2019-11-13 08:10
Opinia wyróżniona
Ja wychodziłam za mąż 25 lat temu, miałam tradycyjne wesele bo uparli się moi Rodzice ... bo przecież rodzinka się obrazi... dziś zrobiłabym to zupełnie inaczej... poleciałabym z mężem na piękną grecką wyspę i tam nad pięknym morzem wzięłabym ten wymarzony ślub....
2019-11-11 10:53
Biała suknia była od zawsze tylko dla dziewic kochani.Ale teraz w dobie nowoczesności to passe.Stąd inne kolory sukni.W sumie dobrze,kota w worku lepiej nie kupować bo można się po nocy poślubney zdziwić.Teraz też
Biała suknia była od zawsze tylko dla dziewic kochani.Ale teraz w dobie nowoczesności to passe.Stąd inne kolory sukni.W sumie dobrze,kota w worku lepiej nie kupować bo można się po nocy poślubney zdziwić.Teraz też większośc bierze tylko cywilny,koscielny niestety jest b.drogi.Wtopiona kasa.A tak garsonka,wiecheć,gajer,przyjecie na 20 osób w knajpie i można się w 5000zł zamknąć.No ale jak ktoś ma bogatych rodziców to i za 100 tysi sobie fundnie ślub.
2019-11-13 21:32
W marcu lecimy ze znajomymi na Wyspy Cooka :) będą tam mieć wesele w sumie para młoda i my świadkowie a później już tylko 2.5 tyg wakacji na pięknych wyspach
2019-11-15 09:08
Nie kochany, biała suknie nie ma nic wspólnego z dziewictwem. Symbolem dziewictwa był od wieków wianek. A suknie są białe, gdyż taki trend wprowadziła swoją suknia królowa Wiktoria... dopiero w XIX wieku. Wcześniej kobiety wychodziły za mąż w najlepszej sukni jaka miały i nosiły ja jeszcze wielokrotnie.
2019-11-11 12:15
Zresztą niech każdy urządza wedle własnego gustu i wedle możliwości finansowych.
Na końcu i tak wielu gości obgada, że żarcie za proste/za wykwintne, za dużo grali muzyki szybkiej/wolnej, suknia panny młodej za skromna/za strojna, a pan młody za dużo wypił...
Szczęść Boże Młodym Parom ;)
2019-11-11 21:10
Dokładnie. Zgadzam się w 100%
Kazdemu się nie dogodzi i ludzie zawsze będą "gadać"
A tradycyjne wesela są świetne.
2019-11-11 13:53
szkoda kasy i zachodu na wesela.
2019-11-11 19:47
nikomu do portfela nie zaglądam
2019-11-11 21:05
2019-11-12 09:42
inni wolą obświętować ten dzień w gronie rodziny i przyjaciół. nie ma uniwersalnej opcji :)
2019-11-12 12:03
My na wesele 85 osób , dwa dni ,wydaliśmy 45.000 i wcale nie jest nam szkoda , z kopert wróciło 20.000 od rodziców 15.000 więc wydaje mi się że 10.000 koszt to nie jest tragedia a zabawa dobra i nie ma lepszego powodu żeby cała rodzinę zebrać .
2019-11-12 14:02
fajni rodzie
2019-11-11 14:58
Zastawisz się lub wydasz wszystkie oszczędności lub co gorsza rodzice się zapozycza by wprawić, 2 lata wieku to planowania, przymierzania, stos ludzi pracuje nad każdym detalem itp itd...A to tylko 1 noc....zleci jak
Zastawisz się lub wydasz wszystkie oszczędności lub co gorsza rodzice się zapozycza by wprawić, 2 lata wieku to planowania, przymierzania, stos ludzi pracuje nad każdym detalem itp itd...A to tylko 1 noc....zleci jak sen....A za kilka lat równie huczny rozwód. Znam wiele takich parek co z wielkiego ślubnego planowania w życiu wyszło wielkie rozczarowanie. Lepiej skromnie moi drodzy A przede wszystkim-dobrze się poznać przed ślubem!
2019-11-11 16:36
i to zapamiętają ..wiem z doświadczenia
i nie żałuję rozwodu
babcia mawiała że na takim weselu może być co tydzień ;) więc to też dla niej była frajda
2019-11-11 18:25
A co babcia na rozwód powiedziała?
2019-11-11 21:06
2019-11-11 19:49
Nie ma reguły, że, gdy wesele huczne to zaraz rozwód, skąd w ogóle to skojarzenie?
2019-11-11 16:17
Musi być mięsiwo (schabowe, mielone, zrazy, udźce z gęsi).
Musi być orkiestra (pod koniec podpita).
Musi być stół ugięty pod jedzeniem.
Muszą być tańce na deskach, albo jeszcze na klepowisku.
I do rana!
Tak się weseliska obchodziło i o to chodzi!
2019-11-11 17:51
W 2018 byliśmy na trzech weselach. Na jednym z nich przystawki czekały już na gości, a przy nakryciach były winietki. Od razu było widać, kto jest wegetarianinem, gdyż zamiast pasztetu, na talerzu leżało danie wege. Mi podano pasztet, para młoda (kuzynostwo męża) nie uwzględniła, że jestem wegetarianką.
2019-11-11 17:59
A teraz idziemy na jednego :)
2019-11-11 21:19
Trzeba było wziąć ze sobą marchewki i nie narzekać ,to jest już jakaś paranoja ,iść na wesele do kogoś i wymagać ulubione dania ,to idź babo do knajpy a nie na wesele.
2019-11-12 09:05
więc dlaczego ja nie dostałam. Para młoda przewidziała dania wege, więc zadbali o komfort gości. Ale mnie pominęli.
Po co od razu ta agresja w wypowiedzi... Nawet w artykule jest mowa, że młodzi biorą pod uwagę gości wege, wegan czy tych jedzących bez laktozy.
2019-11-12 12:23
Tę pomyłkę myślę, że trzebaby było wyjaśnić z Parą młodą a nie opisywać na portalu internetowym. Poza tym oby tylko takie wtopy się zdarzały...
2019-11-15 12:41
Slub jest dla Pary Mlodej, wesele dla gosci i tu tylko ich zadowolenie sie liczy. Jesli ktos tego nie rozumie, to mowiac wprost, po prostu pochodzi z pospolstwa wychodzacego z zalozenia, ze dla wszystkich bez wyjatku wóda i schabowy stanowia szczyt wyszukania.
2019-11-12 09:39
to straszne co piszesz. mam nadzieję, że jakoś przeżyłaś
2019-11-11 18:16
chyba po to, żeby się rozejść zanim się kasę utopi.
2019-11-11 20:35
Nie wspomniano w artykule...nowoczesność ma też inny wymiar
2019-11-11 20:45
Skąd Wy, u licha, wiecie, jaka będzie pogoda w dzień ślubu?
Chyba, że wesele w górach. W sam raz dla gości z trójmiasta ;)
2019-11-11 21:04
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.