Opinie (153) ponad 20 zablokowanych

  • nie chcę się czepiać ale dlaczego za taką cenę jedzenia jest tak mało??? (30)

    • 111 19

    • (21)

      Bo tam płacisz za jakość jedzenia i obsługi, a nie ilość kartofli na talerzu.

      • 30 34

      • i na czym ta jakosc jedzenia polega? (20)

        jest jakis wyróżnik?

        • 34 7

        • Ta linia maźnięcia na sosie (1)

          Coś a'la Joan Miro

          • 28 5

          • "gdy wszystko dla ciebie za małe, za krótkie

            swój rozmiar zmień i zostań krasnoludkiem
            bo gdy się mało do podziału ma
            zmniejsza się ludzi i muzyczka gra"

            • 6 2

        • jakosc - stopien w jakim produkt czy usluga spelnia wymagania klienta (16)

          Po pierwsze - sa ludzie w milionowej metropolii, dla ktorych 300 zl to nawet nie jest dzienny zarobek.

          Po drugie - jesli nie czuje Pan tego, a jedzenie uwaza za przykra koniecznosc - w pelni rozumiem

          Po pierwsze - sa ludzie w milionowej metropolii, dla ktorych 300 zl to nawet nie jest dzienny zarobek.

          Po drugie - jesli nie czuje Pan tego, a jedzenie uwaza za przykra koniecznosc - w pelni rozumiem podejscie.

          Aby sie przekonac, czy warto nalezy najpierw miec wystarczajaco stabilna pozycje finansowa, a nastepnie chciec czegos wiecej niz tylko najesc sie.

          • 9 12

          • dorabianie ideologii do zwykłej sprawy (4)

            • 16 6

            • (2)

              Nie. Bezsensowne hejtowanie zwykłej sprawy.

              • 9 11

              • (1)

                Nie.
                Prawda to nie hejt.

                • 2 2

              • grubej świni to i z wiadra będzie za mało

                • 1 3

            • Puściłem pawia na ten talerz.

              • 5 2

          • Trochę jestem zszokowany (1)

            Naprawdę nie wiecie pod co podpisać "jakość jedzenia"?
            O ludzie. Zamiast kolejnej pierdoły na imieniny polecam wybrać się (z rodziną lub samemu jeśli budżet nie pozwala) do miejsca tego typu i wydać te 100-150zł

            Naprawdę nie wiecie pod co podpisać "jakość jedzenia"?
            O ludzie. Zamiast kolejnej pierdoły na imieniny polecam wybrać się (z rodziną lub samemu jeśli budżet nie pozwala) do miejsca tego typu i wydać te 100-150zł na posiłek chociaż raz w życiu na spróbowanie.
            Może to rozszerzy Wam trochę horyzonty, tylko proszę nie mówić "Jestem w restauracji co drugi dzień" bo miano restauracji to w przypadku McDonald'sa jedynie miano.

            • 12 12

            • nie chodzi o januszowanie, tylko o zwykłe naciągactwo wylewające się z talerzy

              W komentarzach widzę same skrajności... albo miłośnicy schabowego z mleczaka, albo tacy co nie widzą absurdu i dorabiają ideologie...

              • 15 3

          • Jak ktoś sprzedaje zwykłe bawełniane gacie za 2000zł, to też tłumaczysz , że (7)

            trzeba mieć stabilną pozycje finansową i nie uważać noszenia gaci za przykrą konieczność?

            • 21 3

            • (5)

              Ty lepiej wytłumacz, czemu bolą cię gacie za 2000 zł albo łosoś za 500?

              • 3 7

              • Bo to jest bzdurne (4)

                • 10 1

              • (3)

                "nie rozumiem tego, więc to jest bzdurne!"

                • 1 9

              • Rozumiem (2)

                Ktoś chce kupić gacie za 2000zl warte 20zl ale z takim znaczkiem zeby wszyscy wiedzieli ze kosztowały 2000zl. Robi to po to aby pokazać innym ze go stac. Wywyższa się kupując gacie.
                I to jest bzdurne.
                Paniał?

                • 12 1

              • Paniał? (1)

                Ni ch... w ząb.
                światowiec z ex pegeeru.

                • 3 6

              • wybaczam

                • 0 0

            • Nie, to jest robienie z kupujących idiotow,

              dlatego mnie to boli.

              • 4 1

          • pitolisz farmazony

            • 0 0

        • smak, człowieku...

          • 1 7

    • (6)

      Po co mi drogi samochód, jak moim passatem dojadę wszędzie?

