Opinie (280) ponad 10 zablokowanych

  • (15)

    Wszystko drożeje, a ceny wynajmu mają spadać ?

    • 100 27

    • Tak, będą spadać tak długo jak będzie nadpodaż

      • 22 27

    • Przecież spadają... (5)

      Brakuje studentów, turystów i osób napływowych szukających pracy w Trójmieście. Analiza została niewłaściwie przeprowadzona i dlatego brakuje zrozumienia rynku nieruchomości. Co z tego, ze wystawiasz ogłoszenie po cenie z września 2019 roku, jak realnie jesteś w stanie je wynająć o 15% taniej.

      • 24 21

      • Brakuje turystów ??? (2)

        to spróbuj wynająć kwaterę w lipcu

        • 33 7

        • można przebierać w ofertach

          zobacz na bookingu na miejscowości nadmorskie, mnóstwo ofert na lipiec. zazwyczaj o tej porze roku oferty były bardzo przebrane.

          • 15 16

        • Rozmowa jest o najmie, nie o kwaterach.

          Oczywiście, że w tych drugich ceny wzrosną, bo lokale poszły w kwietniu/maju na umowy długoterminowe.

          • 13 2

      • U mnie w bloku są /były wynajmowane

        3mieszkania 2pok i 3pok dziwnym trafem stoją puste ...spokojna dzielnica 10min od lotu

        • 7 9

      • Ceny nie spadają ,a następnie artykuł o nowej inwestycji robyga

        Skoro tak się wszystko ładnie sprzedaje i się na tym zarabia to po co te artykuły o nowych inwestycjach?

        • 2 2

    • wystarczy ze nie beda rosnac to inflacja zezre ich wartosc. tak dziala rynek. teraz pojawia sie kupa artykulow w prasie na zamowienie deweloperki i wynajmujacych. dajcie im 3 miesiace jeszcze na bezdechu to ceny rypna. na razie upusty na gebe to 10tys zl .

      • 10 8

    • najpierw przybywa ofert a później bum i spadek ceny minimum 40% ...zachód już to przerabiał

      .... ludzie nie obniżają cen najmu bo na razie nie muszą tzn mają jeszcze pracę, oszczędności i nadzieję że wszystko bedzie jak dawniej .....ale złotówka to nie chf czy funtUK

      • 10 15

    • ja szukam mieszkania, ale nie chce mi się dzwonic po tych wynajmujacych lichwiarzach (5)

      wolalbym dac ogloszenie ze szukam i parametry : centrum, z garazem i do 1200zl max, nie ma ? to trudno poczkam az bedzie ;)

      • 6 14

      • oj będziesz czekał ...

        dodaj jeszcze, że musi być sauna i siłownia na parterze i basen w podziemiach. Nie zapomnij też, aby właściciel zapewnił Ci cotygodniowe sprzątanie i co najmniej raz w roku wczasy w Zakopanem

        • 21 3

      • To szkaj

        Chyba kawalerkę do remontu na Oruni dolnej za 1200 znajdziesz

        • 13 1

      • Czekaj czekaj...

        A co na to Twoja mama z którą mieszkasz?

        • 9 3

      • to szukasz czy czekasz?

        bo coś się miotasz

        • 8 0

      • Czemu tak drogo? Za bogaty jesteś ?

        Zaproponuj max 700 z opłatami za 3 pokoje !

        • 10 0

  • Wg mnie w atrakcyjnych lokalizacjach będzie drożej (10)

    bo turystów coraz więcej, natomiast w dzielnicach typu Osowa może być różnie, mnie zaskakuje mała różnica pomiędzy np. Brzeźnem a Osową, z czasem pewnie to się pogłębi i w pasie nadmorskim mieszkanie będzie 2-3 razy droższe niż za obwodnicą.

