2020-12-02 14:42
Opinia wyróżniona
Cieszę się, że ktoś to dobrze przemyślał. "Fale dunaju" to najgorsze co może być. Do tego rowerzysta musi ustąpić samochodom, które znajdują się już na wyjeździe. Przeniesienie ścieżki na ulice odwróciłoby relację. Do
Cieszę się, że ktoś to dobrze przemyślał. "Fale dunaju" to najgorsze co może być. Do tego rowerzysta musi ustąpić samochodom, które znajdują się już na wyjeździe. Przeniesienie ścieżki na ulice odwróciłoby relację. Do tego kierowcy nie musieliby patrzeć w obie strony. Rowery powinny mieć swoje miejsce na szosie. Oczywieście w tych spokojnych strefach.
2020-12-02 14:53
przecież jest wiele fantastycznych lokalizacji odległych od spalin i pieszych; a nawet po prostu krótszych. Wystarczy tylko małe oznakowanie kierunkowe i spoko.
2020-12-02 16:45
Nawet do tych fantastycznych lokalizacji też trzeba jakoś dojechać i właśnie po to jest potrzebna infrastruktura rowerowa w mieście.
2020-12-02 16:57
Nie trzeba np. robić ścieżki wzdłuż ul. Spacerowej w Gdańsku - co bardziej kumaci mieszkańcy Osowy od dawna jeżdżą z powodzeniem Drogą Węglową do Wrzeszcza i Oliwy albo Reja do Sopotu. Największym wyzwaniem jest jednak
Nie trzeba np. robić ścieżki wzdłuż ul. Spacerowej w Gdańsku - co bardziej kumaci mieszkańcy Osowy od dawna jeżdżą z powodzeniem Drogą Węglową do Wrzeszcza i Oliwy albo Reja do Sopotu. Największym wyzwaniem jest jednak dla nich pokonanie Obwodnicy - jednej z lepszych inwestycji w infrastrukturę drogową Trójmiasta. Poza tym droga dla rowerów to nie musi być "wyfiokowana paniusia" z czerwonym asfaltem i malunkami po drodze...
Nie żebym się czepiał, ale.. chyba tego tez nie zrozumiesz
2020-12-03 14:00
Posadź swoją mamę lub starszą osobę na rowerze miejskim i niech podjedzie i zjedzie tą trasę.
Daj znać jak przeżyje czy jej się podobało.
Drogi rowerowe ( komunikacyjne ) tym się różnią od duktów
Posadź swoją mamę lub starszą osobę na rowerze miejskim i niech podjedzie i zjedzie tą trasę.
Daj znać jak przeżyje czy jej się podobało.
Drogi rowerowe ( komunikacyjne ) tym się różnią od duktów leśnych że umożliwiają poruszanie się rowerem niemal w każdych warunkach, o każdej porze, niemal każdemu (niezależnie od wieku czy kondycji ) bez względu na typ roweru jakim się ta osoba porusza....
Ty dasz rade sobie "drogą węglową" ale przeciętny rowerzysta może mieć z nią już problem i zrezygnuje z roweru wybierając samochód. Zwłaszcza teraz kiedy jest wcześnie ciemno. zwierzyna wyskakuje. można ulec wypadkowi. do cywilizacji tam kawałek.
a przy ruchliwej drodze (spacerowej) to zawsze inaczej. jest oświetlona. masa ludzi tam jest więc w razie co ktoś pomoże. Dostrzegasz tą różnice?
2020-12-03 15:49
powiedz to mojemu 90 letniemu wujkowi, żeby sobie zimą po ciemku na rowerku pojeździł ul. Spacerową... Baran to mało powiedziane
2020-12-04 12:36
spacerowa jest oświetlona. prędzej trasą wzdłuż spacerowej pojedzie niż taką drogą węglową.
2020-12-03 10:10
Owszem, są miejsca gdzie jest alternatywa oddalona od ulic ale w gęstej zabudowie miejskiej zwykle jej nie ma a nawet tam gdzie jest to nie na całej długości trasy.
