Opinie (52) 3 zablokowane

  • Proste (6)

    Proste jak: masz w miarę normalną pracę nie chodzisz do niej z przymusu i obrzydzenia , masz stabilność finansową ,masz dach nad głową a najważniejsze zdrowie. To proszę państwa jak te warunki spełniamy śnimy normalnie nie musi być super hiper łóżko i po główce nie kocą nam się podczas snu złe scenariusze i to na tyle.

    • 100 3

    • Dokładnie, nic dodać, nic ująć. Najlepiej wysypiałem się w beztroskich czasach studenckich. (5)

      Zero stresu, zero odpowiedzialności za rodzinę, zero kredytów. I nie przeszkadzało mi siermieżne łóżko 90cm, czy hałas imprez z sąsiednich pokojów w akademiku. Teraz mam sypialnie dużą z żoną na wyłączność, spore łóżko,

      Zero stresu, zero odpowiedzialności za rodzinę, zero kredytów. I nie przeszkadzało mi siermieżne łóżko 90cm, czy hałas imprez z sąsiednich pokojów w akademiku. Teraz mam sypialnie dużą z żoną na wyłączność, spore łóżko, cisza, spokój, dzieci od 21:00 u siebie śpią. I co? I stres, gonitwa myśli, a bo praca, a bo brak czasu, a bo korki, a bo nie zdąże, a bo to do załatwienia, a bo tamto do załatwienia, a bo kredyt, a bo auto znowu do mechanika. A najmniej przespany okres, to jakiś czas temu, kiedy dostałem wypowiedzenie. Stres niemiłosierny, nocki jak na zmianie w pracy, zero snu. Także myślę, że predzej wyśpi się bezdomny na ławce niż klasyczny człowiek, mający na utrzymaniu rodzinę.

      • 22 1

      • Z takich banałów jak zepsute (znowu) auto, korki, czy spłata raty kredytu - nie ma sensu robić tragedii, z powodu których się (3)

        - wiem co mówię, gdyż wszystko to z rodziną przechodzę i przeszłam ( dwa miesiące temu, po 18 latach zamknęłam kredyt hipoteczny wzięty we CHF), takie zamartwianie się niczego nie zmienia.
        Czy się martwimy czy

        - wiem co mówię, gdyż wszystko to z rodziną przechodzę i przeszłam ( dwa miesiące temu, po 18 latach zamknęłam kredyt hipoteczny wzięty we CHF), takie zamartwianie się niczego nie zmienia.
        Czy się martwimy czy nie, kredyt trzeba spłacać, auto się popsuje, ale są także pozytywy: proszę spojrzeć na dzieci, pewnie są kochane i mądre, dobra żona, względny spokój- nie ma jeszcze wojny a i zdrowie pewnie dobre skoro można pracować zawodowo.

        • 3 5

        • (2)

          Łatwo powiedzieć. Ja też sobie powtarzam, że nie warto się przejmować wszystkim, bo to logiczne podejście, ale mózgu nie mogę przekonać, więc i tak źle sypiam.

          • 3 1

          • Na stres tylko aktywność fizyczna, najlepiej typu cardio. Marsze, biegi, rower, basen itp.

            • 4 0

          • Mi nie jest ,,łatwo powiedzieć", gdyż mając wiele problemow, nauczylam się wysypiać

            • 0 0

      • Ja często niezdanżam. Często kończę przedwcześnie :)

        • 0 2

  • dobry materac, cisza i ciemność (2)

    • 9 7

    • czyli w lodówce w krematorium byłoby idealnie?

      • 3 2

    • To

      Ty śpij z materacem a ja będę z dziewczyną jestem wyspany i przytulany

      • 1 1

  • (6)

    Pomiędzy łóżkiem 160 cm a 180 jest niby tylko 20 cm ale to jest przepaść.
    Nie wyobrażam sobie, że się wysypiam bez żony u boku :)
    Stosunek i regularne współżycie bardzo poprawiają jakość snu.
    Także polecam łóżko minimum 180 cm i regularne współżycie.

