Opinie (67) ponad 10 zablokowanych

  • skarpetki przede wszystkim powinny być czyste i codziennie świeże (10)

    te wymysły z kolorowymi tudzież ich brakiem wynikają z lenistwa i braku ogarnięcia, a nie ciekawej osobowości właściciela - nie ma innych czystych w szufladzie więc założę jakiekolwiek albo w ogóle, a potem dorobię do tego doktrynę.

    • 36 73

    • Re: skarpetki przede wszystkim powinny być czyste i codziennie świeże

      Jak nie ma się pojęcia o czymkolwiek to lepiej zostawić swoje mądrości dla swoich ze swojej wioski kolego hehe wiesniaku

      • 0 0

    • (2)

      No ale jakim prawem można mieć takie skarpety w szufladzie? No chyba, że w szufladzie dziecka... :)

      • 12 6

      • rozumiem że ty skarpety trzymasz w szafie na wieszakach (1)

        oczywiście po uprasowaniu 'na kant '

        • 8 4

        • Chodziło mu o to, że ma takie skarpety"na stanie", czyli posiada takie. Ogólnie tak.Zwyczajnie ma. Ma i trzyma w szufladzie. Jak większość. Uff....

          • 0 0

    • też widzę lubisz zabłyszczeć (1)

      skoro piszesz o doktrynie, zamiast ideologii lub pomyśle:)

      • 15 1

      • I jeszcze to "tudzież ".

        • 0 1

    • Tudzież doktryna (2)

      Z lenistwa wynikają same pozytywy i twórcze pomysły. Co ma kolor skarpet do wybierania czystych?

      • 14 1

      • (1)

        W ciemnych można chodzić tydzień, na białych od razu widać jak są nieświeże.

        • 4 0

        • Jak pomalujesz jak w Gdyni farbą to nie widać.

          • 1 2

    • jeśli pasują do poszetki i krawatu/muszki

      to chyba niekoniecznie:D

      • 3 1

  • kasa, kasa (1)

    Prawda jest taka, że takie kolorowe i we wzorki są zazwyczaj droższe, zdarza sie, że i ze dwa razy. Wyciąganie kasy, bo moda.

    • 1 1

    • Cienkie

      Jestem facetem ale ubieram tylko czarne cienkie rajstopowe. Są superowe i mega wygodne.

      • 0 1

  • nieee

    Jakoś nie widzę siebie np. jak siadam w gabinecie szefa i odsłaniam przy tym skarpety w ananasy. Masakra. Zazwyczaj noszę czarne lub granatowe, również w zestawach mniej oficjalnych. Brak możliwości jakiejś modowej wpadki.

    • 1 1

  • Chwilowy wymysł

    To chwilowa moda, byleby wcisnąć ludziom coś innego... Śmiesznie wyglądają i niepoważnie tacy faceci... Jakieś wzorki, ciapki, kółka, groszki.. Masakra. Głupie wymysły i tyle. Do garnituru to bezwzględnie długie, czarne

    To chwilowa moda, byleby wcisnąć ludziom coś innego... Śmiesznie wyglądają i niepoważnie tacy faceci... Jakieś wzorki, ciapki, kółka, groszki.. Masakra. Głupie wymysły i tyle. Do garnituru to bezwzględnie długie, czarne skarpety. Chyba, że chce ktoś wyglądać śmiesznie. Ogólnie, z czarnymi, czy szarymi skarpetami ciężko popełnić jakiś kolorystyczny błąd, pasują praktycznie do wszystkiego. Jeszcze tego brakuje, żebym się zastanawiał, jakiego koloru skarpety ubrać, by pasowały do wszystkiego... A czarny naprawdę pasuje w 99% przypadków.