    • 58 14

    • W pasie nadmorskim będzie drożej ale dlatego, że na obrzeżach ceny polecą w dół a nie dlatego, że w pasie nadmorskim wzrosną

      • 9 7

    • Nivy tak, ale nie do końca. (1)

      Molochy w Brzeźnie, gdzie 90% mieszkań masz jedynie pod wynajem nie będą już droższe. Osoba szukająca swojego lokum zaczyna być świadoma, że chce żyć w jakiejś społeczności, a nie wśród stukotu walizek turystów i brzęku butelek imprezowiczów.

      • 29 5

      • Pod najem krótkoterminowy powinien być zakaz wykorzystywania zwykłych mieszkań. Co chwila ktoś z walizkami wchodzi, obija ściany, niszczy windy. Wracają w nocy, śpiewają, bawią się, a normalni ludzie nie mogą spać

        • 4 1

    • 2 czy 3 razy to juz bywa drozej w pasie nadmorskim (6)

      niz za obwodnica. Np. Mieszkanie za 15k za metr nad morzem to nic nadzwyczajnego, za obwodnica 5-7k tez nic nadzwyczajnego.

      • 5 0

      • różnica sie jeszcze pogłębi (1)

        Dla mnie pas w granicach 1,5 km od morza będzie drożał, ze względu na to, że coraz więcej osób będzie tam inwestowała pod wynajem dla turystów lub pod własne mieszkania wakacyjne do użytku dla dzieci, znajomych, rodziny,

        Dla mnie pas w granicach 1,5 km od morza będzie drożał, ze względu na to, że coraz więcej osób będzie tam inwestowała pod wynajem dla turystów lub pod własne mieszkania wakacyjne do użytku dla dzieci, znajomych, rodziny, itp. Może jeszcze okolice starówki, długich ogrodów, reszta będzie mocno taniała, ale później też się odbije do góry, ale nigdy już nie dogoni terenów nadmorskich

        • 6 2

        • Teraz się inwestuje w grunty na jeziorami w lasach

          • 3 2

      • różnica będzie większa (1)

        za kilka lat różnica w cenie podobnego mieszkania blisko morza i blisko obwodnicy będzie jeszcze większa. Ilość lokalizacji blisko plaży jest ograniczona część już zabudowana, niewielkie działki są tak drogie, że aż strach ile będą kosztować na nich mieszkania.

        • 4 2

        • lokalizacja, lokalizacja

          na cenę nieruchomości istotna jest lokalizacja. reszta jest mniej ważna. Zobaczcie na zachodzie - mieszkania w centrach miast lub w okolicy atrakcji turystycznych (w naszym przypadku plaża, morze) są zdecydowanie droższe

          na cenę nieruchomości istotna jest lokalizacja. reszta jest mniej ważna. Zobaczcie na zachodzie - mieszkania w centrach miast lub w okolicy atrakcji turystycznych (w naszym przypadku plaża, morze) są zdecydowanie droższe niż w innych miejscach. Nawet stare mieszkania w kamienicach są znacznie droższe niż nowe ale gorzej położone. Tego jeszcze w Polsce do końca nie widać, dopiero zaczyna się kształtować taka różnica, ale za kilka lat mieszkanie nad morzem może być zdecydowanie droższe niż przy obwodnicy, czy w południowych dzielnicach Gdańska. Fakt, duża część będzie przeznaczona pod ruch turystyczny, ale to tylko bardziej będzie śrubowało ceny.

          • 0 0

      • będzie jeszcze większa dysproporcja między tymi lokalizacjami

        • 1 0

      • Różnice będą większe i będzie drożej

        Sprawdziłem sobie ceny mieszkań w Barcelonie. Rozbieżność jest jeszcze większa niż u nas. Mieszkania 40-45 metrów kosztują od 120 tys. euro do 500 tys. euro, czyli przeliczając na nasze 540.000 - 2.250.00.. Różnica

