Wiadomości
Dodaj raport
Jak ciekawie zorganizować dziecku urodziny? Opinie do artykułu

Jak ciekawie zorganizować dziecku urodziny?

Opinie (69) ponad 10 zablokowanych

  • 2013-02-27 09:44

    Ależ to proste

    Dziecku kupić komputer i gotowe

    Prawda jakie to proste?

    11 lat

    • 13 11

  • 2013-02-27 09:59

    Mam trójkę dzieci, mąż nie robi. (8)

    Proszę o pomysły gdzie zrobić urodziny i co dać na prezent jak się nie ma kasy?

    Agnieszka

    11 lat

    • 29 4

    • 2013-02-27 10:05

      zróbcie sobie jeszcze jednego

      bedą grali w brydża

      11 lat

      • 34 6

    • 2013-02-27 10:24

      dzieci

      jak to mąż nie robi. Dzieci robi to mało.

      aleks

      11 lat

      • 23 2

    • 2013-02-27 10:34

      Proponuje sie zaczac zabezpieczac a nie bezmyslnie produkowac dzieci (1)

      ktorym nie jestescie w stanie zapewnic godnego zycia.

      A maz, jesli z niego zdrowy i sprawny chlop, to niech szuka pracy, a nie siedzi w domu przed TV.

      Ania

      11 lat

      • 22 10

      • 2013-02-27 12:04

        odpowiedż osoby zgorzkniałej- ani

        Beata

        11 lat

        • 5 16

    • 2013-02-27 14:05

      Zrezygnuj z płacenia za internet to będą pieniądze na dzieci !!!

      net.pl

      11 lat

      • 8 3

    • 2013-02-27 16:19

      (1)

      Usiąść z dziećmi i pobawić się w
      - wycinanki,
      - malowanki,
      - zgaduj-zgadule,
      - pląsy, tańce,
      - gry i zabawy ruchowe
      pokleić i pomalować medale i ordery , choćby wyciąć z ziemniaka i marchewki

      Większość firm organizujących urodziny w domu zarabia właśnie w ten sposób

      oOo

      11 lat

      • 18 1

      • 2013-02-28 12:29

        Najoryginalniejszą zabawą jaką pamiętam z dzieciństwa było przebieranie się

        Wyciągało się z szaf totalnie wszystko, co się w nich znalazło i ubierało się na siebie wg własnej kreatywności. Sprawdzony pomysł na długie godziny zabawy (urodzinowej i nie tylko), niestety wymaga odrobiny szaleństwa i odwagi do późniejszego sprzątania ;)

        Zygmunt

        11 lat

        • 0 1

    • 2013-02-28 08:02

      maż nie robi.......

      kwiecista polszczyzna
      A swoja droga ludzie się maja martwić o Twoje dzieci?

      11 lat

      • 1 2

  • 2013-02-27 10:21

    (1)

    W du...ch się ludziom poprzewracało, batonik grzesiek, dwie pomarańcze i książka przygodowa. Jak kogoś stać to LEGO. Ten cały "przemysł" to sztuczne nakręcanie komuś klientów.

    11 lat

    • 56 4

    • 2013-02-28 12:31

      w końcu mamy gospodarkę o profilu usługowym

      Podatki same się nie zapłacą, a urzędnicy sami nie wykarmią...

      wiadomość ocenzurowana

      11 lat

      • 1 0

  • 2013-02-27 10:29

    "Nowością są, np. przyjęcia dla dziewczynek w stylu "Księżniczka w SPA", prowadzonych przez wykwalifikowane kosme (1)

    Wlos sie na glowie jezy - SPA dla dziecka? A moze krem przeciwzmarszczkowy za 500 zl kupic, zeby sie smarowalo?

    Dziecko ma byc dzieckiem. Urodziny w gronie kolegow i kolezanek ze szkoly. Tort urodzinowy ze

    Wlos sie na glowie jezy - SPA dla dziecka? A moze krem przeciwzmarszczkowy za 500 zl kupic, zeby sie smarowalo?

    Dziecko ma byc dzieckiem. Urodziny w gronie kolegow i kolezanek ze szkoly. Tort urodzinowy ze swieczkami, wspolne ogladanie filmu czy zabawa w ogrodzie.

