2017-12-07 09:04
najlepsze jest to:
"wzmocnienie podbudowy części dróg leśnych na szlaku, które wykorzystywane są przez pojazdy wykorzystywane do prowadzenia gospodarki leśne"
- czyli robimy drogi tranzytowe do głębszych ostępów leśnych by spokojnie prowadzić gospodarkę leśną
2017-12-07 09:18
prawda
2017-12-07 18:55
Ulice naprawcie bo nie da się już jeździć autobusem . trzęsie i rzuca
2017-12-07 09:23
utwardzone zostaną te drogi, które już istnieją, i to tylko na szlaku
2017-12-07 11:15
2017-12-07 19:45
Dokładnie taki jest sens całej inwestycji.
2017-12-07 09:17
Nie dość że leśnicy ograbiają nas z lasów wycinając na potęgę, to teraz dostają dofinansowanie na drogi które sami zniszczyli. Pewnie wygrają przetarg firmy które do tej pory wycinały drzewa i rozjezdzaly drogi które powinni odbudować w ramach naprawy.
2017-12-07 11:58
dokładnie tak to.lesnicy są najgorszym niszczycielem lasów. kradną drewno i niszczą ścieżki .wystarczy ich usunąć a te 13 milionów na szpitale przeznaczyć i lasy będą ok bo to co teraz oni robią i jak niższa drogi leśne swoimi buldozerami to jest straszne
2017-12-07 18:57
Bandyci
2017-12-07 20:01
2017-12-07 09:17
Po co ten wykrzyknik za MTB? Jakaś frustracja redaktora?
2017-12-07 11:23
Głośno mówi się o Gdańsku jako o rowerowej stolicy Polski. Jednak jak spojrzy się na niego kompleksowo, żadna droga rowerowa nie tworzy tu spójnej i logicznej sieci, aby z łatwością i przyjemnością można było przedostać
Głośno mówi się o Gdańsku jako o rowerowej stolicy Polski. Jednak jak spojrzy się na niego kompleksowo, żadna droga rowerowa nie tworzy tu spójnej i logicznej sieci, aby z łatwością i przyjemnością można było przedostać się przez miasto. W dobie tak dużych nowych projektów i przebudów, nadal na piedestale stawia się ruch samochodowy, zapominając o pieszych i rowerzystach. I choć co roku spotykamy się na różnych konferencjach, z różnymi ciekawymi ludźmi,który od podstaw pracowali nad koegzystencją: ruchu miejskiego nadal wiedza ta jednym uchem wpada, drugim wypada.
Nie od dziś wiemy także, że Trójmiejski Park Krajobrazowy mimo swojego miana "krajobrazowy" nie służy jako obszar wypoczynku, rekreacji czy sportu dla mieszkańców trójmiejskiej aglomeracji, a przede wszystkim jako teren pozyskiwania drewna. Nie jestem przeciwny gospodarce leśnej, tylko jej nieumiejętnej pracy leśników i firm, które działają na ich zlecenie. Dlaczego w innych cywilizowanych krajach Europy po każdej wycince uporządkowane są tereny powyrobiskowe? Bo tam turystyka, rekreacja i sport to równie spory potencjał i zyski dla Miasta/Państwa. U nas te tematy cały raczkują, dlatego wszystko projektuje się pod pretekstem, a główny cel i tak jest zupełnie inny.
Przemierzając lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego mało jest tras faktycznych, rekreacyjnych szlaków rowerowych. Na tle miast Trójmiasta najlepiej ma się tu Gdynia, która łączy się z Gdańskiem poprzez szlak na Osowej. Jednak jak spojrzymy na lasy poniżej obwodnicy, ani w Gdańsku, ani w Sopocie oprócz głównej osi szlaku trójmiejskiego, nie ma żadnego łącznika. Kilka drogowskazów rekreacyjnych powstało w obrębie lasów Sopotu, jednak to nadal nie spójne i logiczne szlaki. Przemierzając lasy pieszo, napotkać można sporo ciekawych szlaków pieszych, w Sopocie na pochwałę zasługuje sieć leśnych szlaków spacerowych oraz jeden dydaktyczny. A w Gdańsku? W Gdańsku od wielu lat na mapy turystyczne nanosi się ścieżki dydaktyczne pieszo-rowerowe, których nie ma (jak np: w Dolinie Samborowo).