        Sprawdziłem sobie ceny mieszkań w Barcelonie. Rozbieżność jest jeszcze większa niż u nas. Mieszkania 40-45 metrów kosztują od 120 tys. euro do 500 tys. euro, czyli przeliczając na nasze 540.000 - 2.250.00.. Różnica spora. Porównywałem na mapie i bliżej morza (nawet w gorszym standardzie) jest zdecydowanie drożej niż na obrzeżach (nowe budownictwo).
        Minimalna pensja w Hiszpanii to ok. 1.000 euro (ok. 4.500 zł) w Polsce 2.600 zł..
        Średnie wynagrodzenie w Hiszpania to 23.000 euro rocznie (ok. 103.000 zł), w Polsce średnia roczna to ok.64.000 zł Do tego trzeba brać poprawkę, że tzw. koszty życia w Hiszpanii są wyższe niż w Polsce, co sprawia, że wartość nabywcza pensji hiszpańskiej i polskiej są bardzo porównywalne do siebie.
        Wniosek relacja cena mieszkania do wysokości zarobków mimo wszystko w Polsce wypada lepiej. Należy też brać pod uwagę, że w Hiszpanii jest dość wysokie bezrobocie, szczególnie wśród młodych, czyli potencjalnych nabywców mieszkań.
        Ceny mieszkań w Hiszpanii już są po korekcie, w Polsce wydaje się, ze prawdopodobnie teraz wchodzimy w czas korekty. Czyli kolejny wniosek: jeśli przejdziemy korektę będzie jeszcze większe pole do szybkich wzrostów cen mieszkań (szczególnie w dobrej lokalizacji).
        Co ciekawe - w Hiszpanii w czasie korekty cen mieszkań, rosły ceny najmu mieszkań. Być może był efekt, który teraz zaczynał się u nas, że banki podnosiły wkłady własne, podnosiły swoje marże, przez co ograniczały dostęp do kredytu. I wtedy kto nie mógł kupić - musiał wynajmować.
        Na pewno sytuacja będzie ciekawa i jako ekonomista uważnie będę śledził rozwój cen na naszym rynku. Dość interesujące zależności można w takich sytuacjach zaobserwować..

        • 0 0

  • Przydałoby sie porównac z ubiegłym rokiem (5)

    rynek najmu cechuje się sezonowością.

    • 55 1

    • Widzę że kilka tysięcy lokali stoi pustych bez najemców (2)

      A w budowie kolejnych kilka tysięcy "pod inwestycje" z odbiorem koniec 2020 początek 2021.
      Robi się ciekawie

      • 18 2

      • (1)

        Nowe schodzą jak bułeczki

        • 3 9

        • tak a wszystko za gotówkę od bezrobotnych

          • 9 1

    • (1)

      Poniedziałkowe popołudnie i dyskusja bidasów na temat cen nieruchomości, prawda jest taka moje drogie golasy że wasze wypociny mają na to wpływ jak na ruch planet. Za 10 lat metr będzie po 20-30k a wy dalej będziecie debatować że jest drogo i spadnie o 50%. Przypomina mi to rozmowę dwóch pijaczków pod sklepem na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie.

      • 7 7

      • :) dokladnie

        ceny mieszkan sa skorelowane z wynagrodzeniami, aby bylo taniej musimy zbiedniec i ot cala filozofia...

        • 0 0

  • Już dawno powinni wprowadzic podatek katastralny (3)

    • 42 96

    • spoko, ale ty z całą rodziną, będziesz go płacił za nas wszystkich

      • 16 8

    • (1)

      Komuś się komuna marzy, nieudaczniku

      • 18 13

      • oo proszę Janusz byznesu i kapytalyzmu

        • 6 1

  • Nie (5)

    Nie ma się co oszukiwać ale dzielnice nadmorskie: żabianka , zaspa czy przymorze zawszę będą miały spore wzięcie.... Więc i ceny odpowiednie..

    • 51 8

    • apartament w falowcu... (2)

      litości

      • 25 9

      • Te 6 czy 7 falowcow na przymorzu to jakieś 20% dzielnicy więc o co Ci chodzi teraz ?

