2011-10-02 09:07
i chyba się przejdę do Naleśnikowa...
2011-10-02 09:16
Popatrzylem, zobaczylem, spojrzalem. Wowczas dopiero wybierz sie na foczki
2011-10-02 09:18
2011-10-02 09:31
Nie przecze. Ja takze uwazam, ze te najbardziej puste sa do wyrwania "od reki"
2011-10-02 09:44
2011-10-02 21:48
jak będziecie głosować na wyborach to dorysujcie tabelkę i u góry napiszcie N.P.M. - "Niezależna Partia Madagaskaru", poniżej dorysujcie 19 kratek i przy każdej napiszcie Król Julian-żeby nie bylo że jeden tylko jest i
jak będziecie głosować na wyborach to dorysujcie tabelkę i u góry napiszcie N.P.M. - "Niezależna Partia Madagaskaru", poniżej dorysujcie 19 kratek i przy każdej napiszcie Król Julian-żeby nie bylo że jeden tylko jest i postawcie krzyżyk przy jednym z 19 kandydatów, Król Julian musi zwyciężyć !!!!!!!!!!! xD xD xD ja, jako rzecznik prasowy K.Juliana przedstawiam najważniejsze postulaty:-zamienić ustrój kapitalistyczno-demokratyczny na monarchiczno-komunistyczny, nie wiem co to jest ale fajnie brzmi uuuuuuuu:D-wprowadzić nową konstytucje lasu oraz prawo buszu-wszystkie ludzie podlegać będą pod jednego króla, jedynego w swoim rodzaju po wsze czasy-Króla Juliana i potem nie będziecie musieli chodzić na te gupie wybory, no chyba że K.Julian umrze.-a po za tym nic sie nie zmieni xD tak jak dotychczas od 89 roku HA:)HASŁO WYBORCZE: NIE BĄDŹ DURNY-IDŹ DO URNY
2011-10-02 19:48
czekaj na mnie ;D
2011-10-02 09:14
PYSZNE!!! Polecam! Babeczka 6zł i absolutnie warta każdych pieniędzy :)Wyglądają jak z bajki a smakują jeszcze lepiej.
2011-10-02 11:38
Za 6 zł można zjeść naprawdę pyszne ciastko, a nie muffinkę przyklejającą się do pergaminowej foremki, udekorowaną na wierzchu kupką kremu z czymś tam. Do tego kawa w papierowym kubku za 5 zł. Wszystko konsumowane na stojąco.Przykro mi dziewczyny, ale nie wróżę sukcesu.
2011-10-02 12:06
nic dodać nic ująć
2011-10-02 17:10
2011-10-02 18:53
a nie jedną suchą babeczkę.
2011-10-02 23:17
Ja za 6 zł wole zatankować sobie Quada.
2011-10-02 18:52
na glace im padło,może panie obsługują toples?
2011-10-03 09:40
troszkę drogie...
2011-10-02 09:16
i idę na plażę. Przy takiej pogodzie najlepiej smakuje piwo na łonie natury a nie w małych pubach.
2011-10-02 10:08
2011-10-02 12:16
Amen.
2011-10-03 10:55
2011-10-02 09:25
To jak mam się tam wybrać nie wiedząc nawet co oferują i za ile?np.AmsterdamBar "piwa, których do wyboru jest tutaj aż ponad 130"miło by było zobaczyć jakie to piwa
2011-10-02 17:19
i zobacz jakie piwa oferują, a nie siedzisz przed komputerem i narzekasz
2011-10-02 17:24
To nie średniowiecze,mamy nowoczesne formy przekazu.A pupsko to ruszam uprawiając sport a nie biegając między knajpami.
2011-10-03 22:23
każda z wymienionych knajp na konto na facebooku a tam menu ;) wystarczy minimum inwencji :) pozdrawiam.
2011-10-03 14:38
Jako nowe miejsce nie dorobiliśmy się jeszcze strony www.Zapraszam jednak na nasz profil na FB a tak w galerii znajdzie Pan pełne aktualne Menu.Dodatkowo prezentujemy plan tygodnia na jesienne wieczory, połączone z promocjami na bursztynowe ( i nie tylko ) trunki.https://www.facebook.com/AmsterdamBarGdansk
2011-10-02 09:27
nie rodzajów. Marka to np ciechan miodowe a rodzaj to np koźlak pszeniczny.
2011-10-02 18:21
każda marka to piwo swojego rodzaju.
