Opinie (53) 1 zablokowana

  • spacer i bieganie

    ja chodzę na mieszaną aktywność, inaczej nie mam spokoju w głowie. Przy biegomarszu głowa mi w końcu odpoczywa. Jesienią i zimą jedynie dodatkowo biorę słuchawki z Lamaxa, bo fajnie grają ale też całe uszy zakrywają w które zimno (noisecomfort). A muzka też dobrze nastraja do ruchu.

    • 0 0

  • sport

    Poczekajcie chwile zanim od razu wydacie masę pieniędzy na największe loga super znanych producentów. Ja np. kupuję ubrania sportowe głównie marki outhorn, są niedrogie, polskie i świetnej jakości i dzięki temu czuję się w nich świetnie. A teraz są promocje do -50%, tym bardziej warto.

    • 0 0

  • Mnie przekonywać nie trzeba, mam specjalny strój z morecycling na rower na chłodniejszą aurę i co drugi dzień nim jeżdżę. Nie przerywam swoich treningów. To najlepsza firma z ubraniami dla kolarzy, teraz podobno dla stałych klientów jakieś bony będą rozdawać, może się załapię :)

    • 1 0

  • szczerze mówiąć na jeseni jest lepiej niż w lecie (1)

    raz ze nie ma upałów które w lecie odbieraja chęć poruszania się w ogóle;
    dwa ze nie ma tłumów nawet nad morzem.

    • 24 2

    • Dokładnie. Ja też preferuję niższe temperatury przy wysiłku fizycznym.

      • 0 0

  • Świeże powietrze? Jesienią? W Polsce? (16)

    Trzeba by się chyba zaszyć głęboko w TPK, żeby pooddychać świeżym powietrzem. Masa naszych lokalnych "pro biegaczy" (kupa sprzętu, mniej talentu, koniecznie profil na insta i zdjęcie z treningu na FB) wciąga więcej dziadostwa do płuc po takiej przebieżce, niż jest sobie w stanie wyobrazić.

    • 20 27

    • (3)

      To mógł napisać Warszawiak, czy Krakowiak. Współczuje, ale w Trójmieście jest najczystsze powietrze w Polsce. Ćwiczenia nad morzem to czysta przyjemność i zdrowie.

      • 8 7

      • Najczystsze w Polsce (1)

        Nie znaczy, że czyste. Jak uprawiać sport to tylko w dobrej masce antysmogowej.

        • 2 3

        • Spacer/rower/bieganie w nienajczystszym powietrzu i tak wygrywa z kiszeniem się w domu. Potwierdzają to badania. Nawet ćwicząc w domu nie podniesiemy wydolności tlenowej i nie nabierzemy odporności tak jak na zewnątrz. Także wychodzimy, wychodzimy! :)

          • 0 0

      • Sorry bardzo, ale już kilka razy w tym 'sezonie grzewczym', wracałem rowerem po zmroku w Gdańsku i momentami ciężko było złapać oddech - taki smród spalenizny.

        • 6 1

    • chyba chodzisz w masce przeciwpyłowej (1)

      jeśli nie rozumiesz pojęcia "świeże powietrze" i ci to nie odpowiada to siedź w domu i wytnij się z FB.
      aaa jeszcze jedno:
      - kup sobie skrzynkę jabłek, żebyś miał z kim gnić

      • 1 2

      • U la la, ciężkie działa wytoczyłeś.

        • 1 0

    • co za roznica i tak wdychasz wiec nie utyskuj. (1)

      • 1 2

      • Jeśli tak samo wdychasz przy 60 i przy 150 uderzeniach serca na minutę, to gratuluję.

        • 2 0

    • (6)

      Niestety, ale muszę się zgodzić z Tobą. Zarówno co do jakości powietrza jak i co tego co napisałeś/aś o biegaczach. Biegam regularnie od kilkunastu lat i stwierdzam, że bieganie do rewia mody, podobnie siłownia. Wszyscy muszą mieć ciuchy markowe, najlepiej Under Armour lub Asics. :) Najlepsi są panowie z brzuchami w obcisłych ciuchach. :)

      • 7 11

      • Nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora. (1)

        Ja sam jak biegam dłuższe dystanse ubieram przylegające spodenki, ale nie ze względu na styl, tylko wygodę. Najzwyczajniej w świecie nie chcę po biegu mieć obtartych pachwin. Ponadto nie mam insta, a trasę biegową mam taką, że mało osób na niej spotykam.

        • 12 1

        • Dla ciebie szacunek i uznanie. Dla "prosów", już troszkę mniejszy ;)

          • 3 0

      • skoro zwracasz na to uwage, to twoj problem, (3)

        wazne, ze chca sie ruszac.
        ps. rozumiem, ze brzuchacze maja zaczac trenowac dopiero jak schudna lub w pelerynach.
        ps. slabe te twoje wynuzenia

        • 26 2

        • (2)

          Autorowi chodziło o to żeby grubasy nie trenowały w przylegających ciuchach

          • 1 6

          • Ale dlaczego nie?