Wracając jednak do szlaków rowerowych: utwardzone wcześniej drogi leśne mogłyby służyć jako sieć znakowanych szlaków rekreacyjnych dla rowerzystów codziennych, poruszających się rowerami trekkingowymi, bądź nawet miejskimi. To ogromny potencjał także pod turystykę rodzinną np: z maluchami na rowerkach, bądź w przyczepkach. Nachylenie większości z tych dróg umożliwia dotarcie do wielu ciekawych miejsc, które niestety dla większości mieszkańców są poza zasięgiem (w końcu nie każdy zna się na mapie i potrafi umiejętne się nią posługiwać w lesie). I choć w zasięgu ręki mamy tak przepiękne lasy, tylko nieznaczna część społeczeństwa wykorzystuje ich potencjał.
Trójmiejski Park Krajobrazowy od wielu lat traci na wartości, a ludzie coraz częściej uciekają w inne ciekawe rejony naszego województwa. W końcu, to już nie problem spakować się, a także rower i udać się tam gdzie miło in aktywnie spędzi się czas. Nasze nadleśnictwo specjalnie nie kwapi się by to zmienić począwszy od współpracy z organizatorami imprez, kończąc na pomysłach i projektach w sferze wypoczynku, rekreacji i sportu.
To temat rzeka, na którym mógłbym rozpisywać się godzinami, ale szkoda mi już czasu.
2017-12-07 15:25
„.... Nie jestem przeciwny gospodarce leśnej....” - też nie jestem przeciwny. Ale tu chodzi o skalę wycinki, czyli limity pozyskiwania drewna.
Przy obecnej, zwiększonej już od ponad 10 lat skali, chyba pięciokrotnie, trudno, żeby leśnicy myśleli o porządkowaniu dróg. To jest po prostu niewykonalne.
2017-12-07 16:12
2017-12-07 18:59
Powinno być wszystko dzikie tak jak leśne kobiety
2017-12-07 15:27
"W końcu, to już nie problem spakować się, a także rower i udać się tam gdzie miło in aktywnie spędzi się czas."
Czyli mam rozumieć, że gdzieś poza Trójmiastem są ustępy leśne, gdzie człowiek wyorał szutrowe
"W końcu, to już nie problem spakować się, a także rower i udać się tam gdzie miło in aktywnie spędzi się czas."
Czyli mam rozumieć, że gdzieś poza Trójmiastem są ustępy leśne, gdzie człowiek wyorał szutrowe dukty i asfaltowe autostrady?
Rzeźba terenu i charakter TPK są, jakie są. Nie jest winą ludzi jeżdżących MTB, że akurat taki typ rowerów sprawdza się w tym terenie! Jak ktoś chce jeździć tam trekingiem, to niech poćwiczy łydę, a nie każe równać ścieżki, bo nie daje rady! :P
2017-12-07 16:26
...nie chodzi tu o rzeźbę terenu, ani o kondycję
Tylko o fakt, że istniejący szlak rowerowy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego nie wykorzystuje potencjału szerokich i utwardzonych dróg o niewielkim stopniu
...nie chodzi tu o rzeźbę terenu, ani o kondycję
Tylko o fakt, że istniejący szlak rowerowy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego nie wykorzystuje potencjału szerokich i utwardzonych dróg o niewielkim stopniu nachylenia terenu. Zachęcam do przejechania całego szlaku i spojrzenia na niego pod kątem przejazdu z jednego miejsca do drugiego. Główny szlak powinien być po pierwsze jak najbardziej funkcjonalny dla codziennych rowerzystów by móc jak najszybciej przemieścić się z punktu A do B, po drugie nadający się do turystyki rowerowej. W naszych lasach jest cała masa dróg leśnych, świetne nadających się pod główną oś szlaku. Inne o bardziej stromym nachyleniu mogą być alternatywą jako łączniki.
2017-12-07 20:01
1 potrzebne sa drogi laczace sensownie dolny taras z gornym np trasa na osowa, 2 odczepcie sie od szlaku typu niebieski, z wiadomych wględów
3 szerokie trasy yhm moze autostrady ? wiesz co zrobia lecsnicy znowu
1 potrzebne sa drogi laczace sensownie dolny taras z gornym np trasa na osowa, 2 odczepcie sie od szlaku typu niebieski, z wiadomych wględów
3 szerokie trasy yhm moze autostrady ? wiesz co zrobia lecsnicy znowu betonowe koryta i podobne wynalazki patrz łacznik dolina radosci z matarnia...
4 ludzie jezdza gravelami po tych sciezkach to co ty chcesz poprawiac w nawierzchnii (codzinnie dojezdzajacy do pracy i tak szukaja trasy milej latwej bo nie chca sie pobrudzic i spocic...w skrocie prepraszam commutersi hehe)
5 Zacznij raczej myslec czemu nie mamy wlasnie takich dlugich fajnych lacznikow mtb zeby wlasnie ludzie sie bawili
6 lesnicy to szkodniki powinni robic zwozke w grudniu przy minusach a nie jesienia jak wszystko splywa blotem
sorry za bledy ale nie chce mi sie używac altu
2017-12-07 20:22
Racja...