2011-10-03 11:00
2011-10-02 18:50
nie jest napisane 130 rodzajów, tylko 130 piw
2011-10-03 10:58
2011-10-02 09:31
Za te wydane jednorazowo pieniadze kazdy moze sobie całe sterty pysznych nalesnikow i babek upiec . Ginie w narodzie tradycja dobrego domowego obiadu czy zwyklego nalesnika. Ani zadna knajpa ani zaden nawet super wyrob
Za te wydane jednorazowo pieniadze kazdy moze sobie całe sterty pysznych nalesnikow i babek upiec . Ginie w narodzie tradycja dobrego domowego obiadu czy zwyklego nalesnika. Ani zadna knajpa ani zaden nawet super wyrob kawiarniany nie zastapi smaku domowego ciasta , nalesnika etc. Co to za zona,narzeczona,kobietka ktora nie potrafi zupy ugotowac czy nalesnika upiec i mysli ze w knajpie bóg wie co je !!! Wielu napisze ze '' niby wychodza do knajpy itd dlatego czy owego '' ale prawda jest taka ze dzisiejsze kobiety najprostszych obiadow nie potrafia ugotowac i widzi sie pozniej w sklepie cale rodziny ktore pakuja do kosza zupy w proszku i gorace kubki i wyja ze szczescia na caly hipermarket a juz pizza mrozona czy syfiasty kebab unurzany w tonach sosu za 20 zeta jest szczytem szczytowania ze szczescia. Najdziwniejsze jest to ze przeplacacie wielokrotnie , tyjecie na tym jak prosiaki w tuczarni i wychwalacie to wszystko a w sumie zrecie chemie z plastikiem . Pozniej idac do restauracji i jedzac tam ciasta i nalesniki za parenascie zeta myslicie ze tu juz jest zdrowo i kolorowo bo pani za szybką to robi i nic bardziej mylnego bo tam tez maja sposoby i chemie zeby pieknie wszystko uroslo i wygladalo . Nikt wam nie zrobi lepszego ciasta i nalesnika niz wasze babcie lub rodziny ze wsi gdzie jeszcze jest normalne jedzenie a jajka sa z kurnika a nie z hipermarketu lub od pana Hao Long z Chin :))))) Smacznego !
2011-10-02 09:53
Potrafię i muffinka upiec i naleśnika usmażyć - ale nie zawsze mam na to czas, zjeść na mieście raz na jakiś czas też jest fajnie - elka nie pęknij, nie wszyscy siedzą z dzieciakami w domu, czy na rencie i emeryturze i mają mnóstwo czasu na gotowanie. Obiad można zjeść równie smaczny w domu, jak i w restauracji.
2011-10-02 09:54
I nie mam rodziny na wsi.Może zacznę trzymać kury na balkonie i prosiaka w wannie?
2011-10-02 14:38
tacy ekologiczni! i to 30 lat temu już!
2011-10-02 20:22
Dementuję, mieszkałam w leningradzkim, trzymali ziemniaki w wannie
2011-10-02 09:54
jak mnie stać żeby sobie kupić ?
2011-10-02 10:05
bo ja składniki do swoich potraw kupuję po najniższych cenach częto po terminie ważności,odpowiednio przyprawiam i z dużym zyskiem serwuję takim jak ty
2011-10-02 10:09
to jesteś skończonym pajacem
2011-10-02 10:16
a taki np.kebab będzie szczypał dwa razy tak będzie przyprawiony i zrobiony
2011-10-02 14:49
Jak chcę coś zjeść w restauracji to idę np na Monciak do porządnej knajpy.Jak kupujesz kebab za 10 zł to się nie dziw że cię bedzie szczypać
2011-10-02 17:30
Tylko przebitki ma pareset procent,tak abyś poczuł się jak paniasko.I to cała różnica.