    Potem takie ksiezniczki z 'urodzinowego SPA' ida do pierwszej komunii i wtedy sie zaczyna: quady, laptopy, iphony i inne 'AJ' cuda. Nie dajmy sie zwariowac.

    11 lat

    • 80 5

    • 2013-02-27 16:21

      Wspólne oglądanie filmu?! Lepiej wspólne ćwiczenie kciuków w sms'ach, oglądanie wpisów na twitterze i mordoksiążce

      oOo

      11 lat

      • 2 2

  • 2013-02-27 10:49

    Mój szkrab lubi grę karty (3)

    Nie widzę tutaj oferty gdzie mógłby zrealizować swoje zainteresowania.

    11 lat

    • 10 3

    • 2013-02-27 10:54

      Nie pakuj dziecka w hazard!

      Mam nadzieje, ze to nie jest rozbierany poker! :)

      11 lat

      • 4 4

    • 2013-02-27 14:46

      Może do kasyna?

      11 lat

      • 3 0

    • 2013-02-28 22:22

      a ja wiem :)
      W CoToTu mozna zorganizować urodziny z grami - zreszta co tydzień sa świetne warsztaty gier - dla dzieci i rodziców też :)

      Ola

      11 lat

      • 0 0

  • 2013-02-27 12:17

    (3)

    Miałam niedawno problem z urodzinami 12-tymi córki, w końcu zaprosiła 5 koleżanek i bawiły sie same, popcorn, soki i nachos z sosem, do tego tort. Zabawa była świetna, dziewczyny nie chciały wyjść. Polecam zdanie się na inwencję dziecka.

    mama

    11 lat

    • 36 2

    • 2013-02-28 08:04

      śmieciowe jedzenie

      zęby chore i żołądek za pare lat.
      ZGROZA

      11 lat

      • 2 6

    • 2013-02-28 10:11

      Zamiast zrobic bigos i salatke z majonezem (1)

      to ty karmisz nachosami i pewnie dajesz dziecku coca cole zeby mialo raka jak podrosnie/

      11 lat

      • 2 4

      • 2013-03-01 12:13

        Takie jedzenie tylko kilka razy w roku, przy wielkiej okazji, jako odmiana. Na co dzień je normalnie, owoce, warzywa, do szkoły kanapki. Coli też nie pije tylko soki lub wodę.

        mama

        11 lat

        • 3 0

  • 2013-02-27 12:47

    Polacy nie mają na wyżywienie dzieci (30%)! (2)

    A tu jakies pierdoły!

    pracy i chleba

    11 lat

    • 24 6

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • 2013-02-28 06:39

      Trzeba być alkoholikiem albo narkomanem aby nie móc wyżywić dzieci.

      W innych warunkach bez problemu.

      11 lat

      • 1 7

  • 2013-02-27 13:20

    nie dodali,ze w Loopies World- 44 zl to cena bez atrakcji.po to dzieciom daja potem "zegarki" (2)

    zeby mogly jesc i pic do woli a potem rodzice sa kasowani za nabite impulsy i rzeczy. f

    tg

    11 lat

    • 20 2

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • 2013-02-27 21:49

      Poczęstunek jest już w pakiecie przecież :) A to chyba normalne, że jak np. idziesz do AquaParku, to za jakieś super atrakcje się odpłaca dodatkową kwotę. A co do impulsów na zegarku, to przecież można ustawić limit :)

      Ania Król

      11 lat

      • 1 4

  • 2013-02-27 13:23

    na Karwinach (4)

    byłem z synkiem na urodzinach w baby cafe (na Karwinach) w Gdyni. rewelacja!!!
    dzieci poprzebierane za księżniczki i rycerzy do tego pani robiła cuda z balonów a my rodzice siedzieliśmy sobie przy kawce. fajny pomysł takie urodzinki okazja by poznać rodziców koleżanek i kolegów z przedszkola.