Przy użytkowaniu roweru typowo
Owszem, są miejsca gdzie jest alternatywa oddalona od ulic ale w gęstej zabudowie miejskiej zwykle jej nie ma a nawet tam gdzie jest to nie na całej długości trasy.
Przy użytkowaniu roweru typowo komunikacyjnie ważny jest też dystans, czas przejazdu i trudność trasy, nie żebym się czepiał, ale... tego najwyraźniej też nie rozumiesz.
Choćby ten przykład z Osową:
Reja jest bardzo fajna ale komunikacyjnie ma sens tylko w stronę Sopotu lub, w drugą stronę, w kierunku zachodnich dzielnic Gdyni.
Droga Węglowa wymaga znacznego nadłożenia drogi a krótsza Kościerska nie jest utwardzona co utrudnia jazdę a w niektórych przypadkach (np. rower szosowy) ją wręcz uniemożliwia.
Jest jeszcze droga wzdłuż Spacerowej ale jedzie się po niej trudniej niż po ulicy no i nie prowadzi do samego końca, niełatwo tez włączyć się potem do ruchu na jezdni.
Żadna z powyższych leśnych dróg nie jest też ani oświetlona ani choćby odśnieżana.
Przy jeździe rekreacyjnej bez zastanowienia wybieram jedną z powyższych.
W celach komunikacyjnych najczęściej jadę jednak Spacerową, jest znacznie szybciej a w niektórych warunkach pogodowych bezpieczniej!
A Osowa to przecież specyficzny przykład, dzielnica odcięta od reszty miasta przez lasy TPK.
W innych miejscach najczęściej nie ma tylu alternatyw, czasem uda się pojechać jakąś boczną drogą o mniejszym natężeniu ruchu lub z mniejszą liczbą postojów na światłach a na niektórych relacjach można wykorzystać trasę nadmorską, zwykle jednak przynajmniej część trasy prowadzi przez główne ulice.
PS. Infrastruktura rowerowa to nie tylko asfalt z malunkami na drodze, czasem to tylko znak, albo organizacja wymuszająca spowolnienie lub ograniczenie ruchu samochodowego albo nawet tylko obniżenie krawężnika umożliwiające zjazd na jezdnię.
2020-12-03 11:05
a nie chciałbyś sygnalizacji świetlnej, tablic o zmiennej treści, informacji meteo, informacji o liczbie pojazdów na drodze rowerowej i estymacji czasu jazdy?
przepraszam, ale mogę ci tylko zasugerować wyjazd do lekarza. Jak najszybciej.
2020-12-03 14:04
2020-12-03 11:41
Nie nie chciałbym ale rozumiem, że ktoś (np. starsza osoba albo dziecko) może nie być w stanie przejechać nieoświetloną (a to najmniejszy problem), zasypaną śniegiem leśną drogę pod górę (jezdnia Spacerowej ma
Nie nie chciałbym ale rozumiem, że ktoś (np. starsza osoba albo dziecko) może nie być w stanie przejechać nieoświetloną (a to najmniejszy problem), zasypaną śniegiem leśną drogę pod górę (jezdnia Spacerowej ma najłagodniejszy przebieg z pośród wszystkich alternatyw).
Infrastruktura jest również dla takich osób a dla wszystkich powinna być użyteczna przez cały rok.
Niby zimy są słabe, w mieście śniegu prawie nie ma ale w lesie nie wygląda to już tak różowo.
Dla tego nawet do Osowej potrzebna jest bardziej cywilizowana alternatywa jak droga wzdłuż Spacerowej.
2020-12-03 12:36
Po drugie: Zadowolą cię drogi rowerowe na San Escobar.
Nam tutaj nie trolluj.
