zachowuj się głośniej niż oni. wtedy to jest ich problem nie mój.
    polecam !

    • 38 17

    • Propagujesz chamstwo i rzeczywiście wielu się do tego stosuje :-(

      Tyle, że jeśli wszyscy zaczną tak działać, to mieszkanie stanie się piekłem, a nie miejscem odpoczynku. To jest bardzo smutne podejście, bo do niczego dobrego nie doprowadzi.

      • 16 1

  • Najlepsze wygłuszenie to (7)

    Przeprowadzka na wieś, a najlepiej nie mieć sąsiada w promieniu 1 km

    • 45 4

    • Na wieś i te niedzielne kosiarki elektryczne bo każdy d*pek musi kosić w weekend (1)

      przerobione nie dziękuję

      • 12 5

      • Jak wiesz że kosi - to znaczy, że za blisko mieszkasz. Ani go widzieć ani słyszeć nie powinieneś. Inaczej - to nie wieś, tylko przedmieście na wsi :-)

        • 1 0

    • Na wieś? I mieć agresywnych sąsiadów ze wsi. Jak się nie zasymilujesz, to cię zniszczą nerwowo. (3)

      Ostatnie w Interwencji był taki przypadek, gdzie bachory sąsiad wsiuna terroryzują "miastowych", którzy się wprowadzili "za miedzę" strzelając z wiatrówki w okna itd.

      • 10 1

      • cukierkami ich przekupić (2)

        • 3 2

        • chyba sake zoro ;) (1)

          • 1 0

          • yo ho ho ho yo ho ho hoooooo

            • 0 0

    • chyba nie wiesz co mówisz.

      top co się dzieje na tych patlogicznych wsiach to przechodzi ludzkie pojęcie. pojedź na kaszuby i zajrzyj do tzw. zagrody: syf, śmieci, halas, psy na łancuchu z polamanymi nogami, wygłodzone. Ludzie ci dostają same

      top co się dzieje na tych patlogicznych wsiach to przechodzi ludzkie pojęcie. pojedź na kaszuby i zajrzyj do tzw. zagrody: syf, śmieci, halas, psy na łancuchu z polamanymi nogami, wygłodzone. Ludzie ci dostają same dopłaty: krusy, 500+, na paliwo, i inne. Oni nic nie robią tylko chleeeeeją. 7 dni w tygodniu. Tam nie ma planow zagospodarowania więc każdy robi co chce. Inspektoprzy budowlani nie interweniują bo sąsiedzi nie donoszą bo się boją. A policja na wsi? ;))) śmiech na sali. róœnie dobrze można powiedzieć że ich nie ma, a jeśli jest to krewni mieszkanców. a na drogach? brak chodników (w ogóle brak dróg), oświetlenia, brak kanalizacji, w ogóle nie polecam. Makabra. Trzeba na siebie uważać. Kryminalizuje się cała polska wieś. coraz głębiej.

      • 9 1

  • Ściema na maksa (3)

    Jak nad własnym mieszkaniem ktoś ma lokal wynajmowany słoikom robotnikom z ukrainy czy studentom to tylko się wyprowadzić.
    Każdy słoik który się wprowadzi na wstępie urządza borowanie minimum przez tydzień później

    Jak nad własnym mieszkaniem ktoś ma lokal wynajmowany słoikom robotnikom z ukrainy czy studentom to tylko się wyprowadzić.
    Każdy słoik który się wprowadzi na wstępie urządza borowanie minimum przez tydzień później przestaje ale jednocześnie ma dziunię która wieczorem lubi chodzić w szpilkach i tupać co kończy się rytmicznym stukaniem starej sofy.
    Robotnicy z ukrainy nierozłącznie sa związani z przewracającymi się butelkami na podłodze i paleniem papierosów na balkonie. Bardzo boją się policji więc łatwo przemówić im do rozsądku.
    Studenci hałasują o ile są biedni. Wtedy wszystkie imprezy niestety organizują w wynajmowanym lokalu.
    Najlepszy skutek odnosi danie bez zagłębiania się w szczegóły studentowi średnio mocną po mordzie z komentarzem że ma być cicho.
    Żródła hałasu zebrałam na podstawie doświadczeń znajomych. Nikomu ze znajomych nie przyszło do głowy montowanie sufitu podwieszanego bo to zwyczajnie jest niepraktyczne i nic nie daje.

    • 42 4

    • ty rozumiemy cale zycie spedziles od mszy do mszy ? ) (2)

      zestarzales sie chlopie zwyczajnie i ci wszystko przeszkadza. Jak sie wprowadziles to oczywiscie ty nie robiles remontu, nie wierciles scian ) . Jestes z tych co to jak sami zrobia remont to potem uwazaja ze inni nie

      zestarzales sie chlopie zwyczajnie i ci wszystko przeszkadza. Jak sie wprowadziles to oczywiscie ty nie robiles remontu, nie wierciles scian ) . Jestes z tych co to jak sami zrobia remont to potem uwazaja ze inni nie moga robic ). Znam takich co to im remonty przeszkadzaja a sami swoj zrobili 20 lat temu i sie kisza w starych tapetach i mebelkach wczesny gierek. Swiat sie zmienia a ty sie starzjesz i dlatego innym sufit podwieszany pasuje a tobie wystarczy klitka w wielkiej plycie . Kapcie tez w domu nosisz i pidzamke do spania w kaczuszki ? ).

      • 1 18

      • sufity podwieszane i półki z karton gipsu to kicz gorszy niż meblościanka na wysoki połysk heheehhe a tak poważnie to remont robi się zazwyczaj w ciągu dnia - a nie jak ludzie śpią - a wtedy hałas wpienia najbardziej.

        • 10 1

      • Kolejny studenciak co uciekł od mamusi studiować filologie żab i myśli że jest trendy. Cóż po 5 latach tanich żałosnych imprez wraca do domu, ale niestety na jego miejsce przyjdzie następny przekonany o swojej

        Kolejny studenciak co uciekł od mamusi studiować filologie żab i myśli że jest trendy. Cóż po 5 latach tanich żałosnych imprez wraca do domu, ale niestety na jego miejsce przyjdzie następny przekonany o swojej wyjątkowości dekiel. Nie wszyscy studenci są takimi pozerami śmiesznymi, niektórych stać na wyjście do klubu a nie kiszenie się w bloku. Za cudze baluj, tak to łatwo, tylko żałośnie trochę.

        • 1 1

  • Kolumny na tej fotce powyżej (3)

    To ustawiał idiota czy dziecko 5 letnie. Tak się kolumn nie ustawia. Raz że rezonuje w ściany i sąsiad ma przewalone, dwa zniekształca dźwięk, nawet jak br jest z przodu kolumny. Tak się nie robi

    • 16 2

    • to mieszkanie na wynajem, więc mały problem

      • 6 0

    • (1)

      czyli jak się nie zna tak jak ty to od razu idiota?

      • 3 2

      • Jak się nie zna to niech nie używa. Kino k...fa domowe w klitce ludzie sobie robią. Ambicja zżera maluczkich ale kasy na to brak. To tak, jakby jeździli kradzionymi samochodami... :-)

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.