2020-07-15 07:18
Dziwi mnie, że nigdzie nie podaje się calych krewetek. Cały smak i charakterystyczny aromat krewetki pochodzi z jej głowy a nie z mięsnego odwłoka.
2020-07-15 07:31
dla nich krewetka to mrożony blok z makro
2020-07-15 10:49
Można sprzedać głowy jako oddzielny produkt na wywar
2020-07-15 10:49
2020-07-15 16:38
Polecam pojechać np do Azji na fish market tam za wiadro krewetek płaci się 5$
2020-07-15 20:38
Przesadzasz z tą głową. To nie dodaje smaku. Smak krewetek to tułów, plus czosnek, ewentualnie czili i olej albo oliwa. Należy nie przegrzać, tak jak z większością owoców morza. Krewetki, zależy jakie i w jakim daniu, robi się albo całe albo tylko tułowie.
2020-07-16 18:23
nie pochodzi od głowy!!! Pochodzi tylko i wyłącznie z pancerza i smaży się go odzielnie na patelni. Widzę sami znawcy kulinariów :)
2020-07-15 07:24
2020-07-15 08:07
Na tym polega byznes. Dużo też takim cwaniakom pomaga moda na lansowanie sie na zdjeciach przy wymyslenie wyglądajacej przekasce serwowanej w cenie porządnego obiadu.
2020-07-15 08:14
2020-07-15 13:17
2020-07-15 13:48
Beneficjentów układu okrągłostołowego z komunistami.
2020-07-15 15:52
2020-07-15 09:40
Ty masz wrzucać zdjęcia na Insta
2020-07-15 13:17
2020-07-17 23:17
Nie szalej
2020-07-15 07:33
Właśnie mnie Pani upewniła, że to co robi jest wyłącznie dla kasy a nie z pasji.
2020-07-15 07:37
2020-07-15 10:41
2020-07-15 07:41
- takuan czyli marynowana, barwiona na żólto rzodkiew z wora z terminem przydatnosci powyzej roku (hurt: 9.50zl)
- gyoza czyli nadzienie zawiniete w ciasto z paczki (mrozone plasterki ciasta, 100szt ok 15zl)
- takuan czyli marynowana, barwiona na żólto rzodkiew z wora z terminem przydatnosci powyzej roku (hurt: 9.50zl)
- gyoza czyli nadzienie zawiniete w ciasto z paczki (mrozone plasterki ciasta, 100szt ok 15zl)
- krewetka z liczi, czyli kreweta z mrożonki i liczi z puchy
kolejny bar z menu opartym na towarze z 3 najpopularniejszych, tanich dostawcach.
liczi to krol owocow w kazdej azjatykiej restauracji w trojmiescie (4zl puszka w farutexie). sprzedawanie rzodkwi z paczki i "sałatki goma wakame" z mrożonki jako autorskich dań to żenada i policzek dla swiadomego klienta
wezcie sie za robote i nauczcie gotowac
2020-07-15 08:15
2020-07-15 08:19
Ja myślę, że te gyozy też kupują gotowe. Wystarczy zobaczyć jak tam wygląda "kuchnia", faktycznie powinno się to nazywać odgrzewalnią.
2020-07-15 09:35
Brawo! Gratuluje, celna opinia.Można by ja dostosować do większośći gastro.Pozdrowienia dl autora.
2020-07-15 19:25
Dokładnie tak jak piszesz i jeszcze pita która przyjeżdża mrożona ale tej Pani zawsze wszystko smakuje
2020-07-15 22:40
Jeżeli jedzenie jest dobre i kucharz kreatywny, nie ma w tym nic złego. Wszystko zależy od tego co się powtrafi zrobić ze składników, a nie ile one kosztują i czy są z puszki.
2020-07-16 07:52
Bo jak zapytasz kelnera czy to swieze produkty to zawsze mowi ze jasne, krewetki prosto z wody panie
2020-07-17 06:30
Bo polski klient woli kłamstwo.
Inaczej nie kręconoby liczników w dobrze utrzymanych samochodach z dużym przebiegiem.
2020-07-16 18:20
Wiadomo, że u nas krewetki są mrożone, nie mieszkamy nad Morzem Śródziemnym. Komenatrz z cyklu - "jestem po rewolucjach Magdy Gesler i będę się wymądrzał" :)
A rzepa jest identycznie podawana w Japonii. Polecam mniej nadęcia a więcej kulinarnej wiedzy, a nie tylko gastronomicznej.
2020-07-16 22:55
Niech go Jadzia
2020-07-15 08:05
bardzo by to ułatwiło.....
2020-07-15 09:21
"Jemy na mieście: Jungla w Gdańsku - udane połączenie tapasów z koktajlami" - rozumiem, że w tytule brakuje ci nazwy jeszcze jakiegoś innego miasta? Większości czytelników chyba jednak wystarczy nazwa miasta, w którym lokal się znajduje.
2020-07-15 12:40
Jemy na mieście: Jungla w Gdańsku w Gdańsku powinno być :D
2020-07-15 08:06
Czego ludzie nie zorbią dla relacji na insragrama;)
2020-07-15 09:06
Na przykład pójdą dobrze zjeść ;)
2020-07-15 10:03
Zatancza zorbie.
2020-07-15 08:11
albo raczej jego syn Gerard Duchemin.
2020-07-15 09:25
jak Monsieur Tricatel
2020-07-15 09:39
2020-07-15 08:14
Zaraz będzie wysyp cwaniaczków, co to potrafią liczyć i są mądrzy bo tam nie wydają. A potem ci, co wydają, nadal pieniądze mają, a miłośnicy schabowego i pół litra nadal umieją liczyć tylko pieniądze innych :-)
2020-07-15 09:01
Wszystko pyszne, bez zarzutu - 5... ;)
2020-07-15 09:26
Bo nie jest zaprzyjaźnioną pizzerią, opisaną przed 2 tygodniami.
2020-07-15 11:54
W punkt!
2020-07-15 12:54
Pani Haponiuk znana jest już z "sobie tylko znanych" kryteriów oceniania...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.