Opinie (50) 1 zablokowana

  • (12)

    i tak najlepszą pozostanie dieta "żryj mniej".
    (:

    • 58 4

    • tak, prawie tak, masz rację ale nie do końca.. (7)

      możesz jeść jeden kawałek pizzy dziennie, albo jednego hot-doga - pozostaniesz szczupły, ale zacznie Ci brakować różnych minerałów i organizm zacznie domagać się czegoś tam (nie zawsze wiadomo dokładnie czego) wtedy

      możesz jeść jeden kawałek pizzy dziennie, albo jednego hot-doga - pozostaniesz szczupły, ale zacznie Ci brakować różnych minerałów i organizm zacznie domagać się czegoś tam (nie zawsze wiadomo dokładnie czego) wtedy sięga się po to co najłatwiej np. chipsy czy batonika (bo to nieduże, można kupić w każdym sklepiku po drodze do pracy).. i jak się straci kontrolę nad ilością batoników łatwo utyć. Dlatego warto się zastanawiać co jemy, wybierać zdrowsze produkty na codzień, wtedy imieniny u cioci czy pizza ze znajomymi nie zaszkodzi ani zdrowiu, ani figurze.

      • 10 11

      • minus za nie uchwycenie sedna. (6)

        chodzi o to, żeby jeść wszystko, tak, żeby dostarczyć organizmowi wszystkich składników, tyle że mniej niż trzeba jeśli chcemy się odchudzić. po prostu trzeba przyswajać mniej kalorii niż można spalić i ruszać się. ot cała filozofia.

        • 16 0

        • zależy co jesz "wyjściowo" (5)

          znam osoby które jedzą prawie wyłącznie paczkowane /puszkowane gotowe produkty (i to nie tylko studenci) - ciągle są "na diecie" i nie chudną. Dla nich informacja żeby jeść mniej to za mało, bo ważne jest co jesz nie tylko ile. Nie zasłużylam na minusa

          • 2 3

          • (3)

            Na minusa może nie, a na klapsa? hmmm

            • 5 0

            • jak lubisz tłuste tyłeczki to czemu nie mhmmm (2)

              • 3 0

              • nie podszywaj się pod cudze podpisy

                • 1 1

              • lubie :D

                • 2 0

          • ok, zgoda, teraz plusik, ale mówisz o skrajnych przypadkach, choć pewno nierzadkich.

            no bo kto się odchudza żarciem śmieciowym? bo wysokoprzetworzone takim właśnie jest.

            • 2 0

    • ja lubię jeść (1)

      ale jem takie dużo warzyw i owoców i od tego jakoś nie idzie utyć. Najgorsze chyba są w diecie ciastka i wszystko co zwiera tłuszcze utwardzane. Mój znajomy, który ważył 130 kg jak wyeliminował z diety wszelkie słodycze, masło zastąpił oliwą z oliwek a chleb biały pełnoziarnistym to chudł w oczach dosłownie, a wcale mało nie jadł.

      • 1 0

      • no bo najlepiej zmienić nawyki żywieniowe

        a nie przechodzić na siłę na dietę. Najpierw trzeba zacząć dbać o to co się i je wybierać zdrowe produkty jak już się nauczymy jeść zdrowo to wtedy można pomyśleć o spożywaniu mniejszej ilości jedzenia. Jednak z tego co

        a nie przechodzić na siłę na dietę. Najpierw trzeba zacząć dbać o to co się i je wybierać zdrowe produkty jak już się nauczymy jeść zdrowo to wtedy można pomyśleć o spożywaniu mniejszej ilości jedzenia. Jednak z tego co zaobserwowałem, gdy się zmieni nawyki żywieniowe i wprowadzi dużo warzyw i owoców to organizm nie dopomina się o jedzenie zbyt często i regulacja wagi następuje automatycznie. Po prostu głód występuje wtedy gdy organizmowi potrzeba jakiś składników odżywczych, jak ich nie dostarczamy tylko w zamian dajemy węglowodany to organizm się znowu dopomina o jedzenie i spirala się nakręca.

        • 1 0

    • ja jestem na dwóch dietach

      bo na jednej byłem głodny,
      a moja dziewczyna jest na diecie cud, będzie cud jak schudnie.

