2019-08-29 17:30
Opinia wyróżniona
Fajny widok i przyjemny taras. Co prawda nic nie jedliśmy, ale drinki petarda!!!
2019-08-28 07:05
..mewa narobiła na talerz... a reszta porcji chyba dla krasnoludków...
2019-08-28 09:47
Kryptoreklama
2019-08-28 10:20
że to beza włoska? Czyżby ktoś, komu kolendra smakuje jak mydło (co imho od razu skreśla taką osobę jako recenzenta - wyraźne zaburzenia smaku), jest w stanie rozpoznać, jaką metodą beza była robiona? Bo jeśli autorka uważa, że beza włoska to po prostu małe kleksy z bezy, to jest w błędzie, metodą włoską robi się też np. pavlovy...
2019-08-28 13:51
Ta pani nie jest recenzentką. Ona sobie zajada i pisze. Tyle.
2019-08-28 15:38
a może mimo wszystko widziała, że ta beza nie jest pieczona ...
A co do kolendry, to owszem, są ludzie którym kolendra smakuje jak mysło i jest to uarunkowane genetycznie, ale żeby to wiedzieć trzeba mieć trochę więcej wiedzy niż ta zaprezentowana w komenatrzu
2019-08-29 09:06
10% społeczeństwa to ma. i właśnie dlatego te 10% nie powinno zostawać krytykami kulinarnymi.
poza tym,to cyz beza jest suszona, czy tylko opalana (jak ta ze zdjęcia) nie ma nic do bezy włoskiej - beza włoska to konkretny sposób przygotowania masy białkowej, a nie sposób obróbki termicznej
2019-08-28 15:49
2019-08-30 18:05
wygląda jak wygląda, chodzi o ceny...
2019-08-28 07:08
na płaskim talerzu i kawałkiem chleba, to ile kosztuje? 14 zł? Litości!
2019-08-28 07:43
wolisz w Biedrze zupkę z torebki za 1,38? Litości...
2019-08-28 07:53
gdyby zmiescilo sie w tym talerzu przynajmniej 300 ml zupy...
2019-08-28 08:25
Wam to trzeba isc do mleczaka jak na mililitry zupe kupujecie...
2019-08-28 08:59
składa że ten talerz jest naprawdę głęboki czego nie widać na zdjęciu, jadłam ten właśnie żurek kilka dni temu i to naprawdę solidna porcja pysznej i gęstej zupy która jest warta 14zł, dla porównania tyle samo zapłacimy
składa że ten talerz jest naprawdę głęboki czego nie widać na zdjęciu, jadłam ten właśnie żurek kilka dni temu i to naprawdę solidna porcja pysznej i gęstej zupy która jest warta 14zł, dla porównania tyle samo zapłacimy w Food Hall w Metropolii za mini miseczkę wodnistej substancji i kromkę czerstwego chleba. Żurek w 4 Piętro to jeden z lepszych jaki jadłam w Gdańsku i okolicach. Proszę najpierw tam pójść zobaczyć a potem oceniać. Zdjęcia nie zawsze oddają rzeczywistość.
2019-08-28 09:12
Żurek robi się na zakwasie żytnim albo pszennym. Zalewa się mąkę wodą z dodatkiem czosnku i się samo ukisi po paru dniach. Z 1 kg mąki mamy ok. 5-7 litrów żuru który potem gotujemy w wywarze na wędzonce (odkrojone np
Żurek robi się na zakwasie żytnim albo pszennym. Zalewa się mąkę wodą z dodatkiem czosnku i się samo ukisi po paru dniach. Z 1 kg mąki mamy ok. 5-7 litrów żuru który potem gotujemy w wywarze na wędzonce (odkrojone np skórki różnych wędzonych wędlin których się nie podaje do innych dań) albo na wywarze z parzenia białej kiełbasy a więc de facto "z odpadu". Trochę podsmażonej cebuli, kilka kawałków białej kiełbasy, najlepiej własnej produkcji co jest banalnie proste, trochę ziemniaków i mamy z tego ok. 10 l zupy, gdzie wszystkie użyte nań składniki nie przekroczyły 30 złotych czyli wychodzi ok. 1 złotego na porcję a tu cyk 14 zeta.