2020-12-02 14:31
2020-12-03 11:09
2020-12-02 14:42
Opinia wyróżniona
Cieszę się, że ktoś to dobrze przemyślał. "Fale dunaju" to najgorsze co może być. Do tego rowerzysta musi ustąpić samochodom, które znajdują się już na wyjeździe. Przeniesienie ścieżki na ulice odwróciłoby relację. Do
Cieszę się, że ktoś to dobrze przemyślał. "Fale dunaju" to najgorsze co może być. Do tego rowerzysta musi ustąpić samochodom, które znajdują się już na wyjeździe. Przeniesienie ścieżki na ulice odwróciłoby relację. Do tego kierowcy nie musieliby patrzeć w obie strony. Rowery powinny mieć swoje miejsce na szosie. Oczywieście w tych spokojnych strefach.
2020-12-02 14:53
przecież jest wiele fantastycznych lokalizacji odległych od spalin i pieszych; a nawet po prostu krótszych. Wystarczy tylko małe oznakowanie kierunkowe i spoko.
2020-12-02 16:45
Nawet do tych fantastycznych lokalizacji też trzeba jakoś dojechać i właśnie po to jest potrzebna infrastruktura rowerowa w mieście.
2020-12-02 16:57
Nie trzeba np. robić ścieżki wzdłuż ul. Spacerowej w Gdańsku - co bardziej kumaci mieszkańcy Osowy od dawna jeżdżą z powodzeniem Drogą Węglową do Wrzeszcza i Oliwy albo Reja do Sopotu. Największym wyzwaniem jest jednak
Nie trzeba np. robić ścieżki wzdłuż ul. Spacerowej w Gdańsku - co bardziej kumaci mieszkańcy Osowy od dawna jeżdżą z powodzeniem Drogą Węglową do Wrzeszcza i Oliwy albo Reja do Sopotu. Największym wyzwaniem jest jednak dla nich pokonanie Obwodnicy - jednej z lepszych inwestycji w infrastrukturę drogową Trójmiasta. Poza tym droga dla rowerów to nie musi być "wyfiokowana paniusia" z czerwonym asfaltem i malunkami po drodze...
Nie żebym się czepiał, ale.. chyba tego tez nie zrozumiesz
2020-12-03 10:10
Owszem, są miejsca gdzie jest alternatywa oddalona od ulic ale w gęstej zabudowie miejskiej zwykle jej nie ma a nawet tam gdzie jest to nie na całej długości trasy.
Przy użytkowaniu roweru typowo
Owszem, są miejsca gdzie jest alternatywa oddalona od ulic ale w gęstej zabudowie miejskiej zwykle jej nie ma a nawet tam gdzie jest to nie na całej długości trasy.
Przy użytkowaniu roweru typowo komunikacyjnie ważny jest też dystans, czas przejazdu i trudność trasy, nie żebym się czepiał, ale... tego najwyraźniej też nie rozumiesz.
Choćby ten przykład z Osową:
Reja jest bardzo fajna ale komunikacyjnie ma sens tylko w stronę Sopotu lub, w drugą stronę, w kierunku zachodnich dzielnic Gdyni.
Droga Węglowa wymaga znacznego nadłożenia drogi a krótsza Kościerska nie jest utwardzona co utrudnia jazdę a w niektórych przypadkach (np. rower szosowy) ją wręcz uniemożliwia.
Jest jeszcze droga wzdłuż Spacerowej ale jedzie się po niej trudniej niż po ulicy no i nie prowadzi do samego końca, niełatwo tez włączyć się potem do ruchu na jezdni.
Żadna z powyższych leśnych dróg nie jest też ani oświetlona ani choćby odśnieżana.
Przy jeździe rekreacyjnej bez zastanowienia wybieram jedną z powyższych.
W celach komunikacyjnych najczęściej jadę jednak Spacerową, jest znacznie szybciej a w niektórych warunkach pogodowych bezpieczniej!
A Osowa to przecież specyficzny przykład, dzielnica odcięta od reszty miasta przez lasy TPK.