            Sam sobie zaprzecza, to właśnie dowód, że to nie rewia mody. Skoro komuś tak wygodnie niech się rusza w czym chce. Sam do biegania biorę stare ciuchy , których nie da się juz nosić do normalnej aktywności. Żona mówi, że wyglądam jak obdartus ale mam to w d. Najważnieniejsze, że się ruszam.

            • 9 0

          • komu tlumaczysz?

            • 1 0

    • Co się nie do trenuje to się dowyglada.

      • 4 1

  • (10)

    ja codziennie mykam godzinny spacer, nie ma że pizga, nie ma że godzina 23, zawsze wieczorem przed snem

    • 24 0

    • ile puszek masz z godzinki? (1)

      • 0 1

      • jakich puszek?

        • 0 0

    • (6)

      z psem ;)

      • 2 1

      • (5)

        nie mam psa

        • 1 0

        • a powinieneś (4)

          • 0 3

          • (1)

            czy ty właśnie określiłeś płeć przedmówcy?

            • 1 0

            • no właśnie, co prawda trafił ale ktoś inny mógłby czuć się urażony, nie mam psa bo mam koty, nie trzeba ich o 6 rano wyprowadzać na spacer :)

              • 1 1

          • (1)

            a po co mi pies skoro bez psa wychodzę?

            • 7 0

            • zobaczylbys

              • 2 4

    • tez tak mam, tylko pora inna

      • 2 0

  • trzeba zauwazyc trenazery przed domem

    ktos je tam chyba po cos postawil...

    • 0 0

  • Problem maja tylko celebryci i nikt wiecej ci co biegaja bo to jest modne,Jest zimno to jest łatwiej nie trzeba nosic ze sobą (4)

    Obojętnie jak zimno to po 5 minutach jesteś rozgrzany. Gorzej jest tylko jak deszcz pada.

    • 4 0

    • ale co gorzej ? (3)

      po 5 minutach jest się rozgrzanym a po 30 spoconym = mokrym
      nie ma znaczenia czy pada czy nie.
      to tylko kwestia zmiany sposobu myślenia

      • 3 1

      • Jak jest tylko zimno to ruszając się rozgrzejesz się i jest ok (1)

        Jak jest zimno i pada to chłodzenie może być już zbyt wydajne i trudno się rozgrzać, co jest bardzo niekomfortowe.

        • 1 1

        • jak jest ciepło i jest wiatr, to jest zimno... najgorszy jest wiatr

          • 1 0

      • tobie proponuje bys najpierw spróbował myśleć :)

        • 0 0

  • jak się przygotowywałem do swojego egzaminu specjalizacyjnego, który był właśnie późną jesienią

    to w ramach odpoczynku od nieustannej nauki robiłem sobie 3 przerwy w ciągu dnia na ćwiczenia na okolicznej siłowni pod chmurką. Byłem wyjątkowo mocno skupiony nad każdym pojedynczym powtórzeniem i wykonywałem go powoli.

    to w ramach odpoczynku od nieustannej nauki robiłem sobie 3 przerwy w ciągu dnia na ćwiczenia na okolicznej siłowni pod chmurką. Byłem wyjątkowo mocno skupiony nad każdym pojedynczym powtórzeniem i wykonywałem go powoli. Do tego ustawiłem sobie lekką dietę, by przypadkiem nadmiar kalorii szczególnie pochodzących z tłuszczów nie przysłaniał mi umysłu. Efekt był taki, że kondycję chłonną na wiedzę miałem przez cały okres przygotowywaczy niemal na jednym poziomie bardzo wydajną, a przy okazji rozrosłem się na tyle, że jak mnie zobaczył po przewie mój kumpel paker od dzieciństwa to nie dowierzał, że można osiągnąć takie przyrosty na zwykłej siłowni pod chmurką

    • 5 2

  • (6)

    Kupic rower za 20 tysiecy i strój za 5 tys

    • 11 7

    • (3)

      Dokładnie,sezonowi burakowi sportowcy.

      • 4 1

      • No i co ci to przeszkadza? Może po prostu jesteś zawistnym d*pkiem. (2)

        • 2 3

        • nie wiem jak kolega z którym akurat się zgadzam (1)

          ale mnie osobiście wkurzają sezonowi pozerzy i to ci biegający jak i na rowerach.

          • 1 0

          • A inni mają w d., że cię to boli. Idź płakać do mamusi nie tutaj.

            • 4 1

    • A za ile kupić? Za 800 zł? Za 2 tys? Za 5 tys? Jaka jest właściwa odpowiedź, aby nie zostać uznanym za snoba.

      • 5 1

    • kup masc na bol d..

      jw

      • 6 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.