      • 15 11

      • można miec drogi (5)

        i nierozsadnie drogi. Takie jedzenie zalicza sie do drugiej grupy.

        • 13 3

        • (3)

          To jedzenie zalicza się do nierozsądnie drogich samochodów?

          • 6 10

          • (2)

            to po co piszesz o passacie jak tu mowa o jedzeniu osiołku?

            • 2 6

            • (1)

              Kto? Ja? Czy on?

              • 0 1

              • Ona, gamoniu.

                • 1 2

        • Mysle, ze to jest Pana osobista opinia

          Jak na moje wydanie 20 tys. zlotych na samochod, ktory za rok bedzie kosztowal 15 tys. jest wydatkiem niezbyt rozsadnym.

          • 3 5

    • dobrze, że zdjęcie można powiększyć

      bo nic nie widać w takich mikro porcjach

      • 18 3

  • Pójdziemy we dwoje, wydamy ok 300 zł i co dostanę w zamian? (8)

    • 72 10

    • małe gołąbki

      • 26 2

    • To nie idż. (3)

      W barze mlecznym za 300 zł nakarmisz całą rodzinę i jeszcze ci 250 zostanie.

      • 30 13

      • Nie pojde (1)

        • 21 2

        • jednego buraka mniej

          • 2 14

      • Za czysta złoty

        to wykarmiem 30 imnigrantów

        • 2 0

    • (2)

      to nie restauracja do której idzie się najeść tylko idzie się dla prestiżu, i co zrobić

      • 5 6

      • i co zrobić

        puścić pawia

        • 1 2

      • Prestiż w garkuchni, dobre sobie.

        • 4 1

  • (2)

    Jesrt i kolejny cykl artykulow..

    • 16 1

    • chyba CYRK :D (1)

      • 9 0

      • Kolejna restauracja typu drgo i smacznie ale malo na talerzu.
        W Gdyni jest, albo juz i nie, podobna restauracja Open Kitchen.
        Nie wroze im sukcesu, rok - max. 1.5 i na ich miejscu bedzie jakas Zabka albo warzywniak.

        • 0 1

  • Przy każdym stoliku powinna być lupa, bo te dania ledwo widać..

    ..

    • 90 4

  • No i od rana.... (20)

    a że drogo, mało, przecież kawałek łososia i rzodkiewki to 5 zł w biedrze, że wszystko z marketu, sztuczne, oszukujo xD

    Cebulaki gotowe na każde zawołanie :D

    • 54 44

    • a zebys wiedzial ze z marketu (14)

      idz i wydaj 300zl. i gorzka prawda z cebularstwem nie ma wiele wspolnego.

      • 22 9

      • (13)

        Co kogo obchodzi, gdzie ty jesz i ile możesz wydać na jedzenie? Nie o tym jest artykuł, za to komentarze - prawie wyłączenie o tym :D

        • 12 9

        • jestes ciemny jak trufla (12)

          chodzi o uczciwosc. jak restaurator żąda za gołąbka tyle kasy, to niech nie kupuje składników w biedronce tylko w certyfikowanej hodowli. niech tym certyfikatem sie pochwali. bo w przeciwnym razie to okaze sie ze cena

          chodzi o uczciwosc. jak restaurator żąda za gołąbka tyle kasy, to niech nie kupuje składników w biedronce tylko w certyfikowanej hodowli. niech tym certyfikatem sie pochwali. bo w przeciwnym razie to okaze sie ze cena wyprowadzona jest tylko ze stawek kucharzy, rat kredytu za lokal i ambicji zarobkowych wlasciciela, a nie z jakosci jedzenia na talerzu.

          • 27 5

          • (4)

            Od razu widać, że jesteś roszczeniowym typkiem w stylu "proszę natychmiast z pani kierownikiem!"

            • 9 22

            • tak od razu (3)

              interpunkcja na to wskazuje jednoznacznie. podaj jakies argumenty a jak nie to leć do biedronki zanim wykupią łososia na gravlax

              • 11 4

              • (2)

                Tak, interpunkcja kuleje, składnia również. W dodatku żąda argumentów i certyfikatów :D

                • 3 3

              • spłoń (1)

                albo odpowiedz merytorycznie. czy farutex już podrzucił swieżą jagnięcinkę dzisiaj?

                • 5 3

              • Nudzisz. Wymyśl coś innego, niż głupkowate pytania retoryczne.

                • 1 3

          • idziesz do restauracji (5)

            dostajesz menu. Sa tam podane ceny.