2011-10-02 10:09
przyklad '' inelektuali :) chodzi o to zeby wiedziec co sie je !!!! jak samemu pieke to mam pewnosc ze 10 jaj tam jest i smietana a nie preparat chemiczno spozywczy z much czy innych szlamow .... tak , tak ! bo
przyklad '' inelektuali :) chodzi o to zeby wiedziec co sie je !!!! jak samemu pieke to mam pewnosc ze 10 jaj tam jest i smietana a nie preparat chemiczno spozywczy z much czy innych szlamow .... tak , tak ! bo powinniscie wiedziec ze dzis sie preparaty wlasnie spozywcze tworzy nawet z mszyc czy innych ''plastikow'' . Wiem ze byl pewien zachwyt i zachlysniecie sie widokiem reklam z zachodnim stylem zycia itp. ale to wszystko to sztuczne twory gdzie naprawde jaja zastepuje sie ''kiła mogiła '' i czyms tam jeszcze. A tak na marginesie to przewaznie w naszym grajdolku te wasze wszystkie smakowite kawy , mufinki, sushi i kebaby niestety nic z prawdziwymi wyrobami z roznych panstw nie maja wspolnego . Bo wystarczy pojechac do Paryza i sie przekonac ze tam mufinki lepiej smakuja bo sie dodaje naturalne skladniki , czekolade najwyzszej jakoosci itd. a i kebab prawdziwy ma inny smak wiec do oryginalu naszym wyrobom jeszcze daleko. Rozumiem ze kto nie makowal oryginalu ten mysli ze to wszystko to super produkty ale skoro piszecie ze was na to wszystko stac to i powinniscie wiedziec jak to np. w Paryzu smakuje bo skoro macie tyle szmalu to i tam chyba bywacie :) czyz nie ! ci co maja szmal tymbardziej powinni wiedziec ze to produkty dalekoodbiegajace jakoscia i raczej nie nalezy sie tym podniecac bo sami sobie zaprzeczacie . Oprocz szmalu polecam dodac jeszcze troche rozumu i rumu :)))))
2011-10-02 10:11
i co jadły kury które je zniosły? i Co tak naprawdę jest w tej śmietanie którą lejesz do ciast ?Jesteś przykładem naiwnego eko-frajera, który myśli że jak upichci coś w domu ze sklepowych składników to je zdrowo i w dodatku jest patriotą.
2011-10-02 10:16
ale te jajka wam sprzedaje bo sobie hoduje kury w ogrodzie wiec ich jajka sa super zdrowe a smietane mi daje sasiad ktory ja wytwarza tylko dla znajomych bo do sklepow sprzedaje tyko smietanopodobne wyroby . Wiec wam tworzymy co innego i sami jemy co innego a wy sie upajacie tymi smakami :)))))
2011-10-02 10:20
)))
2011-10-02 10:24
ja niestety nie mieszkam na wsi tylko w mieście i nie mam chlewu, obory i kurnika
2011-10-02 13:54
W przecieiwństwie do obecnej tu elki.
2011-10-02 13:00
a ja wolę od czasu do czasu pójść do knajpki na obiad, niż szukać pseudo ekologicznych ferm, które oszukują ludzi...
2011-10-02 13:55
2011-10-02 10:18
a ty jeśli nie widzisz różnicy między domowym jedzeniem a knajpianym to można cię zaliczyć do tzw.gów..żerców.
2011-10-02 10:26
ostatnio w Masali jadłem kurczaka w sezamie z ryżem. Rewelka, w domu coś takiego pichciłbym godzinami a i tak nie smakowało by tak dobrze.Jeśli ty się rozbijasz po barach mlecznych, to może i faktycznie lepsze jedzenie masz w domu.
2011-10-02 10:40
to może faktycznie jadaj w restaurantach i się dalej zachwycaj, -- ale co ty wiesz jak w nogach śpisz
2011-10-02 14:50
po prostu mam pieniądze i nie mam czasu
2011-10-02 17:36
2011-10-03 11:48
Nie chcesz jeść na mieście, to nie jedz. A jak człowiek je, to nie rób mu wymówek. To takie trudne?Obiad na mieście to nie tylko jedzenie, ale to "wydarzenie", które ma masę pozytywnych skutków: okazja do spotkania ze
Nie chcesz jeść na mieście, to nie jedz. A jak człowiek je, to nie rób mu wymówek. To takie trudne?Obiad na mieście to nie tylko jedzenie, ale to "wydarzenie", które ma masę pozytywnych skutków: okazja do spotkania ze znajomymi, do odpoczynku (zawsze mamy więcej czasu, bo nie gotujemy sami), do wsparcia gospodarki (zarabia knajpa, kelner...) czy "ukulturalnienia" się (obiad może być zwieńczeniem spaceru po mieście)
2011-10-02 10:43
Przeciez to przyjemnie jest zjesc na miescie. Obsluga bardzo mila i bardzo sie ciesza, ze mi smakuje i sie podoba. Babeczki sa naprawde sliczne i pyszne. Teraz juz specjalnie tam skrecam czasami, zeby zjesc u nich
Przeciez to przyjemnie jest zjesc na miescie. Obsluga bardzo mila i bardzo sie ciesza, ze mi smakuje i sie podoba. Babeczki sa naprawde sliczne i pyszne. Teraz juz specjalnie tam skrecam czasami, zeby zjesc u nich babeczke. Sa zdolni, mieli fajny pomysl - i niech im ta ciastkarnia jak najlepiej prosperuje z korzyscia dla obu stron (za i przed lada).A Ty zamknij sie w domu ze swoimi garami i jajami i nie zawierzaj nigdy nikomu!
