2021-09-28 07:48
czy konflikt rozwiązany i nie ma już ryzyka, że w połowie Mistrza i Małgorzaty aktorzy zejdą ze sceny? i co z tymi żenującymi animacjami - będą zmiany w spektaklu i warto czekać na nie?
2021-10-03 10:23
zmiana aktu :)
nikt ze sceny nie zszedł w trakcie trwania spektaklu. To miało miejsce tylko w dniu premiery, na sam koniec, gdy bije się brawa dla aktorów. Po tym, gdy na scenie pojawił się reżyser, część aktorów z niej zeszła, ale później nie miało to miejsca. Pozdrawiam :)
2021-09-28 10:22
- fajne miejsce ale pogarda dla odwiedzajacych ogromna, pakowanie ludzi na podloge ewentualnie na mega niewygodne krzesla jest zenujace. Miekkie klubowe foteliki rozwiazalyby problem i zachecily do odwiedzin.
2021-09-28 10:32
Przecież ten spektakl jeszcze długo nie będzie dobry. Tragiczny drugi akt. Wszystko, nic się tam nie klei... ani muzyka ani tekst, a o efektach specjalny nawet nie warto wspominać taka to żenada. Trzeba być wielkim
Przecież ten spektakl jeszcze długo nie będzie dobry. Tragiczny drugi akt. Wszystko, nic się tam nie klei... ani muzyka ani tekst, a o efektach specjalny nawet nie warto wspominać taka to żenada. Trzeba być wielkim fanem Józefowicza żeby móc choć zaakceptować taki efekt końcowy. Do tego konflikt z obsadą. Czysty skok na kasę byle jeszcze wypchnąć to na scenę przed kolejnym lockdownem. Nie można nawet powiedzieć, że to najgorszy spektakl Muzycznego, to po prostu nigdy nie miało prawa się tam znaleźć.. z szacunku dla wszystkich innych widowisk.
2021-09-29 12:50
Szacun za autoironię:)
2021-09-28 14:19
Koniecznie muszę się wybrać!
2021-09-29 16:51
W Polsce żeby posłuchać bluzgów nie trzeba iść do teatru, więc taka oferta nie jest atrakcyjna.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.