Opinie (50) 7 zablokowanych

  • samo zdrowie (1)

    polecam, sam kiszę coraz więcej i naprawdę fajna zdrowa przekąska czy dodatek do dania. Spróbowałem również zrobić kimchi i to banalnie proste, polecam i życzę zdrowia wszystkim :)

    • 34 1

    • zdrowo przede wszystkim , nie mowiac o bombie witaminowej

      • 0 0

  • pomelo bistro

    Byłem polecam robią fantastyczne kiszonki :)

    • 6 3

  • (8)

    Pamiętacie kapustę kiszoną i ogórki z drewnianych beczek z drewnianym deklem i w ogóle zapach panujący w typowych warzywniakach w latach 80 i 90? :)
    To był taki specyficzny zapach kiszonek, których spożywano więcej

    Pamiętacie kapustę kiszoną i ogórki z drewnianych beczek z drewnianym deklem i w ogóle zapach panujący w typowych warzywniakach w latach 80 i 90? :)
    To był taki specyficzny zapach kiszonek, których spożywano więcej niż obecnie.
    Kapusta kiszona to jedno z najtańszych i zarazem najzdrowszych warzyw.
    Naturalny antyoksydant, witaminowa bomba, zbawienna dka układu trawiennego i po prostu dobra na wszystko. Oczywiście wszelkie kiszonki są zdrowe.

    • 80 1

    • Dziś trzeba szukać dobrej kapusty kiszonej. (1)

      Niestety.

      • 14 1

      • boss

        kiedys dominik nowe miasto lubawskie byl b. dobry mierzyn ale weszli w lidle ,biedry

        • 0 0

    • (4)

      Na przerwach w podstawówce biegalismy do warzywniaka po kapuste kiszona i zajadlismy sie na przerwie. Nie było czipsów.

      • 8 0

      • A po maturze chodziliśmy na kremówki... (2)

        • 5 2

        • ... i na plebanię do "fajnego księdza" (1)

          • 3 1

          • To ty, Michnik?

            • 0 0

      • Tak jest

        W dodatku w papierowe torebce. Przeciekalobod spodu ale to nic. Frajda byla i tak.

        • 1 0

    • Pamietam warzywniak na Ogarnej, kupowalem kapste kiszona i nioslem ja w kance do domu

      • 0 0

  • niestety sklepami zawładnęły kwaszone (5)

    kapusta i ogórki - kwaszone.. powinno się producentów czegoś takiego "banować" czyli w ogóle nie wprowadzać do sklepów.

    • 47 7

    • Polecam brukselkę do kiszenia

      Smakuje przednio i wdzięcznie się kisi. Warzywa, po któych się brzydko odbija (rzodkiewka, rzepa, kalarepa) proponuje wrzucić na 24h do zimnej wody przez kiszeniem, po otwarciu nie będą śmierdzieć.
      W temacie

      Smakuje przednio i wdzięcznie się kisi. Warzywa, po któych się brzydko odbija (rzodkiewka, rzepa, kalarepa) proponuje wrzucić na 24h do zimnej wody przez kiszeniem, po otwarciu nie będą śmierdzieć.
      W temacie kiszenia nie powinno się pominąć niemięsnego z ich pyszną rzepą kiszoną z burakiem czy też samym burakiem. Mniam.
      Seler naciowy też można kisić, polecam na ostro z jalapenio

      • 11 2

    • Ludzie nie mają pojęcia co to znaczy "kwaszone" a co to jest "kiszone" (1)

      Niestety producenci często stosują te terminy zamiennie i to bez żadnych konsekwencji

      • 12 2

      • glownie dlatego, ze w technologii zywnosci znacza to samo

        kiszenie = kwaszenie. to co macie na mysli mowiac o 'mniej zdrowym' to sa 'kiszonki' z dodatkiem octu, a nie kwaszone normalnie.

        widac ze uwierzyliscie w reklamy jednych producentow, ktorzy robia hajs na jeleniach

        • 8 1

    • Nie pisz głupot. Jak nie masz pojęcia to nie powielaj głupot !!