2011-10-02 13:43
a i tak piekę lepsze ciasta i babeczki.
2011-10-03 11:51
można powiedzieć "po co chodzić do kina skoro można w domu film obejrzeć" a chodzimy; po co chodzić na koncert skoro są mp3; po co chodzić do knajpy skoro można zjeść/wypić w domu; po co farbować włosy u fryzjera skoro
można powiedzieć "po co chodzić do kina skoro można w domu film obejrzeć" a chodzimy; po co chodzić na koncert skoro są mp3; po co chodzić do knajpy skoro można zjeść/wypić w domu; po co farbować włosy u fryzjera skoro można w domu; po co jeździć do myjni skoro można umyć auto przed domem - LUDZIE! To się nazywa cywilizacja, która daje nam wybór. Mamy wybór, mamy różna opcje i nie widzę powodu by krytykować jednych czy drugich!
2011-10-03 09:43
TO JEDZ DALEJ NA MIESCIE!!!! JEDZ ZARCIE KTÓRE STOI W LODÓWCE 5 DNI ALBO DŁUZEJ,TURLA SIE PO PODŁODZE,ROBIE JE BRUDNYMI REKAMI! A JAK SIE ZEPSUJE COS, TO DODAM WICEJ PRZYPRAW I TEZ TO ZJEDZĄ BOGACI KLIENCI NASZEJ
TO JEDZ DALEJ NA MIESCIE!!!! JEDZ ZARCIE KTÓRE STOI W LODÓWCE 5 DNI ALBO DŁUZEJ,TURLA SIE PO PODŁODZE,ROBIE JE BRUDNYMI REKAMI! A JAK SIE ZEPSUJE COS, TO DODAM WICEJ PRZYPRAW I TEZ TO ZJEDZĄ BOGACI KLIENCI NASZEJ EKSKLUZYWNEJ RESTAURACJI :))) DO TEGO TE KARALUCHY NA SCIANIE I USYFIONA LODÓWKA A SWOIMI KLEJĄCYMI ŁAPSKAMI UŁOZE WSZYTSKO NA TALEZU JAK ZOSIA CUDNY...A KTÓRY KUCHARZ JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY ZUCI WEMNIE KOTLETEM! HAHA ŻADEN KUCHTA NIEZAPRZECZY BO BY SKŁAMAŁ I KAZDY WIE JAK JEST W GASTRONOMII
2011-10-03 12:13
2011-10-02 13:37
Aleś się nazwiedzała! promocja na bilety do Paryża była?Rozumiem,że byłaś tam po raz pierwszy i jesteś zauroczona ale uwierz,nie jest tak naturalnie i zdrowo jak Tobie sie wydaje.Eko terrorystka się znalazła....a wpieprza chemię nawet o tym nie wiedząc.
2011-10-02 10:01
Droga Elu myślę ze troszkę to wyolbrzymiasz to że ktoś ma czasem ochotę zjeść na mieście to nie znaczy od razu że nie umie gotować . Ja sam umiem i lubię gotować ale czasami mam oichotę na coś innego czasem z
Droga Elu myślę ze troszkę to wyolbrzymiasz to że ktoś ma czasem ochotę zjeść na mieście to nie znaczy od razu że nie umie gotować . Ja sam umiem i lubię gotować ale czasami mam oichotę na coś innego czasem z takiej "wyprawy" przynoszę do domu nowe pomysły na potrawy Jeśli chodzi o gorące kubki to wielu kupuje je do pracy by np zjeść coś ciepłego bo przerwa krótka. Tak więc jak ktoś ma ochotę kupować jak to nazwałaś chemię z plastikiem to jego sprawa a tak na marginesie to kebaba można kupić za 10 a nie za 20 zł w pieczywie z dużą ilością surówek Pozdrawiam i idę na kebaba:)
2011-10-02 10:17
Pokaż mi co teraz jest zdrowym jedzeniem.Wszystko co teraz jemy to nic tylko chemia.Nawet jajka z hodowli to tablica Medelejewa bo kury chadzaja przy szosach.Zatem laska nie pierdziel farmazonów bo nie wierzę,że tak zdrowo jadasz.Kebaby,pizze i zupy w proszku tez są dla ludzi
2011-10-02 11:07
2011-10-02 14:52
2011-10-02 17:37
ta, feministka, co narzeka, ze baba nie umie nalesnika zrobic...
