Opinie (31) 5 zablokowanych

  • Prawdziwe dzieciństwo to zabawa- więc i zabawki!:) (1)

    Nie zgodzę się z tym, że dziecku należy ograniczać zabawki. Oczywiście- należy je dobierać w przemyślany sposób, ale nie ograniczać. Ludzie lubią popadać w skrajności. Stąd masa dzieciaków ma wszystkiego ful-od zabawek z

    Nie zgodzę się z tym, że dziecku należy ograniczać zabawki. Oczywiście- należy je dobierać w przemyślany sposób, ale nie ograniczać. Ludzie lubią popadać w skrajności. Stąd masa dzieciaków ma wszystkiego ful-od zabawek z górnej półki po wszystkie plastikowe gazety dodawane często do gazetek, rozdawane przy kasie sklepowej.. Ale nawet te zdawałoby się niepotrzebne drobiazgi są potrzebne maluchowi, żeby choćby w ten sposób nauczył się odrózniac czy doceniać te bardziej i te mniej potrzebne rzeczy.
    Jest grono rodziców chcących w "mądy" (wydaje im się lepszy) sposób zaopatrzac swoje pociechy w określone - przez siebie wybrane gadżety. A to dziecko ma tworzyć swój swiat. Nierzadko wiec zdarza się, ze kupiona za 300 zł zabawka z atestem renomowanej firmy nie ucieszy dziecka tak bardzo jak kolejna figurka z gazetki znanej dziecku bajki,,,, Sa tez rodzice-przeciwni zagracaniu domu jak to nazywają "ganglotami" - w zamian za to dziecko od pierwszych miesięcy zycia dostaje do buzi smoczka a do reki iphona czy tablet.
    Co dla naszych dzieci będzie najlepsze-oczywiście wiemy my rodzice, Ale warto pozwolić dziecku na tworzenie swojego dziecięcego swiata, pozwolić mu otaczać się zabawkami - w koncu tylko raz jest dzieckiem:) Oczywiście nasz czas spędzony z dziecmi jest bezcenny - dlatego czy z bankami z gazetki czy z super wypasionym autkiem na baterie - bawmy się z dziećmi! :))

    • 22 13

    • A co to znaczy być dzieckiem?

      Dzieci i dorośli są bardzo infantylni. Każdy, kto miał styczność z przedszkolankami czy Paniami od edukacji wczesnoszkolnej wie. Dzieci nie mają sobie tworzyć swojego świata. Dzieci żyją na tym świecie. Trochę realizmu

      Dzieci i dorośli są bardzo infantylni. Każdy, kto miał styczność z przedszkolankami czy Paniami od edukacji wczesnoszkolnej wie. Dzieci nie mają sobie tworzyć swojego świata. Dzieci żyją na tym świecie. Trochę realizmu wielu ludziom by się przydało. To, że powyższa mama umie sobie pewne rzeczy "wytłumaczyć" nie znając starej dobrej prawdy "co za dużo to niezdrowo" to już inna kwestia. Nie do przedyskutowania w formie wpisu na forum.

      • 1 0

  • klocki (1)

    Jeśli chodzi o zabawki to klocki są najlepsze, można zrobić z nich wszystko, integrują i kształtują kreatywność i wyobraźnię

    • 34 2

    • Ale z legopodobnych to tylko lego!
      Żadnych Jixinów, Cobi i innych tego typu, bo z pozoru pasują, realnie tylko cholera bierze, jak się na takiego w pudle lego trafi.

      Moje dzieciaki budują z lego, które wcześniej było moje... i pewnie z tego samego lego będą budowały moje wnuki. To się nie starzeje i nie zużywa praktycznie!

      • 5 1

  • Masakra z tymi zabawkami. Przy pierwszym mieliśmy jedno pudło, głównie prezentowych, przy drugim nazbierało się 7 plus wielkogabarytowe i pluszaki.

    Droga rodzino, wspaniali przyjaciele naprawdę nie trzeba przy każdej okazji przynosić coś Maluchom. Od kupowania zabawek są rodzice.

    • 24 13

  • Po co klocki. Tablety od razu. Nic w zyciu itak nie beda umiec

    Tylko pakcem mazac po szybie wiec zaczac uczyc jak najwczesniej

    • 8 6

  • Num numsy (2)

    A dlaczego nic nie piszecie o Num Numsach? Slodziutkie są :) szczególnie kotek sushi...

    • 2 14

    • Dlaczego nie? (1)

      Dlaczego minusujecie? Przecież kotki są słodkie....