      • 5 1

    • co dietetyk to lepsze bzdury opowiada wkoncu musza sie czym odrózniac odsiebie!

      uprawiaj sport a spalisz wszystko!

      • 2 0

  • po co dieta (1)

    w zimniejsze dni potrzeba wiecej tluszczyku :) to jest piekne i zauwazyl to juz Rubens :)

    • 14 6

    • Re: po co dieta

      O! ;]

      • 0 0

  • z tym wlewaniem w siebie codziennie dwóch litrów wody to jest bzdura (4)

    to jest robienie czegoś wyraźnie wbrew potrzebom organizmu

    • 22 6

    • (1)

      dokladnie, powinnismy pic tak zeby organizm nie czul wzmozonego pragnienia. dla jednej osoby to bedzie 2 l wody dla drugiej 1l

      • 6 1

      • dlatego

        w artykule jest napisane: do 2l

        • 1 0

    • 2 l łącznie

      a każde jedzenie ma w sobie ileś wody. Najwięcej oczywiście owoce. Po za tym nie ma co słuchać tych dietetyków od 7 boleści. Nawet suche ciastka mają w sobie wodę - wszystko co da się podgrzać w mikrofali ma wodę bo

      a każde jedzenie ma w sobie ileś wody. Najwięcej oczywiście owoce. Po za tym nie ma co słuchać tych dietetyków od 7 boleści. Nawet suche ciastka mają w sobie wodę - wszystko co da się podgrzać w mikrofali ma wodę bo mikrofala podgrzewa tylko i wyłącznie cząsteczki wody w jedzeniu więc jak wstawimy np. suchy talerz to nie zostanie on podgrzany, może się nagrzać jedynie od jedzenia, które na nim leży.

      • 5 0

    • herbata, kawa, zupa

      to też woda.

      • 4 1

  • (2)

    Trochę za dużo jest w tym artykule bzdur.

    • 11 5

    • A za mało mięsa.

      Roar!

      • 4 0

    • na diecie itp mozna kupe kasy zarobic Np nestle sie reklamuje ze swimi produktami

      jako idealne do zdrowej diety a kzady niech sobie sklad przeczyta wszystko jest zasypanem cukrem na maxa!!wszedzie jest zalene tłuszczem roslinnym!!i konserwantami .Jak cos co jest zalypane cukrem izalane tłuszczem moze

      jako idealne do zdrowej diety a kzady niech sobie sklad przeczyta wszystko jest zasypanem cukrem na maxa!!wszedzie jest zalene tłuszczem roslinnym!!i konserwantami .Jak cos co jest zalypane cukrem izalane tłuszczem moze byc zdrowe!
      A ha i ta ich pseudo herbata ice ti teraz sie reklamuja ze 3 łyzki cukru mniej dosypuja czyli wczesniej było 8?!!

      • 1 0

  • A co zrobic, jezeli ktos, jak ja, nie pracował nad sylwetką całe lato ?? (1)

    • 20 2

    • jesień idzie, nie będziesz "zmuszony" do eksponowania swojej sylwetki. sweter długie porty i będzie ok (:

      • 8 0

  • Taka dieta to gehenna :-)

    Jedzenie ma sprawiać przyjemność, a gotowane na parze bez soli jest niesmaczne i na nic zaklinanie rzeczywistości i samooszukiwanie się.

    Warzywa nafaszerowane chemią i pestycydami gotowane na parze nadal są

    Jedzenie ma sprawiać przyjemność, a gotowane na parze bez soli jest niesmaczne i na nic zaklinanie rzeczywistości i samooszukiwanie się.

    Warzywa nafaszerowane chemią i pestycydami gotowane na parze nadal są średnio zdrowe, więc przygotowujcie je tak żeby chociaż były smaczne. Zdrowe i tak nie będą. Too late.

    Dieta ŻP i nie przytyjecie, a lepsze endorfiny (z przyjemności jedzenia smacznego posiłku) niż pseudo-witaminy.

    • 12 2

  • (2)

    A ja piję czasem do 6 litrów wody dziennie i żyje :) Artykuł jak zawsze tendencyjny i zawiera same uogólnienia.

