2018-02-10 11:14
Ktoś pomyślał o innych gdańskich tradycjach kulinarnych niż piwo i goldwasser.
2018-02-10 12:48
Kaczka niebiańska. Przekąski z podplomykami jak polska wersja nachos. Ale do tarty nie wiem dlaczego nie podano widelczyków.
2018-02-10 17:47
bo tartę nalezało jeść palcami ;) Ja osobiście użyłam łyżki. Ale jak widzisz na zdjęciu - rączkami!
2018-02-11 01:00
A co palców nie masz?
2018-02-10 14:07
Podpłomyki to nie gdańska tradycja lecz starosłowiańska,
2018-02-10 14:37
Tez lokalna tradycja. Przed niemieckojęzycznym Danzigiem był tu gród pomorskich książąt.
2018-02-10 16:29
Zapoznaj się z definicją lokalnej tradycji to zrozumiesz dlaczego podpłomyk nie jest niczym unikatowym dla Gdańska. Przynależność regionu do plemion słowiańskich, a później miasta do Polski, Prus czy Niemiec nie ma tu nic do rzeczy.
2018-02-11 14:17
:),
taki chleb się piecze na całym świecie,
żadna starosłowiańska tradycja,
poza tym co to za wynalazek ci słowianie?
2018-02-10 12:49
a nie po polsku ? Motława !!!
2018-02-10 13:15
Łaciński. Jak to kiedyś na mapach zapisywano. Wiedza nie boli.
2018-02-10 14:12
w" historycznej stolicy Kaszub " nie ma Gdańska
2018-02-10 14:35
Zjedz seredlka z biedronki
2018-02-10 22:33
Dobre podsumowanie naszych czasów. Szkoda, że pełne sarkazmu
2018-02-26 07:18
Jaki historyczny zapis?? Co Wy za bzdury wypisujecie ? Jaka łacina? W Gdańsku? No co za tumany. Nazwanie restauracji Motlava to wieś straszna. To taki zabieg marketingowy rodem z giełdy w pruszczu gdańskim. Pewnie zarządza manager Stanislav, szefem kelnerek jest dżoana
2018-02-10 14:33
2018-02-10 22:11
Na starych mapach Rzeczpospolitej stoi jak byk np. Vistula.
2018-02-10 22:30
2018-02-14 17:40
2018-02-10 16:32
Było bardzo smacznie. Pyszna kaczka i dla mnie osobiście rewelacyjna zupa. A i prochu popróbowaliśmy . Czekamy na kolejny wieczór z starogdańskimi potrawami.
2018-02-11 19:08
jedyny MINUS to kundel czy inne czworonozne stwozenie przy stole biesiadnym...,jakos odrazu odeszla chec was odwiedzenia.
2018-02-10 17:27
"paszteciki z farszem z sezonowych warzyw..." Rozumiem, że kiedyś warzywa w Gdańsku nie rosły w sezonie zimowym, ale teraz jest globalne ocieplenie.
2018-02-10 19:43
No i słodkim zakończeniem była gorzka czekolada
2018-02-10 21:53
klolacyjka prywatna dla 6 do 8 osób i o czym pisać
2018-02-13 11:13
2018-02-10 22:59
Świetni właściciele, świetne miejsce i pyszne jedzenie! Trzymam kciuki za rozwijający się biznes! :)
2018-02-10 23:03
Pani autorko, Katarzyno. Jesteśmy w Polsce, a nie w Niemczech! kartofle to w BRD tylko!!!
2018-02-11 14:19
na to też polskiej nazwy nie wymyśliliście
2018-02-11 18:28
w mojej rodzinie osiadlej od wiekow na Pomorzu na ziemniaki mowilo sie kartofle i tak mowia moje dzieci, wnuki. te brazowe bulwy wykopywane z ziemi to sa kartofle!!!
2018-02-16 12:47
nie trzeba się więc spinać o to skoro i tak wszyscy rozumieją
2018-02-10 23:10
a ja jadlem chlodnik kaszubski ktory niczym sie nie roznil od chlodnika litewskiego
2018-02-10 23:31
Co tam robi pies??
2018-02-12 09:53
Właściciele chętnie przyjmują gości z psami
2018-02-13 06:59
Sprawę zgłaszam do sanepidu
2018-02-14 17:41
2018-02-14 17:42
pies nie może być w kuchni, ale na sali- nie ma zakazu w zakresie higieny.
2018-02-11 00:08
Za podsuwanie mi i czytanie przeze mnie reklam ktoś powinien mi chyba płacić.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.