            Masz prawo wyjsc jesli nie odpowiadaja.

            Zamawiasz. Jesz. Placisz.

            Masz prawo potem powiedziec wszystkim jaka masz opinie o lokalu i nigdy nie

            dostajesz menu. Sa tam podane ceny.

            Masz prawo wyjsc jesli nie odpowiadaja.

            Zamawiasz. Jesz. Placisz.

            Masz prawo potem powiedziec wszystkim jaka masz opinie o lokalu i nigdy nie wrocic.

            Przed pojsciem do restauracji mozesz takze zobaczyc, jakie ma opinie i ewentualnie pojsc na kebaba.

            Nie rozumiem, gdzie tu nieuczciwosc. Wszystko przejrzyste. To, ze ktos uwaza, ze za jego lokalizacje i kuchnie nalezy zaplacic 30, a nie 15 zl to po prostu wolny rynek. Najwidoczniej znajduja sie tacy, ktorym ta cena za taka jakosc odpowiada.

            • 13 3

            • ja wiem ze to ci sie nie zmiesci w tzw. pałce ale... (4)

              jak ktoś ma sklep z oponami to tez ma prawo przyczepic takie ceny jakie mu sie żywnie podobają. mało tego, sprzedając najzwyklejsze opony marki "gumix" moze je otoczyc takim blichtrem ze nieswiadoma niczego ciocia klocia

              jak ktoś ma sklep z oponami to tez ma prawo przyczepic takie ceny jakie mu sie żywnie podobają. mało tego, sprzedając najzwyklejsze opony marki "gumix" moze je otoczyc takim blichtrem ze nieswiadoma niczego ciocia klocia kupi je za bajońską kase przekonana, że zrobila dil zycia. i moim zdaniem jest to rodzaj oszustwa, bo sprzedawca uczciwy powinien powiedziec jej prawdę: "to są zwykłe opony z marketu tylko bardzo drogie".

              i wtedy ciocia klocia mogłaby zrobic to o czym mowisz, czyli zdecydowac swiadomie czy przepłaca czy nie.

              • 4 6

              • (3)

                Jak ktoś jedzie do jednego sklepu, sprawdza tylko jedno miejsce, jedną cenę, a ma do wydania sporą sumę, to jest idiotą.

                • 2 3

              • jezu ochron przed takimi jak Ty (2)

                nie widzisz tego, że idac do restauracji tak samo jak idąc do dentysty, ludzie licza na odrobinę uczciwosci? gość ma chodzic po miescie i sprawdzac w ktorej knajpie nie rżną na towarze? idz juz lepiej posprzątać stoliki, bo do czego innego to sie raczej nie nadajesz. niestety.

                • 3 1

              • Na tym polega bycie odpowiedzialnym konsumentem (1)

                Poza tym jak ktoś sprzedaje coś 10x drożej, to szybko zamknie interes, bo nikt nie kupi jego towaru.
                Poza jednym idiotą, jak ty.

                • 0 0

              • no wlasnie. dlatego w trojmiescie jest taka rotacja knajp

                byloby milo gdyby przyjezdzajac tu o roku na wakacje moc isc w ulubione miejsce., niestety, na ogół jest juz zamknięte :D

                • 2 0

          • Człowieku

            poczytaj trochę o tym kucharzu, poczytaj o tym skąd bierze się dobrą jagnięcinę. Cztam te pierdy i nie dziwię się, że Polaków uważa się za kulinarnych kretynów.

            • 2 3

    • (4)

      Co zrobisz, mentalne biedaki. Urodzili się biedni, żyją biedni, umrą biedni.

      • 10 23

      • nikt tu nie ma ochoty sluchac o Twojej biedzie

        ale podobno w cukierni są wczorajsze pączki po 50 groszy wiec moze sie jeszcze załapiesz jak wyrwiesz z kapcia!

        • 14 5

      • Lepiej być biednym i nie mieć pieniędzy niż bogatym jak ty i być pustym (2)

        • 8 2

        • (1)

          Jedyne pocieszenie biedaków - "moralna" przewaga :D

          • 11 3

          • wszystkie religie na tym się osadzają :)

            • 4 0

  • W takim miejscu tylko Bar Mleczny

    ma racje bytu.

    • 19 11

  • człowieku co to za jakieś wymazy, porcje mikro ledwo je widać i jak drogo! (4)

    jak się tyym najeść?! lepiej gdzieś iść do baru mlecznego, kebab albo w domu jak żonka zrobi

    • 34 12

    • Mało, drogo

      Filozofia kloca. I popić mocnym fullem.