Ok marże, koszty, płace, podatki, czynsze itd ale nie piszcie o mleczakach bowiem koszty są powszechnie znane a i nabijanie cen też.
2019-08-28 13:34
to otworz restauracje i sprzedawaj zurek po 2 zety i zarabiaj miliony
2019-08-28 14:24
2019-08-28 14:21
To chyba tyle.
2019-08-28 21:37
2019-08-28 09:22
To jest głęboki talerz, na zdjęciu tego nie widać. Byłeś kiedyś w restauracji, czy tak tylko wszystko krytykujesz?
2019-08-30 14:48
Sięga jeszcze pół metra pod poziom blatu.
2019-09-08 15:48
2019-08-28 07:21
2019-08-28 07:28
bo u nas wszystko jest inaczej niż na zachodzie
2019-08-28 07:41
nie przesadzajcie. W tym cyklu już było sporo knajp, które oferują mniej za więcej. Opcje śniadaniowe za 16 zet są do bardzo do przyjęcia. "Lunchowe" mniej, no ale to jest kwestia gustu i tego, czy docenimy fakt, że
nie przesadzajcie. W tym cyklu już było sporo knajp, które oferują mniej za więcej. Opcje śniadaniowe za 16 zet są do bardzo do przyjęcia. "Lunchowe" mniej, no ale to jest kwestia gustu i tego, czy docenimy fakt, że przychodzimy coś fajnego lekko zjeść, czy się nażreć. No i tutaj jest widoczek i naprawdę ładne otoczenie.
Dla mnie największym przegięciem pały są ceny kawy w pewnej sieciówce na parterze tego budynku ;))
2019-08-28 08:06
Ty chyba nigdy nie byłeś na Zachodzie karmiąc się inaczej niż konserwami z Polski. 3,70 EUR za śniadanie i nieograniczoną ilość kawy w restauracji w centrum atrakcyjnego turystycznie miasta, to drożej niż na Zachodzie?
2019-08-28 08:14
2019-08-28 08:34
2019-08-28 09:10
2019-08-28 08:46
czemu zwykle ludzie porównują ceny restauracji z budami i pizzami na zachodzie?
Moze Kopenhaga? Piwo po 30-70zl za szklaneczke?
2019-08-28 10:30
Ponieważ w ich mentalności letnie danie w WSS Społem na ceracie to szczyt elegancji, a to jest tanie.
2019-08-28 09:05
zgadzam się, kebsa w Anglii jadłem za 3 funty.
2019-08-28 23:00
2019-08-28 10:47
Bongo dziki kraj. Na za hołdzie ludzie piją kawe regularnie na zewnątrz i jedzą na zewnątrz bo ceny sa normalne i na ich kieszenie. U nas kawa tyle co porcja w słoiku w sklepie to samo z jedzeniem.
Dziki kraj.
2019-08-29 12:51
tzn, w jakim kraju konkretnie? Jaka restauracja i co zamówileś ? Taniej to jest w np. w Stambule, ale chyba nie miałeś na myśli Turcji pisząc o zachodzie.
2019-08-28 07:48
Dziękuję za recenzję. Chcieliśmy tam iść z żoną i sprawdzić to miejsce.
Teraz już nie ma takiej potrzeby.
2019-08-28 09:12
A ja uważam, że warto pójść i się samemu przekonać. Mi tam jedzonko bardzo odpowiada:)
2019-08-28 10:40
wiemy, że to twoja knapja
2019-08-28 07:56
Bardzo słabe,pozbawione smaku potrawy. Szkoda tego miejsca. Zdecydowanie powinni zainwestować w dobrego kucharza. Opłaci się.
2019-08-28 10:10
Maggi nie dają na stół?
2019-08-28 08:01
Dla mnie za tanio - będzie dużo przypadkowych, nieobytych ludzi.
Wybieram bardziej prestiżowe lokacje.
2019-09-08 16:07
2019-08-28 08:03
Nie byłem, nie wiem czy będę, może tak, może nie, życzę powodzenia. Natomiast z przykrością muszę stwierdzić, że o ile wnętrze wygląda fajnie, to "jedzenie z widokiem" nie jest atutem dla jedzenia.