2011-10-02 15:40
Owszem. Potrafimy też szyć, chodzić boso i załatwiać się w lesie. A mimo to z niezrozumiałych względów kupujemy ubrania, buty i jesteśmy zadowoleni, że mamy w domu WC.Przestać smęcić. Nie chcesz, nie chodź.
2011-10-03 11:55
Tak samo można spytać po co chodzić do kina skoro można w domu film obejrzeć; po co chodzić na koncert skoro są mp3; po co chodzić do knajpy skoro można zjeść/wypić w domu; po co farbować włosy u fryzjera skoro można w domu; po co jeździć do myjni skoro można umyć auto przed domem.Odpowiedź jest prosta: wszystko jest dla ludzi!
2011-10-03 10:56
2011-10-04 14:43
a ja piekę:) kiedy chcesz światu doradzić lepiej posługuj się miłymi przykładami:)
2011-10-02 10:20
Jakoś mało w tym przemyślanej strategii, jezeli to ma być reklama nowych lokali to niech piszą o wszystkich, a jeżeli najlepszych to również niech będą wszystkie. Byłem w tych lokalach które reklamują i trudno jest mi
Jakoś mało w tym przemyślanej strategii, jezeli to ma być reklama nowych lokali to niech piszą o wszystkich, a jeżeli najlepszych to również niech będą wszystkie. Byłem w tych lokalach które reklamują i trudno jest mi sklasyfikować...co autor miał na mysli pisząc ten artykuł...więc jedno co przychodzi mi do głowy, to jest myśl,że brakuje informacji przed tekstem "ARTYKUŁ SPONSOROWANY" co zdarza sie i czego nie potępiam. Więc drogi Panie Jakubie trochę więcej profesjonalizmu. Pozdrawiam a naleśniki są ok...
2011-10-02 10:35
Mapka pokazuje kosmiczne miejsce, bo Bookafka jest w zupełnie innym miejscu.. A potem matki z dziećmi błądzą i znaleźć nie mogą.
2011-10-02 11:01
jest dokładnie tam gdzie pokazuje mapa - polecam wyszukać myśliwską 61 :>
2011-10-02 12:51
100m w dół Myśliwską w stronę Poligonu, później w lewo (widoczna na mapie Myśliwska prostopadła do głównej) i 50m po lewej stronie na terenie osiedla Nad Wodą.Więc, to że mapa Trójmiasto.pl pokazuje błędnie numeracje, to nie znaczy, że wiesz lepiej od kogoś kto mieszka obok, gdzie jest '61'.
2011-10-02 10:37
... i sama zrobię naleśniki, taniej i napewno tam nie mają lepszych jak moje, o!
2011-10-02 12:44
to bys sie zdziwila, ot co!
2011-10-02 12:56
że te naleśniki pichci mistrz świata w pichceniu naleśników ?co to za filozofia w zrobieniu naleśnika,ja rozumiem że są kulinaria które ciężko zrobić każdemu w domu,ale naleśnik,nie przesadzaj.
2011-10-03 09:04
Bo nie chodzi o samego nalesnika jako ciasto (chociaz samo w sobie tez jest dobre) ale chodzi o wkladke, maja bardzo wymyslne oraz smaczne farsze, do tego dochodzi klimat i atmosfera. Takze twoje argumenty, ze nalesnik to nie filozofia, sa nie trafne, bo chodzi tutaj o wszystko co z tym nalesnikiem jest zwiazane.
2011-10-02 16:08
Z tym asotrymentem , jaki jest w biedronce to za wiele nie zaszalejesz .
2011-10-03 00:06
po co tyle rzeplacac w pubie? albo kino, to dopiero strata pieniedzy
2011-10-02 10:45
a syty może być autor artykułu po zjedzeniu takiej.
2011-10-03 00:28
to niejeden błąd w tym artykule :( może warto czasami zajrzeć do słownika, panie Knera?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.