    Do tego przeciętnego polaka nie stać na zdrową dietę. 1500zł to mało na samo jedzenie :)

    • 14 3

    • z wlasnego doswiadczenia (1)

      zdrowa dieta 1100kcal - 200zl na 10 dni x 3 = 600zl na miesiac
      (zaopatrujac sie w Lidlu, Biedronce, Netto, Auchan lub Carrefour)

      • 1 8

      • 1100kcal - rozumiem, że Toja praca polega na leżeniu i nic nie robieniu??

        chcąc zdrowo schudnąć należy mieć ujemny bilans kaloryczny ale nie więcej jak 500kcal poniżej zapotrzebowania.

        • 2 1

  • Jesienna dieta, tak samo jak w inne pory roku, powinna obfitować w warzywa i owoce, chudy nabiał, produkty zbożowe i białe

    owoce, warzywa, ziarno na pieczywo- jeden wielki oprysk i nawoz
    biale mieso- kurczaki tuczone pasza na bazie kukurydzy lub soi modyfikowanej oraz antybiotykow
    samo zdrowie!

    • 10 3

  • moja opinia co do wniosków artykułu (2)

    - spożywaj 5 posiłków w ciągu dnia, co 3-4 godziny (bzdura - liczy się co jemy i w jakiej ilości a nie jak często)

    - nie jedz późnych, obfitych kolacji (bzdura, zależy od rozkładu dnia i osobistych

    - spożywaj 5 posiłków w ciągu dnia, co 3-4 godziny (bzdura - liczy się co jemy i w jakiej ilości a nie jak często)

    - nie jedz późnych, obfitych kolacji (bzdura, zależy od rozkładu dnia i osobistych preferencji)
    - nie podjadaj między posiłkami (jeśli chodzi o jedzenie w słodyczy to tak owszem, ale owoce, warzywa, orzechy - czemu nie? )

    - unikaj tłuszczu i tłustych pokarmów, wybieraj chude mięso, wędliny i ryby oraz chude mleko i biały ser (BZDURA!!! tłuszcz jest dużo lepszym źródłem energii od węglowodanów ponieważ dłużej się wchałania!!!)

    - ogranicz spożycie soli i ostrych przypraw - używaj tylko łagodnych przypraw i ziół (ostre przyprawy przyspieszają metabolizm i są często sotosowane w popularnych spalaczach tłuszczu - więc czemu ich nie jeść?)

    - utrzymuj aktywność fizyczną częściej niż raz w tygodniu (bueheheheh trzeba coś robić codziennie - chociażby porannną gimnastykę, rozciąganie, tylko tak utrzyma się formę)

    • 13 7

    • Zgazam sie w 100%

      poza tym nabiał w wersji chudej jest mniej zdrowszy niż w wersji półtłustej, bo jest mniej przetworzony, ta reguła dotyczy wszelakiej żywności. powinno się wybierać produkty półtłuste, a nie zupełnie chude lub nie daj Bóg lihgt

      chyde ryby? co to za mit? przecież ryba im tłustsza tym zdrowsza!

      • 6 0

    • "unikaj tłuszczu"

      unikaj tłuszczu .. Tłuszcz rzeczywiście jest lepszym źródłem energii lecz najpierw trzeba przestawić organizm a to można dokonać odstawiając węglowodany. Organizm nie będzie pobierał energii z tłuszczu jeżeli będzie miał

      unikaj tłuszczu .. Tłuszcz rzeczywiście jest lepszym źródłem energii lecz najpierw trzeba przestawić organizm a to można dokonać odstawiając węglowodany. Organizm nie będzie pobierał energii z tłuszczu jeżeli będzie miał pod dostatkiem węglowodanów tak więc trzeba się zdecydować i albo ograniczyć tłuszcze albo ograniczyć węglowodany. Mozna zjęść tłustego steka np z antrykotu w sosie na tłustej śmietanie z zmieniakiem ale trzeba odstawić słodycze cole i część owoców.

      • 4 0

  • dieta (1)

    A ja przestałam się odchudzac, jem normalnie w rozsądnych ilościach do 18tej, duzo sie ruszam i w ciagu miesiaca zgubilam 4kg

    • 8 2

    • Brawo. Gratuluję.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.