Opinie (9)

  • (1)

    Ku mojemu zaskoczeniu też ostatnio byłem miło potraktowany. Zmiana na lepsze. Raz na psiarni widziałem na własne oczy jak chcieli spłąwic kolesia kory miał się stawić tam na przesłuchanie xD

    • 4 0

    • Też byłem zaskoczony. Pani powiedziała, że jak mam tyle dokumentów, to powinienem zapisać się na kilka wizyt /pięć kompletów - druk i pismo przewodnie/ przede mną pusto, za mną pusto, a kilka pań wielce zapracowanych

      Też byłem zaskoczony. Pani powiedziała, że jak mam tyle dokumentów, to powinienem zapisać się na kilka wizyt /pięć kompletów - druk i pismo przewodnie/ przede mną pusto, za mną pusto, a kilka pań wielce zapracowanych przy swoich pustych okienkach. Obok był gość po odbiór zaświadczenia o niezaleganiu: -ale Pan nie był umówiony; - ale Pani kazała mi przyjść za tydzień; -ale Pan nie jest umówiony, ja mam jeszcze kilku petentów na tę godzinę. Po pięciu minutach utarczek nie wstając z krzesła sięgnęła po teczkę i wydała zaświadczenie. Przez pół godziny nikt nie wszedł, nikt nie wyszedł, czterech petentów w środku i siedem zapracowanych pań. A w "anonimowej" ankiecie KAS każdy woli być zadowolonym, by nie mieć problemów na przyszłość.

      • 2 1

  • Dramat, państwowe urzędy skarbowe prowadzą badania marketingowe (1)

    Już nie maja co sobie wymyślać i na co kasy wydawać. To nic dziwnego, że każdy urząd stara sie w pewnym stopniu upodabniać do prywatnych firm bo te maja lepsze standardy obsługi. TYle że urzędy dzieli ta różnica, że

    Już nie maja co sobie wymyślać i na co kasy wydawać. To nic dziwnego, że każdy urząd stara sie w pewnym stopniu upodabniać do prywatnych firm bo te maja lepsze standardy obsługi. TYle że urzędy dzieli ta różnica, że wydają kasę podatnikó a nie swoją. Więc te wszystkie działania PR typu kampanie społeczne, badania, zatrudnianie rzecznika w najmniejszych urzedach w najmniejszych pipidówach itd. byłoby akceptowalne gdyby nie fak że idzie na to nasza kasa.

    • 1 1

    • W prywatnych firmach pracownicy dostają po prostu dodatkowe obowiązki, a w urzędach do nowych druczków zatrudnia się dodatkowe osoby i przejmuje się dodatkowe obiekty na nowe urzędy.

      • 1 0

  • Poczekajcie na nowy ład, wtedy będzie śmiech przez łzy. (1)

    Oczywiście mówię o osobach z klasy wyższej, tych o przychodach powyżej 4000 brutto (cytując parodię wiceministra finansów o twarzy Harry'ego Pottera).

    • 4 2

    • Większość "dostosuje" się do Narodowego Ładu Podatkowego uciekając w inne formy zatrudnienia, czy opodatkowania i znów wyjdzie jak wyjdzie. Okaże się jak ze wszystkim, że rząd nie zarobi tyle na ile liczył. Chcieli dorobić się na siatkach jednorazowych, a dostali zaledwie 20% tego, czego oczekiwali. I znów będą musieli coś uładzić.

      • 2 0

  • Goło, ale wesoło

    • 1 0

  • Widać wpływ zatrudnienia KK

    I w US teraz jest, co łaska, ale nie mniej niż .............

    • 0 0

  • Akurat w US zawsze było sprawniej niż w ZUS

    wiadomo podatki materia nieprzyjemna, ale mimo wszystko docenia się to, że przynajmniej nie traci się tyle czasu

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.