      • 3 0

    • Kwaszone i kiszone to to samo - trzeba w składzie szukać octu, a nie przejmować się napisem na etykiecie. Nie wiem, skąd się wzięło to przekonanie, że jak napisane "kiszone", to na pewno dobre i zdrowe.

      • 3 2

  • (3)

    Z Zakwasowni uwielbiam słój ostrych papryczek chilli. Petarda Habanero i Jalapeño :D

    • 4 10

    • a ile kosztuje taki słój papryczek chilli? (1)

      • 1 0

      • Obstawiam z 70 zł

        • 2 0

    • Słojów ci w Gdańsku dostatek...

      • 2 0

  • (7)

    Kiszone śledzie, polecam, przysmak w Szwecji. Nadadzą szczególnego klimatu przy stole.

    • 22 6

    • smród nie z tej ziemi (2)

      a sam śledź jest niejadalny, nawet dzikie koty tego nie chciały tknąć

      • 4 5

      • Wcale nie... (1)

        Rzeczywiście ma specyficzny smak i bardzo nieprzyjemny zapach, ale trzeba go umieć odpowiednio wyczyścić i podać ze wszystkimi dodatkowymi składnikami...wtedy można zjeść...polecam filmy instruktażowe na You Tube...

        • 4 2

        • Ale po co?

          Gdzieś na dalekiej północy zakopują w ziemi głowy rekina i to się przerabia przez kilka miesięcy. Podobno najbardziej hardkorowy lokalny "przysmak" który są w stanie zjeśc tylko najstarsi wioski. Surstroming to przy tym pokarm dla dzieci.
          Wszystko można przyrządzić i jeść, tylko po co aż tak cudować?

          • 7 0

    • Bez wątpienia klimat będzie szczególny...

      • 4 0

    • Surströmming pewnie o ten rarytas chodzi

      • 7 0

    • Jem

      Tylko takie śledzie

      • 0 0

    • Hahaha

      Kiszone śledzie na wigilijnym stole. Dobry żart ;)

      • 0 0

  • Jak słyszę "Zakwasownia" to mi się już kiszonkami odbija (2)

    Drogo, mało i bez rewelacji. Za to marketingowo są wszędzie. I sprzedają swój zakwas z buraków za 25 zł butelka 0,7.

    • 43 3

    • I jeszcze pseudonaukowe mambo-dżambo

      Jak poczytać ich, to dosłownie można odnieść wrażenie, że ich kiszonki to lek na wszystkie choroby świata. Co jest oczywiście ściemą.

      • 14 1

    • Obecność Zakwasowni w mediach

      Jest już dla mnie męcząca. Gdy widzę w necie artykuł nt odporności lub zdrowego żywienia, to mam pewność, że się pojawią.
      Dajcie trochę oddechu!

      • 5 1

  • polecam kiszone cytryny (1)

    przysmak marokański (w ogóle Afryki Pn Zach.)

    • 11 0

    • Tez marokanska recepta

      Ja robie cytryny z przyprawami w sloiku i zalewam dobrym olejem lub oliwka.

      • 0 1

  • (2)

    Ja tam preferuje ogórasy. Klasyka

    • 17 0

    • Czy rozmawiałeś lub rozmawiałaś o tym ze swoim psychoterapeutą? (1)

      • 0 4

      • Wy nowocześni i postępowi europejczycy to już do wszystkiego potrzebujecie psychoterapeuty.

        Nawet do ogórasa. Zaraz "ktoś" napisze, że ogóras to falliczny symbol przemocy, patriarchalnego ucisku i homofobii.

        • 4 0

  • Znajomi zajmują się kiszeniem warzyw i dostarczają m.in do Lidla . Jakiś czas temu przywieźli mi coś w wiadrze , pomidory chyba , i to było wiadro po koncentracie czosnku bez grama czosnku . Ale wtopa...Sama sobie teraz kiszę

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.