      • 7 5

    • Dziwna ta mentalność nasza

      Wozimy się Audi i Mercedesami, bo przecież Fiat mimo że zawiezie nas tak samo, to bez tej klasy, panie. A gdzie zawiezie? Do budki z kebabem bo już na porządne jedzenie nie wystarczyło.
      Białoruś bis.

      • 5 2

    • Ludzie tu chodzi o smak, jakość składników i wykonania. Tam nikt nie idzie się nażreć po całym dniu harówy w stoczni. Takie miejsca odwiedza się raczej dla przyjemności albo z ciekawości. Naprawdę jest bardzo dużo ludzi, dla których zjeść za takie pieniądze to jest po prostu niewielki wydatek.

      • 4 2

    • I dlatego to nie jest miejsce dla ciebie!

      • 1 0

  • Szpan jedzeniem (6)

    To jakaś nowa forma hipsterskiej wyższości. Szpanowało się domem, autem, wakacjami ,a teraz dołączył szpan jedzeniem. Bo inaczej nie można nazwać tych snobistycznych restauracji,które podają degustacyjne porcyjki w

    To jakaś nowa forma hipsterskiej wyższości. Szpanowało się domem, autem, wakacjami ,a teraz dołączył szpan jedzeniem. Bo inaczej nie można nazwać tych snobistycznych restauracji,które podają degustacyjne porcyjki w zamian za dużą kasę. Ale zawsze znajdą się ludzie chętni skorzystać, tak jak torebki za setki tysięcy złotych np. I zarabiają na baranach. Ps. bary mleczne też lubię i korystam, kasę mam, więc moje spostrzeżenia to nie zawiść

    • 75 10

    • (4)

      Może mieszkasz w jaskini, ale od paru lat już nie ma hipsterów, nie jest modna joga, wege, ani crossfit, pokemony i gluten. Jeśli musisz hejtować, to hejtuj z głową, mały!

      • 1 15

      • A to ciekawe, bo mam wrażenie, że jest zgoła odwrotnie. (3)

        Co zatem jest obecnie na topie, pilny obserwatorze przemian społecznych?

        • 10 0

        • (2)

          Nic chwytliwego, głównie fake newsy jak "niebieski wieloryb" i arab, co porywa dzieci w Koszalinie.

          • 5 3

          • Informacja o Arabie z Koszalina pokazuje tylko jak skretyniałe mamy społeczeństwo. (1)

            I cóż, to doprowadzi w końcu do mordów na ulicach i różnych brunatnych "oczyszczeń" miast.

            • 7 0

            • Może tak, może nie.

              No i poruszany niemal codziennie temat - jak i kiedy będzie ściągany abonament na tvp? :D Co nie spojrzę, to nowe pomysły, które już, już, już zaraz wejdą w życie.

              • 0 2

    • Teraz to ci internet włączyli

      A drogie eleganckie restauracje były zawsze i będą zawsze

      • 2 0

  • Catering na budowy (3)

    i weź się tym najedz :(

    • 36 6

    • ...mus z bobu

      • 12 2

    • ale przeciez nikt nie wymaga od Ciebie abys tam jadl (1)

      znasz porcje i ceny. Jesli uznasz, ze zle - po prostu nie idz tam.

      Patrzac na to, jak niektorzy wiecznie "walcza" (nic nie robiac procz jedzenia) z nadwaga, to moze takie porcje wcale nie sa za male?

      Jesli chodzi o ceny - spore. Ale nikt nie kaze isc Ci tam jesc.

      • 4 2

      • Nadwaga nie jest kwestia ilości jedzenia

        A wlasnie jej jakosci i nieswiadomosci konsumentów- bogaci ludzie nie są szczupli bo jedzą mało, tylko dobrze- bez tłuszczów palmowych, konserwantów i innych dodatków rozsadzających nas od środka.
        to nie jest

        A wlasnie jej jakosci i nieswiadomosci konsumentów- bogaci ludzie nie są szczupli bo jedzą mało, tylko dobrze- bez tłuszczów palmowych, konserwantów i innych dodatków rozsadzających nas od środka.
        to nie jest ku*** catering na budowe tylko restauracja gdzie masz się rozkoszować smakiem!@!@!
        coraz bardziej myślę że nasze społeczeństwo nie ma przyszłości, szczególnie jak patrzę na te łapki niedowierzam.

        • 7 2

  • przerost formy nad treścią

    • 40 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.