Opinie (20) 1 zablokowana

  • ...pogańskimi symbolami (2)

    • 18 4

    • wszystkie "tardycje", święta i cała watykańska firma, to miesznina pogańskich symboli (1)

      i wierzeń

      takie pierwsze multi-kulti

      • 14 13

      • Najlepsze są muslimskie symbole.

        Po co jakaś tam tradycja

        • 2 3

  • (2)

    nie wydaję pieniążków na d*perele.

    • 12 9

    • d*perele są ważne, koją nerwy

      • 1 0

    • Co to są pieniążki????

      • 0 0

  • Symbole świąteczne są inne, a to pokazujecie to są dekoracje. (2)

    • 21 1

    • niezupełnie, bo jajko jest symbolem tych świąt (1)

      • 0 0

      • a nie kura?

        • 1 0

  • Uwielbiam dekoracje, w tym roku w kuchni mam świeże gałązki z listkami a na nich powieszone kolorowe jajeczka , plus wieniec na drzwiach z wikliny ze świątecznymi ozdobami a w wazonie spory bukiet świeżych tulipanów.

    Uwielbiam dekoracje, w tym roku w kuchni mam świeże gałązki z listkami a na nich powieszone kolorowe jajeczka , plus wieniec na drzwiach z wikliny ze świątecznymi ozdobami a w wazonie spory bukiet świeżych tulipanów. Natomiast na oknie, w pokoju dzienny, zaszalałam i powiesiłam spora gałąź i na niej zawieszki z wielkanocnymi motywami typu ptaszki, zajączki jajeczka itp. . Często kupuje pół produkty żeby wykrzesać z siebie trochę kreatywności - dla dzieci i nie tylko super zabawa.

    • 7 3

  • nie tylko ozdoby

    ozdoby są bardzo ważne ale pamiętajcie również o tym abyście byli wypełnieni tym co najważniejsze - czyli oczekiwaniem na zmartwychstanie Chrystusa

    • 10 1

  • POKOJEM - rodzinna atmosferą - przebaczeniem - pokorą i radością

    a te wszystkie g... ww wypisane maja byc tego symbolami - chyba wam sie w glowach juz wywrocilo od ogladania tvn 24

    • 5 2

  • Wk**wiają mnie... (6)

    Wk**wiają mnie zagorzali przeciwnicy Kościoła, nienawidzący wszystkiego co związane z KK, którzy psioczą w kółko na religie. Obrzucają błotem wszystkich wierzących a w święta robią sobie w domu "magiczną atmosferę" i

    Wk**wiają mnie zagorzali przeciwnicy Kościoła, nienawidzący wszystkiego co związane z KK, którzy psioczą w kółko na religie. Obrzucają błotem wszystkich wierzących a w święta robią sobie w domu "magiczną atmosferę" i teoretyzują na temat pogańskich korzeni Wielkanocy czy Bożego Narodzenia. Wiadomo, ze KK jakoś nawracał pogan i przywłaszczył sobie pierdyliard lat temu daty i obyczaje, ale co to niby za argument? Czyżby przeciwnicy "katoli" nadal żyli w czasach chrystianizacji, że tak im tęskno do pogaństwa? Nie podoba Ci się wiara to won i do roboty w poniedziałek wielkanocny a nie jajkiem się dzielić i udawać, że to jest ok

    • 9 9

    • O ile z częścią Twojej argumentacji można się zgodzić, to "won do roboty" pokazuje iście chrześcijańską postawę. Brawo!

      • 6 2

    • Ulalal (1)

      Ale miłość bliźniego. Pogratulować.

      • 4 2

      • Prawdziwy katolik- chrześcijanin dał tu świadectwo

        • 2 2

    • Nie uznaję tych świąt

      ale szanuję ludzi każdego pokroju, nie pluję na "katoli",
      nie mówię źle o księżach ( mam dobrego przyjaciela, który jest księdzem- bez podtekstów)
      pracuję w poniedziałek wielkanocny ( w szpitalu)
      i po twojej wypowiedzi cieszę się, że nie należę już do kościoła,
      bo nie chciałabym mieć współwyznawcę takiego jak Ty.

      • 3 2

    • (1)

      ja mam też ubaw z ateistów, którzy zasuwają z choinką pod pachą na BN hehehe to jest jakiś absurd :D ale śmieje się nie z poglądów tylko braku konsekwencji - w co kto wierzy mnie nie interesuje, ale jak się mówi jedno a

      ja mam też ubaw z ateistów, którzy zasuwają z choinką pod pachą na BN hehehe to jest jakiś absurd :D ale śmieje się nie z poglądów tylko braku konsekwencji - w co kto wierzy mnie nie interesuje, ale jak się mówi jedno a robi drugi to ciężko takiego człowieka traktować poważnie. Sama jestem osobą wierzącą natomiast nie uznaję pośredników - kapłanów. Bóg jest wszędzie a nie tylko w kościele na myszy w niedziele, zatem dla kościoła katolickiego jestem niewierząca bo nie obiorę udziału w obrzędach, dzięki temu nie mogłam zostać matką chrzestną i ślubu pewnie też nie dostanę bo dzieci nie chcę - a to przecież obowiązek.
      Dziwny jest dla mnie materializm i obrzędowość Kościoła, który powinien popierać życie w ascezie i brnąć w kierunku rozwoju duchowego - odrzucając w miarę możliwości dobra doczesne, życie pokazuje zupełnie co innego, raczej głęboki barok z przepychem na czele. Oczywiście nie chcę tutaj wrzucać wszystkich do jednego wora, ale nie księdzu oceniać moją wiarę po ilości przyjętych kolęd i coniedzielnych wizyt w kościele.

      • 2 3

      • akurat wszystkie te święta są tradycyjne

        i nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem
        a już na pewno z katolicyzmem,
        który w wydaniu polskim
        jest żmijowaty, jadowitym nazikatobolszewizmem

        • 0 1

  • symbole wielkanocne

    Ja uważam że symbole są ważne a niektóre to powinny być symbolami nie
    tylko wielkanocy np.jaja to powinny być symbolem naszego Rządu a baranek opozycji zajączek nowoczesnej,byłoby fajnie.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.