        • 9 3

      • Hehe

        Wolę apartamenty w falowcu niż domek lub mieszkanie z zapachem Szadółek; gratis...

        • 2 5

    • (1)

      400.000zl za 40 metrów w zaszczanym bloku to odpowiednia cena? Hahahaha

      • 10 6

      • halk rozum, jedteś tams

        • 0 0

  • Ceny najmu spadły o przynajmniej 10%, ale nie da się tego wyliczyć w ten sposób.

    Na rynek ofert weszły nieruchomości przygotowane pod turystów, które są w lepszym standardzie niż te dla studentów - stąd ich wyższa cena, która wpływa na średnią. Jak się porówna nie tylko metraż, ale również

    Na rynek ofert weszły nieruchomości przygotowane pod turystów, które są w lepszym standardzie niż te dla studentów - stąd ich wyższa cena, która wpływa na średnią. Jak się porówna nie tylko metraż, ale również wykończenie mieszkania to zaraz dostrzeżemy różnicę.

    Osoby szukające lokum mogą przebierać w ofertach i negocjować warunki, bo właściciele (czy zarządcy) nieruchomości chcąc zarobić cokolwiek są zmuszeni do zaproponowania bardziej racjonalnych cen.

    Na temat analizy rynku nieruchomości można się bez końca rozpisywać, ale czytając jakiekolwiek spekulacje czy prognozy weźcie pod uwagę lobby deweloperów i rentierów, które skutecznie nakręca cały rynek.

    • 75 9

  • Najem krótkoterminowy cały czas leży (4)

    Na chwilę obecną szacuję przychody z najmu krótkoterminowego na 50%-60% przechodów z poprzednich lat, ale całościowa ocena będzie możliwa dopiero w październiku. Zobaczymy

    • 33 2

    • Ja myślę, że będzie trochę więcej, w okolicach 70%. Marzec i kwiecień to wiadomo, że w zasadzie 0, maj delikatnie ruszył ale to i tak 20% zeszłorocznych przychodów. Czerwiec też gorzej niż rok temu ale lipiec i sierpień to dość standardowo - 95% obłożenia.

      • 9 4

    • najem krótkoterminowy to

      RAK toczący miasta

      • 13 3

    • A kim jesteś, żeby szacować. Wystraszony jesteś i klepiesz anonimowo.

      • 0 1

    • Ja i moja siostra w posiadanych mieszkaniach mamy prawie wszystko zarezerwowane na czerwiec / lipiec, połowę na sierpień i już trochę na wrzesień. W większości to stali klienci, ale to zawsze pewna kasa.

      • 1 0

  • Nie ma gorszej kasty niż janusze rentierzy (15)

    Zapychają się kredytami pod korek - na siebie, żonę, szwagra, psa i nieżyjącą babcię. Efektem tego jest wysyp ofert typu "prestiżowa lokalizacja, 5 min od centrum/OBC" w cenie nieadekwatnej do jakości ani lokalizacji, o

    Zapychają się kredytami pod korek - na siebie, żonę, szwagra, psa i nieżyjącą babcię. Efektem tego jest wysyp ofert typu "prestiżowa lokalizacja, 5 min od centrum/OBC" w cenie nieadekwatnej do jakości ani lokalizacji, o klaustrofobicznym metrażu nie wspominając. Nie zejdą o grosz ceny, choćby mieszkanie miało pół roku stać puste. Najbardziej śmieszne są te "castingi" na najemcę, bo przecież byle kto nie może mieszkać w ogrodzonej wysepce z 3 blokami na krzyż :) dlatego ja kupiłem ziemię i stawiam dom co wyjdzie mi taniej niż za te deweloperskie cuda :) Pozdrawiam myślących

    • 83 52

    • jest gorsza kasta - Janusze zazdrośnicy (9)

      • 42 8

      • Taa, od zawsze marzyłem aby mieszkać w bloku na 40m2 (8)