      • 1 5

      • Bije od ciebie infantylizm to pewnie dlatego ;)

        • 7 1

  • W Gdańsku (1)

    W Gdańsku niedaleko starówki jest fajne muzeum starych zabawek. Polecam :)
    PS. Strasznie rozdrapują dzieciństwo :/

    • 10 2

    • Muzeum fajne ale właściciel burak.

      • 0 0

  • Naklepsze zabawki to klocki, tylko Lego (1)

    • 7 7

    • Lego jest świetne, dla małych szczególnie d*plo, jednak po pierwsze są dość drogie (mimo jakości), a po drugie na lego świat się nie kończy, wystarczy wspomnieć choćby klocki drewniane.

      • 2 1

  • Podpowiedz dla rodziców . (4)

    Mój syn ma dzisiaj 34 lata ,ma za sobą 2 Fakultety Politechniki Gdańskiej , fajnie zarabia nie musi nigdzie wyjeżdzać za chlebem ( oczywiście takich wyjazdów nie neguję. Mojej siostry dzieci w podobnym wieku są

    Mój syn ma dzisiaj 34 lata ,ma za sobą 2 Fakultety Politechniki Gdańskiej , fajnie zarabia nie musi nigdzie wyjeżdzać za chlebem ( oczywiście takich wyjazdów nie neguję. Mojej siostry dzieci w podobnym wieku są architektami i też bardzo fajno sobie radzą . Zabawek w Polsce w ich czasach było maluśko , drewniane klocki, zeszyty, ołówki ,nożyczki i sprzęt z mojej kuchni , uczyłyśmy dzieci prostego logicznego myślenia poprzez zabawę , no i dzieci musiały kombinować same jak tu z niczego zrobić coś. Dzisiaj dzieci zawalone są zabawkami i nudzą się ,gdy jednak mają ich za dużo wynieście ich nadmiar na strych lub do piwnicy ,a z czasem zamieniajcie. Dzisiaj mamy się chwalą ,że kupiły puzzle z 5OO elementami , a każdego dnia krzyczą sprzątaj zabawki ,więc dziecko ich nie ułoży do śmierci. Zamiast puzzli można kartki z zeszytu pociąć na kawałki , stare pocztówki , gazety, kartki starych książek ,tak z dziećmi wtedy pracowałyśmy ,a i inne miałyśmy fajne, proste sposoby. Najważniejsze jednak jest to by mówić dzieciom ,że są kochane ,chwalić za fajne rzeczy które zrobią ,ale trzeba pamiętać by z chwaleniem nie przesadzić gdy zrobią coś żle ,bo wtedy rosną na zarozumialców.

    • 33 2

    • Rocznik 76 (1)

      Ja miałam tylko czarnego, plastikowego pudla i żyję.

      • 5 1

      • Więcej takich dzieci było w tamtych czasach

        • 3 0

    • Nie uczcie tez dzieci kilku języków naraz ,bo najczęśćiej jest tak

      ,że nie będą znały dokładnie żadnego , moja córka chodziła na kurs języka angielskiego ,forsy nie miałam ,ale postanowiłam ,że tak będzie i dzisiaj pięknie rozmawia . Oczywiście gdy jakieś dziecko ma zdolności językowe to warto uczyć kilku języków ,ale to są wyjątki, więc nic na siłę.

      • 1 4

    • Trefl rządzi

      Najlepszy prezent to puzzle i gry planszowe, w tych tematach Trefl rządzi!
      A do tego to firma z trójmiasta, wspierajmy rodzime firmy!

      • 5 2

  • bierki?
    super rada, dzięki :-)

    • 8 0

  • moje zabawki z dzieciństwa to guma do skakania i projektor na klisze,które wyświetlał na suficie lub na ścianie (3)

    nauczyłam się zwinności i rozwinęłam wyobraźnię...dzisiaj jestem pisarką dzienników z podróży.

    • 11 0

    • (2)

      Projektor na klisze Ania:) Wspaniałe czasy...

      • 5 0

      • Nie zapominajcie rodzice o fakcie ,że nie tylko wy żyjecie w stresie ale i wasze (1)

        dzieci , w szkole czy przedszkolu ktoś dokucza, wy jako rodzice się kłócicie ,dzieci to przeżywają ,a więc wtedy sięgają na półki po zabawki tzw, głupie jak je nazywacie , a dzięki nim wasze pociechy się odstresowują ,a wcale nie są to puzzle, klocki Lego , czy inne uważane przez was za mądre zabawki.

        • 2 0

        • nie ma głupich zabawek ani głupich dzieci, są tylko głupi rodzice

          • 3 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.