2021-06-04 11:20
Wszystko już wiemy, coś nowego trzeba wymyślić ;)
2021-06-04 11:49
Można też biegać, jeśli ktoś woli od chodzenia.
2021-06-04 12:58
Spacer :-( Koszmar mojego dzieciństwa. Nuda, krok w krok za dorosłym i koniecznie "bądź grzeczna", nie hałasuj, nie biegaj. Tragedia. Do dziś nie lubię jak ktoś proponuje spacer bo źle mi się kojarzy. Skojarzenia z dziadkami w Ciechocinku.
2021-06-07 21:01
ale to chyba dlatego że rodzice nam nie proponowali jakiś fajnych zabaw a wszystko co sami wymyśliliśmy to było właśnie to, "nie hałasuj", "nie bij kijem brata", "gdzie lecisz, nie możesz spokojnie iść z nami", "ciągle tylko ci koledzy i koledzy, z nami nie chcesz spędzać czasu".
2021-06-04 11:33
Znak czasów. Trzeba instruowac rodziców w co się bawić z dziećmi na świeżym powietrzu. Quo vadis świecie.
2021-06-07 21:02
Oni nie mają o czym pisać stąd takie głupie artykuły. To nie znak czasów. Nie jestem aż taki stary, mam 39 lat. Potrafię się zająć dziećmi.
2021-06-04 11:40
Na kogo wypadnie ściąga jeden ciuch
2021-06-04 11:44
Stare zabawy wciąż aktualne. Lubię wspominać szczenięce lata. Podchody. Grało się w warszawę obijając garaż sąsiadów... No i zbijak na trzepaku oraz długa trasa robiona butem i gra w kapsle! To była super zabawa. Siedlce.
2021-06-07 21:07
Myśmy z kumplami jeszcze chodzili na tzw. przygody. Po prostu szliśmy w p...u, Chełm się wtedy kończył na ostatnich blokach Dragana, Witosa i Cebertowicza. Więc praktycznie szliśmy w te łąki i pastwiska bo i krowę można
Myśmy z kumplami jeszcze chodzili na tzw. przygody. Po prostu szliśmy w p...u, Chełm się wtedy kończył na ostatnich blokach Dragana, Witosa i Cebertowicza. Więc praktycznie szliśmy w te łąki i pastwiska bo i krowę można było spotkać. A tam pola z truskawkami, jakieś sady. Człowiek się obżarł jabłek, wrócił po kilku godzinach poparzony pokrzywami. Co za piękny czas.
2021-06-04 11:46
trzeba tylko apkę zainstalować.
2021-06-04 13:46
Jakom? Tomb Rajden
2021-06-12 11:15
Kupuje sie tablet i załatwione.
Życie na poziomie.
2021-06-28 17:07
Staram się organizować dziecku czas wolny, żeby nie siedziało z nosem w smartfonie. Kupiłam mu grę Strzał w 10 Sport&Fun, w której rzucamy woreczkami do punktowanej tarczy. Często przyłączają się do nas dzieci z sąsiedztwa, jest wesoło i aktywnie na świeżym powietrzu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.