        Nie powiem, rozbawiłeś mnie

        • 8 16

        • przeciez ci powiedzial - ze, bedziesz smial sie z dzikami wieczorem (6)

          • 12 1

          • Dziki to so miasta walą (5)

            Więcej ludzi = więcej śmieci = więcej jedzenia. Poza tym ja sobie mogę postawić płot ;)

            • 2 3

            • płot to ty se postawisz na ogródku pod blokiem chyba i to w marzeniach (4)

              jak spłacisz kredyt za mieszkanie w bloku

              • 2 3

              • Mój kredyt spłaca kto inny (3)

                A płot i tak postawię. Ty za to se możesz klocka postawić za stodołą

                • 2 4

              • wiemy że Mama (2)

                już się nie chwal Maciek

                • 3 1

              • Niee, zazwyczaj to jakieś studenty, albo panienki na godziny :) (1)

                Najważniejsze aby nie demolowali property

                • 2 1

              • Property...hahaha.

                Tobie nie dom a psycholog jest potrzebny.
                Kompleksy się leczy.

                • 1 0

        • na nic innego i tak cię pewnie nie stać

          ale pomarzyć zawsze można

          • 0 2

    • 70% nowych mieszkań jest kupowana za gotówkę

      • 13 2

    • Znaczy, ze myslacy to ten co kupuje dom 200m na wsi

      A niemyslacy kupuje mieszkanie w miescie?

      • 9 2

    • Kasty... (1)

      Najgorsza kasta to wynajmujący wymagający nie wiadomo czego, a później po roku najmu zostawiający mieszkanie w opłakanym stanie... Przez lata mieszkałem w Sopocie, za swoje kupiłem, wyremontowałem i wyposażyłem

      Najgorsza kasta to wynajmujący wymagający nie wiadomo czego, a później po roku najmu zostawiający mieszkanie w opłakanym stanie... Przez lata mieszkałem w Sopocie, za swoje kupiłem, wyremontowałem i wyposażyłem mieszkanie - kiedy koledzy na studiach się bawili ja ciężko pracowałem na swoje m3. Po latach wynająłem i nic mnie tak nie wkurza jak całe to roszczeniowe pokolenie, co to chce mieć nie wiadomo co za pół darmo. Drogo wam? Jako normalny rentier wołam 1700 zł za 53 metrowe mieszkanie w Sopocie plus opłaty, gdy rata kredytu to 900 zł a US 150, na czysto 550 zł za użeranie się z nieterminowanymi płatnościami, skargami sąsiadów, po jednym rocznym najmie zniszczonym mieszkanku (gdzie kaucja nie rekompensowała zniszczeń) i wiecznymi pretensjami, ze drogo ... ludzie odkładajacie na swoje i kupujcie jak Wam tak źle!

      • 14 5

      • 1700 za 53m w sopocie?

        Ja mam kulturalnego najemce za 1500zl, 39m na zad*piu w Gdansku. Juz kilka lat tam mieszka. Musisz lepiej dobierac najemcow, nie wybieraj dresiarzy prawakow.

        • 6 0

    • brawo

      Nie porównuj mieszkania w centrum z nawet super domem poza miastem. Dla starszych osób pewnie lepszą opcją jest dom. Ja własnie pomieszkałem poza Gdańskiem 9 lat. Dojazd do Gdańska 15 min. I co z tego jak po pracy się

      Nie porównuj mieszkania w centrum z nawet super domem poza miastem. Dla starszych osób pewnie lepszą opcją jest dom. Ja własnie pomieszkałem poza Gdańskiem 9 lat. Dojazd do Gdańska 15 min. I co z tego jak po pracy się wraca i do miasta juz się nie chce jechac i się siedzi w domu i dziubie. Tu podmalować tam trawe skosić itp.
      Teraz przeprowadziłem się do Brzeźna. Wszystko blisko, do knajpy na piwo, na plaże. Nie trzeba jeździć autem.
      Wiec niech każdy przeanalizuje co dla niego jest lepsze.
      Ja preferuje mieszkanie!!!!!!