Panorama Wrzeszcza nie jest ładna. Nie jest i już.
2019-08-28 08:08
2019-08-28 08:13
2019-08-28 16:25
2019-08-28 08:23
Piszę to osoba która recenzuje restauracje.... Naprawdę nie rozumiem dlaczego portal Trójmiasto katuje swoich czytelników takim poziomem kompetencji i artykułów, mimo że wielokrotnie wykazywane były zerowe kompetencje tej Pani w zakresie zagadnień którymi raczy się zajmować. Ocena artykułu niedostateczna.
2019-08-28 08:53
sądzę,że ten art to - oprocz jak zwykle dosc miernej tresci - kryptoreklama lokalu. pogrubiono informacje o śniadaniach 4x4, ktore "zasługują na szczegolna uwage", w dalszej części nic na ten temat nie napisano,
sądzę,że ten art to - oprocz jak zwykle dosc miernej tresci - kryptoreklama lokalu. pogrubiono informacje o śniadaniach 4x4, ktore "zasługują na szczegolna uwage", w dalszej części nic na ten temat nie napisano, wnioskuję więc, że ktoś zasugerował, by o tym wspomnieć. ponadto, dania miałkie i średnie, a ocena 4 - inne knajpy dostalyby "srednią 3 na zachętę"
2019-08-28 09:02
Akurat zawsze bardzo krytyczny jestem do tego cyklu ale odnośnie kolendry to jest to wyjątkowa zielenina która także i mi nie smakuje.
I żadne zaklinania, że to super zioło, nie pomogą, bowiem smaku i zapachu kolendry nie znoszę czy to w formie świeżej czy suszonych nasion.
2019-08-28 12:07
te artykuły to dramat.
2019-08-28 12:53
dokładnie tak samo uważam!!
2019-08-28 13:49
nie nawidzę kolendry. dziękuję za ostrzeżenie przed tą knajpą :)
2019-08-29 09:13
słowo "nienawidzić" piszemy tak jak pokazałem
więc proszę o poprawne używanie języka polskiego
2019-08-28 15:34
cały czas pisać to samo i wciąż myślisz, że anonimowo :)
Wyjaśnię, czemu pani Agnieszce kolendra smakuje jak mydło. Otóż jest to cecha genetyczna.
Badanie ujawniło, że odpowiedzialnym za wszelkie bolączki
cały czas pisać to samo i wciąż myślisz, że anonimowo :)
Wyjaśnię, czemu pani Agnieszce kolendra smakuje jak mydło. Otóż jest to cecha genetyczna.
Badanie ujawniło, że odpowiedzialnym za wszelkie bolączki tego świata, albo przynajmniej za fakt, że nie jestem w stanie zjeść curry nie czując się, jakbym się przytapiał w kąpieli, jest SNP o dźwięcznej nazwie rs72921001 zlokalizowany w okolicy klastra genów kodujących receptory węchowe (a jakże!). Jeden z tych genów koduje zresztą receptor OR6A2, który służy nam do detekcji aldehydów odpowiedzialnych za smak kolendry; bardzo zatem prawdopodobne, że działanie tego receptora leży u podstaw naszej chęci bądź niechęci do tej antycznej przyprawy.
I dlatego niektórym ludziom, w tym kucharzom, recenzentom i innym ludziom kulinariów kolendra smakuje jak "mydłó". Gdybyś o tym wiedział drogi Autorze, to byś nie wypisywał ciągle głupot.
2019-08-28 16:26
Ja nie mam najmniejszego problemu z anonimowościa, więc dowolnym czasie i miejscu jestem w stanie autorce powtórzyć to lub odczytać patrząc w oczy to raz, dwa czy ja prosiłem o wykład z genetyki? Chyba nie :) ocenilem merytorycznosc i jakość artykułu i wystawiłem ocenę niedostateczna, to nawet mierne nie jest. Mogę? Mogę.
2019-08-29 09:12
jeden lubi słodkie, inny gorzkie itd
więc dlaczego mam się opierać na opinii innych, jeżeli oni np mają inny gust?
2019-08-30 19:08
mnie też kolendra smakuje jak mydło
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.