W innych miejscach najczęściej nie ma tylu alternatyw, czasem uda się pojechać jakąś boczną drogą o mniejszym natężeniu ruchu lub z mniejszą liczbą postojów na światłach a na niektórych relacjach można wykorzystać trasę nadmorską, zwykle jednak przynajmniej część trasy prowadzi przez główne ulice.
PS. Infrastruktura rowerowa to nie tylko asfalt z malunkami na drodze, czasem to tylko znak, albo organizacja wymuszająca spowolnienie lub ograniczenie ruchu samochodowego albo nawet tylko obniżenie krawężnika umożliwiające zjazd na jezdnię.
2020-12-03 11:05
a nie chciałbyś sygnalizacji świetlnej, tablic o zmiennej treści, informacji meteo, informacji o liczbie pojazdów na drodze rowerowej i estymacji czasu jazdy?
przepraszam, ale mogę ci tylko zasugerować wyjazd do lekarza. Jak najszybciej.
2020-12-03 11:41
Nie nie chciałbym ale rozumiem, że ktoś (np. starsza osoba albo dziecko) może nie być w stanie przejechać nieoświetloną (a to najmniejszy problem), zasypaną śniegiem leśną drogę pod górę (jezdnia Spacerowej ma
Nie nie chciałbym ale rozumiem, że ktoś (np. starsza osoba albo dziecko) może nie być w stanie przejechać nieoświetloną (a to najmniejszy problem), zasypaną śniegiem leśną drogę pod górę (jezdnia Spacerowej ma najłagodniejszy przebieg z pośród wszystkich alternatyw).
Infrastruktura jest również dla takich osób a dla wszystkich powinna być użyteczna przez cały rok.
Niby zimy są słabe, w mieście śniegu prawie nie ma ale w lesie nie wygląda to już tak różowo.
Dla tego nawet do Osowej potrzebna jest bardziej cywilizowana alternatywa jak droga wzdłuż Spacerowej.
2020-12-03 12:36
Po drugie: Zadowolą cię drogi rowerowe na San Escobar.
Nam tutaj nie trolluj.
2020-12-03 14:04
2020-12-03 14:00
Posadź swoją mamę lub starszą osobę na rowerze miejskim i niech podjedzie i zjedzie tą trasę.
Daj znać jak przeżyje czy jej się podobało.
Drogi rowerowe ( komunikacyjne ) tym się różnią od duktów
Posadź swoją mamę lub starszą osobę na rowerze miejskim i niech podjedzie i zjedzie tą trasę.
Daj znać jak przeżyje czy jej się podobało.
Drogi rowerowe ( komunikacyjne ) tym się różnią od duktów leśnych że umożliwiają poruszanie się rowerem niemal w każdych warunkach, o każdej porze, niemal każdemu (niezależnie od wieku czy kondycji ) bez względu na typ roweru jakim się ta osoba porusza....
Ty dasz rade sobie "drogą węglową" ale przeciętny rowerzysta może mieć z nią już problem i zrezygnuje z roweru wybierając samochód. Zwłaszcza teraz kiedy jest wcześnie ciemno. zwierzyna wyskakuje. można ulec wypadkowi. do cywilizacji tam kawałek.
a przy ruchliwej drodze (spacerowej) to zawsze inaczej. jest oświetlona. masa ludzi tam jest więc w razie co ktoś pomoże. Dostrzegasz tą różnice?
2020-12-03 15:49
powiedz to mojemu 90 letniemu wujkowi, żeby sobie zimą po ciemku na rowerku pojeździł ul. Spacerową... Baran to mało powiedziane
2020-12-04 12:36
spacerowa jest oświetlona. prędzej trasą wzdłuż spacerowej pojedzie niż taką drogą węglową.
2020-12-02 14:45
teraz to już wszystkie drogi dla rowerów będą absolutnie do niczego - od przebiegu do wykonawstwa. Będą sie nadawały do wszystkiego - tylko nie do bezpiecznego poruszania się rowerem.