Chyba nie ma potrzeby robic z tpk autostrad rowerowych łączących wszystko z wszystkim...
Pojawi sie pełno ludzi (już jest dużo jak jest ciepło: ) a ze wiekszosc to kretyni to pojawi sie chlew... a potem biedronki i lidle
2017-12-08 07:43
1) Z całym szacunkiem, ale te twoje lajtowe wycieczki wypaczyły chyba twój pogląd na to jak wygląda TPK. Że nie da się jeździć po nim rowerem trekingowym? To już potrzeba asfaltu lub mocno ubitego szutru pod taki rower?
1) Z całym szacunkiem, ale te twoje lajtowe wycieczki wypaczyły chyba twój pogląd na to jak wygląda TPK. Że nie da się jeździć po nim rowerem trekingowym? To już potrzeba asfaltu lub mocno ubitego szutru pod taki rower? Kiedyś wystarczyła polna lub właśnie leśna droga.
2) TPK na obszarze pomiędzy Gdynią Cisowa a Gdańskiem jest naprawdę baaaardzo przerzedzony i bardziej przypomina park niż prawdziwy las. Jest to naprawdę zbyt mały teren, żeby jeszcze bardziej go "cywilizować". Zrób więcej szutrówek, a będzie to wyglądało jak kępa drzew wewnątrz osiedla, a nie las. Jeszcze dziwisz się, że ludzie uciekają dalej? Chcesz wyznaczyć trasę lepszymi drogami? Nie ma sprawy, zrób to, ale jak można popierać asfaltowanie lasu?
3) "Obecny przebieg głównego szlaku rowerowego Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego bardziej kluczy wśród ciekawostek krajoznawczych lasu niż umożliwia dogodny przejazd między dzielnicami i osiedlami Trójmiasta." NO I CHYBA WŁAŚNIE O TO CHODZI! Chcesz przejechać wygodnie pomiędzy dzielnicami, to jedź asfaltem! TPK nie ma służyć jako teren do tranzytu!
4) "Nachylenie większości z tych dróg umożliwia dotarcie do wielu ciekawych miejsc, które niestety dla większości mieszkańców są poza zasięgiem (w końcu nie każdy zna się na mapie i potrafi umiejętne się nią posługiwać w lesie)" Czyli co, niwelujemy las bo jest za stromo? Bo ktoś może się w nim zgubić? Jak już pisałem wyznacz inną trasę, ale to nie oznacza od razu, że należy budować w nim drogi.
5) Wreszcie twoja frustracja. Przeczytałem cały tekst i nie ma w niż żadnych logicznych argumentów za dalszym "cywilizowaniem" lasy przy pomocy szutru czy asfaltów. A szlaki? Maluj je jak chcesz, ale dróg nie ruszaj.
Słowo na koniec. TPK na obszarze pomiędzy Gdynią Cisowa a Gdańskiem to NAPRAWDĘ NIEWIELKI OBSZAR, który z roku na rok jest obudowywany nowymi osiedlami i domami. Ta cześć lasu nie powinna być wykorzystywana jako las gospodarczy (tu się obydwaj zgadzamy) i nie powinna być bardziej industrializowany (tu już nie). To jest perła, o którą należy dbać, a nie asfaltować i wycinać. To nie są rozległe górskie obszary leśne gdzie nowa droga nic nie robi. Tu każdy metr asfaltu to strata. Każdy metr szutrów, to zachęta dla leśników do wjeżdżania ciężkim sprzętem. Właśnie jako LAS a NIE PARK jest taki cenny dla mieszkańców i lepiej niech lasem pozostanie. EOT.
2017-12-08 09:47
1) Moje spokojne wycieczki powstały z potrzeb indywidualnych, nie żyję juz dla siebie a dla rodziny. Wiem czego nam potrzeba oraz znajomym, którzy oprócz mocnego kręcenia po lesie szukają tematów bardziej spokojnych...
1) Moje spokojne wycieczki powstały z potrzeb indywidualnych, nie żyję juz dla siebie a dla rodziny. Wiem czego nam potrzeba oraz znajomym, którzy oprócz mocnego kręcenia po lesie szukają tematów bardziej spokojnych... może to też kiedyś pojmiesz.
2) Nigdzie nie napisałem, że popieram asfaltowanie lasu. Las niech pozostanie lasem. Drogi utwardzone i tak powstaną do celów gospodarki leśnej, a te zatem można byłoby wykorzystać pod główną oś szlaku.
