Opinie (36)

  • Klima dwustrefowa (13)

    bo paniom zawsze jest za zimno a panom za gorąco ...

    • 35 14

    • (7)

      Przychodzi taka kobietka do biura w jedwabnej bluzce bez ramiączek i narzeka, że przy 23 stopniach jest jej zimno, zamiast dopasować ubranie do warunków.
      To jest jakis dramat.
      No niestety ja koszuli z

      Przychodzi taka kobietka do biura w jedwabnej bluzce bez ramiączek i narzeka, że przy 23 stopniach jest jej zimno, zamiast dopasować ubranie do warunków.
      To jest jakis dramat.
      No niestety ja koszuli z krótkim rękawem zdejmować nie mam zamiaru i nie byłoby to raczej dobrze widziane.
      Chyba logiczne, że w przypadku różnych oczekiwań co do temperatury łatwiej jest się ubrać niż rozebrać.

      • 32 9

      • (6)

        Kobiety odczuwają temperaturę jako komfortową ok 2 stopnie wyższą, niż mężczyźni. W domu jest to samo. Zawsze im zimno.
        Przez wieki siedziały przy ogniskach w jaskiniach i namiotach, kiedy faceci w mrozie ganiali z dzidą po lasach...

        • 39 8

        • (4)

          No i fajnie, subiektywnych nikt nie neguje.
          I z tego właśnie powodu wynaleziono swetry - jak im zimno to niech się ubiorą, zamiast zmuszać wszystkich wokoło do przegrzewania się.

          • 27 6

          • Mieszkałem kiedyś z byłym piekarzem. Diabeł musiał mieć w nocy farelkę na pełną moc i minimum 25st C (3)

            Na dodatek taki dekiel, że jak mu tłumaczyłem, że nie mogę w nocy spać tak gorąco, to odbierał to jako atak na własną osobę.

            • 6 7

            • (2)

              Współczuję...
              Ja przeważnie śpię z otwartym oknem przez cały rok i pilnuję, żeby mi w sypialni nie było nigdy cieplej niż 17-18 stopni.
              Tak jest o wiele zdrowiej.
              Jakbym mieszkał z takim współlokatorem to bym go pewnie prędzej czy później zatłukł tą farelką. :)

              • 10 6

              • bo te paniusie na wydaniu są, a do tego na diecie

                więc muszą pokazać swoją chudość, a do tego jak nie jesz to ci zimno

                • 9 8

              • Zależy od czynności jakie wykonujesz ;). Ja przeważnie mam temperaturę na poziomie 18 stopni, ale czasem podwyższam, gdy przychodzi mi siedzieć kilka godzin przed komputerem.

                • 5 0

        • to u mnie na odwrót- ja preferuję 18 stopni, mąż 25 i ciągle się o to kłócimy

          ja non stop mam otwarte okna, które on mi zamyka albo wychodzi obrażony
          z pokoju ( jesteśmy oboje szczupli, nie mamy problemów z krążeniem).

          • 17 2

    • znam takich panów w korpo (2)

      którym było zimniej niż paniom.

      • 22 0

      • (1)

        Fakt. Kiedyś dzieliłem biuro z facetem, który ustawial klimę na 26 stopni (więcej się nie dalo) a i tak siedział w swetrze.
        Musiałem się przenieść do innego projektu, żeby tylko się wydostać z tego pokoju - nie dało się myśleć w takich warunkach.

        • 10 2

        • anorektyk to pewnie był

          • 5 1

    • Jestem panią i mi zawsze jest za gorąco- koleżanki by chciały pracować w ukropie, a 18-19 stopni to dla nich mróz. (1)

      • 12 5

      • zostań moją zoną

        • 3 0

  • plandeki (1)

    Pracowali kiedyś w firmie produkującej plandeki.
    Tam nawet na mrozie pracowaliśmy.
    Pracodawca nie dbał o nic nawet nie zaopatrywał nas w ubrania. Za to siebie w nowe samochody tak.
    Stary skąpiec

    • 24 2

    • to twoj byly szef to frajer

      • 8 1

  • A u mnie w pracy jest tak napięta atmosfera, że już od wejścia jest mi gorąco. i co zrobić?
    eh..

    • 33 0

  • bzdura ze paniom to zimno

    mój szef grzeje więcej gdy sam jest w pracy albo mają do niego przyjść goście

    • 17 1

  • w pewnej rodzinnej firmie ochroniarskiej...

    w gdyni na całodobowych stanowiskach pracy w ZAKŁADZIE PRACY CHRONIONEJ temperatury wynosza od -5st c zima do 45st latem...pracodawca nie daje nic a na obiekcie jest 10 letnia kurtka smierdzaca no 4 osoby.Zaden organ

    w gdyni na całodobowych stanowiskach pracy w ZAKŁADZIE PRACY CHRONIONEJ temperatury wynosza od -5st c zima do 45st latem...pracodawca nie daje nic a na obiekcie jest 10 letnia kurtka smierdzaca no 4 osoby.Zaden organ kontrolny nie reaguje a sprawy sa pzez sad pracy zamiatane pod dywan (wymuszane przez sad ugody....) jak jakis organ naszego Panstwa chce zobaczyc dokumenty to słuze...tylko na pracownikach zatrudnionych w pewnej sopockiej prokuraturze okradziono kazdego pracownika na min.27 tys przez okres 4,5 roku!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 14 1

  • To jest kurka dramat

    • 8 2

  • (2)

    U niemca na kontenerowcu, w tropikach, w maszynie 50 stopni. I jeszcze za butelkowana wodę kaza nam placic

    • 13 1

    • Kaskę masz odpowiednią i nikt cię do tej pracy nie zmusza, a wodę pij z dystrybutora jak z ciebie taki centuś.

      • 3 6

    • nie tylko u niemca

      w Brazylii na shuttle'ach tez ponizej 50 nie schodzi

      • 0 0

  • U mnie na kuchni w maku zawsze jest ciepło.

    • 7 0

  • Prawo pracy

    Nikt gonnie szanuje. Najmniej duze firmy tzn duze od 30ludzi. Nic nie spelniaja. Odbiory sanepidu pieknie a potem likwidowac i przerabiac

    • 0 6

  • Pracodawca jest obowiązany. Ha ha ha.... Do czego?

    Pracodawca g***o sobie robi z ludzi. Tak jest wszedzie a nie tylko w Polsce.

    • 24 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.