      • 0 0

  • (10)

    Tendencja długoterminowa będzie taka, że wynajem będzie coraz popularniejszy kosztem zakupu z obciążoną hipoteką na 30 lat.
    Mlodzi ludzie są coraz bardziej mobilni i nie żyją schematem pokolenia lat 70/80, że tzw.

    Tendencja długoterminowa będzie taka, że wynajem będzie coraz popularniejszy kosztem zakupu z obciążoną hipoteką na 30 lat.
    Mlodzi ludzie są coraz bardziej mobilni i nie żyją schematem pokolenia lat 70/80, że tzw. dorobienie się mieszkania jest celem życiowym samym w sobie.
    Po drugie kryzys, ktory nadejdzie na jesień spowoduje spadek popytu na kredyty hipoteczne co wplynie na popyt lokali na wynajem.

    • 51 10

    • w Europie czeka nas wszystkich ostra zawierucha, ten kto ma pieniądze i nie ma kredytów, właśnie opuszcza tę telewizyjną krainę szczęścia.

      • 16 0

    • (3)

      "Mlodzi ludzie są coraz bardziej mobilni i nie żyją schematem pokolenia lat 70/80, że tzw. dorobienie się mieszkania jest celem życiowym samym w sobie."

      Ok, jak będzie ich na emeryturę stać na wynajem,

      "Mlodzi ludzie są coraz bardziej mobilni i nie żyją schematem pokolenia lat 70/80, że tzw. dorobienie się mieszkania jest celem życiowym samym w sobie."

      Ok, jak będzie ich na emeryturę stać na wynajem, ok.
      Tylko jest jeszcze jeden problem - stracisz pracę, to nie masz za co płacić za ten wynajem i możesz wylecieć, jeżeli napotkasz na bardzo wrednego i chytrego właściciela.
      Przy hipotece jest ten plus, że masz dach nad głową i dużo czasu na znalezienie pracy. Mieszkania od razu ci nie zabiorą, zanim procedura sądowa doszła by do skutku, dawno osoba taka znajdzie inną pracę.
      Poza tym, jak ktoś nie chce się przeprowadzać, to po co ma wynajmować, skoro może mieć własne i nie musi wkładać do kieszeni pieniędzy komuś. kto jeszcze na tym zarabia?

      • 23 5

      • (2)

        Jak ja lubię takie testy "jeżeli napotkasz na bardzo wrednego i chytrego właściciela". To uważasz, że ktoś kto wynajmuje mieszkanie to caritas? Najem to biznes. Dlaczego uważasz, ze właściciel powinien utrzymywać kogoś obcego?

        • 21 3

        • (1)

          wynajmujący płaci właścicielowi, czyli on zarabia. Nie powiedziałem, że ma go utrzymywać, wskazałem tylko na fakt, że można bardzo szybko przy wynajmie wylecieć i wszystkie plusy tego wynajmu tracą sens, gdy jesteśmy w złej sytuacji.Chociaż mamy takie wspaniałe prawo, że okazuje się, że czasem i tak nie możemy takiej osoby usunąć, bo coś.

          • 9 1

          • Wredny

            To dlaczego uznałeś takiego właściciela za wrednego?

            • 5 1

    • "Mlodzi ludzie są coraz bardziej mobilni"

      mobilność wymusza organizacja rynku pracy w danym państwie, i w Polsce żadnej masowej mobilności nie ma i nie zapowiada się , zresztą podobnie jest w większości krajów Europejskich.
      Mamy bardzo dużą centralizację ,

      mobilność wymusza organizacja rynku pracy w danym państwie, i w Polsce żadnej masowej mobilności nie ma i nie zapowiada się , zresztą podobnie jest w większości krajów Europejskich.
      Mamy bardzo dużą centralizację , jest Warszawa i długu długo nic, później kilka większych miast i jak już zadowolisz się posadą w jednym z tych miast a w szczególności jak dojdziesz do Warszawy to się nigdzie dalej nie ruszysz. Jest jeszcze mobilność międzynarodowa, ale to temat statystycznie marginalny