A pozostała infrastruktura to nie tylko żółte barierki - wciąż modne i wciąż tak samo niepotrzebne
2020-12-02 22:26
wypad za miasto, do zieleni TPK.
2020-12-03 01:21
w sam raz miejsce dla twojego ciągnika i gumofilców
2020-12-02 14:47
Uczą wszystkich jak to ma wyglądać a sami robią inaczej hahhahaha
2020-12-03 11:12
elementy infrastruktury rowerowej są regularnie przebudowywane zgodnie z nowymi zasadami. Kolejne elementy są budowane już zgodnie z wytycznymi zawartymi w podręczniku, opartym o najlepsze wzorce zaczerpnięte z Holandii.
elementy infrastruktury rowerowej są regularnie przebudowywane zgodnie z nowymi zasadami. Kolejne elementy są budowane już zgodnie z wytycznymi zawartymi w podręczniku, opartym o najlepsze wzorce zaczerpnięte z Holandii. Tam też jest wiele elementów starych rozwiązań, nie wszystko zostało poprawione. Warto pamiętać, że 47% ruchu rowerów w miastach holenderskich odbywa się nie na wydzielonych drogach dla rowerów, ale na jezdniach zwykłych ulic, wraz z normalnym ruchem kołowym. Po prostu rowerzystów się szanuje, a nie wysyła "do lasu" jak próbują tutaj niektórzy.
2020-12-02 14:50
W 3mieście nie ma praktycznie żadnej kompleksowej porządnej trasy rowerowe. Żadnej.
90% To slalomy z przeszkodami w postaci wąskiego różowego paska poprowadzonego na wąskim chodniku raz z jednej, raz z drugiej
W 3mieście nie ma praktycznie żadnej kompleksowej porządnej trasy rowerowe. Żadnej.
90% To slalomy z przeszkodami w postaci wąskiego różowego paska poprowadzonego na wąskim chodniku raz z jednej, raz z drugiej strony jezdni ( zamiast z obu ) lub wspólne pieszo-rowerowe chodniki które totalnie nic nie mają wspólnego z prawdziwą infrastrukturą rowerową i w każdym cywilizowanym mieście byłyby zdelegalizowane jako niespełniające żadnych standardów.
2020-12-03 11:13
tak jak lokator pewnej willi na Żoliborzu?
2020-12-02 15:08
Czyli z Gdyni i Sopotu też?
Oni raczej powinni być sami przeszkoleni, biorąc pod uwagę efekty ich pracy. Oficer z Sopotu doradzi kostkę bauma, zakaz na alei Niepodległości? To chyba jakiś żart jest. :)
2020-12-02 22:58
2020-12-03 11:14
2020-12-03 11:15
doceń ten wysiłek wreszcie i przestań złośliwie trollować
2020-12-02 15:11
dajcie spokuj. Każde duże miasto w Polsce juz ma lepszą infrastrukturę rowerową niż Gdańsk. U nas są tylko chodniki z nakazem jazdy po nich rowerem. Jest coraz gorzej bo zabiera się rowerzystom jezdnie i wrzuca na chodniki.
2020-12-03 11:15
systemu rowerów miejskich/ metropolitalnych.
2020-12-02 15:20
Ja sie pytam kiedy Kolobrzeska od Grunwaldzkiej ?
2020-12-02 22:59
ktory bedzie nigdy
2020-12-03 11:16
2020-12-02 15:47
A gdynskie kontrapasy wymalowane farbą na jezdni dla zmotoryzowanych? Mają jakiś standard? Czy to jest lokalny sr*ndard czyli kubeł z farba i do przodu?
2020-12-02 19:04
to byś wiedział. Ale nie wymagajmy za wiele.
2020-12-02 16:26
Jak już coś zbudują to z nikąd do nikąd, patrz 400 metrów przy ul. Unruga
2020-12-13 01:11
I nie do końca takie znikąd donikąd, bo już w I poł. przyszłego roku powinna powstać droga rowerowa wzdłuż Kwiatkowskiego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.