    Mariusz

    11 lat

    • 6 10

    • 2013-02-27 13:33

      i to jest niezgorszy pomysł na poziomie dziecięcym

      kukiełki z artykułu teżOK, bo rozwijają, natomiast fanaberie rodzaju spa... ;) nic już nie powiem

      Miś

      11 lat

      • 13 1

    • 2013-02-27 20:04

      Fikakowo (2)

      ale gafę strzeliłem. to baby cafe (tikirum) znajduje sie na Fikakowie a nie Karwinach;)

      Mariusz

      11 lat

      • 2 1

      • 2013-02-27 22:34

        spoko, ale ludzie (1)

        i tak zdążyli tobie naminusowac, bo pomyśleli, że reklama ;)

        Miś

        11 lat

        • 1 1

        • 2013-02-28 11:15

          reklamą, dość niedyskretną i subiektywną, jest cały ten artykuł...

          Trochę krzywdzące jest pominięcie w zestawieniu tych mniej znanych, a ciekawych i oryginalnych miejsc, takich, jak właśnie wspomniany Tikirum.

          Neko-san

          11 lat

          • 0 1

  • 2013-02-27 13:32

    jak ktoś ma urodziny to jest (6)

    JUBILATEM!!! nie solenizantem; solenizantem jest się w imieniny. Pan Mariusz z Poszukiwaczy i inne urodzinowe firmy niech się tego nauczą i nie powielają błędów rodem z MTV, redakcja też mogłaby wyłapywać takie kwiatki, bo to już w głowie się kręci jak wszyscy do jubilata walą solenizant

    krzysiek

    11 lat

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Treść została poprawiona.

    • 21 5

    • 2013-02-27 13:44

      dot. " jak ktoś ma urodziny ..." (2)

      może być jednocześnie solenizantem i jubilatem, doucz się troszkę i później pouczaj innych.

      gosia

      11 lat

      • 2 2

      • 2013-02-27 13:56

        ok gosiu (1)

        przepraszam, biję się w pierś - przesłuchałem sobie "co w mowie piszczy" odcinek solenizant i jubilat i masz rację, tradycyjnie solenizant =urodziny i imieniny, jubilat=jubileusz, okrągłe urodziny. człowiek uczy się

        przepraszam, biję się w pierś - przesłuchałem sobie "co w mowie piszczy" odcinek solenizant i jubilat i masz rację, tradycyjnie solenizant =urodziny i imieniny, jubilat=jubileusz, okrągłe urodziny. człowiek uczy się przez całe życie. redakcji dziękuję za czujność, przepraszam za zamieszanie i wracam do używania tych słów zgodnie z tradycją językową, pozdrawiam

        krzysiek

        11 lat

        • 4 1

        • 2013-02-28 12:24

          a to ciekawostka

          do tej pory również byłem pewien, że solenizant dotyczy tylko imienin. Myślę, że solenizant w kontekście urodzin to bardziej uzus niż tradycja językowa i osobiście pozwolę sobie zostać przy tradycji, podobnie jak przy "rodzynku", "pomarańczy", "radio", "kakao" itd.

          Zygmunt

          11 lat

          • 1 0

    • 2013-02-27 20:10

      no właśnie niekoniecznie

      Jubilat to jak ma okrągłe rocznicę czegoś, w tym urodzin (jubileusz)
      Solenizant jak ma imieniny lub urodziny, pewnie coś z łaciny.
      Sprawa nie jest jednoznaczna

      EDIT: no i źle się podpiąłem. Gosia ma rację.

      marek

      11 lat

      • 0 0

    • 2013-02-28 12:17

      jak ktoś ma urodziny to jest JUBILATEM!!!

      Solenizant (łac. solennis uroczysty) osoba obchodząca jakąś rocznicę, np. rocznicę swojego narodzenia (urodziny), lub imieniny.

      Osoba obchodząca znaczącą rocznicę jakiegoś wydarzenia jest jubilatem

      iga

      11 lat

      • 1 0

    • 2013-11-09 21:13

      Zanim redakcja poprawi lepiej sprawdzić w wiarygodnych źródłach. Ja znalazłam: w skrócie - jubilat to ktoś, kto obchodzi jubileusz, a urodziny nie są jubileuszem. Ten kto obchodzi urodziny jest więc solenizantem. Proste.

      katarzyna

      10 lat

      • 0 1

1
2
3
4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.