      • 8 1

    • ogarnijcie się ludzie, popatrzcie jaka jest średnia płaca krajowa a po ile wy chcecie wynajmować mieszkania (1)

      Jaki mobilny rozsądny człowiek będzie ponad połowę swojego zarobku przeznaczał na wynajem chatki ? to głupota bez perspektyw i to w czasie kryzysu gdzie zarobki albo opadają albo stoją w miejscu. Obecne kwoty wynajmu są

      Jaki mobilny rozsądny człowiek będzie ponad połowę swojego zarobku przeznaczał na wynajem chatki ? to głupota bez perspektyw i to w czasie kryzysu gdzie zarobki albo opadają albo stoją w miejscu. Obecne kwoty wynajmu są do zaakceptowania tylko dla osób zarabiających od 5 tys wzwyż netto. a to już pułap osób których stać na własny kredyt więc zamykacie sie w błędnym kole

      • 7 7

      • Kto się zamyka?

        Możesz kupić mieszkanie i wynajac za 500 zł innym. Ja nie czuje się zamknięta w kole. Od 8 lat mam najemców na mieszkania. Za chwile będzie spłacone gdzie ja spłacałam tylko dwa lata bo później już z kasy od najemców. A

        Możesz kupić mieszkanie i wynajac za 500 zł innym. Ja nie czuje się zamknięta w kole. Od 8 lat mam najemców na mieszkania. Za chwile będzie spłacone gdzie ja spłacałam tylko dwa lata bo później już z kasy od najemców. A tak na forach i komentarzach pisano ze nie da się zarobić ze kto będzie wynajmował itp i jak widać chętni są, zawsze wybieram z kilku(nastu, dziesięciu zależy w jakim okresie).

        • 9 7

    • w kraju gdzie teraz mieszkam (1)

      70% spoleczenstwa wynajmuje mieszkania.

      • 3 1

      • chwalisz się czy żalisz?

        To bardzo źle że aż 70%. Tyle mówi się o zwalczaniu nierówności społecznych, a jednocześnie wszyscy lewaccy celebryci co chwilę głoszą, że dążenie do posiadania własnego kąta to "zaścianek", bo na zachodzie to się

        To bardzo źle że aż 70%. Tyle mówi się o zwalczaniu nierówności społecznych, a jednocześnie wszyscy lewaccy celebryci co chwilę głoszą, że dążenie do posiadania własnego kąta to "zaścianek", bo na zachodzie to się wynajmuje. Przypominam, że na zachodzie nierówności majątkowe są dużo większe. Zgaduję, że owi celebryci sami posiadają po kilka mieszkań, albo akcje funduszy nieruchomości, więc jest im to po prostu na rękę. Skrajny cynizm i hipokryzja.

        • 0 0

  • Nadrukował rząd pustych pieniędzy to nie spodziewajcie się spadków. (6)

    Głównie inflacja nas czeka i jakieś kosmetyczne korekty cen nieruchomości i najmu.

    • 46 14

    • (4)

      w roku 2020 ten kraj co nie drukuje pieniądzy, ten frajer.

      • 8 8

      • (3)

        W takiej Szwajcarii nazwali by cię i**otą

        • 5 7

        • niestety szwajcaria też drukuje na potęgę

          ale oni mogą, bo każdy to od nich kupi - w przeciwieństwie do złotówki

          • 10 1

        • (1)

          Szwajcaria dodrukowała 125 procent swojego PKB

          • 5 2

          • oni mogą, a nawet muszą

            my nie musimy, a nawet nie możemy - taka jest różnica między Polską, a Szwajcarią.

            • 0 0

    • czereśnie drożeją to i mieszkania w górę

      przeliczają to widać z kilograma czereśni ;))

      • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.