    • 2 1

  • Kolorowe skarpetki wyglądają rewelacyjnie również w sandałach

    Przeglądałem ostatnio strony o skarpetkach. Znalazłem świetna stroną z bardzo fajnym artykułem o historii skarpet (na takapara com) "o kolorowych skarpetkach troche historycznie". Jak my mało wiemy o tym co nosimy? Np:

    Przeglądałem ostatnio strony o skarpetkach. Znalazłem świetna stroną z bardzo fajnym artykułem o historii skarpet (na takapara com) "o kolorowych skarpetkach troche historycznie". Jak my mało wiemy o tym co nosimy? Np: "Moda na tzw. „przyozdobienia kolorowe” skomplikowanymi haftami rozwinęła się w XVIII wieku. Jednak Rewolucja francuska inicjuje noszenie spodni a bryczesy i pończochy przestają być na topie. Wzrasta zapotrzebowanie na skrócone wersje pończoch, czyli skarpety. Z czasem, kiedy i kobiety zaczynają się „wyżej nosić” (XX wiek), powstaje rynek skarpetek dla kobiet. Prawdziwą rewolucję skarpetki przeżyły w 1938 roku po wejściu na rynek Nylonu mieszanego z inną przędzą. Tylko onuce do lat 80-tych XX wieku przetrwały głównie w wojsku i w regionach ubogich wiejskich. Obecnie onuce zostały wyparte przez skarpetki w tym kolorowe."

    • 0 2

  • Kolorowe skarpetki?

    Ostatnio kupiłem kilka par kolorwych skarpetek z TakaPara Com i muszę Wam powiedzieć, że są zajefajne. Przede wszystkim materiał i kolorystyka, Po praniu wciąż sa kolorowe i przyjemne w dotyku. Ma ktoś podobne doświadczenie>

    • 0 2

  • Ja wolę kontrast (3)

    Zawsze zakładam białe skarpety do czarnych sandałów.

    • 151 8

    • też wolę kontrast

      a ja wolę czarne skarpety do białych sandałów

      • 1 0

    • Ale zimą nosisz sandały, w których paski Masz podszyte futerkiem żeby stopy nie marzły???

      • 17 2

    • Tak 3maj

      • 16 1

  • No i macie na co kasę wydawać (1)

    A sobie kupię tanio i dobrze normalne skarpetki czarne i nie mam z rana kłopotu typu w co stopy ubrać.

    • 10 4

    • Też zresztą czarne.

      • 0 0

  • Istnieje subtelna granica (4)

    oddzielająca dobrze ubranego mężczyznę w kolorowych skarpetkach od błazna.
    Kręcisz się w jej pobliżu na własną odpowiedzialność.

    • 68 4

    • Szczególnie panowie koło 50-tki w trampkach co poczyli wiatr w żaglach i chcą wyglądać jak 20 latek ;) (3)

      • 6 6

      • Lepszy wiatr w żaglach niż w portkach.

        • 1 0

      • A co powiesz o wylnialych wilczycach 40 ++ 50 + 50 ++ gdzie cycki nie swoje ,usta to grube parówki,brwi, naciągnięte twarze.Kobieta cała z plastiku a w zimę pod spodniamu podkolanówki(anty gwałty)

        • 3 2

      • nie bądź złośliwy,

        kiedyś też poczujesz ;)

        • 4 1

  • (1)

    Chyba jestem tradycjonalistą, ale dla mnie jeśli garnitur to klasyczne długie skarpety czarne, granat, popiel.... nie wyobrażam sobie usiąść przed szefem w takich skarpetach , które wystają z celowo skróconej nogawki.

    Chyba jestem tradycjonalistą, ale dla mnie jeśli garnitur to klasyczne długie skarpety czarne, granat, popiel.... nie wyobrażam sobie usiąść przed szefem w takich skarpetach , które wystają z celowo skróconej nogawki. Dla mnie śmiesznie to wygląda. Ale szacun dla tych co to noszą, za odwagę. Niektórzy mówią że ubieranie się w ten sposób to pokazywanie silnego charakteru, wybaczcie - dla mnie to leczenie kompleksów i zwracanie na siebie uwagi. Coś w stylu mam nudne życie, brak zainteresowania, to.chociaż tym zwrócę na siebie uwagę....

    • 2 1

    • to szacun czy nie szacun, bo nie kumam ;)

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.