3) W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym już dawno utworzono tzw. drogi tranzytowe. To żadna nowość. Nie chcę by powstało ich więcej, tylko chciałbym by w sensowny sposób zostały wzbogacone drogowskazami, które ułatwiłyby poruszanie się między dzielnicami / osiedlami Trójmiasta.
4) Nie będę powielał mojej wypowiedzi. Nachylenie nie ma nic wspólnego z tworzeniem nowych tras, a sensownym wyznakowaniem głównej osi szlaku. Tyle w temacie.
5) Powtórzę... nie pisałem o cywilizowaniu lasu poprzez tworzenie w nim dróg asfaltowych. Moje niezadowolenie skierowałem do planistów, którzy nie wykorzystują obecnego potencjału istniejących już szerokich i utwardzonych dróg leśnych, którymi mogłaby być pociągnięta główna oś szlaku przez Trójmiejski Park Krajobrazowy.
MD, co Ty masz z tym asfaltowaniem?
Osobiście nawet gdy poruszam się z przyczepką z maluchem, wszelkie asfalty omijam wielkim łukiem. Omijam jednak także drogi wyboiste, bo na wycieczki rodzinne to mała przyjemność. W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym działalność leśników i tak jest spora i raczej już jej nie ograniczymy. Istniejące szerokie i utwardzone drogi można byłoby tylko lepiej oznakować by ułatwić poruszanie się. I tyle w temacie.
2017-12-07 09:21
2017-12-07 22:01
2017-12-08 06:49
A wam wciąż mało, asfalt wszędzie i darmowe parkingi. Co?
2017-12-07 09:21
5 mln to dużo. Wystarczyłoby spokojnie na farbę do namalowania dróg rowerowych w całej Gdyni i jeszcze by zostało na strefę 30 i jakiś maratonik można by zorganizować.
2017-12-07 13:39
W Gdańsku to nawet na farbę nie ma pieniędzy. Na ulicach jednokierunkowych do znaków zamocowano tablice o treści "nie dotyczy rowerów" i już macie piękne drogi rowerowe.
2017-12-07 09:24
Zróbcie jakieś prawdziwe trawersy a nie będzie lać asfalt w lesie!
Cytując:
"Mało tu odcinków, którymi moglibyśmy poruszać się rowerami trekkingowymi."
Chyba ktoś nigdy rowerem nie wjeżdżał do lasu.
2017-12-07 18:23
chyba, że tuż po zrywce, kiedy błoto jest po piasty
2017-12-07 23:03
2017-12-07 09:30
No i nawet w TPK trzeba zepsuć to co było ok.
Tam chyba bez problemu można znaleźć trasy zarówno pod MTB jak i trekkking... a nawet pod szosę.
Ale najlepiej rozwalić!
Postawcie jeszcze tam biedronkę, mc i budkie z kiebabem co by tłumy januszy z rozwydrzonymi dzieciakami, psami poczuły się dobrze.
Szkoda
2017-12-07 09:43
Nawet tam gdzie asfalt jest leśnicy tyle syfu nanieśli że ciężko nawet mtb jest przejechać.
TNĄ na potęgę.
2017-12-07 15:28
2017-12-07 09:40
2017-12-07 09:44
poprawiło by kondycję gospodarki, PKB i podniosło standard życia.
Za to zawsze chętnie dotują drogi rowerowe i oczyszczalnie ścieków. Przy okazji, zadłużając gminy w zachodnich bankach, gdyż zwykle nie mają one własnych, wolnych środków.
2017-12-07 10:01
tak to przez drogi rowerowe gminy są zadłużone :D
gratuluje najgłupszej wypowiedzi dnia.
2017-12-07 10:07
rząd ich może zachęcać dobrymi warunkami, infrastrukturą, przepisami (póki co raczej straszy i traktuje jak złodziei)
2017-12-08 11:05
2018-02-20 09:37
"kondycji gospodarki, PKB i podnoszenie standardu życia"
jest najbardziej efektywne jak setki samochodów stoją w korkach i spalają paliwo
obłożone VATem, akcyzą itp, wzrasta przy okazji produkcja przemysłowa jest więcej miejsc pracy,
a gminy nie muszą się martwić jak imperialiści z zachodu zabierają im ostatni grosz
2017-12-07 09:50
To ma być las a nie oni asfalt leją.
2017-12-07 10:08
Hipokryta, a sam pewnie pomyka asfaltem każdego dnia.
2017-12-07 13:48
2017-12-08 01:45
Zapewne taka, która wymaga "wprowadzenie elementów uspokojenia ruchu". Czyli j*bną progi zwalniające w środku lasu.
2017-12-08 10:05
droga klesza jest tak zrobiona. pętla reja też
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.