    • 18 16

    • Współczucie facet z natury nie jest monogamistą :) (1)

      • 2 13

      • jak będziesz miał kredyt i dzieci to zaczniesz nim być

        • 0 0

    • Dziękuję, nie skorzystam z tego pakietu ;)

      • 13 0

    • Zaciekawiła mnie ta propozycja; czy można prosić zdjęcie łóżka i żony?

      • 9 0

    • (1)

      Nie znosze tej szerokosci. My zawsze spimy wtuleni w siebie i tak mi sie spi najlepiej. Nie znioslabym tez dwoch kolder, co niektorzy praktykuja :) Moze to kwestia stazu...

      • 0 1

      • Po grochówce czy bigosie lepsze są jednak dwie kołdry ;)

        • 2 0

  • (6)

    Dobra praca bezstresowa,zdrowie,pieniądze i piękna żona.Do tego ważne żeby nie chrapała. I śpimy jak zabici.Ale.niestety 95% tego nie ma i dręczą koszmary czy będzie na ratę kredytu.

    • 23 4

    • Nie ma pracy bezstresowej, to oksymoron (4)

      • 2 1

      • (3)

        Jest, jest.
        Wystarczy robić to co się lubi.

        • 0 4

        • wtedy stajesz sie niewolnikiem

          Bo pracujesz dla przyjemnosci.
          A jak jeszcze sie o tym pracodawca dowie... to nie licz na gratyfikacje. Bo przyjemnosc jest gratyfikacja...

          • 0 0

        • Lubię pracę, którą wykonuję, ale stres jest jej nieodzownym elementem (1)

          • 0 0

          • no ja też tak mam. Robota w pyte, ale boję się konsekwencji ewentualnego błędu.

            • 0 0

    • Ty masz pracę trolla

      Niektórzy muszą pracować naprawdę

      • 0 0

  • odkąd przyszła jesień śpię po 10-12h (1)

    • 11 3

    • ja też, pogoda jest barowa więc walę co dzień pół litra

      potem zasypiam na krześle przed kompem, budzę się o 5 i dosypiam jeszcze w łóżku. Nie mam problemów ze snem. Praca zdalna mi bardzo odpowiada.

      • 3 2

  • Jak to jest ze celebryci po urodzeniu dziecka sa wyspani?Bo zatrudniają na noc nianie stać ich!!

    W mediach naturalnie prezentacja jacy to oni rodzice opiekuńczy.

    • 11 4

  • (1)

    Ja teraz urządzałam sypialnię na Nowej Letnicy i zainwestowałam: w łóżko, dobrą poduszkę i kołdrę. Wysypiam się jak bobas ^^

    • 2 17

    • to dobrze że nie przykrywasz się kartonem lub gazetami

      • 0 0

  • w pozycji leżącej

    • 2 2

  • (3)

    piszecie o pierdołach prawie codziennie ,lecz trudno podać miejsca gdzie zaszczepić się można przeciw grypie, oraz dokładnie co znaczy za darmo tzn .czy szczepionka i szczepienie jest darmowe

    • 6 10

    • właśnie punkt szczepienia to jest pierdoła i g.......to nas obchodzi

      • 4 2

    • Tak szczepienie i szczepionka sa za darmo od teraz dla kazdego doroslego, wlasnie to zmieniono, bo bylo tylko dla seniorow, wojska etc. Ale gdzie sa dostepne, to juz trzeba obdzwaniac.

      • 1 2

    • O matko, o matko, google tak mocno gryzie.

      • 2 1

  • A jakiś czas temu czytałem artykuł, że na zapas można się wyspać. (3)

    I w sumie mogę to potwierdzić z własnych obserwacji gdy mam dużo obowiązków w tygodniu.

    • 2 7

    • Tak, można - udowodnione naukowo ( i sprawdzam na sobie z powodzeniem), można też ,,dospać" braki, (1)

      czyli niejako nadrobić ilość snu spać w wolnym czasie i organizm bardzo dobrze to spożytkuje.

      • 2 0

      • Nie da się wyspać na zapas, ale faktycznie można dospać braki.

        • 2 0

    • nie wiem czy można na zapas, ale skoro tak twierdzisz to se poszukam artykułu na ten temat

      natomiast niedosypianie zawsze jest na kredyt który potem trzeba spłacić śpiąc więcej

      • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.